[BogusPB]

Hmm.

Troche nie zboczyliście z tematu???


Co do diod sprawa z palenieniem jest prosta

1) żel obliczony opornik, pamietajcie że pracujacy motor ma około 7.2V
2) można zastosować stablizatory powiedzmy na 5V i pod to napiecie obliczyć. Wyeliminujemy problem z wachaniem napięć i awariami instalacji.
3) interesuje mnie jak je łaczycie i w jaki spób obliczacie wartośc opornika tu też może być bład.

Ja sie przymierzam do zrobienia takiego oświetlenia, ale chwilowo zmieniam miejsce zamieszkania (nowa praca) i nie na to czasu.

[Miki1406]

Ja tam bym równolegle je dał, bo jak coś to ci jedna siądzie, a tak zgasną wszystkie

[spman]

W lampie przedniej i tylnej to zdaje egzamin, ale jesli chodzi o kierunkowskazy to jest to trudne poniewaz przerywacz jest przystosowany do mrugania zarówkami 2x21W+2W(kontrolka) Diody maja mało watów i one by nie mrugaly tylko swiecily ciagle, musialbys bardzo duzo oporników założyc, ale jsli masz chcec i wytrwałość to kombinuj, tez kiedys nad tym myslalem ale zanim zaczalem to realizowac to MZ sprzedalem.Pozdrowienia

[spman]

W lampie przedniej i tylnej to zdaje egzamin, ale jesli chodzi o kierunkowskazy to jest to trudne poniewaz przerywacz jest przystosowany do mrugania zarówkami 2x21W+2W(kontrolka) Diody maja mało watów i one by nie mrugaly tylko swiecily ciagle, musialbys bardzo duzo oporników założyc, ale jsli masz chcec i wytrwałość to kombinuj, tez kiedys nad tym myslalem ale zanim zaczalem to realizowac to MZ sprzedalem.Pozdrowienia

[Miki1406]

A co za problem sobie zrobić elektroniczny przerywacz... Taki mały do diod...

[eMZetkowicz]

Przerywacz to nie jest problem, wystarczy zbudowac go inaczej niż jest on robiony fabrycznie, np. na NE 555 prosty układ i jeszcze masz regulacje częstotliwości błysków.

[Miki1406]

No właśnie o tym pisałem

[Domel]

A jaką diode,jaki opornik i co do czego podłączyć jakbym chciał zamontować LEDa zamiast żarówki jako kontrolke kierunków??

[eMZetkowicz]

Heh widze że nikt tu nie odpowiada, diody jak najbardziej polecam montować, a jaką wartość rezystora dobrać to zawsze największy problem, natomiast od czego mamy prosty wzór o którym już napewno każdy w szkole na fizyce słyszał(Prawo Ohma). Słyszal napewno a szkoda że nie umie go zastosować...

Wygląda on tak R=U/I

R - opór
U- napięcie
I - prąd

W mamy instalacje 12V i takie też napięcie można spokojnie przyjąć, za prąd wstawiamy prąd nominalny diody(nie może być za duży) w przypadku diód superjasnych waha się od 20-30mA, dolna granica jest do przyjęcia, podstawiając to do wzoru(12/0,02) otrzymujemy wartość rezystora jaki powinniśmy zastosować, wychodzi dokładnie 600omów, w rzeczywistości watrość tą można zwiększyć do nawet 1kohma i możemy zastosować diody o mniejszym prądzie, napewno nic się nie spali i to nawet jak uruchomimy silnik(o ile regulator napiecia działa należycie a nie pali nam wszystkie żarówki), co do mocy rezystora to wystarczą zwykłe na 1/4W(wata) napewno się nie będą grzały.

Na zdjęciu przedstawiam prototyp diody superjasnej białej w oprawce BA7s(mój pomysł, moje wykonanie) wersje które potem robilem różniły sie tym że dioda troche bardziej wystawała(można ją kierować) i zamiast plasteliny wypelniaczem była poxilina Oprawka pochodzi od zwykłej żarówki stosowanej w kontrolkach tylko całe szkło i klej na którym sie trzymało zostały usunięte. Rezystor umieszczony jest wewnątrz, kolejne wersje które mam teraz nie mialy też spiłowanej soczewki - nie było potrzeby, zastosowalem trzy diody 3mm z trzema rezystorami i ładnie równomiernie rozświetlały licznik. Szczegóły w poście o tunningu zegarów.

[Thief3]

Hehe no fajne fajne. Widze ze temacik porzucony, a ciekawy. Do kierunkowskazow widzialem juz zarowki z normalna wtyczka jak w MZ. Bylo tam 9 diod i normalnie sie podpina do instalacji 12V. Co do przerywacza... zawsze idzie wladowac elektroniczny przerywacz tak jak juz ktos tutaj pisal i po klopocie. Dzisiaj wladowalem diody Hiperjasne jako podswietlenie licznika i dziala miodzio... Co do postlojowek to nie jest problem bo mialem taki patent w Simsonie i wszystko chodzilo przez 1,5 sezonu. Powodzenia zycze przy diodach i troszeczke cierpliwosci. NIECH CYNA BEDZIE Z WAMI :santa:

[Nycha]

mam pytanie do elektronikow jako że sam sie na tym nie znam a cce zamontować podświetlanie zegarów na diodach tylko ze standardowe podswietlanie ... nie wiem jaki rezystor zastosować do jednej diody moze mi to ktoś powiedzieć ?

[eMZetkowicz]

Nycha, już o tym dokłądnie pisałem chyba w oście o tuningu zegarów, poczytaj dokładnie jest na 100%

[ Dodano: 2005-03-04, 16:04 ]
Ej bo niewiem w ogóle po co miki założył drugi identyczny temat , poniżej jest już taki sam z trzema podstronami, tam pisałem jak dobrac rezystor...

[Miki1406]

Ja założyłem temat wcześniej i poruszałem temat diod w różnym aspekcie... Czyli nie tylko do zegarów ale też lamp, instalacji, kierunków i tak dalej

[Nycha]

eMZetkowicz dzieki zakupiłem co trzeba a co leprze gosc mi powiedzial ze sa diody na 12 volt .. wbudowany rezystor maja wiec takie sobie zakupilem duuuzo mniej zabawy a tylko 40 groszy drozejw wychodzi

[eMZetkowicz]

Miki1406, no racja Chociaż posty mają identyczny tytuł

[wojas]

ludzie ale wy macie problem jak podłączasz diode do 12V to dajesz do niej rezystor 1k ohm i sprawa załatwioda

[RoNin]

Witam...


Ja tez mam w swojej ETZ250 zegary poswietlone ledami, i jest spoko a naet zamiat lampki ładowania mam 3 czerwone LED poziomo, i takoż zamiast czujnika "luzu"

teraz robie 2 wersje podswietlania ( tzn zabieram się) i będzie na niebiesko, lub soczyście zielono, zazwyczaj łącze po 3 diody szeregowo i na koniec opornik ograniczający prad w obwodzie, tak do 30 40 mA ( przeciążam diody Smile ) , przy 14,4 V,

zaletą diód jest niższy pobór prądu (żarówki - 2*2W + 2*2W * 2*2W - średni pobór w nocy) a diody razem góra 1 W, oraz budziki już tak nie meczą wzoru, swietlistą jasnością - czego nie lubie...


Poniżej artykuł o diodach z pewnego forum NIE Mojego autorstwa..

autor: ELTOPSJ

temat: diody w rakietach
strona autora: [url] http://eltop.bitel.lublin.pl/index.php [/url]

Cytat:

Cytat:

Witam serdecznie! Ponieważ jeden z bywalców forum zadał mi pytanie prywatnym kanałem na temat diod świecących LED, postanowiłem udzielić odpowiedzi na forum, gdyż sądzę, że dane te mogą być przydatne dla innych użytkowników (a ja nie będę, być może, musiał ponownie "strzępić języka", a raczej "mordować" paluchów Very Happy ). LEDów czyli Light Emited Diode - dioda emitująca światło, używa się coraz częściej zamiast żarówek. Ceny tych elementów poszły bardzo w "dól" (duża produkcja i wielu producentów).W handlu spotyka się różne LEDy. Należy je traktować jak zwykłe diody impulsowe małej mocy. Prąd jaki możemy w nie "wpakować" nie zależy od ich średnicy, ale od typu diody: czy to jest LED epitaksjalna (matowa - tania), czy LOW POWER, czy super, hiper jasna (droższe). Diody tanie wymagają większego prądu (20 - 30 mA), aby świeciły jako tako - traktuje się je jako diody sygnalizacyjne. Diody droższe (jasno świecące, traktowane jako podświetlające - często w przezroczystych bańkach i niestety o małym kącie świecenia), świecą już stosunkowo jasno przy prądach 2 - 5 mA. Tam gdzie chcecie zaoszczędzić na prądzie, stosujcie diody LOW POWER, super, lub hiper jasne. Bardzo istotny jest spadek napięcia na strukturze LED w kierunku przewodzenia. Oczywiście, że dioda led zaświeci się dopiero wtedy, gdy napięcie zasilania będzie wyższe od spadku napięcia na jej strukturze półprzewodnikowej (zostanie przekroczone "przegięcie" na charakterystyce I do U) i jeżeli - dla prądu stałego - zostanie właściwie biegunowo włączona: dłuższa noga - anoda do wyższego potencjału. W szereg z diodą musi być włączony rezystor ograniczający prąd, płynący w obwodzie (LED to nie żarówka Smile ) . Wartość rezystancji opornika (lub jak kto woli rezystora) liczymy z prawa Ohma dla obwodu zamkniętego. Czyli po prostu od napięcia zasilania odejmujemy spadek napięcia na LED (spadki napięcia na innych elementach sterujących np. na tranzystorach, można pominąć, są małe i znacząco nie zmienią wyniku) - wynik dzielimy przez prąd jaki chcielibyśmy przepuścić przez LED. Np. chcemy aby przez LED płynął prąd 10 mA (0,01 A), mamy do dyspozycji diodę LED czerwoną (spadek napięcia na diodzie RED LED - 1,5 V) i zasilamy z baterii 9 V. 9-1,5 = 7,5 7,5/0,01= 750 Ohm [napięcie w V, prąd w A, to rezystancja w Ohm-ach). Oto spadki napięć na innych LEDach: zółta i zielona ....................... - 2,0 V niebieska, biała, ultrafioletowa - 3,4 V Jak z tego widać diody BLUE, WHITE i UV nie da się zaświecić z dwóch paluszków 1,5 V (albo będą ledwo "bździć"). Trzeba stosować wtedy przetwornicę podnoszącą napięcie zasilania. Tak jest w lampach rowerowych z LED WHITE zasilanymi z dwóch paluszków i obecne modnymii Very Happy Very Happy Very Happy lampami solar - reklamowanymi w telewizji, gdzie WHITE LED zasilana jest z jednego akumulatorka AA (ale nie dajcie się "wpuścić w maliny" - to tylko ładna iluminacja dla ogródka, a nie oświetlenie he,he,he). W rakietach LEDy hiperjasne można wykorzystać do podświetlenia głowicy. Start takiej rakiety wieczorem, lub w nocy jest niezwykle atrakcyjny. Można próbować fotografować tor lotu (ale tylko przy bezksiężycowej nocy i bez postronnego oświetlenia, a więc na wsi). Jeżeli zastosujemy prosty układ generatora NE555 (ULY7855, SA555 itp.) o znanej częstotliwości i współczynniku wypełnienia przebiegu prostokątnego (służę wszystkim chętnym programem do liczenia tych parametrów) do włączania i wyłączania LED w czasie lotu, to dostaniemy CIEKAWĄ fotografię, z której możemy wyciągnąć DUŻO ISTOTNYCH wniosków na temat lotu rakiety. Jeżeli będzie zainteresowanie takim układem to zamieszczę schemat. Układ z trzema hiperjasnymi LEDami zasilanymi z jednej baterii CR2032 ( 250 mAh fi-20mm, grubość 3,2mm) jest bardzo mały i lekki - mieści się nawet w rakietkach szkolnych (sklepowych), poza tym jeżeli "doczepimy" do tego mały buzzerek piezo (przetwornik dźwięku o małym poborze prądu) to ułatwi to nam odnalezienie małej rakietki, która wylądowała w krzakach, czy wysokiej trawie. Pozdrawiam. i Jak długo będzie świecić dioda LED zależy od wartości prądu ustalonego w obwodzie zasilania diody, co robimy przy pomocy rezystorów (oporników), oraz od wydajności źródła zasilania, do którego jest podłączona. Współczesne diody hiperjasne będą się już wyraźnie świeciły przy prądzie rzędu kilkuset mikroamper (to jest wartość prądu ok. 60 razy mniejsza niż dla najmniejszych żaróweczek), a więc będą świeciły bardzo długo, ale bez przesady. Laughing np. jeżeli podłączysz LED do baterii CR2032, która ma pojemność (250-280 mAh) i ustalisz prąd 0,5 mA to dioda będzie świecić przez: 280mAh/0,5mA = 560 h/24 h = 23 dni, a więć niecały miesiąć. Dla bateri R6 (AA), która może mieć pojemność rzędu kliku amperogodzin, zależnie od jakości baterii i producenta, to masz: np. 2 Ah=2000mAh/0,5mA = 4000 h/24 h = 166 dni/30 dni co daje ok. 5 miesięcy, a nie lat Shocked . Przy czym należy zaznaczyć, że świecenie diody LED przy prądzie rzędu 500 uA jest tylko znaczące, jeżeli zechcemy aby świeciła naprawdę jasno to musimy w nią "wpuścić" przynajmniej 5-10 mA, a to jest już prąd 10-20 krotnie większy od przykładowego, i tyle samo razy skrócą się czasy świecenia z powyższych przykładów. Oczywiście można stosować różne inne "triki", np. zasilanie impulsowe, ale cudów nie należy się spodziewać. "Perpetum Mobile" nikt jeszcze nie wymyślił (chociaż są tacy, co twierdzą, że im się to udało Very Happy ). A zgodnie z panującymi prawami natury, wszystko zmierza do totalnego chaosu, toteż i baterie nie są wieczne Wink .

ps: post ten umiesciłem tez na innym forum....

[Large]

Paliły się bo może były podłączone w szereg, miałeś pewnie 4 diody po 3V każda, co razem daje 12V, ale niestety diody mają to do siebie, że połączeniu w szereg na każdej jest inne napięcie, czyli na jednej mogą być 2V, a na drugiej 5V itd, więc po kolei je szlag trafia. Jest na to rada, trzeba podłączyć równolegle z każdą diodą opornik o rezystancji ok 1000 razy większej od niej samej, czyli coś koło 50kOhm, żeby wyrównać napięcia na wszystkich diodach. Wystarczy zmierzyć jaki prąd pobiera dioda przy danym napięciu i policzyć ze wzoru R=U/J, wartość tą pomnożyć razy 1000 i wyjdzie nam jaki opornik trzeba podłączyć do każdej diody. Jest też inne wyjście: kupić diody na 12V:) PS: Najlepiej to podłączyć do akumulatora i zrobić dodatkowy włącznik, wtedy musi działać. A jak ktoś chce bawić się w podłączanie do stacyjki i boi się że będzie za wysokie napięcie, to może dać w szereg z diodami nie żaden opornik, bo to nie ma sensu tylko stabilizator napięcia, wygląda jak zwykły tranzystor, układ ma symbol L7812, albo 7812, można go kupić w każdym sklepie elektronicznym, stabilizuje napięcie dokładnie na 12V. Układzik ten to taki mały czarny badziew z trzema nóżkami, pierwsza od lewej to wejście, druga to masa, a trzecia to wyjście.

[Grzelazny]

Tak apropo oporniczka i spalonych diód taki mały błąd jednak był bo zamiast oporniczka powinien byś stabilizator napięcia ( w sklepie elektronicznym jakieś 1.5zł - 3 zł taki podobny do tranzystora )oporniczek zmniejsza prąd a nie napięcie dopiero gdy prąd jest na tyle mały przy pomiarach wydaje się nam że maleje napięcie diody się świecą ale ich żywotność jest dużo mniejsza a jeśli już koniecznie bez jakiś oporniczków to tak montuj byś miał tyle diód połączonych szeregowo by akurat pasowało do 12V no ba ale czasem jest dużo więcej dlatego polecam stabilizator diody to dobry pomysł odporne na wstrząsy mało prądu pobierają i te 3V (większe o zwiekszonej luminescencji ) świecą duużo bardziej dlatego zastanawiałem się czy z nich czasem nie zrobić jakiejś lampy pomocniczej albo zastąpić światła mijania i drogowe i w dodatku każdą diode na płytce można ustawić sobie w kierunku któy nam odpowiada czyli idealne oświetlenie odpoowiednich rejonów jezdni i mniejsze zużycie prądu a jakie kształty lampy można tak uzyskać dopiero kupiłem 251 i nie mam za bardzo na to czasu ale w zime kto wie

[Qba]

Dioda led jako kryterium wytrzymałości ma w kierunku przewodzenia max prąd a w kierunku zaporowym max napięcie. Więc LEDa możesz podpiąćnawet do 24V oby prąd przez nią płynący nie był większy niż założenie na diode. Różne diody mają rózny prąd np. superjasne. Chodź problem jest taki że trzeba to zgrać do napięcia 14,4V a nie 12 bo takie jest napięcie przy jeździe, na postyoju może sobie świacić słabiej. Co do łączenia diód szeregowo to nieporozumienie i chory pomysł. To nie choinka. Padnie jedna dioda nie świeci nic. A po drugie na każdej diodzie odkłada się inne napiecie i różnie świecą (mało zauważalne ale jest). Łączyć tylko równolegle i rezystor dobrany do max prądu diody (np. 10mA) i napięcia zasilania 14,4V nie 12