[Ogar]

ja do mycia witek urzywam oleju napedowego... ladnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia takie jak wszelkiej maści oleje czy smary, a co najważniejsze gdy się ma dziurawe ręce nie powoduje żadnych porażnień ani nie wywołuje okrzyków "ku#$a jak pieczeeeeeee!!!!!!" . Do farb używam czystego acetonu z wiadomych przyczyn Co zostanie na łapach domywam ciepłą wodą z proszkiem do prania + szczoteczka

[kubastunt]

a potem masz skóre na łapskach jak dinozaur 5mm

[Ogar]

chyba Ty ja mam łapki gładkie jak pupcia niemowlaka

[misiek1919]

jak to jakieś kobiety przeczytają to zaczną twarz olejem napędowym myć

[Ogar]

haha przynajmniej wtedy będą po ludzku pachnieć

[Hagi]

Hahah masakra Ja nie wiem jak moja pasta BHP się nazywa, ale ojciec ją przynosi z kopalni, mam tego z 10 puszek. Przynosi dwa rodzaje. Jedna niebieska o konsystencji masła z takimi granulkami (ścierniwem) ale ona prawie w ogóle z niczego nie domywa, dlatego używam tego 2 rodzaju co ojciec przynosi, ale nie przynosi tego w oryginalnych pudelkach tylko tak w worek napchane To jest taka żółta pasta i ma w sobie coś jak trociny i wszystko super zmywa.

[ETZ_PRORIDER]

Hagi, Mój dziadek dostawał taki przydział na kolei, 2 puszki na miesiąc, to były te z jakby takimi trocinami, były oryginalnie w czarnych pudełkach jak pamiętam, albo jeszcze gdzieś mam na pamiątkę starych czsów puszkę pasty "Midas" nie wiem czy ktoś z was jeszcze kojarzy takie cuś....

[saska251]

http://www.eilfix.eu/

lepszej pasty nie ma - a uwierzcie, przez te naście lat moturzenia trochę ich przerobiłem

[ Dodano: 2012-02-03, 21:15 ]
To jest własnie ta z trocinami - ma jakieś fajne dodatki nawilżające skórę, co ma znaczenie przy obecnych temperaturach. Co ważne, nie podrażnia - co ma znaczenie przy myciu pokaleczonych łap..

Tylko, motyla noga jego mać, w ubiegłym roku jakiejś jebanej alergii na nią dostałem

[kosior30]

saska251, dobre Pasta najlepsza...tylko można dostać krost na plecach

[saska251]

nie, właśnie nie krost, tylko straszie mnie ręce po niej piekły. Ale przeszło po jakimś czasie..

[vader]

Ja noszę rękawiczki więc nie potrzeba mi pasty wystarcza mydło . Ale najlepszy sposób to rękawiczki " kondonierki" a na nie robocze .

[Ogar]

vader, ale powiedz jakie kondonierki bo vinylowe sie rozpuszczają pod wszelkiej maści acetonami itp. najlepsze są latexowe

[vader]

Hmm chyba te moje to latex ok nie wiem coto nie znam się, ale napewno nie guma taka śliska tkanina .

[Ogar]

te rękawiczki można bardzo łatwo odróżnić vinylowe są przeźroczyste i nie są aż tak bardzo elastyczne... natomiast latexowe są białe, matowe i baaaaaaaaaardzo elastyczne

[hektor]

Ja tam nie toleruję pracy w rękawiczkach. Im jestem bardziej upier olony tym lepiej Później mydło+prosze do prania i ręce w miarę czyste

[Dukee]

[hektor]

Tylko proszek też nie może być byle jaki. Jak jest sam proszek to dópa, bo nic nie ściera. Najlepiej jak jest taki z granulkami

[ Dodano: 2012-02-04, 13:10 ]
Ew. można jeszcze do proszku trochę piasku dorzucić i wtedy to już żaden bród się nie ukryje

[Jeżak]

[Dukee]

Jak mama widzi że mam niedomyte ręce to mnie do mycia garów wysyła Od razu pomaga

[Jeżak]