Przeniesienie sprzęgła by Edd |
Autor |
Wiadomość |
Zuh
Jeżdżący na eMZecie
Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 10 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 885 Skąd: Łąkie (Lubuskie)
|
Wysłany: 2012-08-20, 22:50
|
|
|
W dzisiejszych czasach to nie problem poddać obróbce skrawaniem hartowaną stal. Mi bez większego problemu przetaczali wieniec dyfra od malucha. Faktem jest że musiałem to zlecić firmie która się tym zajmuje. |
_________________ MZ - Majstersztyk |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7504 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2012-08-21, 00:28
|
|
|
Zapewne trzeba by odpuścić go, przeprowadzić konieczną obróbkę i ponownie zahartować. Ale tanie to by to nie było. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Sławuch
Sołtys
Motocykl: ETZ 250 '82
Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 488 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2012-08-21, 09:31
|
|
|
w wale można wyciąć wielowpust wodą (waterjet) twardość nie gra roli |
_________________ Zgrywam ekspert IFA dżentelmena
MZ przed klubem BELLA kask i tak jest wena
Teraz na serio mam ci coś do podwiezienia
W moim koszu i na Trophy siedzeniach |
|
|
|
|
Edd
Motocykl: HONDA VTX 1800 RETRO
Pomógł: 2 razy Wiek: 30 Dołączył: 17 Wrz 2011 Posty: 85 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2012-08-21, 10:27
|
|
|
Sławuch napisał/a: | w wale można wyciąć wielowpust wodą (waterjet) twardość nie gra roli |
widziałeś to kiedyś? Nie wyobrażam tego sobie. Tym się chyba nie da ciąć na daną głębokość.. |
|
|
|
|
Sławuch
Sołtys
Motocykl: ETZ 250 '82
Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 488 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2012-08-21, 11:53
|
|
|
Edd napisał/a: | widziałeś to kiedyś? Nie wyobrażam tego sobie. Tym się chyba nie da ciąć na daną głębokość.. |
nie, tak pie*dole bez ładu i składu
dokładność w zależności od materiału, im wytrzymalszy tym większa
na koniec potrzebne będzie szlifowanie żeby usunąć karby z pogłębiania
koszt waterjeta szacuję na max 50 PLN bo materiału do zdjęcia niewiele, a jak masz kumpla to za flaszkę :p
co do szlifowania to się nie wypowiem, bo nie wiem ile by kosztowało obciągnięcie ściernicy, ale pewnie grosze |
_________________ Zgrywam ekspert IFA dżentelmena
MZ przed klubem BELLA kask i tak jest wena
Teraz na serio mam ci coś do podwiezienia
W moim koszu i na Trophy siedzeniach |
|
|
|
|
dymas95
Motocykl: MZ ETZ 251 & ETZ
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2012-09-12, 18:50
|
|
|
Wszystko ładnie pięknie ale czy wał jest teraz dobrze wywarzony? |
|
|
|
|
saska251
Pogromca Trabantów
Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy Wiek: 45 Dołączył: 09 Cze 2006 Posty: 2286 Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa
|
Wysłany: 2012-09-13, 10:58
|
|
|
dymas95 napisał/a: | Wszystko ładnie pięknie ale czy wał jest teraz dobrze wywarzony? |
toś dowarzył teraz.. |
_________________ Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN. |
|
|
|
|
rafcik
Motocykl: składak ETZ 150/250
Pomógł: 6 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Gru 2009 Posty: 136 Skąd: Maków Maz. Warszawa
|
Wysłany: 2012-09-13, 17:32
|
|
|
Sławuch napisał/a: | koszt waterjeta szacuję na max 50 PLN bo materiału do zdjęcia niewiele |
Wycinałem prostokąt w lusterku o gr. 5mm. Wymiar wycięcia to 35x175mm i zapłaciłem
120zł. Przed usługą upomniano mnie, że będę musiał zapłacić nawet, jeśli coś nie wyjdzie
(pęknie lusterko itp.) |
|
|
|
|
Edd
Motocykl: HONDA VTX 1800 RETRO
Pomógł: 2 razy Wiek: 30 Dołączył: 17 Wrz 2011 Posty: 85 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2012-09-13, 17:52
|
|
|
Co ma zdjęcie sprzęgła z wału do jego wywaŻenia? Już bardziej sprzęgło będąc jeszcze na wale mogło być niewyważone i powodować bicie.
Waterjet'a miałbym po znajomości ;p Ale póki co jest jak jest i jest dobrze. Może za rok czy dwa coś lepszego zmajstruje. W następnym tygodniu postaram się filmyka nakręcić z jazdy. Pozdro. |
|
|
|
|
dymas95
Motocykl: MZ ETZ 251 & ETZ
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2012-09-14, 20:29
|
|
|
Dobra, dobra nie śmiejcie się już dopiero się uczę. |
|
|
|
|
zola101
Motocykl: simson sr ,mz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Skąd: Z Polski
|
Wysłany: 2013-02-12, 21:44
|
|
|
Siema .. Przerabia mz 250 do stuntu .. i właśnie może bym zrobił sobie coś takiego .co trzeba dodatkowo kupić ? ile trzeba wydać na spawanie. |
|
|
|
|
1www71
Motocykl: wsk 125, mz 250
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 61 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2013-02-20, 10:39
|
|
|
Nikt Ci dokładnie nie powie, zależy po ile spawają u Ciebie na miejscu i po ile znajdziesz potrzebne części ^^
P.S. Jak dobrze rozumiem to ten mechanizm wyciskania sprzęgła który jest na ślimaku jest teraz poruszany linka która jest w pionie w karterze?
Czy jest jakoś łożyskowane ta duża zębatka wraz zabierakiem? |
|
|
|
|
OsteR9019
Motocykl: ETZ150 i ETZ251
Wiek: 34 Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 38 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2013-02-24, 14:34
|
|
|
Pytania. Czy czop wału został podparty w pokrywie krążkiem do regulacji i łożyskiem jak jest oryginalnie czy tylko mała pokrywa żeby zaślepić otwór? I czy duże koło jest ułożyskowane na wałku tak jak był zabierak na wale korbowym? |
|
|
|
|
1www71
Motocykl: wsk 125, mz 250
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 61 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2013-02-24, 21:00
|
|
|
Na filmikach widzialem ze jest podparte lozyskiem jak w oryginale. Co do tego lozyskowania to sam jestem ciekawy... |
|
|
|
|
Edd
Motocykl: HONDA VTX 1800 RETRO
Pomógł: 2 razy Wiek: 30 Dołączył: 17 Wrz 2011 Posty: 85 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2013-02-25, 00:00
|
|
|
Polecam zajrzeć do mojego niby tutoriala (LINK)
U hagiego duże koło zębate nie było w żaden sposób ułożyskowane. Ja w pierwszej wersji też tak zrobiłem. Powiem tylko: nie róbcie tego w domu ;p Poroniony pomysł. Po ok. 3h jazdy wszystko się rozsypało w piździec, a "dziura" w w/w kole rozjechała się z 18mm na 21... Luzy kosmiczne. Takie coś nie ma prawa bytu.
Po przeróbce v2.0 przejeździłem już ponad 150h kilkukrotnie zaglądając pod dekielek i póki co wszystko działa jak należy. Nie ma luzów, wszystko ładnie chodzi. Naprawdę polecam! |
|
|
|
|
OsteR9019
Motocykl: ETZ150 i ETZ251
Wiek: 34 Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 38 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2013-02-25, 22:11
|
|
|
Edd napisał/a: |
U hagiego duże koło zębate nie było w żaden sposób ułożyskowane. Ja w pierwszej wersji też tak zrobiłem. Powiem tylko: nie róbcie tego w domu ;p Poroniony pomysł. Po ok. 3h jazdy wszystko się rozsypało w piździec, a "dziura" w w/w kole rozjechała się z 18mm na 21... Luzy kosmiczne. |
Właśnie to jako pierwsze zwróciło moją uwagę. Po drugie co zrobić z nadmiarem czopu wału, czy zostawić podparty czy skrócić, jeśli skrócić to odpada mechanicznie sterowany obrotomierz. Jeszcze co z ulepszaniem cieplnym, w warunkach domowych myślę że to nie do wykonania. Ja mam jeszcze inny pomysł na to, zarówno na wałek skrzyni biegów jak i zablokowanie koła na wale, ale na razie zachowam dla siebie żeby głupstwa nie palnąć. |
|
|
|
|
1www71
Motocykl: wsk 125, mz 250
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 61 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2013-02-25, 23:17
|
|
|
Co do wału moim zdaniem zostawic wszystko jak w oryginale. Zawsze to dodatkowe podparcie.
Co do trybu na wale ja wpadlem na pomysł aby dorobic tulejke ktora mialaby taki sam stozek jak stozek sprzegla. Osadzona by byla na stozku dalej na wale i wchodzila pomiedzy wal i ttryb dokladnie spasowane i zespawane z trybem. Jesli to dobry tokarz by robil to nawet do podjechanego stozka walu wytoczylby to odpowiednio i trzymaloby malinowo. Co do drugiej czesci wielkiej zmiany jeszcze nie wymyslilem ;] |
|
|
|
|
1www71
Motocykl: wsk 125, mz 250
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 61 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2013-02-25, 23:44
|
|
|
Wracając do tego hydraulicznego sprzegła. Szybka analiza i to naprawde dobry pomysł, nie mamy kosztów spawania aluminium. Poniewaz nigdy nie widzialem na oczy takiego wysprzeglika jak i hydraulicznego sprzegła ;X moje pytanie brzmi: W wysprzegliku po prostu wysuwa sie kawalek precika? jaka mniej wiecej powierzchnie ma (precik) czesc ktora dusi sprzeglo ;] Tylko ze w takim przypadku jak rozwiazac naduszanie sprzegla? |
|
|
|
|
OsteR9019
Motocykl: ETZ150 i ETZ251
Wiek: 34 Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 38 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2013-02-26, 19:32
|
|
|
Ja mam podobną koncepcje, z tym że naciąć szlifierką czop pod wpust i w zabieraku wyfrezować, niestety o ile w wale da się jakoś to ogarnąć to w zabieraku będzie bardzo trudne ze względu na twardość. Lub tak samo wspawać tuleje redukcyjną w zabierak tak żeby było pasowanie ciasne względem czopu wału, wał zamrozić a zabierak podgrzać choćby opalarką która jakby nie patrzeć da 500 stopni, jest jeszcze lut lampa lub propan Rozszerzalność cieplna daje tu doże pole do popisu, ta metoda jest wykorzystywana w umieszczaniu gniazd zaworowych w głowicy których nie sposób wyjąć.
Jest w mojej głowie jeszcze jeden pomysł ale muszę pomierzyć pacjenta.
Pozdro. |
|
|
|
|
OsteR9019
Motocykl: ETZ150 i ETZ251
Wiek: 34 Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 38 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2013-02-26, 20:56
|
|
|
1www71 napisał/a: | Wracając do tego hydraulicznego sprzegła. Szybka analiza i to naprawde dobry pomysł, nie mamy kosztów spawania aluminium. Poniewaz nigdy nie widzialem na oczy takiego wysprzeglika jak i hydraulicznego sprzegła ;X moje pytanie brzmi: W wysprzegliku po prostu wysuwa sie kawalek precika? jaka mniej wiecej powierzchnie ma (precik) czesc ktora dusi sprzeglo ;] Tylko ze w takim przypadku jak rozwiazac naduszanie sprzegla? |
Można użyć samochodowego http://panel.autoczesci-m...510000110/1.jpg
Tylko do tego na pewno potrzebna odpowiednia pompka żeby skok nie był za mały. |
|
|
|
|
|