zapłon 251 |
Autor |
Wiadomość |
tomaszs9999
Motocykl: mz ETZ 251
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2010-07-06, 21:00 zapłon 251
|
|
|
Witam was. Niestety znów muszę zwrócić się do was po pomoc. Dzisiaj jechałem na światłach swoją 251. po 2 km gdy włączyłem kierunkowskaz zgasła mi, ale to było w biegu wiec gaz na opór i znów załapała. było ok. W garażu zrobiłem tak samo. Na światłach mijania i kierunku gaśnie i na samych światłach drogowych. Ale gdy dam gazu i znów spadnie na swoje 2 tyś obr to jest na jakieś 10 sek ok. I gdy zgaśnie całkowicie to jest strzał z cylindra. dostaje dziwny zapłon. W czym tkwi problem? |
_________________ tomi |
|
|
|
|
michal111
Motocykl: etz 150
Pomógł: 11 razy Wiek: 31 Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 158 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-07-06, 21:05
|
|
|
akumulator w jakim stanie? Sprawdź jeszcze ładowanie. zapłon masz elektronik czy na przerywaczu? |
|
|
|
|
tomaszs9999
Motocykl: mz ETZ 251
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2010-07-06, 22:02
|
|
|
Zapłon na impulsatorze typu B i moduł wymieniany 3 tyg temu |
_________________ tomi |
|
|
|
|
Chinczyk
Nowicjusz
Motocykl: MZ ETZ 150e '90r
Pomógł: 31 razy Wiek: 29 Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 513 Skąd: Okolice Brzozowa
|
Wysłany: 2010-07-06, 22:24
|
|
|
A masz ładowanie?
Akumulator dobrze trzyma?
Jak jest zapalona to np. spróbuj użyć klaksonu i napisz tu czy też gaśnie.
Jeśli tak to coś nie tak z napięciem. |
_________________ Pomogłem? Kliknij "pomógł"! |
|
|
|
|
tomaszs9999
Motocykl: mz ETZ 251
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2010-07-07, 11:29
|
|
|
ładowanie jest, i klakson jest ok. A aku. mam nowy i w tej chwili po 20 minutach jazdy ma 11.54V |
_________________ tomi |
|
|
|
|
bartek2801
Motocykl: mz etz 251
Pomógł: 9 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 301 Skąd: Połomia k\Rzeszowa
|
Wysłany: 2010-07-07, 15:07
|
|
|
to chyba masz za słabe ładowanie bo akumulator powinien mieć chyba większą wartość jak dobrze pamiętam,a regulator jaki masz ? zmierz jakie masz ładowanie na światłach i bez nich |
_________________ http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ_251/81187
Rozróżniamy prawdziwego motocyklistę, motocyklistę - motórzystę i właściciela motocykla
|
|
|
|
|
tomaszs9999
Motocykl: mz ETZ 251
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2010-07-07, 16:15
|
|
|
regulator jest mechaniczny. A ładowanie mam zmierzyć na przewodach od akumulatora? |
_________________ tomi |
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2024 Skąd: okolice Zakopanego
|
Wysłany: 2010-07-07, 18:52
|
|
|
Po 20 min jazdy też klakson działa dobrze? Żeby odpalić następnego dnia musisz doładowywać akumulator? |
_________________ Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!
SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek |
|
|
|
|
tomaszs9999
Motocykl: mz ETZ 251
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2010-07-07, 22:10
|
|
|
Jak zapalę to klakson działa bez zarzutu. Jedynie przy włączonych światłach jest trochę ciszej. Nigdy akumulatora nie musiałem doładowywać. |
_________________ tomi |
|
|
|
|
jaroquest
Motocykl: ETZ 251 i 250/300
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 514 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 2010-08-11, 22:26
|
|
|
mam identyczny problem, stożek wie co jej jest...a jak strzeli z rury to szok, wyczytalem w innym temacie z takim samym problemem i koles pisal ze wymiana swiecy pomogla, jeden tez pisal zeby wymienic regulator i prostownik, a jeden zeby cewke |
|
|
|
|
Giemza
Zlotowicz Sasza/Ivan/Sergiej
Motocykl: MZ ETZ 291
Pomógł: 14 razy Wiek: 31 Dołączył: 27 Paź 2007 Posty: 910 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2010-08-11, 22:37
|
|
|
ja miałem taki problem w 251 że przy niskich obrotach brakowało jej prądu na światlach a nie mówiąc jak włączyłem kierunek to już całekiem, jak zgasła to trudno ją było odpalić i oczywiście Marcin mądry myślał myslał i wymyślił zmieniłem kabel WN i fajke ręką odjął nie przypuszczałem że coś takiego może być przyczyną a jednak teraz 251 lalunia założyłem jej stare samochodowe kable i sysunio gra, będe musiał kupić normalny kabel WN a niej ak wczesniej huju muju kupię kabel NGK i czapke także NGK i będe miał z głowy może i u was jest to samo bo ja przepierniczyłem cały motor sprawdzałem czy dobre ładowanie czy nic nie popalone i jednak wyszło na kabel WN i fajke.
pzdr |
|
|
|
|
jaroquest
Motocykl: ETZ 251 i 250/300
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 514 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 2010-08-25, 22:05
|
|
|
no niestety, ani wymiana swiecy ani prostownika ani skrocenie kabla WN nic nie dało..oprocz tego ze motorek troszke ciszej strzeli z rury..musze ten kabel jeszcze wymienic i sprawdzic ale nie wydaje mi sie ze kabel WN ma cos wspolnego z tym ze gasnie na swiatlach i wtedy strzela z rury, ma ktos jeszcze jakies pomysły? |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2157 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2010-08-25, 22:30
|
|
|
zobacz czy impulsator nie trze o płytke z czujnikiem halla |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
jaroquest
Motocykl: ETZ 251 i 250/300
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 514 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 2010-09-06, 19:56 odkryłem ameryke
|
|
|
impulsator nie trze...
odkryłem jednak inne dziwne zjawisko, najwyraźniej mojej etce na swiatlach i jak np wlacze migacz brakuje pradu. Twierdze tak po tym ze jak wlacze kierunkowskaz na swiatlach to lampa z przodu przygasa do taktu kierunkowskazow, i wtedy etka gasnie i jest to charakterystyczne psssyt z tlumika.
I dla tego zrobilem taki myk, podlaczylem kabel bezposrednio z aku do wtyczki przy bezpieczniku ktorego jedna odnoga idzie do cewki a druga do migaczy i swiatla stopu i wtedy problem gasniecia zanika zarowno lampa na migaczach nie przygasa i etka nie gasnie. Zmierzylem miernikiem jaki prad idzie przez ten moj dorobiony kabel i wyszlo od 1,3 A do 0,8 A (zalezy od obrotow) z tego wszystkiego wnioskuje ze prad mi gdzies gubi sie na głownym przewodzie pradowym ktory idzie do stacyjki, albo na samej stacyjce albo na przewodzie ktory wraca ze stacyjki do cewki.. co o tym myslicie
[ Dodano: 2010-09-11, 19:19 ]
moje obawy sie potwierdzily, w stacyjcie zasniedział styk od czerwono-czarnego przewodu w ktorym jest prad po wlaczeniu zaplonu i ktory wraca do cewki, wyczyscilem go i jak narazie jest ok |
|
|
|
|
|