251 z gaźnikiem 30n3-1 kopci brak wolnych. |
Autor |
Wiadomość |
grzeebcio
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 03 Kwi 2020 Posty: 5
|
Wysłany: 2020-04-28, 09:51 251 z gaźnikiem 30n3-1 kopci brak wolnych.
|
|
|
Witam, zostałem posiadaczem mz etz 251 zrobiłem kapitalke ale nie mogę z nią dojść do ładu. Pali za każdym razem od strzała. Jedyny problem to okropny dym za nią. Paliwo świeże dobra mieszanka. Nie wiem co może być nie tak. To znaczy podejrzewam gaźnik lub simering któryś może źle siadł lub był felerny.
Jeśli chodzi o gaźnik to od strony filtra powietrza mamy 3 otwory na dole. Środkowy z nich jest ślepy? Gdy dmuchnę tam powietrzem nic nie leci. Dodam, że wolne obroty są tylko po podciągnięciu linką a brak reakcji na śrubę regulacyjną. Poziom paliwa ok.
Może macie pomysły co jeszcze mogę sprawdzić ? |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2020-04-28, 10:05
|
|
|
Jeśli nie reaguje na kręcenie śrubą to weź go na stół i przeczyść, sprawdź przy okazji stan gumki na ssaniu i blokowanie tej drogi. Nie piszesz nic o gaźniku, ale warto w nim ustawić poziom paliwa, zweryfikować działanie zaworu zasilającego gaźnik, zweryfikować drożność dysz i kanałów. Na koniec instalacja i regulacja na silniku. To trzeba zrobić na samym początku jeśli nie znasz historii tego egzemplarza i jeszcze do niego nie zaglądałeś.
Kolejnym warunkiem jest poprawnie ustawiony zapłon.
Na koniec zostawiłem jedną uwagę, zalany wydech potrafi kopcić przez jakiś czas, np 10 - 20 km, dlatego wybierz się na jakąś przejażdżkę gdzie nie będziesz gasił silnika właśnie na takim dystansie, ale zrób to dopiero jak gaźnik zacznie prawidłowo reagować i wstępnie go wyregulujesz.
Po takiej podróży świeca powinna zacząć się już oczyszczać z nagaru i przybrać kolor kawy z mlekiem. W tym momencie możesz też zweryfikować, czy problemem jest wydech, czy jednak coś innego. Jeśli świeca będzie wyglądała ok, to musisz się uzbroić w cierpliwość i wypalić na jakiejś drodze to co zalega w tłumiku, a jak świeca dalej będzie czarna to zostaje zubożenie mieszanki i kolejne testy. |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
grzeebcio
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 03 Kwi 2020 Posty: 5
|
Wysłany: 2020-04-28, 21:01
|
|
|
Jak to nic nie piszę o gaźniku?
Podmieniłem gaźnik z 250 i jest wszystko ok. Czy możliwe że aż tak jest uszkodzony pierwotny gaźnik, wszystko wymyte i wyczyszczone, dysze nowe, jak już mówiłem poziom paliwa ustawiony. Jedynie ten środkowy kanał mnie zastanawia. Zauważyłem że gaźnik z 250 ciasno wszedł w dolot, może tamten brał lewe powietrze ? |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2020-04-28, 21:21
|
|
|
Do gaźnika 30N3-1 ciężko trafić odpowiednią iglicę. Zamienniki są za cie kie i ciężko ustawić taki gaźnik z tą iglicą. Zalewa silnik i dużo pali przez to. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
grzeebcio
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 03 Kwi 2020 Posty: 5
|
Wysłany: 2020-04-29, 10:53
|
|
|
z tego co sprawdzałem to iglica nawet ustawiona tak żeby wchodziła najgłebiej jak się da do gaźnika to nie zamyka otworu dyszy. najgorsze jest to że nie mam oryginału do porównania, ani też wcześniej nie miałem tej marki. |
|
|
|
|
Krystian052zte
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 22 Dołączył: 12 Kwi 2020 Posty: 4 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2020-04-29, 11:38
|
|
|
sprawdź czy na ssaniu dzieje się inaczej wtedy stwierdzisz czy problem leży po stronie gaźnika |
_________________ Multiplikator |
|
|
|
|
grzeebcio
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 03 Kwi 2020 Posty: 5
|
Wysłany: 2020-04-29, 11:57
|
|
|
na ssanie reaguje odpowiednio czyli na ciepłym silniku się zalewa. |
|
|
|
|
MarcinOS.W
łogień na tłok!
Motocykl: MZ ETZ 251e
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2013 Posty: 132 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2020-04-29, 20:16
|
|
|
Iglica powinna być na środkowym rowku chyba że jest na dotarciu to 2 od dołu |
_________________ "A ja co wolę, już chyba wiecie. Ja wolę jazdę na ETeeZeciee..."
Więcej na temat mojej ETeZety => TUTAJ |
|
|
|
|
grzeebcio
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 03 Kwi 2020 Posty: 5
|
Wysłany: 2020-05-01, 15:53
|
|
|
próbowałem każdej opcji |
|
|
|
|
pelkakox
Motocykl: ETZ 250, S51
Wiek: 30 Dołączył: 22 Sty 2017 Posty: 16 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2020-05-01, 18:06
|
|
|
Mówisz, że gaźnik luźno wchodzi w króciec. Jak masz to zmontowane to weź plaka i psikaj w okolice króćca i zobacz czy silnik nie reaguje - jak tak to łapie lewe. Wtedy albo szukasz drugiego króćca albo owijasz puszką po piwie i w środek dajesz simmering.
Co do dymienia, to ja już dwa razy zmieniałem simmering od strony sprzęgła i mz dalej kopci. Mam nową rurę więc o wypalaniu nie ma mowy. Rozgrzej dobrze mz i wtedy sprawdź jak kopci - u mnie po rozgrzaniu jest znacznie lepiej, a oglądając na yt filmy inne ety też tak kopcą na zimnym. |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2020-05-01, 19:57
|
|
|
Zamiast puszki łatwiej wziąść z kuchni folie aluminiowa. Ewentualnie wytłumaczyć żonie że pusta puszka też jest potrzebna, ale folie i tak niech przyniesie. |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
Adam
Motocykl: mz ts 250
Dołączył: 23 Wrz 2010 Posty: 50 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2020-05-02, 14:53
|
|
|
Co do wolnych obrotów to na tym gaźniku 30N3-1 ustawić je to masakra. Wg mnie ewidentnie masz coś z gaźnikiem. U mnie jest podobnie, obrotów nie mogę ustawić, świeca czarna, w czasie jazdy też widzę lekką smugę z rury wydechowej. Wymieniłem uszczelniacze, sprawdziłem wszystkie połączenia pod kątem ewentualnego łapania lewego powietrza, kombinowałem na różne sposoby z ustawieniami gaźnika i iglicy, rezultat mierny. Gdzieś tam słyszałem, że filtry powietrza mogą być do kitu i dlatego do gaźnika nie leci właściwa ilość powietrza, stąd za bogata mieszanka i problemy z ustawieniem gaźnika. Zapytam : może to być? Miał ktoś takie doświadczenie? Od razu proszę o wybaczenie bo jestem laikiem właściwie i mogę pisać głupoty z własnej niewiedzy. |
|
|
|
|
Bajbus16
Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy Wiek: 75 Dołączył: 22 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Babimost
|
Wysłany: 2020-05-02, 23:11
|
|
|
Z Twojego opisu wnioskuję, że masz problem z dyszą główną, lub gumką ssania. Na pewno gaźnik przeszedł już swoją drogę i jest wysłużony. Wszystkie luzy przepustnicy jak i iglicy są zbyt duże i dlatego podawana jest zbyt duża ilość paliwa. Zatem, jeśli mogę coś Ci proponować to zmniejszenie światła dyszy głównej. Ja robiłem to tak. po wykręceniu w otwór dyszy wkładałem dwa, lub trzy cieniutkie druciki pozyskane z przewodu elektrycznego. Druciki te należy dobrze zabezpieczyć, aby nie wypadły zawijając końcówki z obu stron. Po takim zabiegu, będziesz mógł sprawdzić działanie silnika wykręcając świecę. Myślę, że już po krótkim czasie będzie miała właściwy kolor i resztę parametrów gaźnika da się swobodnie ustawić. Drugą przyczyną, może być niewłaściwy poziom paliwa w komorze pływakowej. |
_________________ MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200. |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2020-05-03, 09:33
|
|
|
Bajbus16 Z tym drucikiem to nie głupie, robiono tak w latach 70 i 80 w żukach warszawach i nysach. Sprawdzało się tam, to pewnie i pomoże tutaj, choć dysze są dostępne od ręki wymiar co 0.05. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
MarcinOS.W
łogień na tłok!
Motocykl: MZ ETZ 251e
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2013 Posty: 132 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2020-05-03, 10:33
|
|
|
Sprawdź i najlepiej wymień uszczelke komory pływakowej, miałem kiedyś taki problem że paliwo wyciekało tą właśnie uszczelką, a motocykl się zalewał. Nie wiem jak na to wpływała uszczelka ale po wymianie na nową problem ustąpił |
_________________ "A ja co wolę, już chyba wiecie. Ja wolę jazdę na ETeeZeciee..."
Więcej na temat mojej ETeZety => TUTAJ |
|
|
|
|
Adam
Motocykl: mz ts 250
Dołączył: 23 Wrz 2010 Posty: 50 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2020-05-03, 15:22
|
|
|
Te uszczelki komory pływakowej znajdujące się w sprzedaży są zrobione z gumy, są szersze i nie pasują do tego gaźnika. U mnie uszczelka faktycznie może być do niczego bo gaźnik "się poci". I nadmiar paliwa potrafi wypłynąć jak postawię moto na stopce. Pogoda nie sprzyja a miałem zamiar solidnie rozgrzać silnik i wziąć się znów do ustawiania gaźnika ( chociaż to za duże słowo przy moim stanie wiedzy na temat ustawiania gaźnika). Niby robię tak jak instrukcja pisze i film instruktażowy pokazuje ale to być może działa przy nowym gaźniku a nie przy trochę już zużytym, jak to jest w moim przypadku.
Bajbus, u mnie dysza główna 130 i zapinka na środku iglicy. Tak jak pisałem świeca czarna. Natomiast wolnych obrotów nie można ustawić, "kręcenie" śrubą nie daje żadnych rezultatów, w zasadzie można ją całkowicie wykręcić lub wkręcić do oporu bez żadnej konsekwencji. |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2020-05-03, 18:40
|
|
|
A schodząc z obrotów jest rozbiegana czy pracuje "ciężko" i "słychać każdy suw"? Dobrze jakbyś nagrał film z tego co się dzieje. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
MarcinOS.W
łogień na tłok!
Motocykl: MZ ETZ 251e
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2013 Posty: 132 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2020-05-03, 19:23
|
|
|
Adam, uszczelki faktycznie są zrobione z gumy i pasują tylko na "pierwszym montażu" potem się rozciągają od paliwa, ale bądź co bądź narazie jest szczelna u mnie choć to jest tylko kwestia czasu aż się rozpadnie wtedy chyba zamówię takie coś i dotne LINK
uszczelnij komorę pływakową, a dopiero potem weź się za regulacje, może to właśnie wina tej uszczelki |
_________________ "A ja co wolę, już chyba wiecie. Ja wolę jazdę na ETeeZeciee..."
Więcej na temat mojej ETeZety => TUTAJ |
|
|
|
|
|