Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 16:29 |
Koła - oznaczenia łożysk kół - MZ ETZ 250 |
Autor |
Wiadomość |
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-08-24, 21:19 Koła - oznaczenia łożysk kół - MZ ETZ 250
|
|
|
Potrzebuje pilnie oznaczenia łożysk kół w etz 250 :
przód koło 18' z tarczą
tył koło 18' |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
Ostatnio zmieniony przez William 2006-08-31, 21:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
gruby
Motocykl: yamaha xj 600
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 304 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2006-08-25, 08:40
|
|
|
w kolach sa lozyska 6302 ZZ ale jak bedziesz kupowal to poszukaj w plastikowym koszy (nie szumia tak jak w metalowym) |
_________________ KUPIE OWIEWKE PELNA DO MZ ETZ PISAC NA GG LUP PW
foteczki:
http://www.polskajazda.pl...85&opcja=detail |
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-08-25, 20:50
|
|
|
Chodzi mi o łożyska w kołach a nie zębatkach , więc mają być 6302 tył i przód ? |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
cycu250
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 16 Skąd: Miękisz Nowy
|
Wysłany: 2006-09-03, 21:53
|
|
|
Ej ludzie pomóżcie ja też tej informacji na gwałt potrzebuje. Powiedzcie czy napewno w przednim i w tylnym kole są takie same łożyska tzn 6302 ?? |
_________________ ...Born to ride, ride to be free...;D
PiepszyĆ Policje Tylko BÓG MożE NaS SądziĆ
"KiEdY mIaŁeM 10 lAt """MOTÓR""" z NiEbA mI sPaDł..."
|
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-09-04, 13:28
|
|
|
Tak 6302 . |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-09, 01:16
|
|
|
Odgrzewam kotleta.
Jakie łożyska do tylnego koła w ETZ 150?
Rozebrałem tylne koło celem wymiany łańcucha i okazało się że przydało by się wymienić łożyska i gumę zabieraka, ale po zdjęciu koła jedno łożysko wypadło, to w piaście od strony zabieraka. Reszta siedzi ciasno. To łożysko co wypadło ma średnicę 42mm a otwór w piaście koła ma 43mm, tak ma być?
Teraz jak wyjąć stare łożyska? Ze ściągaczy to posiadam taki duży trójramienny. Piastę mam podgrzać? Potrzebuję jakiegoś linka z opisem! No i oczywiście jak zdemontować i zamontować łożysko na zębatce.
Najważniejsze, to jakie łożyska mam kupić? Takie same jak w tym temacie do 250?
Pomocy, bo jutro, a właściwie to dzisiaj sobota i sklepy nie są długo czynne!!! |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-09, 01:36
|
|
|
Dobra znalazłem!
Czyli potrzebuje 2x 6302 i 1x 6004, i wszystkie trzy ZZ?
Teraz potrzebna tylko instrukcja montażu(demontażu)! |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
Loosiu
Motocykl: BMW K1100RS, ETZ 251
Pomógł: 12 razy Wiek: 43 Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 200 Skąd: Wrocław, Włocławek
|
Wysłany: 2007-06-09, 10:06
|
|
|
martwica21, Mogą być też łożyska RS - kryte gumą - są szczelniejsze. Co do montażu i demontażu przed wyjmowaniem i wkładaniem łożysk dobrze jest ogrzać (do jakiś 40 - 70 C) aluminiowe elementy - piastę czy zębatkę. Łożyska wtedy same wypadną, lub z niewielka pomocą - w każdym razie bez walenia młotkiem.
Pomiędzy łożyskami wewnątrz zębatki jest pierścień zabezpieczający - trzeba go wyjąć przed demontażem wewnętrznego. Jeśli pobijasz łożysko to wyłącznie w pierścień, który stawia opór - przy nabijaniu w wewnętrzny, przy wbijaniu (w otwór) w zewnętrzny. Jako tulejki mogą posłużyć pierścienie z starych łożysk.
Pozdrawiam, |
_________________ Rafik vel DeLeTe aka Loosiu
To jest jak doznanie dotykające wszystkich zmysłów... jazda motocyklem.
BMW K75S - piękna, zielona, poszła w świat
BMW K1100RS - szybka, czerwona |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-09, 19:44
|
|
|
Wszystko ładnie, pięknie, wymieniłem łożyska z piaście, wybiłem łożysko z zębatki, ale to "coś" na czym siedzi łożysko nie ma zamiaru go wypuścić. W akcie desperacji wziąłem "józefa 5kg" zap....em ze trzy razy i nic, nie drgnęło nawet o milimetr. Więc muszę kupić nowe to "coś" nie wiem jak to się nazywa (flansza, sworzeń). Oczywiście nawet gdyby "józefowi" udało się "ściągnąć" łożysko to i tak wylądowało by w koszu, bo wątpię żeby się nadawało do użytku.
Ile taka "flansza" może kosztować? |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
moon
Motocykl: MZ ETZ 251e '90
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-10, 00:53
|
|
|
martwica21, nie wiem jak w ETZ 150 ale w 251 łożyska wymieniasz w taki sposób:
- wybijasz sworzeń kołnierzowy (tak to się chyba nazywa) do środka - czyli w tą stronę gdzie przed zdjęciem było koło, powinno się udać go wybić bez specjalnych problemów, na gwint oczywiście nakręcasz nakrętkę żeby go za bardzo nie zmasakrować
- podgrzewasz cały ten odlew aluminiowy na kuchence elektrycznej i wyciskasz zewnętrzne łożysko 6204
- wyciągasz pierścień zabezpieczający który był między łożyskami
- wybijasz do środka wewnętrzne łożysko 6005
Składasz w sposób odwrotny, czyli:
- wkładasz pierścień zabezpieczający
- podgrzewasz odlew aluminiowy z zębatką
- wciskasz łożyska wewnętrzne 6005 i zewnętrzne 6204
- jeśli trzeba podgrzewasz wszystko jeszcze raz
- wciskasz sworzeń kołnierzowy
Jeżeli przy demontażu łożysko zostało Ci na trzpieniu to spróbuj potraktować je jakimś WD-40 i zdjąć ściągaczem, ewentualnie oprzeć łożyskiem o imadło, nakręcić na trzpień nakrętkę i popukać młotkiem (łożysko bedzie wtedy tak czy inaczej do wymiany). Używanie "józefa" do naprawy motocykla zwykle kończy się tragicznie
Co do trzepienia to można go kupić np. w agmocie - cena chyba koło 35-40 PLN, ale jakość pewnie mizerna, poszukaj może gdzieś uzywanego oryginału... |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-10, 01:25
|
|
|
Tak będę musiał zrobić, poszukam używki.
Po zdjęciu segera i podgrzaniu palnikiem, łożysko z zębatki wycisnąłem palcami, ale zostało na trzpieniu no i kaplica.
WD-40, ściągacz (spory), podgrzewanie palnikiem nic nie dało.
Użyłem "józefa" tylko po to żeby zobaczyć czy w ogóle da się ściągnąć to łożysko, ale niestety zapiekło sie na amen. Nawet nie miałem zamiaru zakładać tego z powrotem po użyciu "józefa", o ile by puściło.
A co zrobić z tym łożyskiem (6204) które mi samo wypadło z prawej strony koła? Ma milimetr luzu! Obkleić izolacją tak na sztukę aby było sztywno, ale co to da?
Może da się kupić łożysko o średnicy mm większej. |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2007-06-10, 03:35
|
|
|
1. problem powino załatwic przeciecie łozyska
2. problem załatwi klej do łozysk. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
moon
Motocykl: MZ ETZ 251e '90
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-10, 11:38
|
|
|
Co do kleju do łozysk to jeśli go nie posiadasz, zastanów się czy nie lepiej wymienić tylną zębatkę z odlewem, szczególnie jeśli Twoja jest już trochę zyżyta. Klej typu LOCTITE czy LOXEAL będzie kosztował od 20 PLN do nawet 100 PLN, a nowa zębatka z zabierakiem około 60 PLN. Oczywiście plusem kupienia kleju będzie to że pewnie kiedyś jeszcze Ci się przyda.
Aha, po sklejeniu nie da się już tego ruszyć, żeby rozłączyć połączenie będziesz musiał podgrzać wszystko do 150 st C (a dla niektórych klejów jak np. LOCTITE 620 to nawet do 230 st. C). |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-10, 14:26
|
|
|
Łożysko siedzi ciasno w zębatce. Luźne jest w bębnie. |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
Nostradamus
Motocykl: kilka ich jest
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 262 Skąd: Zaleszany
|
|
|
|
|
moon
Motocykl: MZ ETZ 251e '90
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-10, 20:13
|
|
|
martwica21 napisał/a: | Łożysko siedzi ciasno w zębatce. Luźne jest w bębnie. |
Wcześniej napisałeś że wpada łożysko 6204, a takie jest w zębatce-zabieraku, dlatego tak podpowiadałem... Jeżeli masz problem z łożyskiem w kole (czyli 6302) to są dwie możliwości - albo klej do łozysk albo nowa piasta. Absolutnie nie próbuj wypełniać dziury taśmą samoprzylepną czy czymś takim. Normalnie klej bedzie tańszy, chyba że zajdziesz tanio piastę albo koło (podesłałem Ci na priva pewien pomysł).
Nostradamus - LOCTITE jest chyba najdroższy , widziałem kleje o podobnych parametrach kosztyjące 1/4 tego co loctite.
P.S. Dla innych wymieniających łożyska, którzy być może w przyszłości otworzą ten wątek - kiedyś w jakiejś dokumentacji wyczytałem że łożyska do kół muszą mieć metalowe koszyki (nie mogą być plastikowe tak jak to ktoś wcześniej sugerował). Nie wiem czym jest to spowodowane, ale było to napisane i to tłustym drukiem. |
|
|
|
|
DawiDD
DawiDD
Motocykl: Ts 150\ETZ 150
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 17 Skąd: Jaworze
|
Wysłany: 2008-04-13, 08:24
|
|
|
na przednie koło do mz etz 150 idą takie same jak do 250????? |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2008-04-13, 10:28
|
|
|
Tak |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
|