Przesunięty przez: motomaciey 2012-02-29, 11:44 |
komfort a bezpieczeństwo - czyli jak się ubierać w upały? |
Autor |
Wiadomość |
Kefirek
Old MZ never die...
Motocykl: MZ ES 250 '59
Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 29 Lip 2004 Posty: 191 Skąd: z choinki :P
|
Wysłany: 2006-07-09, 12:16
|
|
|
wiesz co Krzaku za duźo chyba naogladałeś się programów typu Uwaga, Kurier etc, zapewne Fakt też czytasz od czasu do czasu, bo tylko w tego typu programach, gazetach można spotkac takie rewelacje
pozdro |
_________________ Cokolwiek sie wydarzy - CARPE DIEM |
|
|
|
|
pawelt
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 44 Dołączył: 27 Kwi 2006 Posty: 39 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2006-07-10, 00:01
|
|
|
hehe racja Kefirek |
|
|
|
|
KrzaK
Motocykl: Mz Etz 250
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 208 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2006-07-10, 20:28
|
|
|
Kefirek, no nie bardzo, nie czytam takich szmatławców, tylko autentycznie widzialem takich kolesi w świdniku. Gadałem z nimi, a uwaga to dla mnie program dla mas ktory szuka tanich sensacji i przyczepia motocyklistom etykietke dawców nerek... |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2007-06-07, 23:49
|
|
|
http://forum.mz-klub.pl/v...ight=pogodzi%E6
temat ogólnie juz jest, ale ja będąc tydzęń temu w bielawie na SFF, ubrałem sie cały w skóre, i gdyby pogoda była "dobra" to bym się usmażył. Ale z drugiej strony, ostanio czytałem jak koles pare km od domu wjechał na butelke po fancie rozjechana przez auto, i gdyby nie kombinezon to by był ładnie pozdzierany. |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-08, 10:06
|
|
|
Co lepiej kupić na moto kurtkę skórzaną czy tekstylną z ochraniaczami (nie chodzi mi o żówia).
Jak na razie to nawet nie mam kasku
Jedyne co udało mi się kupić to rękawice w Lidlu |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2007-06-08, 10:54
|
|
|
hehe, skóra czy goretex, goretex czy skóra, to odwieczne pytanie
A tak poważnie to na wielu forach i gazetach przewijało się to pytanie. W skrócie powiem ci tak:
Niekórzy twierdża że skóra jest na (czarna) choppery do lansu i to poprostu ma wyglądać, ja uważam, że skórzane ubraia są dobre na moto, bo nie wieje, jest ciepło, (no czasem aż zabardzo) i jest w miare bezpieczna. Co do tekstylnych to są, lekkie, przewiewne, i chyab wygodniejsze, ja rozglądam się za spodniami z goretexu bo moje skórzane są zagorące jak zejde z moto. Ale reszta zostaje. |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
martwica21
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 14 Skąd: RADOM
|
Wysłany: 2007-06-08, 11:07
|
|
|
Do lansu pewnie tak. Czarna skóra, czarny kask , czarna "suka" Bandit N600.
Chodzi mi o kurtkę w której będzie można śmigać w upalny jak również chłodny dzień. Może coś z odpinaną podszewką czy coś takiego. No i powinna chronić przed otarciami w razie (odpukać) jakiegoś szlifu. Bo przyznajcie, że w żówiu to chyba głupio się wygląda na MZ. |
_________________ Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi! |
|
|
|
|
buli_87
motoświr
Motocykl: R100 Caferacer
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 394 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-06-08, 12:11
|
|
|
ja smigam w kurteczce typu cafe racer - louisa, skorzana czarna, ale zawsze mozna sie troszke rozpiac. natomiast spodenki tez jakies tekstylne musze skolowac |
|
|
|
|
Sherman997
Motocykl: Thunderace. ETZ 251
Wiek: 38 Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 59 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2007-06-08, 15:02
|
|
|
ja zle sie czuje jak jade w spodenkach i koszulce ale wole tak bo chłodniej Dziś widziałem jak koles w krakowie kolo nowej huty rozbił motor na maluchu chyba honda przednie koło sie zderzyło z silnikiem.(samego wypadku nie widziałem ale efekty jakies 20min pozniej) i sobie pomyslałem co by było jakby był nie ubrany. a co do <krzak> to ja słyszałem ze goście przywiazuja sobie strune do szyji.nie widziałem tego i nie chce mi sie w to wierzyc bo jest wiele sutuacji ze mozna sie wyłożyc i nic wielkiego sie nie stanie. Więc dla mnie takie przywazywanie nie ma sensu chyba ze ktos jest samobujcą POZDRO |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2007-06-08, 16:26
|
|
|
struna to bajka. Powiem tak;] na codzień jeżdze bez zadnych zabezpieczeń(nie mam ochoty sie przebierac co 5min;]) jade gdzieś dalej to biore pełen rynsztunek;] najtańszy struj to dermowa kurtka, wojskowe buty, skórzane rekawice, dzinsowe spodnie. W tym juz mozna jeździc! |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
intr
Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 2022 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 2007-06-08, 22:30
|
|
|
Znalazłem ten artykuł w którym mowa o wytrzymałości materiałów na przetarcie przy kontakcie z asflatem przy 80 km/h
jeans ok 1,2 metra
tkanina wzmocniona kewlarem ok 5,8 metra
skóra ok 35 metrów
http://www.msgroup.org/TIP019.html |
_________________ Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr) |
|
|
|
|
piotrek1416
Motocykl: MZ 251, Minsk 125,
Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 79 Skąd: ja jestem??
|
Wysłany: 2007-06-08, 23:17
|
|
|
dlaczego dla motocyklistow podnosi sie lewa reke a nie prawa?? |
_________________ Oj wspornik mnie boli i pali mnie rura, i gaźnik mam chory i dzwonią zawory. MOTÓR:D |
|
|
|
|
chudy
Zlotowicz
Motocykl: SUZUKI TL1000s
Wiek: 37 Dołączył: 16 Sie 2004 Posty: 250 Skąd: ozorków
|
Wysłany: 2007-06-09, 00:11
|
|
|
piotrek1416 napisał/a: | dlaczego dla motocyklistow podnosi sie lewa reke a nie prawa?? |
a pomysl co jest bardziej ważne, na przyklad gdy przyjdzie ci awaryjnie hamować i w tym momencie będziesz pozdrawiał motocyklistę oczywiscie ze prawa reka bo masz hamulec pod nia;/ a pod lewa tylko sprzeglo ;P |
_________________ SUZUKI TL1000s loud pipes save lives |
|
|
|
|
buli_87
motoświr
Motocykl: R100 Caferacer
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 394 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-06-09, 09:43
|
|
|
no i oczywiscie jest mozliwosc operowania gazem, jak bys pozdrawial prada moto zaczelo by hamowac silnikiem |
|
|
|
|
Ciowiec
Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 275 Skąd: podkarpacie
|
|
|
|
|
Ciowiec
Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 275 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2007-06-09, 13:10
|
|
|
Powiem tak: na poczciwej MZcie gość w full kombinezonie lub skórze wygląda trochę "dziwnie".......Z drugiej dtrony kupować wdzianko za 600 czy 700 zł, jeśli moto jest warte 500...............Może jakimś wyjściem jest zaopatrzenie się w ochraniacze np. dla deskorolkowców - ochraniacze na kolana, łokcie, i rękawice, bo przecież głównie to zdzieramy sobie własnie łokcie, kolanai dłonie.
Natomiast na pewno mało praktyczne jest, jeśli ktoś powiedzmy do pracy, czy szkoły jedzie w full ubrany - kłopot z przebraniem, zostawieniem stroju, itp. Natomiast na przejażdżki typowo rekreacyjne strój motocyklowy myślę, że jest wskazany.......... |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2007-06-09, 19:42
|
|
|
Ciowiec napisał/a: | Powiem tak: na poczciwej MZcie gość w full kombinezonie lub skórze wygląda trochę "dziwnie".......Z drugiej dtrony kupować wdzianko za 600 czy 700 zł, jeśli moto jest warte 500. |
jeżeli wstydzisz się jeździc na swojej MZcie to lepiej ją sprzedaj. Ja tam moją uważam za pełnokrwisty motocykl, i jeżdze cały w skórze, i przynajmniej jest ciepło i bezpiecznie. |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
Ciowiec
Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 275 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2007-06-09, 22:26
|
|
|
Po pierwsze to jestem z tego dumny, po drugie w mojej okolicy nie przekraczam 80 km/h, jeżdzę zwzwyczaj na krótkich trasach, mam załozone osłony na nogi - co sprawia, że nie wieje od pasa w dół, no i chyba najważniejszy powód - cienko z kasą, jak to u studenta
a jak chcę żeby było ciepło w lecie, to wystarczy, że wsiąde do auta - w słońcu 40 stopni.........nie chcę doznawać tego samego uczucia na moto |
|
|
|
|
moon
Motocykl: MZ ETZ 251e '90
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-10, 00:33
|
|
|
W upały całkiem przyjemnie jeżdzi się w texowej kurtce z wypietą membraną, oczywiście kurtka musi mieć membranę wypinaną - ja jeżdzę w Retbike RetVoyage i właśnie jedną z jej zalet jest wypinana membrana, po jej wyjęciu zostaje tylko kurtka z ochraniaczami. Dzisiaj zrobiłem w niej trasę 350 km, a temperatura była w okolicach 25 - 30 st i cały czas słońce. Nie było wcale za gorąco.
Natomiast z wpiętą membraną to dzisiaj już bym chyba w tej kurtce nie wyrobił... spodnie w których jeżdżę (retallround) niestety mają membranę na stałe i było dosyć gorąco, szczególnie po zatrzymaniu się.
Dopóki się turla do przodu i pęd powietrza ma okazje trochę ochłodzić to w texowych ciuchach bez membrany będzie OK. Osobiście nie ryzykuję nigdy jazdy w krótkim rękawku, z odsłoniętymi rękoma czy nogami. Najmniejszy szlif czy otarcie o krzaki i można się zdrowo pocharatać.
No i jest jeszcze jeden aspekt - kiedy dawniej jeździłem w normalnych ubraniach, szczególnie właśnie krótki rękawek to prawie każdy napotrany patrol miśków nieomieszkał mnie zatrzymać i sprawdzić prawko oraz papiery moto. Od kiedy jeżdżę w kurtce, spodniach i rękawicach do moto, to mimo wielokrotnego mijania różnych patroli jeszcze żaden mnie nie zatrzymał |
|
|
|
|
drobny251
Motocykl: etz 251
Wiek: 44 Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 47 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 2007-06-10, 07:36
|
|
|
moon napisał/a: | No i jest jeszcze jeden aspekt - kiedy dawniej jeździłem w normalnych ubraniach, szczególnie właśnie krótki rękawek to prawie każdy napotrany patrol miśków nieomieszkał mnie zatrzymać i sprawdzić prawko oraz papiery moto. Od kiedy jeżdżę w kurtce, spodniach i rękawicach do moto, to mimo wielokrotnego mijania różnych patroli jeszcze żaden mnie nie zatrzymał |
na pewno inaczej sie patrzy na porzadnie ubranego myslącego motocykliste
niz na kogoś w ubraniu na spacer |
_________________ Niech licznik nabija kolejne setki kilometrów |
|
|
|
|
|