[lipek9322]

Witam.
Kupiłem sobie błotnik plastikowy tylko jedna cześć i chciał bym aby mi ktoś pomógł przerobić z metalowego na plastikowy a Mianowice powiedzieć jak go zamocować lub znaleźć druga część tego błotnika. Z góry dziękuje za pomoc

[motomaciey]

Kombinuj, koledzy z forum wszystkiego za Ciebie nie zrobią.

[lipek9322]

Tak wiem ale chociaż można mi powiedzieć gdzie druga cześć tego błotnika dostać

[Magic]

jakbyś sie podzielił z nami informacją którą część masz to byłoby łatwiej końcówke można normalnie w sklepie kupić, tą większą część czasem sie udaje upolować na allegro. Musisz mieć mocowanie świateł do plastikowego błotnika, inne jest. Poza tym BYŁO 100x na forum!!!

[Chinczyk]

Użyj "szukajki".

[lipek9322]

Mam kącówke.
A może mi ktoś wytumaczyc jak przymocowac lampy i kierunki

[Więckoś_102]

ta większa częśc błotnika jest jeszcze w sklepie w moim mieście (ostatnia sztuka) kosztuje 99 zł. A lapmy i kierunki panie kolego montuje sie do uchwytu pasażera, do uchwytów których nie było przy oparciu z wersją z blaszanym błotnikiem, więc kombinuj..

[motomaciey]

[lipek9322]

Dzieki za pomoc. z lampami sobie poradze
a blotnik przerobie lub kupie

[kamilETZ]

ale czy jest sens przerabiania metalowego na plastik? po co to? jak to bedzie wyglądać? no i jeszcze mocowanie lampy z kierunkami juz nie wspomne ze jest inna rama pod plastik....

[motomaciey]

[kamilETZ]

to co zbudowałeś to luX malina.... ale naprawe nie widze powodu aby kaleczyc metalowy błotnik....

[motomaciey]

Aja wcale nie mówię że go zbudowałem, ja zbudowałem inne. Błotnik można skaleczyć gdy właściciel ma takie kaprycho, wszyscy w dzisiejszych czasach spuszczają się nad 100 % bo sami nie potrafią obmyślić dobrej przeróbki oryginałem a to jego sprzęt i skoro zapłacił to niech se przerabia.

[kamilETZ]

tylko że to wyjdzie folklor Mz nie nadaje sie na takie przeróbki.... tak samo jak ludzie kalecza junaka... wiem to czyjś wybór i zabronić tego nie można tylko się wypowiadamy na ten temat

[motomaciey]

kamilETZ, masz tyle lat co ja więc chyba pamiętasz czasy gdy kiedy chciałeś mieć choppera to albo płaciłeś kosmiczne pieniądze za zdezelowaną japonię albo przerabiałeś jakiegoś Junaka, AVO, czy ruska. Część z nich która jeździła to była na prawdę wieś ale kilka bylo na prawdę świetnie przerobionych, Junaki w sztywnych ramach, ze zbiornikami od sportstera i z suchym sprzęgłem, takie czasy były. Nie popieram chlastania oryginalnego zabytka ale jeżeli ktoś ma ramę, silnik i mało kasy... MZ nadaje się do przeróbki na wszystko.

[kamilETZ]

Pamietam pamiętam mam nawet kolegę co miał kiedyś z 10 lat temu junaka przerobionego na choppera z kołem tylnym od golfa... ciekawie to wyglądało z drugiej srony było szkoda i coś sie robiło patrząć na poprzerabianą ramę której nie szło cofnąć do oryginału ale cóż... wiem też że ciekawe projekty idą w parze z kasą.... i za oryginalność sie płaci...w temacie poruszamy kwestię obcięcia połowy metalowego błotnika i dołożenia plastikowego noska... mysle że na estetyce to nie zyska....