» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2015-01-04, 17:48
Jaki olej do paliwa? Z dodatkiem rycyny?
Autor Wiadomość
Wawiak 

Motocykl: MZ ETZ 250, HONDA XX
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 51
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-20, 16:13   

Ale moc masz w 250 dużo większą i możesz nie czuć spadku aż w takim stopniu. Dobra nie sprzeczam się. Zalejemy paliwem bez rycyny i wtedy napiszę czy to była jej wina, jeżeli nie, będziemy szukać innej przyczyny.
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=24577
moja MZ
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-08-20, 20:07   

Idea stosowania rycyny nie jest zła tymbardziej do paliw suchych. Mając biokomponenty i niewiadomy kociołek panoramixa na stacjach to niedługo będziemy bardziej skazani na dodatki. Jedyne co może się dziać to przy długim postoju się oddzielić wiec warto wstrząsnać. Do poprzenika, warto by było przeczyścić gaźnik i sprawdzić zapłon bo skoro rycynę przepalają modeliki to tymabrdziej mz pojedzie.
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-08-20, 20:10   

Osobiście też twierdzę że to nie jest wina oleju... Tym bardziej po tak małym przebiegu i praktycznie od początku stosowania.
Gdyby rycyna powodowała jakieś super skutki to po 3000 km działy by sie jakieś problemy ze świecą bo to ona jest wyznacznikiem jakości spalania (lub nie spalania) oleju.

Rycynę stosuje się silnikach modelarskich w dużo większej proporcji i dużo bardziej wysilonych i nic się nie dzieje pomimo tego że pojemności 5 cm3 to norma a opory ruchu w takich miniaturach są bardziej znaczne.

Osobiście mogę stwierdzić że używane przeze mnie 20% to było zbyt dużo i mieszanka się nie spalała całkowicie pozostawiając ślady na wydechu.
Ale 10% oleju nie zostawia śladów na wydechu - czyli można przyjąć że spala się już dobrze.
Zostało mi niecałe 2000 km i postaram się rozebrać silnik i napisać jak wygląda stan faktyczny.
_________________

 
 
     
Wawiak 

Motocykl: MZ ETZ 250, HONDA XX
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 51
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-21, 09:29   

W weekend posprawdzamy wszystko dokładnie i napiszę co było przyczyną.
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=24577
moja MZ
 
     
wadmed 

Motocykl: AWO 425t i DNIEPR 12
Pomógł: 14 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 566
Skąd: Stara Wieś
Wysłany: 2012-08-21, 10:27   

Ja bym bardziej obstawał za
-rozregulowany zapłon
-brudny lub też rozregulowany gaźnik.
brudny tłumik (przegonić go na wysokich obrotach)
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-08-21, 10:29   

wadmed,
Ty również zrobiłeś jakis niemały przebieg na rycynie - czy były jakieś problemy?
_________________

 
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-08-21, 14:20   

Kolejna sprawa to też nie można spartolić docierania i wtedy silnik nie będzie miał mocy, trzeba uważać by nie przegrzać i nie zapiec pierścieni bo też to ma duży wpływ na motocykl. Olej może mieć rycyne ale musi być minerał przez pierwszy tysiak, na syntetyku lub pół pierścienie będą się ślizgać a nie dopasowywać. Pod wpływem temperatury mogą się zakleszczyć pierścienie oraz minerał może się zeszklić na tulei, rycyna nie powinna z uwagi na pochodzenie. Sprawdź dokładnie ew kilku osobom na forum będziesz wisiał flaszkę :)
 
     
Jeżak 
ETS'iarz:)


Motocykl: ETS 250 x3
Pomógł: 46 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1800
Skąd: Pułtusk WPU
Wysłany: 2012-08-21, 16:53   

Sobo napisał/a:
ale musi być minerał przez pierwszy tysiak, na syntetyku lub pół pierścienie będą się ślizgać a nie dopasowywać.
A po tym mineralnym (jestem w trakcie docierania) zmienić na inny? Czy można dygać cały czas na tym :-)
_________________

 
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-08-21, 17:41   

Jasne że zmienić :) Stosujemy go by było nie było poślizgu między pierścionkami a tuleją. Ja stosuję przejście przez półsyntetyk do pełnego, jest najostrożniejsze. Trzeba pierwsze km troszkę łagodniej traktować silnik ponieważ oleje z bazą syntetyczną rozpuszczają nagar i coby nie przytkać kanałów olejowych. Ogólnie silnik dotarty na minerale zgodnie ze sztuką (nie bać się po pierwszych 150 km pociągnąć manetkę) który potem jeździ na syntetyku jest najlepszą opcją długiej bezawaryjnej pracy. Można mieszankować prócz tego dodatki smarujące jak rycyna ponieważ nasze zweitakty nie są przystosowane do naszego suchego paliwa z dodatkiem bio. Dobra alternatywa dawnego paliwa U95. W pełnym i pół syntetyku ( zazwyczaj baza syntetyczna 30 % i mineralny 70%) zyskasz czyściejszy silnik (odpada czyszczenie tłoka), mniejsze opory całego układu, lepsze oddawanie mocy, mocny film olejowy co daje dużo mniejsze zużycie części które tak ciężko dostać w jakości jakiej by każdy etz-ciarz chciał.
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-08-30, 15:03   

Wawiak,
No i jak ?
_________________

 
 
     
Wawiak 

Motocykl: MZ ETZ 250, HONDA XX
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 51
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-30, 17:49   

Nie testowaliśmy w ostatni weekend z powodu złej pogody. W tej chwii zobaczyłem Twoje pytanie i postanowiłem do niego zadzwonić. Sprawa wygląda tak: zostało mu w baku około 2l paliwa z rycyną. Dolał do tego 5l benzyny z olejem do mieszanki i motor bez problemu osiąga 100km/h.
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=24577
moja MZ
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-08-31, 10:31   

Czyli wgląda na to do ETZ 150 10% rycyny to zbyt dużo... Może 5% wystarczy.
Faktycznie rycyna jest gęściejsza niż olej, jednakże sądzę, że jest to dziwne ze zaraz po zmianie benzyny moto odzyskuje prędkość... Przecież ilość rycyny na początku jest znikoma. Może to wina benzyny?
Bezsprzecznie rycyna bardzo dobrze zabezpiecza powierzchnie trące i z całą pewością nie szkodzi silnikowi !
W mojej 250 mam prawie 3500 km nalatanych z mieszanką ok 10% do oleju - nie się nie dzieje... W zimę planuję ispekcję silnika myślę że będzie po ok 5000 km - to opiszę.
_________________

 
 
     
Wawiak 

Motocykl: MZ ETZ 250, HONDA XX
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 51
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-31, 10:38   

Też zastanawiałem się czy to nie wina samej benzyny. Obydwaj tankujemy motory na dużych firmowych stacjach. Na tą chwilę kumpel zrezygnował z rycyny.
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=24577
moja MZ
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-08-31, 20:26   

Trzeba wziąć pod uwagę że złe smarowanie gorzej wpływa na prędkość niż za dobre, jedynym efektem przesadzenia może być wylanie na nagarem przez nieszczelności. jeśli się nie rozpuści to zostanie jako osad w baku a nie pójdzie do gaźnika. To co mają mówić modelarze ? Ich cześci są o wiele mniejsze
 
     
Wawiak 

Motocykl: MZ ETZ 250, HONDA XX
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 51
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-31, 21:16   

Sobo, rozbawiłeś mnie :) Ani ładu, ani składu :)
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=24577
moja MZ
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-09-01, 14:19   

Ta twoja teoria rycynowa jest śmieszna :) , nie sprawdzisz dokładnie a się napinasz z góry. Szanujmy osądy, potem zostaje to dla potomnych, a najechałeś na starych użytkowników których posty dużo wnoszą. Co pisze wynika z tego co zauważyłem naprawiając różnorakie motocykle.
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-09-02, 00:48   

Rycyna - to mój eksperymet... Przeprowadzony pod namową Pana Mostowego.

Jeszcze nie dobiegł do końca :mrgreen:

Nikogo nie zmuszałem do zastosowania bo sam miałem kilka wątpliwości- ale po 3500 km mogę stwierdzić ze nic złego się nie dzieje poza widocznymi oznakami w układzie wydechowych i "zapachowym" właściela".

Każda cenna (ale konstruktywna) uwaga będzie zbadana i opisana w tym wątku.
_________________

 
 
     
Sobo 

Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 52
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-09-02, 09:31   

Czekam na wyniki, może sam się dam namówić :piwo:
 
     
Jeżak 
ETS'iarz:)


Motocykl: ETS 250 x3
Pomógł: 46 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1800
Skąd: Pułtusk WPU
Wysłany: 2012-09-02, 11:46   

mczmok, tak się wtrącę. Czy zauważyłeś jakieś zmiany w charakterystyce pracy silnika ?
_________________

 
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-09-02, 20:44   

No nie - inaczej bym napisał...
_________________

 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 14