» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-16, 16:54
silnik - wytarł się wodzik 10 - mz ts 250
Autor Wiadomość
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 08:59   silnik - wytarł się wodzik 10 - mz ts 250

Mam problem po ok. dwóch tygodniach od zrobienia małego remontu straciłem trzeci bieg- silnik zgrzytał i hamował. Wczoraj rozebrałem silnik i co się okazało -masakrycznie wydarty wodzik 10, a był wtedy wymieniony na nowy. Dodam że pozostałe wodziki pozostały w stanie idealnym. Co mogło być przyczyną zniszczenia wodzika?
Wiem że podobny temat był już poruszany ale nie znalazłem dokładniejszych wyjaśnień mojego problemu.
 
 
     
Śpiewak 
Pogromca mitów :)


Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy
Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 498
Skąd: Miastko
Wysłany: 2007-05-12, 09:06   

Michał 1991, coś musiałeś spraprac przy składaniu,innej możliwości raczej nie ma
_________________
http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze :mrgreen:
 
 
     
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 09:07   

PS czy jest ktoś z Rybnika lub okolic kto mógłby mi pomóc przy naprawie tego silnika? :piwo:

[ Dodano: 2007-05-12, 09:09 ]
Śpiewak_ETZ
toś mnie pocieszył :razz:
 
 
     
Śpiewak 
Pogromca mitów :)


Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy
Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 498
Skąd: Miastko
Wysłany: 2007-05-12, 09:18   

Michał 1991, wiem,mam dar pocieszania :mrgreen: niestety ja do rybnika mam kawałek więc Ci nie pomogę :piwo:
_________________
http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze :mrgreen:
 
 
     
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 09:25   

a i całkiem możliwe że coś spier....em, tylko powiedzcie mi co
 
 
     
Nemesis 


Motocykl: ETZ 251e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 259
Skąd: RmX
Wysłany: 2007-05-12, 13:09   

Ja u siebie rozpoławiałem silnik właśnie przez ten wadliwy wodzik. Wymieniłem go na ORYGINALNY z drugiego silnika, prawie jak nowy, nigdzie nie zjechany itp Troche ta wymiana pomogła, ale czasem wyskoczy mi ta cholerna trójka :mad: Michał 1991, może wina leży w zbyt chropaowatej powierzchni po której ''chodzi'' wodzik, przez to sie szybciej nagrzewa, innego pomysłu nie mam :neutral:
_________________
Na tym świecie z każdym dniem przybywa szaleńców: CBR, YZF, GSX, ETZ:D
 
 
     
Kamil5 


Motocykl: MZ ETZ 250/EZT251
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 317
Skąd: Radzymin
Wysłany: 2007-05-12, 14:03   

Nemesis, to że czasem wyskoczy 3 bieg ma się stanem kłów w duzym stopniu:)
_________________
Nie wnerwiac się mam dysleksie:P
 
 
     
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 14:25   

a co to są te kły?
 
 
     
Loosiu 


Motocykl: BMW K1100RS, ETZ 251
Pomógł: 12 razy
Wiek: 43
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 200
Skąd: Wrocław, Włocławek
Wysłany: 2007-05-12, 14:29   

Dokładnie - stan kłów może mieć kluczowe znaczenie dla trwałości wodzików http://poltegor.igo.wroc..../cwdata/20.html dzięki temu ukosowi koła zębate "sklejają" się ze sobą i wodzik nie musi ich dociskać więc sie nie wyciera. Czy wodzik wytarł się równomiernie, czy może w jednym miejscu bardziej - to by była oznaka tego, że nie współpracował prostopadle z kołem.

Pozdrawiam,
_________________
Rafik vel DeLeTe aka Loosiu

To jest jak doznanie dotykające wszystkich zmysłów... jazda motocyklem.

BMW K75S - piękna, zielona, poszła w świat
BMW K1100RS - szybka, czerwona :]
 
     
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 16:24   

wytarł się równomiernie
 
 
     
Loosiu 


Motocykl: BMW K1100RS, ETZ 251
Pomógł: 12 razy
Wiek: 43
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 200
Skąd: Wrocław, Włocławek
Wysłany: 2007-05-12, 17:08   

Michał 1991 napisał/a:
wytarł się równomiernie


Czyli prawdopodobnie kły kół zębatych są już zużyte :???:
_________________
Rafik vel DeLeTe aka Loosiu

To jest jak doznanie dotykające wszystkich zmysłów... jazda motocyklem.

BMW K75S - piękna, zielona, poszła w świat
BMW K1100RS - szybka, czerwona :]
 
     
Klima 


Motocykl: Yamaha yzf 600r
Pomógł: 17 razy
Wiek: 35
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 994
Skąd: suwałki
Wysłany: 2007-05-12, 17:27   

jesli potrafisz to je zeszlifujesz, jesli nie to czeka cie kupno nowego kola zebatego. Ja wlasnie wrócilem od kumpla i robiłem to samo. musialem mocno zeszlifowac kły ale juz jest ok
_________________
Moja była etka http://www.polskajazda.pl...&idpojazd=10835
 
 
     
Michał 1991 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-05-12, 18:26   

cholera tylko nie rozumiem dokładnie co i jak zeszlifować
 
 
     
Loosiu 


Motocykl: BMW K1100RS, ETZ 251
Pomógł: 12 razy
Wiek: 43
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 200
Skąd: Wrocław, Włocławek
Wysłany: 2007-05-12, 18:37   

W linku, który wkleiłem jest ilustracja z wodzikiem i kołem zębatym. Przyjrzyj się dokładnie i zobaczysz.

Pozdrawiam,
_________________
Rafik vel DeLeTe aka Loosiu

To jest jak doznanie dotykające wszystkich zmysłów... jazda motocyklem.

BMW K75S - piękna, zielona, poszła w świat
BMW K1100RS - szybka, czerwona :]
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2007-05-12, 20:20   

Panowie nic dodac nic ujać;) W mojem MZ wystepował problem ze zuzytym wodzikiem...a musiałem go rozwiazac w 1,5h.... naspawałem na niego deczko materiału;P i chula do dzisaj<lol>
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Kamil5 


Motocykl: MZ ETZ 250/EZT251
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 317
Skąd: Radzymin
Wysłany: 2007-05-12, 20:40   

no i to jest dobre rozwiązanie bo nowe kosztują troszeczkę:)
_________________
Nie wnerwiac się mam dysleksie:P
 
 
     
mundy 
siła!


Motocykl: MZ ES 250/2 ,WSK125
Pomógł: 11 razy
Wiek: 37
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 527
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Wysłany: 2007-05-12, 21:41   

Oj tak troszkę ;) Trzeba wiedizeć ile i jak spawać. Qmpel też tak zrobił w TS/1 działało tydzien jak powinno potem dalej pupa :razz:
_________________
MZ ES 250/2>THE BEST
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ES-250/977 <-moja ES
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2007-05-13, 10:29   

problem w tym zeby dobrac odpowiedni materiał napawu i potem go odpowiednio obrobic;)

Moze opisze ten proces potomnosci...


know how:

Bierzemy nasz wodzik wyrównujemy jego powierzchnie. Nastepnie odtłuszczamy powierzchnie przygotowana do napawania. Teraz przyda sie cienka elektroda;] ja spawałem ER150 spawamy jak najmniejszym amperazem spaw ma byc płytki ruch reki szybki, napawujemy odpowiednia ilosc na obu stronach wodzika. Po obiciu z pozostałosci naszego spawu przystepujemy do szlifowania, teraz przymierzamy wodziki i sprawdzamy czy poduszki prowadzace wodzik po zebatce równiez wymajgaja regeneracji jesli tak to delikatnie wyrównujemy ich powierzchnie przez polerowanie... wiecej nic nieda sie zrobic:/
jelsi poduszka jest dobra sprawdzamy przyleganie wodzika do biezni, korygujemy ewentualne nierównosci, jesli wodzik lezy poprawnie na bierzni jego powierzchnie traktujemy papierem sciernym gradacji 200. Teraz najwazniejsza czesc do której bedzie potrzebna kuchenka gazowa, palnik propan butan lub inne źrudło ciepła. musimy rozgrzac wodzik do znacznej temperatury najlepiej 1100, przy czym staramy sie nagrzewac same powierzchnie pracujace... po osiagnieciu hartujemy w wodzie. Element ma wystygnac w wodzie(mamiec temperature taka jak woda)! Teraz musimy podgrzać jeszcze raz wodzik do temp około 500 stopni po cyzm schładzamy go suszarka ustawiona na 1 stopnień nadmuchu ciepłego powietrza. Po takim zabiegu mozna jeździć... Roboty jest od cholery warstewke miedzi zastapilismy gładka powierzchnia hartowana. wytrzymałosc powinna byc podobna do oryginalnej jesli wodzik jest poprawnie zrobiony ... pamietajmy o tym aby po hartowaniu nie poprawiac juz powierzchni ! celowo zaznaczyłem zeby hartowac w wodzie gdyz chciałem zahartowac tylko powierzchniowo wodzik. 2 zabieg ma kluczowe znaczenie w silniku sa duze drgania hartowana powierzchnia spawy bedzie twarda lecz jej naprezenia powierzchniowe beda ogromne dlatego zaszła potrzeba odpuszczania wodzika. Całosc operacji nazywa sie ulepszaniem cieplnym.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Nemesis 


Motocykl: ETZ 251e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 259
Skąd: RmX
Wysłany: 2007-05-13, 13:23   

Kamil5, znam ten temat na pamieć, kły mam w idealnym stanie :razz: Wodzik zachamia bo czaszem jak redukuje z 4 na 3 to nie słychać takiego ''klik'' jak przy redukcji innych biegów, poprostu nie wkakuje czasami jak nalezy. hubertbaran, nie każdy jak ty jest kowalem czy Bóg wie kim jeszcze :razz: i nie ma jakiś spawarek, propan butanu i złotego młotka. Proponuje rozejżeć sie z oryginalnym używanym wodzikiem :piwo:
_________________
Na tym świecie z każdym dniem przybywa szaleńców: CBR, YZF, GSX, ETZ:D
 
 
     
Ciowiec 


Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 275
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2007-05-13, 14:41   

wymianić wodzik - chyba będzie mniejszy problem, niż bawić się w napawywanie...........

[ Dodano: 2007-05-13, 14:45 ]
na allegro kupisz wodziki ndo TROPHy za grosze,.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15