|
Skracanie tłumika |
Autor |
Wiadomość |
kam10
Motocykl: Brak
Dołączył: 12 Paź 2005 Posty: 8 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 2005-10-19, 20:53 Skracanie tłumika
|
|
|
Witam
Mam pytanie, jak najlepiej skrócić tłumik od 251? Potrzebny mi będzie trochę krótszy. Z tego co przeczytałem to nie warto kupywać tego sportowego tłumika z AGMOTu (ładnie wygląda). No to chciałbym go trochę skrócić. Jak to zrobić, żeby nie stracić na mocy? Myślałem jeszcze nad, przedzieleniu go w połowie gdzieś, i puszczeniu do góry, coś jak w tej etce ( http://www.mz251r.prv.pl/ ). O i jeszcze napiście mi coś na temat tej regulowanej przegrody. Jak ją zrobić, żeby motor z dołu ładnie szedł?
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez kam10 2005-10-21, 15:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2005-10-19, 21:00
|
|
|
jak już musisz go skracac to do spawu pod uchwytem styłu ale tylko do tego miejsca:/ |
|
|
|
|
ady 150
Motocykl: mz etz 150
Wiek: 35 Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 18 Skąd: Jasło
|
Wysłany: 2005-10-19, 21:42
|
|
|
Tez bym chciał miec taki tłumnik jak ten gość na stroni i nie tylko tłumnik |
|
|
|
|
Luk
Senior Euchenio
Motocykl: MZ ETZ 250 Enduro
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 67 Skąd: z Bangladeszczu
|
|
|
|
|
jacekmz
Zlotowicz
Motocykl: MZ ETZ 150e
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 21 Lut 2005 Posty: 244 Skąd: Sterdyń
|
Wysłany: 2005-10-20, 16:41
|
|
|
Wydech w 2T to jeden z najwazniejszych elementów wpływajacy na sprawność silnika i jest on projektowany przez ludzi którzy badaniom nad powstajacymi tam ruchami falowym poświęcaja całe swoje życie i trudno jest od tak napisac że wydech trzeba uciąć katówką 30 cm od końca i moc wzrośnie o 500 koni.
To nie takie łatwe ale my na forum nie powiemy nic wiecej od tego co napisal góru tuningu silników Tomasz Sałek w swoich opracowaniach do lektóry których gorąco namawiam a dopiero potem możesz zabierac sie do przeróbek
pozdrawiam JacekMZ |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2005-10-20, 17:01
|
|
|
no właśnie :/ o to chodzi zeby nie ruszac wydechu tylko np. odciąć tłumik (cholernie głośno bedize chodzić) mi osobiście ten tłumik co ten gość miał to sie nie podoba jakiś taki do góry za bardzo:/ |
|
|
|
|
kam10
Motocykl: Brak
Dołączył: 12 Paź 2005 Posty: 8 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 2005-10-21, 15:37
|
|
|
Wzrostu mocy to ja nie oczekuję. Wolałbym skrócić wydech i tak lekko go trochę do góry. No i mam pytanie jak najlepiej bedzię zrobić, czy przerobić oryginalny tłumik? czy zrobić samemu tłumik z kwasówki?
Może ktoś robi na forum tłumiki? |
|
|
|
|
Luk
Senior Euchenio
Motocykl: MZ ETZ 250 Enduro
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 67 Skąd: z Bangladeszczu
|
Wysłany: 2005-10-21, 20:53
|
|
|
kam10 napisał/a: | Wzrostu mocy to ja nie oczekuję. Wolałbym skrócić wydech i tak lekko go trochę do góry. No i mam pytanie jak najlepiej bedzię zrobić, czy przerobić oryginalny tłumik? czy zrobić samemu tłumik z kwasówki? |
Najlepiej bedzie jak sobie zaprojektujesz (obliczysz ze wzorow) uklad wydechowy, ktory bedzie dopasowany do Twojego stylu jazdy (glownie chodzi mi o zakres obrotow, w jakim eksploatujesz swoj silnik).
Cytat: | Może ktoś robi na forum tłumiki? |
Heh, musze sie zastanowic nad rozpoczeciem produkcji ukladow wydechowych do silnikow 2T. |
_________________ pozdr.
Luk
MZ ETZ 250 Enduro/Supermoto
http://www.bikepics.com/members/luk2x
|
|
|
|
|
kam10
Motocykl: Brak
Dołączył: 12 Paź 2005 Posty: 8 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 2005-10-23, 13:16
|
|
|
Luk napisał/a: | Heh, musze sie zastanowic nad rozpoczeciem produkcji ukladow wydechowych do silnikow 2T. |
hehe , no masz rację z tłumikiem w dwusuwach lekka lipa, nie wystarczą dwie pospawane rury.
Będę próbował coś wykombinować z oryginałem. |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2005-11-17, 19:45
|
|
|
Jacek można wiedzieć jak sie sprawuje ten Twój tłumik sport w Mz ? |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
Adamuh
P P 3 5 9 8
Motocykl: MZ ETZ300, JAWA+kosz
Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2005 Posty: 62 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2005-12-13, 16:39
|
|
|
doam ze nawet zwykle podniesienie koncowki tlumika , jakiekolwiek wprowadzanie zmian w jego budowie moze tylko ujemnie wplynac na zywotnosc, dynamike, czy spalanie silnika w 2t... Ci ktorzy go zaprojektowali obrali najlepsza opcje sposrob wielu, wielu innych konstrukcji specjalnie do tego modelu...aby tlumik mial najlepsze wlasciwosci ci "geniusze" z fabryki w Zschopau dokonywali wielu obliczen co do przepustowosci tlumika itp... Mysle ze akurat w silnikach 2t nie warto poprawiac fabryki..no chyba ze ktos jest profesjonalista.. |
_________________ Zschopau==> i tu 23 lata temu się wszystko zaczęło. Panowie konstruktorzy- dziekujemy!!! |
|
|
|
|
Luk
Senior Euchenio
Motocykl: MZ ETZ 250 Enduro
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 67 Skąd: z Bangladeszczu
|
Wysłany: 2005-12-13, 20:26
|
|
|
Sorry ze taki dlugi text mi wyszedl, ale mysle ze warto przeczytac.
Adamuh napisał/a: | doam ze nawet zwykle podniesienie koncowki tlumika , jakiekolwiek wprowadzanie zmian w jego budowie moze tylko ujemnie wplynac na zywotnosc, dynamike, czy spalanie silnika w 2t... Ci ktorzy go zaprojektowali obrali najlepsza opcje sposrob wielu, wielu innych konstrukcji specjalnie do tego modelu...aby tlumik mial najlepsze wlasciwosci ci "geniusze" z fabryki w Zschopau dokonywali wielu obliczen co do przepustowosci tlumika itp... Mysle ze akurat w silnikach 2t nie warto poprawiac fabryki..no chyba ze ktos jest profesjonalista.. |
To nie jest dokladnie tak jak piszesz. Ze tlumik jest zaprojektowany tak a nie inaczej, nie znaczy, ze jest to jedyne sluszne rozwiazanie. IMO producent wzial pod uwage glownie zakres uzytecznych obrotow eksploatacyjnych, a wiec stwierdzil, ze przy znanej konstrukcji silnika (wymiary i masy ruchomych czesci, geometria ukladu ssania i przeplukiwania, itd.) bedzie on stosunkowo sprawnie pracowal w okreslonym zakresie obrotow (np. w przypadku silnika EM250 - do ok 6500 rpm). Wiaze sie to takze z trwaloscia poszczegolnych elementow silnika, ale nie jest ona najwazniejszym czynnikiem.
Nastepnie uklad wydechowy zostal tak opracowany, aby charakterystyka silnika (przebieg krzywych mocy i momentu obrotowego) byla jak najbardziej korzystna w calym zakresie obrotow, a wiec pogodzenie celow takich jak m.in.:
1.W miare lagodny wzrost mocy i momentu wraz ze wzrostem obrotow (brak "dziur" i gwaltownych skokow na wykresie mocy i momentu,
2.Jak najwyzsza moc (moment) w calym zakresie obrotow,
3.Jak najmniejsze zuzycie paliwa.
Do tego dochodza jeszcze takie sprawy jak prostota konstrukcji tlumika (dawniej nie bylo takie proste wykonanie komor rozpreznych o tak skomplikowanych ksztaltach jak obecnie), itd., wszystko to trzeba ze soba pogodzic.
Wazna rzecza jest, aby zdac sobie sprawe z faktu, iz w silnikach 2T uklad wydechowy jest integralna czescia silnika, ze wzgledu na swoje funkcje.
Wniosek:
Uklad wydechowy zaprojektowany jest przez producenta motocykla tak aby sprostal oczekiwaniom szerokiej rzeszy uzytkownikow danego motocykla, czyli jest uniwersalny do kazdych zastosowan. A jak wiadomo jezeli cos jest do wszystkiego to jest do niczego.
Nastepna sprawa:
Chcac dokonac przerobek w ukladzie wydechowym musimy sobie po pierwsze odpowiedziec na jedno wazne pytanie, zaj...scie wazne pytanie:
Co chemy osiagnac poprzez taka modyfikacje?
I teraz mozliwosci moze byc kilka. Przedstawie 4 przykladowe:
1.Dokonalismy zmian w konstrukcji silnika (np. podciecie plaszcza/denka tloka, zmiana geometrii kanalow w cylindrze, itd.) i chcemy dobrac uklad do tak zmodyfikowanego silnika i zakresu obrotow, w jakim silnik bedzie eksploatowany.
2.Nie wprowadzalismy zadnych zmian w konstrukcji silnika, ale chcemy zmienic zakres obrotow uzytecznych (np. lubimy wysoko krecic silnik, a okazuje sie ze fabryczny wydech nie pozwala osiagnac 8000 rpm, lub tez wstawilismy silnik do motocykla typu trial i zalezy nam, aby uzyskac duzy moment obrotowy przy 2000 rpm).
3.Nie podoba nam sie wyglad fabrycznego tlumika i chcemy go zmienic na cos ciekawszego bez zmiany charakterystyki silnika.
4.Nie podoba nam sie brzmienie oryginalnego tlumika i chcemy go "wybebeszyc", ewentualnie zmienic na inny, glosniejszy.
Dopiero nastepnym etapem jest wykonanie nowego ukladu wydechowego (ewentualnie modyfikacja istniejacego).
Tu zaczynaja sie przyslowiowe schody, gdyz momentalnie pajawia sie masa pytan (wszelkie pytania typu: "co sie stanie jak skroce koncowke, czy moc wzrosnie o 10 KM?", "czy jak zaloze tlumik od fiata 126p, to MZ pojedzie 200 km/h?" itp.), na ktore nie zawsze jest latwo odpowiedziec. Odpowiedz na czesc z nich mozna uzyskac podczas lektury artykulow Tomasza Salka, to przede wszystkim. Jezeli juz mamy te artykuly w malym palcu, mozemy przejsc do nastepnego etapu - ksiazki A. Grahama Bell'a pt. "Two stroke performance tuning", ktora jest w jezyku angielskim i ma ponad 200 stron...
Dobra, z ta ksiazka to zartowalem. Trzeba wiedziec, ze istnieja wzory (empiryczne, a wiec nie mozna im calkowicie ufac, bo tak naprawde nie da sie tego opisac wzorami) pozwalajace obliczyc wymiary ukladu wydechowego znajac: pojemnosc skokowa, kat otwarcia okna wydechowego, zakladana moc maksymalna (i obroty przy ktorych wystapi), wymiary okna wydechowego. Liczenie ukladu z wzorow nie jest najlepszym rozwiazaniem, ale jest to jedyne rozwiazanie ogolnodostepne. Na dobra sprawe trzeba by bylo miec profesjonalne oprogramowanie (tak tak, istnieje cos takiego), kilka drogich maszyn do obrobki blach i hamownie aby pozniej to wszystko dostroic.
W warunkach warsztatowych pozostaje nam:
- obliczenie wymiarow wedlug wzorow,
- wykonanie ukladu wedlug obliczonych wymiarow (jezeli ktos nie posiada takiej mozliwosci, to lepiej sie w ogole nie brac za modyfikacje - smutne ale prawdziwe), ewentualnie porownanie tych wymiarow z ukladem, ktory posiadamy, a nie wiemy czy sie nada czy nie
- testy na drodze.
Tak to wyglada w telegraficznym skrocie. Naprawde jest to dosc uproszczone podejscie do tematu, nie traktujcie tego jako wyjasnienie wszystkich praw rzadzacych projektowaniem ukladow wydechowych. Zreszta jest sa to tylko moje luzne przemyslenia, nie jestem specjalista w tym temacie, a jedynie troche bardziej sie nim interesowalem swego czasu. W przygotowaniu sa wykresy pozwalajace zorientowac sie mniej wiecej w zaleznosciach jakie wystepuja pomiedzy parametrami ukladow wydechowych, ale na razie ten temat lezy i kwiczy.
Aha, jakby ktos nie byl przekonany co do tych wzorow, to od razu przyznaje sie ze korzystalem z nich osobiscie i efekty sa w miare dobre (silnik z membrana, ubliczany uklad wydechowy i MZ przyspiesza leb w leb z CZ 250 cross). |
_________________ pozdr.
Luk
MZ ETZ 250 Enduro/Supermoto
http://www.bikepics.com/members/luk2x
|
Ostatnio zmieniony przez Luk 2005-12-13, 23:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
matisl
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 295 Skąd: Olkusz
|
|
|
|
|
Adamuh
P P 3 5 9 8
Motocykl: MZ ETZ300, JAWA+kosz
Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2005 Posty: 62 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2005-12-14, 14:45
|
|
|
no mały wykładzik nikomu nie zaszkodzi:) dobra zgadzam sie:P ale musisz przyznac ze nie jest wskazane wykonywanie jakichkolwiek przerobek tlumika samemu bez obliczen itp... jak np. skracanie go czy inne.... |
_________________ Zschopau==> i tu 23 lata temu się wszystko zaczęło. Panowie konstruktorzy- dziekujemy!!! |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-04-20, 15:55
|
|
|
No ok, temat dość trafnie odpowiada na pytanie jak przerobić ale... nie porusza tematu skracania wydechu.
Mam ten sam problem co kolega 5 lat temu. <wiem odkop> Mój wydech jest za długi, skracając o jedną przegrodę tłumik, to się nie wpływa na część będąca dyfuzorem, a i nie hamuje się przepływu, ujmując jedną z blokad.
Czy takie rozwiązanie ma swoje wady, poza głośniejszym dźwiękiem? |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
Ostatnio zmieniony przez Hvil 2015-04-20, 21:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mario-150
Motocykl: ETZ 150 '90 sv 650
Pomógł: 6 razy Wiek: 27 Dołączył: 26 Sie 2011 Posty: 329 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2015-04-20, 19:54
|
|
|
Hvil napisał/a: | No ok, temat dość trafnie odpowiada na pytanie jak przerobić ale... nie porusza tematu skracania wydechu.
Mam ten sam problem co kolega 5 lat temu. <wiem odkop> Mój wydech jest za krótki, skracając o jedną przegrodę tłumik, to się nie wpływa na część będąca dyfuzorem, a i nie hamuje się przepływu, ujmując jedną z blokad.
Czy takie rozwiązanie ma swoje wady, poza głośniejszym dźwiękiem? |
No dobra ,ja czegoś nie rozumiem , masz za krótki wydech i to jest twój problem,i chcesz go jeszcze skrócić ? |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-04-20, 20:11
|
|
|
Mario-150, nie, mam za długi i chcę go skrócić!! I chcę go skrócić i tak jak kolega 10 lat temu pisał, czy skrócenie o ostatnią grodź wyciszającą, coś zepsuje poza głośnością?
Co nieco poczytałem na temat tych faz, odbić itp w wydechach 2T i wychodzi według mej bardzo skromnej wiedzy, że nie wpłynie bo:
1. Przepływ nie tyle się nie zakłóci, co wręcz go odetka bo brak będzie ostatniej grodzi.
2. Za pierwszą przesłoną, już zjawisko tego falowego wypływania gazów już się nie liczy, bo nie wróci do komory 1.
O ten skrócić, tylko nie tak drastycznie jak narysowałem, a na równy z tylnym kołem.
A więc, o czym nie wiem? |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2154 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2015-04-20, 20:37
|
|
|
Nie chce nic mówić ale tu by się spawak liczony zdał, ładnie z pomysłem można by go na motocyklu zrobić |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-04-20, 21:18
|
|
|
czochu, zgadzam sie:) ale moja wiedza raczej do takich działań nie wystarcza, więc szukam możliwego dla mnie w wykonaniu sposobu....
To co pominąłem we wchłanianiu wiedzy, w kwestii skracania ostatniej części wydechu?
Ma to jakiś wpływ na silnik? Jeśli tak to dlaczego? |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
motomaciey
Jestem hardcorem
Motocykl: MZ ES 275/1, DKW RT
Pomógł: 126 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 4224 Skąd: Grudziądz, Warszawa
|
Wysłany: 2015-04-20, 21:45
|
|
|
Hvil napisał/a: | Mój wydech jest za krótki |
Mario-150 napisał/a: | masz za krótki wydech ... ? |
Hvil napisał/a: | mam za długi i chcę go skrócić!! |
Piotrek, motasz..
Hvil napisał/a: | czy skrócenie o ostatnią grodź wyciszającą, coś zepsuje poza głośnością? |
Nie. |
_________________ Jaskół Bike na PJ
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|
|
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
|
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 15 |
|
|
|