» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-17, 10:31
Przednie zawieszenie - stuki / wymiana oleju - MZ ETZ 251
Autor Wiadomość
Skoczu 

Motocykl: MZ 251
Wiek: 36
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 19
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2006-02-20, 08:16   Przednie zawieszenie - stuki / wymiana oleju - MZ ETZ 251

Witam...mam takie pytanko..w kazdej MZ wiem ze przod jest mięciutki i ze potrafi dobijac...tylko ze umnie to jest tragiczne ja jesli wsiade tylko na motocykl nacisne na przodek delikatnie zawieszenie sie ugina i nagle slychac STUK...i tak za kazdym razem..a juz nie wpsomne o jezdzie na wybojach z delikatna predkoscia...Czy to wina zbyt malej ilosci oleju w lagach??Aha i wybaczcie moja niewiedze czy olej dolewa sie od gory gdzie sa te sruby wielkie na gorze??z gory wielkie thx za info :)
_________________
Skoczu:)
Ostatnio zmieniony przez William 2006-09-01, 15:20, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
MaSSa 


Motocykl: kiedyś etz150
Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 70
Skąd: Polska
Wysłany: 2006-02-20, 09:35   

taak :D sam sobie odpowiedziałeś na pytania. A odnoścnie tych śrób u góry to jest masakra. W tamtym sezonie chciałem dolać olej ale za chu*a nie mogłem ich odkręcić.
Rozkręciłem pułke, kierownice wsio :twisted: i tak te sróby nie chciały sie poddać :P .
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-02-20, 14:33   

wieć, śruby odkręcajcie śrubowkręcetm oczkowym (można iwęcej siły uzyć:)) A co do oleju, to proponuje CI rozebrać amory wyczyścić i nalać na nowo olej, bo teraz nawet nie wiesz ile dolać
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Skoczu 

Motocykl: MZ 251
Wiek: 36
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 19
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2006-02-20, 14:46   

Mhh no oka oka poslucham rady i to teraz zrobie jeszcze...no a ten demontaz to trudne to jest:>??

[ Dodano: 2006-02-20, 14:48 ]
Aha no i tak przy okazji ile tego oleju ma byc dokladnie i jaki wiem ze to bylo ale no zlitujcie sie i napiszcie....przyznaje sie lenistwo:(:):P
_________________
Skoczu:)
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-02-20, 14:53   

no wiec jak ja rozbierałem to tez myślałe że to trudno ale sie myliłem :) a co do oleju to dokładnie nie pamięta ale chyba około 250 ml
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Skoczu 

Motocykl: MZ 251
Wiek: 36
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 19
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2006-02-20, 14:59   

Aha a jaki ten olej ma byc gesty raczej wtedy twardzxsza powinna byc tak:>??
_________________
Skoczu:)
 
 
     
MaSSa 


Motocykl: kiedyś etz150
Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 70
Skąd: Polska
Wysłany: 2006-02-20, 16:21   

oj różnie to bywa z tym odkręcaniem. U mnie to niema szans, próbowałem kluszem takim jak mówiłeś z oczkiem i pukałem w niego nawet młotkiem, nakładałem rurke na ten klucz żeby było więcej mocy i nic. Prędzej bym rame wykrzywił. W wakacje planuje podgrzać palnikiem i morze wtedy coś zatrybi :?
 
     
Michał529 
Zlotowicz


Motocykl: Ford Fiesta niestety
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 223
Skąd: Warszawa - Grochów
Wysłany: 2006-02-20, 16:29   

To fakt ze te gorne sruby jest ciezko odkrecic, w moim przypadku bylo dokladnie tak samo. jest tam klucz chyba 24, ktory pozyczylem od kolegi i niestety sie wygial a sruby nie poszly, kolega wzial z pracy klucz pneumatyczny, taki jak do oskrecania kół, i tez nie poszlo. Na szczescie pomocna rada kolegi ktory pracuje przy wodomierzach okazala sie bezcenna :D czyli popukać mlotkiem(w granicach rozsądku) w ta srube od gory. Potem zostaje tylko zalozyc metrowa przedluzke do klucza i powinno zejsc(trzeba sie tez zaopatrzyc w conajmniej 2 osoby do trzymania mz :mrgreen: ) jednak lepeiej zrobisz jak juz ktos wyzej napisal jak zdejmiesz calkiem cale amortyzatory wylejesz resztke oleju(albo jego brak) i wlejesz nowy, olej sie nazywa ,,amortyzol"(15zl) wchodzi go po 230 ml do kazdej lagi. A ze pewnie olej Ci sie wylal to teraz masz miekko i dobija(wali) na dolkach, tez tak mialem.
A czy po podwiniciu gumy oslaniajacej lage nie widac oleju? bo jesli tak to proponowalbym wymienienie simeringów. W moim przypadku w w jednej ladze bylo oleju okolo 50 ml a w drugiej nie bylo wogole :? i przy najmniejszym hamowaniu przod poprostu plywal. Po dolaniu oleju przez mniej wiecej dwa dni nie moglem sie wogole przyzwyczaic do twardosci :lol:

Ps w razie czego wybaczcie za forme odpowiedzi ale niestety mam ogromnego kaca i mysle troche wolniej :?
_________________
http://bikepics.com/members/michal529/88etz150/ --> taka była

http://polskajazda.pl/Samochody/Ford/Fiesta/18151 --> taka jest
 
 
     
wojciech944 

Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy
Wiek: 36
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 1491
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2006-02-20, 16:41   

odrdzam aortyzol, ja prawie nie miałem oleju , wszystko wyczysciłem, złeżyłem, zalałem tym amortyzolem - jaki efekt?
prawie zaden :? - tak samo beznadziejnie miekkie zawieszenie, nie ma tylko tego pukania prze dobijaniu do dna i rozprezaniu
tezaz chyba spuszcze troche tego oleju i doleje jakiegos gestego - np. mixol
co o tym myslicie?
a moze to przez sprezyny?
 
     
SAke 
Pogromca Mitów! :)


Motocykl: VFR 800Fi
Pomógł: 5 razy
Wiek: 35
Dołączył: 05 Mar 2005
Posty: 1019
Skąd: Żyraków / Dębica
Wysłany: 2006-02-20, 16:41   

Cytat:
wieć, śruby odkręcajcie śrubowkręcetm oczkowym


maeko, Sory ze sie tak czepiam ale co to jest??
jescze nie widziałem śrobowkreta tym bardzoej oczkowego :P

Piszcie piszcie wszystkie rady uwagi itp :) czeka mnie to za niedługo :)
_________________
http://www.polskajazda.pl...600,WSK,125/394
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2006-02-20, 18:22   

śruby trzeba grzac;] Palnik propan-butan i ognia;] To jedyny szybki i humanitarny sposób;]
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-02-20, 19:42   

hehe pomyliłem się sake, a do tych śrub to dodatkowow oprócz stuklania polecam środek odrdzewiający do śrób w spray ;)
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Miaziu 
0 RH+


Motocykl: Honda CBR 6ooF
Pomógł: 2 razy
Wiek: 24
Dołączył: 22 Lut 2005
Posty: 233
Skąd: Krawce
Wysłany: 2006-02-20, 19:56   

u mnie poszły bez problemu :klucz francuski i ile pary w łapach :wink:
_________________
http://www.bikepics.com/members/miaziu/
http://www.polskajazda.pl...s&idpojazd=6507
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-02-20, 19:59   

no u mnie też bez problemu poszły po psiknięciu preparatu odrdzewiającegoi po stuknięciu młotkiem, puźniej tylko kluczem i poszło
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Michał529 
Zlotowicz


Motocykl: Ford Fiesta niestety
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 223
Skąd: Warszawa - Grochów
Wysłany: 2006-02-20, 20:21   

to mieliscie farta, bo u mnie poszlo dopiero po metrowej przedluzce na kluczu oczkowym i dwoch fumfli co trzymali i oczywiscie para w lapach :mrgreen:
_________________
http://bikepics.com/members/michal529/88etz150/ --> taka była

http://polskajazda.pl/Samochody/Ford/Fiesta/18151 --> taka jest
 
 
     
Nycha 
mod_team

Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2004
Posty: 372
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2006-02-20, 20:46   

wymień sprężyny prawdopodobnie nie nadają się już do użytku skoro przy lekkim nacisnieciu dobijają
 
 
     
PM2Z 
Zlotowicz


Motocykl: Yamaha Diversion
Wiek: 42
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 139
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-20, 23:56   

mnie przód nigdy nie dobija (dosłownie i w przenośni), zawsze chodzi bardzo przyjemnie, niby nurkuje przy hamowaniu przodem, ale żeby dobiło, to nigdy.
_________________
Najdłuższa traska na MZ? 6516 km - wspaniały motocykl!
 
     
MaSSa 


Motocykl: kiedyś etz150
Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 70
Skąd: Polska
Wysłany: 2006-02-21, 13:07   

A odnoście tych śrub to one mają normalny prawy gwint czy może czeba je odkręcać w drugą strone ?? :mrgreen:
 
     
wojciech944 

Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy
Wiek: 36
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 1491
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2006-02-21, 15:47   

normalny, i ze zwykłym kluczem lepiej nie podchodż
 
     
KrzaK 


Motocykl: Mz Etz 250
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 208
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-03-24, 19:32   

mam pytanko, czy wkładajc do mz 250 lagi (rury prowadzące) z mz 250 ts stanie sie cos złego? Czy beda pasowac? czy te mamoprki sa diametrialnie rózne?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15