» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Luźne spotkanie na Pomorzu
Autor Wiadomość
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-06-14, 23:47   Luźne spotkanie na Pomorzu

Witojta. Jak po kaszebsku to chcemy le so powanožec. Tedy rychtych.
Plan je taki jak miał być rok temu. Po rozpoczęciu w Jastrzębiej Górze sekcja Pomorska dostała propozycja żeby so spotkac na naszych ziemiach w celu polatania po kaszêbšcich rejonach.
Wraz z Ivan900 planujemy takie spotkanie w celu polatania po Naszych pięknych rejonach. W planach mamy powrót na Hel jak rok temu. Muzeum obrony wybrzeża, sam Hel i Cyplel, możemy polecieć wzdłuż wybrzeża i zatrzymać się gdzieś we Władywostoku (Władysławowie) bądź w Jastrzębiej Górze. Bądź okolicach w celu oprocentowania spotkania i jakiejś pogadanki. Mogę Was poprowadzić po atrakcjach bliżej serca Kaszub tak jak muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie, dom Sybiraka w Szymbarku + dom do góry nogami + najdłuższa deska świata, wycieczka przez bory Tucholskie, kaszubskie morze tj jezioro Wdzydzkie + wierzą widokowa we Wdzydzach i Wierzycy (najwyższy punkt widokowy na Kaszubach) może jakiś spływ kajakowy?
Termin? Na pewno lipiec, który weekend? Się okaże :) także można podjąć dyskusję, lista chętnych mile widziana :)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2154
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2019-06-15, 08:02   

Planujecie to na Weekend? Planowałem weekendowe wakacje w Bieszczadach w lipcu jak w zeszłym roku dla emzeciarzy . Można by je na Kaszuby przenieść.
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
Rafal1480 
Rafal


Motocykl: MZ ETZ 250e
Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 230
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-06-15, 12:31   

Chętnie wybiorę się z wami :grin: , ale mam tylko wolny weekend 13-14 :sad:
_________________
- niema takiej ruiny co odbudować by się niedało-
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-06-15, 20:22   

Planowany termin dopiero po 15 lipca jak Ivan zjedzie z pracy.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Rafal1480 
Rafal


Motocykl: MZ ETZ 250e
Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 230
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-06-16, 10:56   

Kurczę, 21- go wyjeżdżam na 10 dni.... :roll:
_________________
- niema takiej ruiny co odbudować by się niedało-
 
     
MZSIMSON 
MoTóR NASZ PAN


Motocykl: S51,ETZ 250,GSX 1400
Pomógł: 7 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 695
Skąd: Okolice /Mogilno
Wysłany: 2019-06-24, 12:01   

SUZANA NA CHODZIE :mrgreen: Więc jeśli termin będzie dogodny to się zjawimy.
Może większa fajną ekipą :mrgreen:
_________________
JAZDA NA ETZ-cie JEST NAJLEPSZĄ JAZDĄ NA ŚWIECIE
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-17, 12:21   

Wstępnie ustawiony termin mamy na ostatni weekend lipca br. Miejsce będzie znane na dniach.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Rafal1480 
Rafal


Motocykl: MZ ETZ 250e
Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 230
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-07-18, 11:30   

No i lipa ja niestety nie mogę, wracam dopiero 01.08 :sciana:
Udanego spotkania :piwo:
_________________
- niema takiej ruiny co odbudować by się niedało-
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-19, 18:34   

Się nadrobi przecie ;)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
MZSIMSON 
MoTóR NASZ PAN


Motocykl: S51,ETZ 250,GSX 1400
Pomógł: 7 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 695
Skąd: Okolice /Mogilno
Wysłany: 2019-07-20, 08:23   

:piwo:
_________________
JAZDA NA ETZ-cie JEST NAJLEPSZĄ JAZDĄ NA ŚWIECIE
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-22, 13:19   

No i tak jak podejrzewałem jest lipa z noclegiem na wybrzerzu. Spotkanie będzie niestety tylko jednodniowe z objazdami i rozmowami. Bez noclegów :( planujemy wyjazd z Kościerzyny około 9-10 w sobote jechać w stronę trójmiasta. Wtedy kierujemy się w stronę Władysławowa i Helu resztę dogramy.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
MZSIMSON 
MoTóR NASZ PAN


Motocykl: S51,ETZ 250,GSX 1400
Pomógł: 7 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 695
Skąd: Okolice /Mogilno
Wysłany: 2019-07-22, 14:02   

Zawsze można wymioty i gdzieś na kemping :mrgreen:
_________________
JAZDA NA ETZ-cie JEST NAJLEPSZĄ JAZDĄ NA ŚWIECIE
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-22, 21:40   

Jestem za!!
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-23, 08:56   

Jednak zapadła decyzja, że zostajemy pod namiotami. Pogoda ma dopisać także nie będzie najgorzej. Celujemy w okolice Władysławowa bo tam sporo kempingów i miejsc namiotowych, blisko sklepy itd.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-23, 23:02   

Dziś byłem u Ivana i dostałem potwierdzone info, że w jego okolicy będzie w sobotę zlot/wystawa pojazdów zabytkowych. Można tam się qybrac w ramach zwiedzania okolic ;)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
krychu163


Motocykl: ETZ 125
Wiek: 38
Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-24, 20:05   

ETZ_PRORIDER zbieracie się w Kościerzynie? Podasz bliższe namiary? :mrgreen:
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-24, 20:07   

Lecimy z Kościerzyny w okolice naszego przyjaciela z Redy. Potem na w/w zlot i do Władysławowa na jakiś kemping się rozwalić i lecimy na Hel i do Żarnowca bądź w innej kolejności.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
krychu163


Motocykl: ETZ 125
Wiek: 38
Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-24, 20:13   

Chętnie wziąłbym udział, ale robota niestety :sad: Może uda mi się wyrwać na eskortę chociażby... Skąd dokładnie ruszacie?
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-07-24, 20:15   

Spod Orlenu
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2019-08-04, 20:43   

Czas coś wrzucić i zameldować wykonanie zadania ;)
Termin 27-28 lipca 2019
Simson S70 Leinad_MZ
ETZ 150 Trabik601
ETZ 250 Proridery

Cel - Hel i okolice wzdłuż wybrzeża.

Przez sobotę i niedzielę wraz z Paulinką, Trabikiem i Leinad_MZzrobiliśmy 365km w wyśmienitej asyście terenowej kolegi Ivan900 który jechał swoją zieloną ETZ 250, ale nie objechaliśmy wszystkiego co zaplanowaliśmy ale jeszcze będzie czas to zwiedzimy ;)
Od Ivana spod domu udaliśmy się za Władywostok poszukać jakiegoś campingu na namioty żeby się rozstawić.
Wpadliśmy jeszcze do Mycek123 na kawę i pogadać.
Myślałem, że pod namiot nie trzeba się wcześniej zdzwaniać, myliłem się.
Pierwszy camping za Władysławowem okazał się pełny po same brzegi, kolejny również.
Dojechaliśmy pod Jastrzębią Górę do miejscowości Chłapowo gdzie znalazło się jedno wolne miejsce pod rozbicie namiotów.
Obejrzeliśmy to miejsce - coś wspaniałego. Na samym końcu pola campingowego pod samym ogrodzeniem wśród drzew a za płotem 2 metry do stromego urwiska i na samym dole plaża i szum morskich fal.
Rozstawiliśmy namioty i udaliśmy się w dalsze objeżdżanie.

Zahaczyliśmy jeszcze o wystawę pojazdów zabytkowych w Żelistrzewie gdzie ekipa Dzik Team ugościła nas pyszną grochówką robioną na samowarze wojskowym odremontowanym przez Marka z Dzik Team ;)
Tyle dzików na raz nie widziałem, jeszcze nigdzie ;)
był też fergusony powojenne oraz zmagania Strong Man o puchar Polski, było świetnie.
Do zlotu dołączył kolega Mycek123 na swojej ETZ 150 którą ruszył pierwszy raz od majówkowego zlotu w Piaskach królewskich :mrgreen:
Po wystawie udaliśmy się na jakieś zakupy żeby mieć co wrzucić na ruszt na campingu.
Po zakupach Ivan900 odprowadził nas do Władysławowa, fajeczka, i pożegnaliśmy się z nim pod marketem.
Wracamy na camping pełni wrażeń po wystawie i po przebytych kilometrach w promieniach słońca, wiedząc, co za chwilę się tam będzie odp^*#$alać.
Na campingu same lamusy, typowe Janusze wakacji. Przyjechali się wyspać, wszystko im przeszkadza, ale co tam.
Odpaliłem flaszkę, poszliśmy na klif podziwiać zachód słońca nad Bałtykiem licząc lampiony szczęścia puszczane z plaży na dole.
Debile, nie pomyśleli, że te lampiony zaraz po uniesieniu weźmie wiatr i rzuci je na korony drzew na klifie.
Flaszka opróżniona, idziem rozpalić grilla.
Grill płonie, węgiel płonie, trawa pod grillem też płonie. Namioty pewnie też by spłonęły gdyby nie Paulinka nad wszystkim czuwająca.
Druga flaszka pyk, lecim z tematem i kroimy kiełbasę, Janusze oglądają się za sprzętami zaparkowanymi pod drzewami, coś tam bełkoczą pod nosem, nie ważne.
Zjedzone, popite, odpalamy Bociana, taką wódkę. Pali w gardło, wali w potylicę, czas uruchomić jakąś muzykę skoro za płotem jakieś koncerty słychać to nikomu nie będzie przeszkadzało trochę NORMALNEJ muzyki.
Niestety, jakiś krawaciarz nie był za tą normalną muzyką i przybył z jakimś bulwersem, że o ton ciszej bo chce spać.
Ciśnienie skoczyło w sekundę, ale się opanowałem bo emzeta przypięta a zapomniałem gdzie klucze walnąłem w namiot, bym mu tą przyczepę przestawił w 5 minut.
Sytuacja opanowana, gadka, szmatka, Bocian w ruch, cisza nocna, muza gra, przychodzi Janusz z ochroniarzem, jakieś tam sapy , trele morele, poszli sobie, impreza trwa dalej, grill wygasa to Trabik postanowił coś podrzucić do ognia, miał tam jakiś sprasowany brykiet rozpędzony jakimś papierowym talerzykiem od kiełbasy, jasność nastała, to Bocian w ruch.
Niestety poniosła co niektórych wyobraźnia, żeby spalić resztę papierowych talerzyków i drewnianych sztućców jednorazowych.
Iskry latają, muza gra, ochrona znowu zawitała, tym razem już nie mieli zamiaru odejść póki nie skończy się melanż, kazali ugasić ogień i coś wspominali o ciszy nocnej, no dobra.
Idziem spać bo rano ogień na tłoki.
o godzinie 1,20 ktoś zaczął śpiewać "Morza szum, ptakuf spief" - wersja extended - dobra to byłem ja.
4.30 rano budzi nas zajebista ulewa, zaczęło kapać na spodnie taką pompę dało.
W namiocie Leinada odpiął się wywietrznik na szczycie tropika w namiocie i zaczęło mu grubo lać na mordę :DD
Ja nie zrażony sytuacją obróciłem się na drugi bok i śpię dalej.
Godzina 7.20 wychodzę z namiotu, słońce świeci, fajka w mordę i rekonesans w koło namiotów, maszyny stoją namioty Trabika i Leinada też.
Łeb pęka, zbieram myśli i plan gdzie uderzyć, opcja - Hel.
Wszyscy obudzeni, mycie, jedzenie, picie zbieramy majdan i lecimy na Hel.
Od Władysławowa wszystko stoi w stronę Helu.
My lewym pasem nie tracimy czasu, ale emzeta coś mi się buntuje i nie dostaje paliwa.
Zjechałem w Kuźnicy na pobocze zobaczyć co się zatkało, filterek paliwa nie ogarnął ilości syfu i się zapełnił, jakoś słabo wyczyściłem ten zbiornik.
Dojechaliśmy do Helu bez dalszych awarii.
Poszliśmy na sam Cypel, kto chciał to się wykąpał, oczywiście nie przepuściłem okazji i się schłodziłem.
Żar z nieba a woda idealna, jak w jeziorze.
No nic, trzeba wracać do domu, do rzeczywistości.
Lecimy z Helu na Władysławowo, ruch jakoś się toczy ale emzeta znów nie jedzie bo znów paliwo nie idzie, masakra z tymi filterkami z wkładem mosiężnym, dmuchanko w wężyk jedziemy dalej.
Dojechaliśmy do Pucka i ta sama sytuacja, wężyk, dmuchanko, chce kopać ale czuję, że starter się miękko obniżył na dół jakbym kopał na wciśniętym sprzęgle, pierwsza myśl? spadło sprzęgło.
Całe szczęście nie. Pękł starter i się obsunął na wałku, szybka naprawa sznurówką, palę na zapych załadowaną trzysetkę, trza mieć krzepę, żeby to zapchnąć a co dopiero odpalić na pych.
Gdybym miał wężyk to ominął bym ten przeklęty filterek.
trasa powrotna to jeszcze dwa dmuchanka w wężyk i bez większych przygód.
Spalanie nie wielkie choć załadowana namiotem, dromaderem i dwiema sakwami no i pasażerką.
spalanie wyszło ~4.16l/100km przy prędkościach nie przekraczających 75-80km/h

Leinad_MZ pomykał simsonkiem jak dzika kuna na mefedronie, choć prędkości nie były oszołamiające to wszyscy byli pod wrażeniem osiągów, pogody i warunków na drodze, cały wypad uważam za jak najbardziej udany choć część ekipy się wykruszyła z przyczyn losowych.
Dziękuję za uwagę i dobranoc ;)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13