» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: motomaciey
2012-04-16, 20:40
Makaron vs Bocian - Spór transakcyjny
Autor Wiadomość
stachu272 
Stachu

Motocykl: mz etz 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 34
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 141
Skąd: Biskupnica/Człuchów
Wysłany: 2012-04-13, 12:11   

Jak mógł zerwać gwint jak nic do tej pokrywy nie przykręcił ani nie włożył do moto.
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=23265
 
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 12:16   

Ale ja na to dowodu nie mam żadnego. On zna moją propozycję. Jakby chciał, to by się dogadał, a nie rzucał, jak pies.
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2012-04-13, 12:23   

Bocian napisał/a:
Ale ja na to dowodu nie mam żadnego. On zna moją propozycję.
Napisz ją tutaj skoro mówisz że jesteś niewinny i pokaż tą resztę rozmów które niby Makaron nie pokazał.
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 12:29   

Rozmowa:

190332
23:24:08
dogadamy się czy nie?




Piotrek
23:24:24
Ale ja już Ci coś napisałem.




4190332
23:24:36
a ja Tobie też




Piotrek
23:26:47
Słuchaj, zwrotu towaru nie będzie, jak chcesz, to Ci oddam za ten tryb, dla świętego spokoju, chociaż mam 100% pewności, że był sprawny, bo im jeździłem i wiem, jak siedział u mnie na wałku. Ale o tej kapie kategorycznie zapomnij. To jest po prostu niemożliwe, to, co piszesz.




4190332
23:27:22
powiedz mi, w jaki sposób zerwałbym 2 gwinty?
23:27:32
i po co?




Piotrek
23:27:36
Wkręcałem śrubkę i przedobrzyłem?




4190332
23:27:55
o to chodzi, że nawet mam jeszcze silnik nie złożony
23:28:08
nawet jej jeszcze z syfu nie wytarłem
23:28:33
z resztą skoro naprawisz silniki powinieneś wiedzieć jak wyglada świeżo zerwany gwint




Piotrek
23:28:50
Nie wiem, ja Ci tłumaczę, ja na niej jeździłem, odkręcałem wszystkie śruby po kolei i wszystkie gwinty tam były, nie mogły sobie wyparować.




4190332
23:29:50
nie robiłbym afery, jeżeli by to była moja wina
23:30:31
z reszt a mamy tylu speców na forum, że zuaważyli by że coś jest nie tak z tego co piszę i pokazuję




Piotrek
23:31:21
Ale ja nie przeczę. Tylko ja jeszcze raz Ci powtarzam, że ja nie mam ani jednego dowodu na to, że Ty nie urwałeś tych gwintów.
23:31:45
Dlatego nie zwrócę Ci kasy za kapę. A z trybem Twój wybór.
23:31:52
Jak chcesz sie dogadać, to proszę.
23:32:00
Załatwiamy sprawę z trybem i kończymy to.




4190332
23:32:00
masz dowód, zdjęcie
23:32:18
nie popuszczę bo mnie oszukałeś,
23:32:50
kurde, koleś , to by było widać jak ja bym coś namącił tam




Piotrek
23:32:53
No to nie. Proszę, walcz.




4190332
23:33:08
to jest zerwane albo uklepane tepymi srubami czy coś takiego




Piotrek
23:33:45
Zerwane nie na 10000000%
23:33:51
bo odkręcałem to własnymi rękami
23:33:54
i szło, jak po maśle
23:34:10
a próbowałeś wkręcić śrubkę??




4190332
23:34:42
po co , żeby potem powiedzieć że coś urwałem?
23:34:56
od razu napisałem do Ciebie




Piotrek
23:35:12
No tak, urwałem, to po co mam wkręcać drugi raz, jak gwint został na śrubce
23:35:28
Tam nic nie jest urwane, tłumaczę Ci.
23:35:32
Chyba, że Ty urwałeś.
23:35:39
Weź Ty to załóż
23:35:41
i zakręć
23:35:46
i wszystko będzie dobrze




4190332
23:35:50
przecież zrobiłem dokładne zdjęcia
23:35:53
nie bedzie




Piotrek
23:35:53
zrób to, proszę Ciebie.




4190332
23:36:09
chyba nie znasz działania sprzegła w mz




Piotrek
23:36:21
Tak, znam
23:36:29
masz blaszkę
23:36:34
którą te trzy śrubki trzymają
23:36:48
a ta blaszka trzyma ten cały popychacz złożony z dwóch części
23:36:51
i jeżeli nie ma gwintu
23:36:53
na śrubkę
23:37:05
to podczas naciskania klamki sprzęgla ta blaszka będzie się odginać
23:37:11
ale ja Ci tłumaczę po raz Nty
23:37:19
tam nic nie jest urwane i wszystko działa...




4190332
23:37:49
nie działa, i nie bede tu nic dłybał, moge Ci dla porównania zrobić zdjęcia gwintów mojej starej kapie i zobaczysz
23:38:03
nic nie muszę wkręcac żeby wiedzieć że jest źle




Piotrek
23:38:44
Okej, skoro jesteś wszechwiedzący, to ja nie wnikam.
23:38:49
Widzę, że się nie dogadamy.
23:38:59
Zatem dobranoc, jestem śpiący, a jutro mam pracę.
23:39:02
Pozdrawiam.




4190332
23:39:11
policzyłeś sobie sporo za ta pkryewe więc myslałem że jest okej
23:39:18
*pokrywę
23:39:25
czekaj czekaj
23:39:34
kasa za koło talerzowe




Piotrek
23:39:46
?




4190332
23:40:20
czekaj, mam propozycję




Piotrek
23:40:24
?




4190332
23:40:49
oddasz mi za koło talerzowe, i połowę za kapę,
23:40:56
skoro nie chcesz całości
23:41:13
a ja sobie to jakoś naprawie




Piotrek
23:41:14
Moją propozycję znasz.




4190332
23:41:20
a to jest moja

Wytłuszczonym drukiem... Hmm... Raptem taka zmiana decyzji? Już sobie poradzi z gwintem? Proszę was... Toż to gołym okiem widać, że kręci! Jakby na prawdę nic przy niej nie zrobił, to szedłby twardo z oddawaniem całej kasy i zwrotem towaru. A moja propozycja, to było oddanie kasy za tryb (20 zł) i dodatkowych 10 zł.
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-13, 12:43   

Koleś, to może wstawimy nasze wszystkie rozmowy na gg? I całą rozmowę a nie urywek wyrwany z kontekstu? Pisałem cały czas że chcę zwrot w końcu zaproponowałem, że oddasz mi połowę kasy i będzie dobrze, na upartego ja sobie potrafię to naprawić. Chodzi o fakt że mnie oszukałeś. Pokrywa miała być OK a taka nie jest. A ja głupi jeszcze chciałem iść Ci na rękę, żebyś nie musiał płacić za odsyłanie przedmiotu a tu przeciwko mnie próbujesz obrócić cała rozmowę? Powiem Ci tak, ja już trace do Ciebie OSZUŚCIE I ZŁODZIEJU cierpliwość . Odwiozę Ci osobiście tą pokrywę i tryb i Ci grzecznie wytłumaczę co jest nie halo, od razu możesz doliczać do tego wszystkiego za paliwo.
Myślisz że trafiłeś na pierwszego lepszego frajera którego uda Ci się zrobić w *uja? Zdziwisz się...
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 12:44   

Zapraszam.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5285
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2012-04-13, 12:48   

Bocian, Nie robiłem jeszcze z Tobą interesów ale po tym co zobaczyłem na pewno już nie zrobię,
Z Makaron-em zrobiłem interes w sprawie oryginalnego NOWEGO zestawu naprawczego gaźnika 30n3-1 i jakoś oboje jesteśmy zadowolenia z transakcji, pieniądze przelał mi na konto choć mnie nie zna i nie wie co bym z tym mógł zrobić ale mi zaufał a ja nie wyciulałem go tak jak Ty.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 12:50   

Ani ja jego. Przelał mi kasę, paczka z czterema częściami poszła następnego dnia z rana, a na kolejny ją miał. Dostał dobre części, wyjęte ze sprawnego silnika. Którymi jeździłem ja. I wiem, co sprzedaję.
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-13, 12:51   

A jeszcze zapytam, po czym stwierdzasz, że ja zerwałem gwint? Bo tego jeszcze się nie dowiedziałem? Masz pojęcie o tym jak wygląda świeżo zerwany gwint?
Koledzy oceńcie jak to waszym zdaniem wygląda? Na forum mamy mnóstwo fachowców którzy mają z takimi rzeczami styczność na codzień. Czy to wygląda tak jakbym coś przy tym majstrował jak twierdzi Bocian?

[ Dodano: 2012-04-13, 12:52 ]
Bocian, to że to jeździło nie znaczy, że było dobre i sprawne.

[ Dodano: 2012-04-13, 12:54 ]
ETZ_PRORIDER, Masz rację, jakoś w naszym przypadku żadna ze stron nie miała żadnego ,,ale". To co pokazywał mi na zdjęciach i opisywał dostałem i w 100% się zgadzało.
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 12:54   

Po tym, że u mnie śrubki się wykręcały i trzymały, a u Ciebie rzekomo same wpadają, po tym, że ja je własnoręcznie odkręcałem i niemożliwością jest, że przy odkręcaniu zrywa się gwint. Co innego przy zakręcaniu ;] I to, że ten silnik był sprawny i złożony, a tu masz zdjęcie swojej pokrywy: http://iv.pl/images/22557385686312193029.jpg Siedziała w nim do końca i jeździła. I nie wmawiaj mi, że tam były gwinty pozrywane...

Hahahaha! To jak? Było popsute i jeździło? Pogrążyłeś sam siebie... :lol:
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5285
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2012-04-13, 12:58   

Nie wiem dlaczego ale mam tak coś że jak kupię nowy lub używany przedmiot przyglądam mu się pod każdym kątem pewnie tak samo zrobił Makaron, jeżeli widział że gwint jest nie sprawny to w ogóle dalej tego nie tykał, ten gwint nie jest na pewno świeżo zerwany, gwint zaraz po zerwaniu uwidacznia czyste aluminium a te otwory wyglądają na molestowane olejem i starymi śrubami przez rok albo dwa. Mi nie wkręcisz kitu że to jest świeżo zerwany gwint, nigdy w życiu!

[ Dodano: 2012-04-13, 13:00 ]
A co do zdjęcia to dlaczego nie ma jednej śrubki w małym dekielku? czyżby zerwany gwint tam był?
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 13:01   

To super, chłopaki, że zrobiliście interes i dogadaliście, bardzo mnie to cieszy, chociaż nic to wspólnego z tematem nie ma. Kolega Makaron zna moją propozycję. Jak zechce się dogadać, zna też mój numer Gadu. Pozdrawiam.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5285
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2012-04-13, 13:04   

Bocian, Już nie chcesz dociekać swojej racji? kłamstwo i oszustwo mają krótkie nogi...
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Bocian
[Usunięty]

Wysłany: 2012-04-13, 13:05   

Ja jej nie muszę dociekać. Ja ją mam. Tyle w temacie.
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-13, 13:06   

Nie rozumiem w jaki sposób się pogrążyłem :?
Pisałem Ci o tym na gadu i chętnym mogę to pokazać, że na końcach gwintów są po 2-3 zwoje Co zresztą widać na którymś zdjęciu) to jest za mało, jak widać PRAKTYCZNIE całe są zerwane, jak sobie dałeś dłuzsze śrubki to trzymało, pytanie tylko ile? nie po to jest tam taki długi gwint, żeby teraz to wszystko trzymały 2-3 zwoje? musiałeś to wiedzieć sprzedając mi. Jakoś tyle razy w swojej kapie grzebałem, regulowałem sprzęgło i nie zerwałem, a gwinty wyglądają jak nowe, zdjęcia mogę pokazać. Dla mnie to jest niesprawne i chyba chłopaki to potwierdzą.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5285
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2012-04-13, 13:12   

Makaron, Ja się zgadzam z tym stwierdzeniem że kapa to jest kupa, gwinty zerwane niejednokrotnie, świeżo zerwany gwint wygląda całkiem inaczej.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-04-13, 13:12   

Bocian, oddajesz kase, zabierasz to truchło i po sprawie, ja już nie mam ochoty się z Tobą dogadywać w żaden sposób, próbowałem, nie pasowało to nie. Chcę z powrotem kase.

[ Dodano: 2012-04-13, 13:15 ]
ETZ_PRORIDER, No dokładnie. Tyle silników już naprawiałem, naoglądałem się części nowych i używanych, książek przeczytałem że mnie nie tak łatwo w balona zrobić i mi coś wmówić że jest dobre skoro nie jest.
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 32
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2157
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2012-04-13, 13:44   

bocian słowo sprawne a sprawne w bdb stanie to duża różnica, jeździć można i na prawie zerwanych gwintach ale co z tego po co komu taka pokrywa z gwintami które po 3 kolejnych dociągnięciach sie posypią? a wyrobiony wielowypust będzie hulał jak mocno skręcisz z wałkiem bo jest sprawny jak mówisz ale po co komu wyrobiony który poniszczy mu idealny wałek? jak sie umawialiście ze miało byc w idealnym stanie to poleciałeś w ciula i musisz mu zwrócić pieniądze
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
Hagi 
Tuning Silników 2T


Motocykl: MZ TS 250
Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 382
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2012-04-13, 14:38   

Bocian, to że na simsony.net gdzie średnia wieku użytkowników nie przekracza 13 lat zrobiłeś karierę, to nie znaczy, że tu. Po drugie gwint w kapie jest zerwany już dawno temu. Ba.. jest zerwany i nadal był użytkowany, zapewne trochę trzyma końcówkę śruby i dlatego jako tako działa. Jednak nie jest to dekiel sprawny i koniec kropka.

Ktoś tu napisał, że tylko przez serwisy z "ochroną" kontrahentów jak allegro można coś wywalczyć. Otóż wiem bo dowiadywałem się że tak nie jest.

Nasze prawo konsumenckie chroni Ciebie - Makaron. I nie ważne, czy przez allegro, czy przez gadu-gadu.. Archiwum GG jest podstawą do roszczenia i wiarygodnym dowodem. Nie musisz kupować przez allegro, bo prawa konsumenta chronią cię przed tego typu sytuacjami. Idź do pierwszego lepszego rzecznika praw konsumenta w twoim mieście. On za darmo udzieli ci informacji. I radzę zgłosić się tam szybko.
_________________
http://bikepics.com/members/peki16/
 
     
Smuggler 
SmG


Motocykl: MZ 150 ETZ
Wiek: 32
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 55
Skąd: W-Wa
Wysłany: 2012-04-13, 14:42   

Taka mała sugestia do Bocian'a Jak wklejasz fragmenty rozmów to lepiej wklejaj screeny. Wyglądają na bardziej wiarygodne chociaż tak naprawdę da się je w paincie przerobić ;) Sądząc po zdjęciach ktoś tu dał pupy... i tą osobą raczej nie jest Użytkownik Makaron - myśląc logicznie zanim założymy nowo kupioną część to chyba oglądamy jej stan, nie wierzę w to, że on dorwał się do tego jak szczerbaty do suchara i chciał od razu pokrywę założyć zrywając w niej gwinty a potem palić głupa, że to nie jego wina - on takie dostał. Nie przeginajmy, chyba nikt tu nie ma 7 lat. :piwo:
_________________
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/134489
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 15