[Xargo]

Mam do was takie jedno małe pytanko. Byłem dziś zarejestrować swoją MZ (w końcu - to już roku czasu ) i (nie)miła pani z urzędu miała pewne wątpliwości. Chodzi o to że właściciel (pan A) sprzedał w 1997r moto panu B, a on w tym czasie zmienił dowód osobisty i miejsce zameldowania po czym sprzedał ten motocykl mi. Teraz na umowach przy danych pana B widnieją 2 różne adresy i pani z urzędu żąda ode mnie UWAGA kopii obecnego jak i poprzedniego dowodu osobistego pana B!! Wiem że nikt nie ma obowiązku przetrzymywania poprzedniego dowodu osobistego, więc na 100% nie ma prawa żądać ode mnie kopii tego dokumentu, ale co z kopią obecnego dowodu? Czy jeżeli sprzedam jakiś pojazd to za kilkanaście lat ktoś ma prawo przyjść i żądać ode mnie kopii mojego dowodu? Z babsztylem próbowałem już się kłócić, ale nie dało to żadnego efektu. Idę jeszcze raz w przyszłym tygodniu i mam nadzieję porozmawiać wtedy z naczelnikiem (czy jak mu tam), bo na moje nieszczęście miał dzisiaj chorobowe...

[Marcin U]

bylem dzisiaj w WK z moimi 2 umowami( mój orginał a 1 ksero) ważnym OC i przeglądem baba powiedziała, że mi nie zarejestruje bo 1 umowa to ksero( pomimo, że pieczątka innego WK tam jest przecież Oni te papiery sprawdzają czy wszystko się zgadza więc czemu nie przyjmą mi tego ksera? w każdym razie już rozmawiałem z poprzednim właścicielem-powiedział, że mi "napisze" umowę długopisem na podstawie tego ksera co od niego dostałem i powinno być ok pozdro

[radek250377]

[Rufusetz150e]

Nie trzeba wogóle miec OC Zeby zarejstrować moto ani zeby odebrać twardy dowód rejestracyjny. A tak dla wiadomości powiem ze OC można sobie oplacic nawet jak moto nie stoi jeszcze na ciebie wystarczy ze masz umowe kupna sprzedazy i stary dowód.

[Marcin U]

mam już miękki dowód do swojej mz poprzedni właściciel "napisał" mi nową umowę zamiast tej której miałem jedynie ksero i nie chcieli mi zarejestrować cchyba jednak sam ją napisał i nie był u 1 właściciela ale wszystkie dane i daty się zgadzają także powinno być cacy idę jeździć

[Xargo]

Pamiętaj, że miękki dowód to jeszcze nie koniec zmagań - właśnie teraz ktoś bada czy wszystkie papiery na pewno są ok, a jeżeli nie - wtedy dostaniesz liścik, żeby się zgłosić i wszystko wytłumaczyć. Odetchnąć można dopiero, gdy ma się twardy dowód

[Poszy150]

[Marcin U]

Panowie nie straszcie co oni dokładnie sprawdzają? i jakie problemy mogą być?

[Poszy150]

co sprawdzają? wszystko co tylko związane z motocyklem. a jakie problemy? od grzywny czy innych kar finansowych do pozbawienia wolności za fałszowanie dokumentów.

[Xargo]

Zazwyczaj porównują dane wpisane na umowach z danymi jaki mają u siebie - tzn. czy pojazd o takich i takich numerach miał takie i takie numery nadwozie, takiego właściciela, ten rocznik produkcji itp. Jeżeli są minimalne błędy typu źle wpisany rok produkcji na umowie to poprawią, jak im coś się totalnie nie zgadza to zaczynają szukać. Z tego co pamiętam ktoś z forum miał już właśnie przez to problemy (skończyło się nawet sprawą w sądzie)

[Marcin U]

u mnie wszystko się zgadza, bo jak mówiłem umowę prawdopodobnie "napisał od nowa" poprzedni właściciel na podstawie xsero wyjętego z WK (dane i daty te same) co najwyżej się do podpisów mogą przyczepić bo jak się dobrze przypatrzeć to się różnily mam nadzieję, że wszystko będzie ok w końcu to taka sama umowa tylko przepisana zresztą jak coś to będą chyba bardziej tego gościa ścigać co ta umowę napisał pozdro, trzymajcie kciuki!

[ Dodano: 2009-06-01, 12:57 ]
wszystko gra Panowie lecę jeździć temat do zamknięcia