[Marcin W.]

Witajcie Panowie
Długo zapowiadałem wam mój zamiar w niektórych tematach odnośnie tuningu mechanicznego polegającego na zwiększeniu pojemności silnika Mz ETZ 150 na 175cm3... Zrobiłem to abyście mogi sami ocenić czy warto lub wręcz przeciwnie lepiej nie...Nie zalecam przeróbek osobą które maja przechodzone wały lub też jakieś wynalazki chińskie wybuchowe.. (jeśli już to wał z logiem IFA) U mnie będzie japoński wał z Tytanu...(Prox) Przyrost mocy jakiej się spodziewam to około 2,5KM ale może być więcej...
Co mnie do tego przekonało do tej przeróbki?
Jakieś 11 lat temu robiłem już I szlif tłok nie był dobrej jakości bo widać że puchnął ( nie miałem wtedy internetu w okolicy był tylko jeden sklep) i z jednej strony zacierał się... W cylindrze było dość sporo rys jak sie okazało po rozbiórce mówię jak szaleć to szaleć...nie chciałem już ryzykować i przypadkiem znowu kupić ponownie jakiś badziwiaty puchnący tłok...
Obserwowałem przez długi czas Allegro gdzie w końcu udało mi się wylicytować tłok z SHL 175 pochodzący z silnika S32 kosztowało mnie to ponad 100zł. W ten właśnie sposób rozpocząłem przygotowanie do zwiększenia mocy w swojej MZ czyli poprzez zwiększanie pojemności cylindra do wspomnianych 175cm...
Co do tłoka dopowiem że w Mz jak powszechnie wiadomo powinien być ze stopu AK20 lecz dziś jak sie kupuje to jeśli nawet jeśli nawet pisze że niby jest to wcale tak nie musi być bo sprzedawcy jak i fabryka gdzie jest on produkowany może zaznaczyć i zafałszować tym samym prawdziwy stop aluminium z jakiego jest wykonany tłok... celem obniżenia kosztów a zwiększenia swoich zysków kosztem kupujących....
Tłok z SHL 175 (S32) ma jedną wspólną cechę z Mz ma sworzeń fi 15mm ale jeśli chodzi a stop z jakiego jest wykonany to AK12 to pierwsza różnica... (ale przynajmniej wiadomo że na pewno tak jest te nowe to nie jestem pewien czy chociaż tyle mają)
Chciałem aby luz montażowy wyniósł 0,03mm ale sam fachowiec jednak przekonał mnie że minimalny luz w takim wypadku musi wynosić 0,06mm zgodziłem sie zważywszy że stop aluminium to AK12...
Drugą jest jego wysokość i tu pojawiają sie już być może schody...

Bo tłok nie dochodzi przez to do górnego martwego punktu w cylindrze... aby dochodził należy o tyle ile brakuje do górnego martwego punktu sfrezować dolną część cylindra....
A czy tak będzie to dopiero zobaczy sie po szlifie bo własne mnie olśniło że zniknie te specyficzne zatoczenie pod głowice a przez co tłok powinien być nieco krótszy i nie będzie trzeba sfrezować dolnej części cylindra... (wiec może być i zupełnie odwrotnie) wiec ta kwestia rozstrzygnie sie po przeszlifowaniu go i będzie można zadecydować co z tym fantem dalej będzie...
Sam cylinder nieco zmodyfikowałem juz tz. powiększyłem mu kanały przepłukujące (płuki) aby lepiej dochodziła mieszanka... Nie chciałem tego robić po szlifie bo cylinder nadawał by sie znów na szlif zresztą widać jak teraz wygląda... Choc w tym przypadku nie ma to znaczenia bo i tak wszystkie rysy znikną....
Przydał by sie do trzpieniówki wałek giętki wtedy może by i sie udało bez rys to zrobić niestety nie posiadam jak zarazie jedynie mini wiertarkę AD- 19 ale jakoś sie udało powiększyć kanały zobaczymy jak to wyjdzie po szlifie....
Samego fachowca od cylindrów olśniło i zaraz przybiegł do mnie pokazując jak jeszcze moge tuningować cylinder a mianowicie montując membranę o której zresztą myślałem wcześniej...
pomyśl o tyle dobry że nie będzie trzeba jak w przypadku przeróbki silnika od MZ 250 w temacie o membranie przerabiać karterów... http://forum.mz-klub.pl/v...der=asc&start=0 a jedynie jak mi pokazał stary zużyty cylinder z motocykla Aprilla 125 wyciąć króciec i przyspawać go do cylindra MZ ETZ 150 ponoć po takiej przeróbce moc wzrośnie od 20KM do 30KM a czy tak będzie jeśli w drugiej fazie zdecyduje sie na taką przeróbkę dowiecie sie jako że niedaleko mnie jest hamowania http://www.ratka.com.pl/ sprawdzę i będziecie mieć wykres z hamowni...
Choć musze wam powiedzieć że na drugą faze chyba szybko sie nie zdecyduję względy finansowe i chciałbym przetestował sam szlif na 175cm aby mieć porównanie... Zresztą zobaczymy jak będzie z kasą...
Jak juz będe miał cylinder i poskładam silnik to w późniejszym czasie zastanowię sie nad innym gaźnikiem np. Z Javy ciekawi mnie też jak by spisywał sie Bing tutaj i czy są jakieś większe dysze do niego...
Literatura obowiązkowa; http://forum.mz-klub.pl/v...ghlight=#187148



zdjęcia
kanał ssący przed modyfikacją
kanał przepłukujący przed korekcją
kanał przepłukujący 2 przed korekcją
kanał przepłukujący przed korekcją zdjęcie 3
kanał wydechowy przed modyfikacją
kanał ssący przed modyfikacją zdjecie2
zdjęcia cylindra po modyfikacji
kanał przepłukujący i wydechowy
kanał ssący po modyfikacji
kanał przepłukujący po modyfikacji
kanał przepłukujący po modyfikacji zd.2
kanał przepłukujący po modyfikacji zd.3
kanał przepłukujący po modyfikacji zd.4

[Marcin U]

daj znać jak to Ci będzie śmigać powodzenia w projekcie!

[Chinczyk]

Mógłbym też się o to pokusić ale ja mam mocniejszą wersję 15 konną więc...poczekam i przeczytam relację jak u Cienie to działa.
Powodzenia!

[motomaciey]

No no, należy Ci się uznanie ze odważyłeś się jako pierwszy. Trzymam kciuki

[nicek27]

Super sprawa. Tylko przy membrance trzeba by chyba pomyśleć o sprzęgiełku innym? Czy wytrzyma moc 20-30km?

[Marcin W.]

Chłopaki dziękuje za poparcie i motywacje
nicek27, przez to zastanawiam się czy na dłuższą metę druga faza jest wskazana choć przyznam że mam trochę przerobione sprzęgło( a może raczej inaczej złożone bo mam dodatkową przekładkę metalową), przez to docisk jest lepszy kiedyś lubiło mi sprzęglić gdy przekroczyłem 4200 obrotów trudno mi powiedzieć jak się zachowa przy tej przeróbce sprzęgło u mnie... może będzie z nim problem... (obecnie nie ma problemu)
Co do skrzyni słusznie nie wiadomo czy skrzynia wytrzyma bo to już raczej jest nie do przeskoczenia i tam przeróbek nie planuje...
Najlepiej by było aby napęd wstępny przenoszony za pomocą łańcucha dwurzędowego zastąpić go kołem zębatym (tak jak mamy w silnikach Mz 250/251) i przy tej sposobności ewentualnie zmienić przełożenia całej skrzyni... Była by to faza trzecia tej przeróbki... raczej finalna...
Ja zostanę przez jakiś czas przy samej przeróbce na 175cm3 potem się zobaczy... a jeśli pokoszę się o membranę to tylko by wam opisać jaka jest różnica i ogólnie do przetestowania, poza tym myślę czy ogóle się zmieści membrana z gaźnikiem tak by szło zamontować go do fabrycznego filtra powietrza...bo jeśli nie nie ma co kombinować raczej chyba.... nie zmierzyłem tego króćca z Aprili 125 i wielkości membrany wiec trudno mi zgadywać czy podejdzie... POZDRAWIAM

[adamoq21]

powodzenia w projekcie

[ Dodano: 2010-08-12, 21:39 ]
odebraliśmy ze szwagrem gar ze szlifu na 175 o dziwo zapłaciliśmy za 16 szlif tak jak za pierwszy 50zł "dziak szlif" koło Mełgwi jakby co
problemy same rosną
1. luz złożenia igiełkowego stopy korbowodu w tłoku oryginalnym wynosi bodaj 1mm a w tłoku shl m11 6mm i jest pierwsze szambo

2. nie możemy znaleźć jak na razie zakładu który podetnie nam gar od spodu
(tłok jak dochodzi do GMP to odległość tłoka od góry cylindra wynosi u nas 2.5mm
i o tyle chcemy zejść z wysokości

3. nie mamy śruby alternatora m7 oryginalnej ma ktoś może za taniość oddać??

4. brak gaźnika pragniemy zainwestować w gazior od jawy 350 ts acz kolwiek pierwsze próby będa na moim bingu

jeśli ktoś może nam jakoś pomóc to bardzo prosze

[Marcin W.]

witam
AD 1 Widać zastosowanie dłuższego sworzenia z SHL 175 powoduje zapewne problem i łożysko igiełkowe ma tendencje do wychodzenia z główki korbowodu a tym samym tłok ma zbyt duży luz na boki, wiec myślę że należało by zastosować tulejki po obu stronach główki korbowodu... (Nie analizowałem tego problemu w rzeczywistości bo jeszcze nie mam cylindra)
Ad 2 zrób fotkę bo sam jestem ciekaw jak to wyjdzie u mnie po szlifie, jeśli nie znajdziesz zakładu to ci pomogę ale gość jest tak zawalony robotą na zwykły szlif nie ma czasu ja już czekam jakieś 3 tygodnie...
Ad 3 wysle ci namiar na goscia który ma tą śrubę M7 do alternatora i sprzeda ci myślę za aż 6zł PL
Ad 4 myślę podobnie w tej kwestii jak ty ( o Bingu również) ale omijaj lepiej te nowe "podróbki szczęścia z fabryki na Tajwanie" POZDRAWIAM

[motomaciey]

[nicek27]

[adamoq21]

szybkie pytanie bo jutro chcemy zawieśc cylinder do podciecia.

jest taka sprawa że przy tej wysokości cylindra jeśli tłok zejdzie do samego dołu w DMP to tłok znajduje się 2,5 mm pod krawędzią dolna okna płuczącego więc myślac zdrowo nalezy podtoczyć gar od spodu aby te wartości się wyrównały.

ale jest jedno ale gdyż przy takim ustawieniu gara okno ssące w gmp jest odsłonięte tak że tłok znajduje się jeden milimetr ponad górną krawędzią okna a jak podetne go od spodu 2,5mm bedzie się znajdował 3,5 mm nad oknem.

co z tym fantem zrobić??
prosze o szybką odp co lepiej zostawić dłużej otwarte płuki czy ssanie?? a może pół na pół to i to??

[motomaciey]

Podtocz cylinder od góry jeśl nie chcesz go zepsuć

[adamoq21]

ale jak zrobie od gory to płukanie i wydech bede miał bardzo długo a ssanie standardowo

[motomaciey]

Podetnij tłok od spodu przy oknie ssącym o 2,5mm, w ten sposób czasy otwarcia wszystkich okien wyrównają się ale też będą szybsze. Do tych przeróbek warto też by było pomyśleć nad wypełniaczem skrzni korbowej i nowym wydechem.

[adamoq21]

wydech bedzie spawany na zamówienie pod owk kazdego okna

[ Dodano: 2010-08-18, 21:18 ]
oto kilka fotek
cylinder został zatoczony z góry i z dołu po 1,3mm i to tyle w sumie narazie. jutro postaram się wrzucić zdjęcia podkładek z wymiarami i głowicy pozdr

[Marcin W.]

witam
adamoq21, no ładnie to chyba ja jestem z moim cylindrem "100lat za murzynami" (tak się mówi osobiście nic do nich nie mam) ale coś drgneło bo wczoraj przyszedł wkońcu moja "super korba z Tytanu" dziś zaniosłem wał do regeneracji a sam cylinder jest już przeszlifowany ale wymaga jeszcze obróbki podtoczenia/frezowania dołu oraz splanowania górnej części cylindra oraz głowicy... Jutro ma być założona nowa korba na wale wiec myślę że jak poskładam wszystko do kupy to na pewno korba mi się nie urwie
adamoq21,wrzuć proszę te fotki bo ciekawi mnie co zmajstrowaliście w głowicy?
Bo chyba też bym musiał specowi od cylindrów zanieść a dziś tam byłem i zapomniałem o tym...POZDRAWIAM

[adamoq21]

z głowica to jest tak że jeszcze na obecną chwilę jest u tokarza. ale jak tylko ja odbierzemy to od razu daje znać. i oczywiście wstawiam foty. głowica przed zaniesieniem została rozrysowana rozlożona na figury w miare proste i obliczona przez szwagra. potem dodaliśmy to co potrzebujemy i zaprojektowaliśmy komore spalania o takiej pojemności jaka powinna być do cylindra 175. stopień sprężania ustawiamy wstępnie na 9,5. tak żeby korba za szybko nie puściła a jak bedzie trzeba to splanujemy ją i zrobimy stopień spręzania 10 jeszcze narazie nie wiem czy silnik osiągnie takie obroty na jakie są zrobione kanały w cylindrze, powiem szczerze że rozpatrzyć ten silnik termodynamicznie i napełnieniowo jest cięzko acz kolwiek chcę zanieśc idealny rysunek z podaniem owk doktorowi od termy i co on powie.
pozdr

[motomaciey]

[hubertbaran]

Cylinder trzeba było dopasować do tłoka dlatego został tak skrócony.

[motomaciey]

Myślę że należało by się kierować tym schematem dla przeróbki na 18KM