[j3drus]

Witam, zauważyłem dziś że mój stary cylinder od etki w kanale dolotowym ma ''języczek" Nigdy w etz 150 nie widziałem takiego czegoś, a może jest to cylinder od Wersji ''X''

[jebohim]

Ciekawa sprawa, podobny języczek widziałem w cylindrach nowej produkcji firmy Almot, a więc może to jest ten. Poszukaj napisów Alemot itp. Pozdraw

[j3drus]

To jest oryginalny cylinder produkcji DDR.

[fazer]

[Michał_22]

Ja ide z ciekawosci do garazu zobaczyc jaki mam cylinder, akurat silnik jest rozebrany

[ Dodano: 2008-08-31, 16:00 ]
U mnie tez nie ma tego jezyczka

[j3drus]

To się robi ciekawe, pasuje żeby ktoś się wypowiedział kto posiada MZ ETZ 150X

[Poszy150]

Ja mam X i nie mam w oknie ssącym takiego języczka, a przynajmniej nie przypominam sobie. nigdy nie zwracałem szczególnej uwagi na to, a i silnika od środka dawno nie widziałem.

[j3drus]

To już nie wiem co to za cylinder

[krzych_mz150]

to może dojdziemy po roku produkcji, być może to jest jakiś ostatni patent jaki wprowadzili, ja miałem 150 z ostatniego roku produkcji i nie było czegoś takiego

[hubertbaran]

No to cie pociesze... Mz przystosowana na rynek zachodni przesłoniete okno dolotowe, taka mała blokadka coś jak dłuzszy kruciec w ETZ 250;]

[Rufusetz150e]

ja czytałem tez odrazu pomysąłem ze to blokada, bo pzreciesz zmniejszone jesto okno dolotowe.

[ Dodano: 2008-09-07, 14:31 ]
a tak jeszcze apropo, do mz 150 idą dwie rózne uszczelki znaczy rónią sie grubościa, jedne cienkie , "papierowe" drugie plastikowe o grubości 4 5 mm ? którą lepiej załozyć ?
miałe obydwie juz teraz mam tą grubszą, no i sobie tka myśle pzreciez grubsza wydłuża "kruciec" czyli no mozna powiedzieć ze wieksza doległość dłuższy czas dla wymieszania sie mieszanki.

[Michał_22]

Maja byc papierowe i (jak to nazwales) plastikowe. Kolejnosc od cylindra jest taka: papierowa - plastikowa - papierowa

[Mieczko$]

To nie plastik, tylko (chyba) ebonit

[Rufusetz150e]

wiem jaka jest kolejność n i wiadomo ze to nie czysty plastik bo by sie topił od temperatury,
po drugi to chodzi mi tylko o to czy lepiej jest dac grubasza czy sama papierową uszczelke bo było tak i tak montowane.

[Michał_22]

Jak zalozysz tylko papierowe uszczelki, to gaznik nie dostanie do gumy filtra powietrza I zawsze byly montowane te grube uszczelki razem z papierowymi. Zobacz sobie schemacik

[Rufusetz150e]

Dstanie dostanie do gumy filtra na 100%, a co do schematu to tzreba by było miec ich kilka do jednego silnika bo zmieniały sie szczegółami, ja w tym nierozbieranym miałem tylko papierowe.

[intr]

Kolego. Widzę, że za dużo domniemasz sobie patrząc na Twój niby nie rozbierany silnik. Rozbierany na drobne, to on może nie był, ale to co piszesz mija się niestety z prawdą. Uszczelki miedzy króćcem a gaźnikiem nie są od parady. Wszystkie są absolutnie konieczne. Jest papier, potem "plastik" i papier. Ten "plastik" to izolacja termiczna. Bez niej gaźnik będzie się nagrzewał od cylindra, a wiec będzie co chwile zmieniał swoje parametry. Gaźnik gorący, paliwo szybciej paruje etc...

Skąd pomysł, ze coś będzie się topiło od cylindra. Przecież on nawet przy ostrym pałowaniu rzadko przekracza 100 stopni C. Woda się na nim nie zagotuje a co dopiero mówić o topnieniu tworzyw stosowanych w motocyklu...

[hubertbaran]

od siebie dodam tylko ze dobrze te uszczelki złozyc na smarze (sylikon sie nie sprawdza) oraz dociagać sruby z czuciem naogladałem sie kilku pokrzywionych krucców oraz popekanych podkładek z tworzywa.

[Rufusetz150e]

Intr wiem ze tak uszczelka ma byc bo mam już ja od wiosny , ale normalnie niewin mnie zato że mam 100% pewnośc ze nikt przedemna niesciągał gaźnika a tej uszczelki niebyło i każda mz jaka widziałem wczesnie niemiały tej uszczelki no ale jak sie dowiedziałem ze ma być to odrazu załozyłem . No i podrugie to juz niejest nierozbierany juz silnik bo juz pszedł na cześci , znaczy sie remont wału musiałem zrobic.

[bugietz251]

Rufusetz150e,