» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-16, 11:14
Prostowniko - regulator PVL
Autor Wiadomość
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2009-01-19, 16:15   Prostowniko - regulator PVL

Przeglądając stronkę http://www.mz-b.de natknąłem się na alternator dla ETZ, który ma zamontowany prostownik wraz z regulatorem na jednej płytce w dodatku na obudowie prądnicy http://www.mz-b.de/electric/mz/etzlimav2.jpg .

Pomyślałem, że można by coś takiego samemu wykonać, wyszukałem odpowiednie części w necie. Są nawet układy regulatorów zawarte w jednej obudowie To-220, niestety z dostępnością jest problem. Płytkę z samym prostownikiem mam już zaprojektowaną, teraz trzeba dorzucić do tego regulator.

Montaż układu wymaga zmian w obudowie prądnicy:
http://images24.fotosik.p...c6085642med.jpg
http://images27.fotosik.p...3e7488aamed.jpg
małe szlifowanie pilnikiem załatwia sprawę.

W miarę postępu prac będę zamieszczał zdjęcia z opisem.
Wiem, że temat powinien się znaleźć w dziale usprawnienia/modyfikacje zamieszczę tam odpowiedni temat jak wszystko będzie gotowe.

Wykonałem już płytkę do przymiarki, wszystko ładnie pasuje.
http://www.fotosik.pl/pok...4abaec99ff.html
http://www.fotosik.pl/pok...1464c804b7.html

Gotowy jest już również schemat regulatora, pozostał tylko zakup części i wykonanie prototypu.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
Ostatnio zmieniony przez sIaj 2010-02-27, 17:26, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
dex 


Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1053
Skąd: Wawa - Zamość
Wysłany: 2009-01-23, 23:28   

Nie wiem jaki masz schemat regulatora, ale może mój pomysł Ci się spodoba.
Ja do swojego alternatora założyłem regulator z samochodu, dokładnie z Forda Sierry. Alternator jest BOSH-a a regulator, niewiele większy od oryginalnego szczotkotrzymacza MZ.

http://www.fotosik.pl/pok...bdd0cf5ab9.html -b.duże zdjęcie. Po prawej oryginalny BOSH wyprodukowany w 1985roku i ciągle sprawny, a wyjeździł ok.2mln km (szczotki zmieniane).

Jako, że jestem leniwy, nie chciało mi się go dopasowywać do korpusu altka, umieściłem go w jednym pudełku z modułem zapłonowym pod siedzeniem i podłączyłem kablami. Jedyny jego minus, to konieczność podłączenia obu szczotek (w oryginale jedna jest do masy) i doprowadzenia do niego z mostka prostowniczego (dokładnie zacisk 61) napięcia zasilania oraz masy.
Żeby nie kombinować z mocowaniem w miejsce oryginalnego szczotkotrzymacza, możnaby odnitować sam tranzystor od reszty plastiku i tak jak u Ciebie, zamocować go na tej płytce. Przemawia za nim zwartość konstrukcji i jako, że jest to firmowany regulator, jego bezawaryjność. 14,4V trzyma stabilnie od niskich obrotów silnika. Mam żelowy akumulator 18Ah :twisted: akurat taki miałem pod ręką :wink:
Koszty to:
-używka BOSH lub HELLA na szrocie lub w warsztacie samochodowym 10-20zł - wg. mnie, najlepsze rozwiązanie
-nowy zamiennik 18-30zł - jednak nie polecam (ten po lewej na zdjeciu) w samochodzie, z niewiadomych przyczyn, spalił sie po kilku minutach pracy. Relkamować nawet mi się nie chciało...
-nowy BOSH 90-120zł - cena z kosmosu :wink:

Jeśli zainteresuje Cię mój pomysł, to w poniedziałek mogę dokładnie opisać co i gdzie w nim podłączyć, żeby działał jak należy.
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2009-01-23, 23:56   

Przerabiałem już coś takiego z taką różnicą, że ja wywaliłem oryginalny szczotko-trzymacz a w jego miejsce wstawiłem regulator Magneti Marelli.
Założyłem nawet temat o tym: http://forum.mz-klub.pl/v...lator+minarelli

Początkowo za regulator miał służyć Bosch IB3.. ale, że nie pasowało mi jego działanie zrezygnowałem z niego. Co do aktualnego pomysłu to chodzi mi tylko o to aby wszystko co łączy się z obsługą prądnicy znajdowało się właśnie obok niej.
Regulator jaki wykorzystam w prototypie to RA2/West, udało mi się wszystko zmieścić na jednej płytce - prostownik i regulator. Schemat płytki i dokładny opis zamieszczę jak tylko to przetestuję.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2009-01-24, 01:08   

Diody sie zmieszczą ? oryginalne sa dosc duze.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2009-10-07, 09:24   

Oryginalne diody są nawet sporo za duże, ich maksymalny prąd to 30A gdzie prądnica ma moc 180W czyli max 5A na fazę. Takie same są w alternatorach samochodowych gdzie moc prądnicy wynosi 500W. Ja mam zamiar zastosować diody w obudowie TO220, z maksymalnym prądem w przedziale 10-15A.
http://www.mz-b.de/electric/mz/etz-pcb.jpg

[ Dodano: 2009-10-07, 09:35 ]
Zrobiłem małą edycję tego tematu żeby nie zakładać czegoś podobnego.

Sprawa jest prosta dostało mi się to sprytne urządzonko do rąk -> http://www.mz-b.com/electric/mz/etz-pcb.jpg Po przyjrzeniu się temu i małej pogawędce z kolegą grzybol doszedłem do wniosku, że zrobię kopię. Część elementów idzie kupić bez problemu w hurtowniach elektronicznych ale nie wszystko - element w zasadzie najważniejszy jest praktycznie nie do dostania tj. regulator napięcia, oznaczenie L9480 producent STmicroelectronics lub SGSthomson.
Radiator jest trochę skomplikowany ale staram się załatwić odlewy na wzór oryginału.
Projekt płytki jest już gotowy jak również pierwsza płytka.
Jeśli ktoś posiada MZ Kanuni czy też saxon (lub te modele bezpośrednio przed) to powinien być wyposażony właśnie w takie cudo już fabrycznie.

Fotki fabrycznego układu:
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
Ostatnio zmieniony przez sIaj 2010-01-21, 12:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marcin W. 


Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy
Wiek: 45
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1045
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-10-10, 21:05   

SofCHJanek, myślę że równie dobrze mógłbyś zastosować inne regulatory właściwie z tej samej rodziny odchyłki regulacji napięcia są nie wielkie może miały by większy wpływ w instalacjach elektrycznych bardziej obciążonych niż nasze MZ... Dlaczego promuje te inne? -Ponieważ szukając tych 3 szybciej znajdziesz niz tylko jeden układ i właściwie tylko dlatego... chodzi mi o te...
L9444VB
L9448VB
L9480VB
Pomysł mi sie podoba jest ciekawa alternatywą sam regulator jest właściwie tej samej wielkości co znane z rożnych zasilaczy stabilizatorów napięcia LM 78X... (dla porównania)a z diodami tu już będzie prawie jak Wash & Go (2 in 1) :grin:
POZDRO
_________________
Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2010-01-03, 13:28   

Marcin W. napisał/a:
Dlaczego promuje te inne? -Ponieważ szukając tych 3 szybciej znajdziesz niz tylko jeden układ i właściwie tylko dlatego... chodzi mi o te...
L9444VB
L9448VB
L9480VB

Cała ta seria, która jest wyżej podana to jest jedno i prawie to samo, różnica jest jakaś drobna, nie przypatrywałem się dokładnie temu w nocie katalogowej -> http://www.datasheetarchi...2FDSA-96249.pdf .
Żadnego z nich nie dostaniesz od ręki w polskich sklepach. Mam świadomość, że można zastosować je zamiennie tylko skąd je wziąć?
Co do rodziny to jest to - L94xx więcej tutaj http://www.st.com/stonlin.../fl94xx1106.pdf

Co do regulatora ze skody, trzeba rozróżnić dwie rzeczy - regulator skody o oznaczeniu L9480-VB (szczotki, obudowa i elektronika regulatora) i element elektroniczny (produkowany specjalnie jako regulator alternatora). Zostaje też pytanie czy ten regulator ze skody zawiera potrzebny nam element elektroniczny - L9480.

Marcin W. napisał/a:
a z diodami tu już będzie prawie jak Wash & Go (2 in 1) :grin:

O to właśnie chodzi :klnie: :piwo: :cool:
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
Ostatnio zmieniony przez sIaj 2013-04-02, 21:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
CrystalDrill 
remoncik...

Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 15 Sty 2005
Posty: 473
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2010-01-04, 23:05   

czekamy czekamy o wielki :P moja eta czeka i czeka :D
_________________
Back from dead
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2010-02-11, 18:29   

Dobra Panowie kto jest zainteresowany takim cudem? Prosiłbym o pisane na PW, bo w nadchodzącym tygodniu trzeba ściągnąć towar a załatwienie regulatorów graniczy z cudem.

[ Dodano: 2010-01-08, 19:16 ]
Jeszcze jedno o czym zapomniałem otóż zamontowanie tego wiążę się z małymi przeróbkami na stojanie alternatora tj. trzeba usunąć brązową płytkę z konektorami (oczywiście przewody należy odlutować), należy wyciąć kawałek aluminium nad płytką (tę poprzeczkę) oraz trzeba nagwintować otwory mocujące na gwint M4.

[ Dodano: 2010-02-11, 18:29 ]
Zmontowałem dzisiaj jednen układ już na gotowo, zdjęcie poniżej.
Sprawdziłem też jak to działa na motocyklu i jestem pod wrażeniem. Napięcie jest idealnie regulowane, praktycznie cały czas 14,4V (na wolnych 14,2 na dużych 14,6). Nawet po włączeniu świateł zmiana jest na poziomie 0,2V.
Czekam teraz na tych co się deklarowali z zakupem, dokładne zmiany w stoajnie opiszę tutaj za jakiś czas. Reszta PW.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
Ostatnio zmieniony przez sIaj 2013-04-02, 21:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Allu 
only 250


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy
Wiek: 33
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2833
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-02-11, 19:54   

No pięknie się spisałeś Janku. :D
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2010-02-15, 17:13   

Mam już wszystko więc składam resztę w tym tygodniu.
Teraz ważna sprawa bo trzeba modyfikować stojan i instalację, opiszę to może w punktach.
Pomijam kwestie zdjęcie siedzenia, kapy silnika i wyjęcia alternatora bo to chyba oczywiste :mrgreen:

1. Trzeba usunąć brązową płytkę na której podczepia się konektory (U, V, W, DF), oczywiście przewody z uzwojenia należy odlutować
2. Wyciąć kawałek aluminium (taka jakby poprzeczka) znajdujący się nad brązową płytką.
3. Nagwintować otwory po nitach, które trzymały brązową płytkę na gwint M4.
4. Trzeba też delikatnie przedłużyć przewody z uzwojenia U, V, W (2-3cm) najlepiej za pomocą drutu i wlutować w PVL (są wolne trzy otwory do wlutowania w płytce).
5. Przykręcić dobrze układ do stojana.
6. Przedłużyć trzeba też przewód jednej ze szczotek (5-6cm), konkretnie ten co wychodzi z góry. Szczotki podłączamy wyższa do wyższego konektora, niższa do niższego.
Tak przygotowany stojan można zamocować w karterze.
Na płytce zostają jeszcze trzy wolne konektory w rozmiarach:
6.3mm - najszerszy i położony najbliżej środka, jest to D+ czyli podłączamy z niego przewód tam gdzie to tej pory był przewód z prostownika
4.8mm - najbardziej z lewej strony, do lampki ładowania (tylko) czyli dawne 61
2.8mm - położony pod 4.8mm, pozostaje praktycznie wolny chyba, że ktoś posiada obrotomierz elektroniczny taki jak montowany w modelach saxon (lub coś koło tego).
Po tych zabiegach można usunąć prostownik i regulator spod siedzenia jak i zbędne kable, które do nich były przepuszczone. Postaram się zrobić zdjęcie aby wszystko było jasne.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2010-02-16, 08:48   

Allu to jest dobry motyw jeśli chodzi o przeróbkę TS pod altek zakładasz to i praktycznie nie trzeba zmieniać instalacji.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2010-02-27, 17:27   

O czym zapomniałem, otóż urządzenie nie będzie współpracować z jednym z wirników.
Chodzi o wirnik z lewej strony i nie chodzi tutaj o materiał z jakiego są wykonane pierścienie po których się ślizgają szczotki tylko o sposób wypuszczenia przewodu z uzwojenia. Jak widać wirnik z lewej ma płytki do których idą przewody i właśnie jedna z tych płytek jest połączona z "metalową" częścią wirnika bez izolacji co wyklucza taki w wirnik we współpracy z tym urządzeniem (jak i z regulatorem z malucha).

[ Dodano: 2010-02-27, 17:35 ]
Obiecane fotki z montażu układu -> http://www.przeklej.pl/plik/pvl-rar-000aq589hbq4

Pobawiłem się tym urządzeniem jeszcze raz, tym razem na mniejszym aku: 4Ah żel, który traci prąd w ciągu kilku godzin czyli aku to totalna padlina.
Na początku napięcie świrowało ale okazało się, że szczotka nie przylega dobrze do pierścienia wirnika i czasem układ dawał pełny prąd na wirnik aby utrzymać napięcie.
Tak więc po zapaleniu motocykla miałem od razu 14V przy zwiększaniu obrotów napięcie się utrzymuje oczywiście, wspomniane problemy dawały efekt, że pojawiało się też 16V.
Po włączeniu świateł (obciążenie ok 110W) napięcie spadło do 13,6V ale układ zareagował po chwili i napięcie się wyrównało do poziomu 14V. Wygląda, że działa dosyć ciekawie jedynie znakiem zapytania jest jak to będzie wyglądać w perspektywie czasu.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
 
 
     
KilleRart 
Motórz ile wlezie


Motocykl: Kawa KLE500A [CTR]
Pomógł: 6 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 103
Skąd: Chełmża
Wysłany: 2010-03-09, 20:09   

No to jutro będą testy u mnie tego proregla. Zdam relację co i jak. ;)

[ Dodano: 2010-03-11, 08:14 ]
Tak więc piszę jak się ma sprawa proregla. Nie wiem czy ktoś z klubowiczów go posiada, ale postanowiłem kilka słów o nim samym napisać.

Podłączenie banalnie proste. Niemniej jednak trzeba pewne środki bezpieczeństwa zachować.

Pierwszą czynnością jaką nam przyjdzie zrobić to odłączyć zasilanie całej instalacji (akumulator +/-).

Bierzemy się do pracy: Wszystkie odpięte (zbędne) przewody usuwamy lub izolujemy na wypadek gdybyśmy mieli zamiar powrócić do starej instalacji.

Usuwanie połączeń instalacji starego mostka prostowniczego oraz regulatora (mechanicznego lub elektronicznego).

Z mostka usuwamy przewody D+ / D- / 61 oraz wszystkie trzy fazy (dwa przewody fazowe wykorzystamy gdyż są odpowiednio długie i są we właściwych miejscach). Z regulatora odpinamy wszystkie przewody. Wykorzystamy jedynie przewód 61 (kontrolka ładowania). Resztę izolujemy lub usuwamy.
Mostek oraz regulator odłączony a więc do dzieła.

Do proregla trzeba podłączyć dwa przewody. D+ oraz 61. Jeden przewód fazowy ((trzeba przedzwonić go miernikiem na ciągłość (zakres diody) aby nie podłączyć w ślepo)) podłączamy do puszki bezpieczników + zaraz za akumulatorem nie za bezpiecznikami! jest to nasz D+ który wpinamy w oznaczone miejsce w proreglu. Dla bezpieczeństwa należy zaizolować końcówkę przewodu na okoliczność zwarcia do masy (Janek wyposażył progeriel w koszulki przewodów). I tym sposobem jeden przewód mamy już na swoim miejscu.

Teraz wykorzystujemy drugi przewód fazowy aby podłączyć LKL 61. Ten przewód również mierzymy miernikiem na ciągłość obwodu. Teraz usuwamy wtyk żeński w przewodzie fazowym i zaciskamy wtyk męski i podłączamy go do luźnego przewodu 61 który leci sobie do kontrolki ładowania a końcówkę przewodu wsuwamy do odpowiedniego miejsca w proreglu. Masę na kołpaku alternatora zostawiamy tak jak była wpięta, tego nie tykamy.

Teraz należy raz jeszcze sprawdzić poprawność wszystkich połączeń jak i poprawność zaizolowanych starych przewodów aby nie było niespodzianki. Lepiej 100x sprawdzić niż raz a porządnie spalić instalację i wszystkie odbiorniki do niej wpięte. :mrgreen:

Jeśli mamy świadomość, że wszystko zrobiliśmy poprawnie wpinamy bezpieczniki w puszkę czyli: + oraz - (masa) na swoje miejsce. Kluczyk w stacyjkę, włączamy zapłon i uruchamiamy silnik. Wszystko powinno hulać. U mnie kontrolka ładowania gaśnie już od 500RPM :mrgreen:

Miernik do łapek i sprawdzamy ładowanie, które powinno wynosić:

Na wolnych obrotach: 14,4V
Na wysokich obrotach: 14,8V
Na wolnych obrotach z włączonymi światłami i kierunkami (awaryjne), dodatkowo włączyć STOP: 14,2V

Wielkie podziękowania dla Janka za wzorowe odzwierciedlenie pierwowzoru a na montażu kończąc. ;) Świetna robota. ;)

[ Dodano: 2010-03-11, 15:07 ]
Wczoraj nie miałem okazji, ale dzisiaj zrobiłem troszkę km i proregiel spisuje się rewelacyjnie. W drogę ruszyłem z wymontowanym już na stałe: mostkiem i reglem. Zbędne przewody usunięte. Jeśli ktoś ma kłopoty z ładowaniem to szczerze polecam ten prostowniko-regulator.

Jutro postaram się nakręcić krótki filmik jak to działa (wygląda). ;)

[ Dodano: 2010-03-28, 09:03 ]
Troszkę późno, ale w końcu daję foto jak to wygląda.

[ Dodano: 2010-03-31, 13:58 ]
Jeśli ktoś już oczywiście poza mną zamontował ów proregiel to niech się wypowie.
_________________
Pamiętaj motocyklisto. Motocykl nie wybacza błędów kierującego.
Moja była: http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,250/65599
Praca dwusuwu
http://upload.wikimedia.o...se_Zweitakt.gif
 
 
     
Więckoś_102 
MoTóR


Motocykl: Mz Etz 250e '88r.
Pomógł: 10 razy
Wiek: 32
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 160
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2010-05-05, 18:42   

Jestem kolejnym szczęśliwym posiadaczem tego urządzenia.
Zamontowanie nie jest specjalnie trudne. Polecam
_________________
http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ_250/89292 <--- Aktualizacja 21.03.2010r.
 
 
     
KilleRart 
Motórz ile wlezie


Motocykl: Kawa KLE500A [CTR]
Pomógł: 6 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 103
Skąd: Chełmża
Wysłany: 2010-05-13, 10:49   

A tutaj krótki filmik pokazujący działanie. Co prawda nie mam miernika, ale widać, że działa.

http://www.youtube.com/watch?v=cZ4eYuBSJSk
_________________
Pamiętaj motocyklisto. Motocykl nie wybacza błędów kierującego.
Moja była: http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,250/65599
Praca dwusuwu
http://upload.wikimedia.o...se_Zweitakt.gif
 
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2010-07-05, 21:17   

hmm.. a ja nie bede pisal wiele, jak tylko: POLECAM :)
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
Yasiec65 
amator/hobbysta


Motocykl: MZ TS 250/1 1981r.
Pomógł: 33 razy
Wiek: 58
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 170
Skąd: Grajewo
Wysłany: 2010-07-30, 20:40   

Hmm... no ja napiszę tak: jak ktoś ma "klasyczny" układ ładowania szczególnie oparty na regulatorze mechanicznym (elektronik dużo stabilniej trzyma napięcia) i standardowy mostek ( jest oparty na diodach krzemowych) i zamontuje ten układ to różnica jest naprawdę duża.U mnie jako że oprócz regulatora elektronicznego miałem zamontowany mostek prostowniczy "własnej roboty" oparty na diodach schottky'ego (jak w tym układzie) to takiej superróżnicy nie miałem.Dioda schottky'ego ma mniejszy spadek napięcia (śr. 0,2-0,3V) w porównaniu do zwykłej "krzemówki" (śr. 0,6-0,7V) co powoduje że altek nieco szybciej się wzbudza i szybciej "oddaje" prąd do instalacji. U mnie "zysk" przede wszystkim polegał na tym że odzyskałem spore miejsce (które zajmował mostek prostowniczy) przy aku pod prawą pokrywą które przeznaczę na schowek do żarówek, bezpieczników, linki sprzęgła itp. (w schowku w siedzeniu ledwo mieści się parę kluczy z kombinerkami :sad: ) i usunąłem ponad połowę przewodów.Co do samego regulatora to wykonanie bardzo dobre, w komplecie końcóweczki, koszulki, śrubki, słowem pełen komplet, montaż hmm... :hmm: ... no troszkę czasu zajęło :smile: ale problemów nie było :smile: .Napiecie trzyma stabilnie (14V-14,2V) po prostu działa jak powinno działać. No i polecam bo warto za tą cenę .
Pozdrawiam :piwo:
_________________
Y@$&€c
Najważniejsze są drobiazgi.
Na odległość leczyć potrafił chyba tylko Kaszpirowski.
Prawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek ;-) .
 
 
     
Marcin W. 


Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy
Wiek: 45
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1045
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-05, 22:11   

Witajcie Panowie
Od pewnego czasu zajmuje sie regeneracją wirników i miałem już 3 egzemplarze starszych typów tj. Wirnik z polutowanym na stałe masą do korpusu... Wirniki można spotkać w Mz ETZ z lat 1982 i 1983r (miałem z tych lat)Okazuje sie że można je przerobić ja to zrobiłem przy okazji regeneracji pierścieni... Podłączając osobno przewód z pierścienia bezpośrednio do odczepu drutu nawojowego pomijając masę...
Wspominam wam o tym dlatego że ten sposób pozwoli wam zaoszczędzić pieniędzy na wyminę na nowy wirnik w przypadku jeśli zdecydujecie sie zastosować moduł PVL od SofCHJanka, :piwo:
Przy czym nie przeszkodzi to w normalnym użytkowaniu(dotychczasowy regulator) jeśli nie zdecydujemy sie od razu na zastosowanie modułu PVL nie mnij jednak jest on przygotowany do jego założenia...POZDRAWIAM
_________________
Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433
 
 
     
lucky251 
lucky251

Motocykl: MZ 251
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 28
Skąd: Karniewek
Wysłany: 2010-09-28, 20:54   

Jestem kolejnym szczęśliwym użytkownikiem jest dokładnie tak jak w poprzednich postach płynna praca na niskich obrotach pod maksymalnym obciążeniem elektrycznym+dużo mniej kabli i sporo miejsca na dodatkowe schowki. Kawał dobrej roboty :piwo:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 15