» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Astra F - problemy z pracą na beznynie.
Autor Wiadomość
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-07-10, 22:09   

jannex, bez pochopnych decyzji jak radzi grzybol.

Te ople mają też kolektor dolotowy chłodzony płynem - jest taki jakby mały obieg pomiedzy otworami w kolektorze dolotowym a głowicą.
Mialem corse b i walneła mi uszczelka pod tym koloktorem ssącym - w efekcie czego znikał płyn i wydawało sie jakby wydmuchało uszczelke pod głowicą a tu dupa prawda.

Acha tez tak czasami silnik miał że palił nie na wszyskie gary , i kiepsko z rana.
Wymianiejąc uszczelke pod glowicą kapnąłem sie że ta akurat była dobra, a dziadowska byla uszczeleczka pod tym kolektorem ssącym. -Pierdoła a grzebałem półdnia zamiast 1h.
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
Seba_830 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 59 razy
Wiek: 26
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 1604
Skąd: Stanisławów
Wysłany: 2015-07-10, 22:33   

Zgadzam się w pełni z Reich, :piwo: co do tych fachowców, osobiście widziałem jak jeden taki wbijał prowadnice zaworów w głowicę młotem, na chama
 
 
     
kamyk8787 
Ston3Я

Motocykl: MZ ETZ 251 90r
Pomógł: 5 razy
Wiek: 27
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 352
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-07-11, 12:25   

Uszczelka pod głowicą poszła, u wujka w Vectrze A poszła i miał takie same objawy, lub podobne, nie równa praca, nie mógł odpalić, kopcił, w oleju płyn Borygo był. Ale nie wypluwał całego płynu tu ci powiem że zdziwko mnie wzięło i nie wiem co to może powodować, przecież to nie diesel że się robi duże ciśnienie w układzie, chociaż pod wpływem dużej temperatury może takie zjawisko się objawiać, tylko gdzie ten płyn wypływa? Przez korek? Ale jak uszczelka jest walnięta to proces chłodzenia też nie jest prawidłowy. Po prostu musisz jechać do jakiegoś dobrego mechanika, najlepiej znajomego który się na tym zna a nie do jakiś zapaskudzonych serwisów warsztatów bo to jeden wielki syf, jak sam sobie nie zrobisz albo ktoś kogo znasz nie zrobi to kupa będziesz miał, takie są dzisiaj warsztaty. Tak przez forum to można sobie podpowiadać, najlepiej jest wysłuchać silnika i popatrzeć jakie ma zachowania, przez tekst tego nie opiszesz. Podpowiedzieć zawsze można, moim zdaniem uszczelka, biorąc pod uwagę to że Astra F to już pełnoletni samochód. A powiedz wymieniałeś uszczelkę? Albo ktoś to robił?
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2015-07-11, 16:36   

Silnik jest dziewiczy. Uszczelka padła, są przedmuchy z 1 cylindra w kanał chłodzący. Uszczelnienie kolektora ssącego ideał. Na 100% mam zajechany wałek rozrządu i dwie dźwignie zaworowe, jak umyję ręce to pyknę zdjęcia jakie rowki ma wytarte. Ponadto na tłokach jest sporo spalonego oleju, szczególnie na tym z uszkodzonymi krzywkami. Przed awarią często miałem sytuację że silnik przerywał, falowały mu obroty jakby chodził na dwa cylindry i po nagrzaniu chodził jak sieczkarnia albo nie wiem, stary dizel. DO tego dwa zawory wydechowe mają grzybki odbarwione na czerwono.
WIem że może pójść po kieszeni ale jeżdżę tym do pracy dlatego ma być zrobiony bez kompromisów.
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7503
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2015-07-11, 19:52   

marcodado, po Twoim wieku widać, że przejechałeś samochodami setki tysięcy kilometrów i przerabiałeś osobiście kilka razy nieszczelności głowicy...
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7503
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2015-07-11, 19:56   

jannex, jeśli wałek trafiony, to ja już bym się mocno zastanawiał nad inwestowaniem w ten silnik...Nie chodzi tu o koszty naprawy, ale o przyczyny awarii.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Seba_830 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 59 razy
Wiek: 26
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 1604
Skąd: Stanisławów
Wysłany: 2015-07-11, 20:11   

Czyżby brak odpowiedniego ciśnienia oleju?
 
 
     
marcodado 
Praktykant


Motocykl: Mz, romet, yamaha
Pomógł: 3 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 196
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2015-07-11, 20:36   

Zaraz sobie dzióbać, nadawać...
 
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2015-07-11, 22:50   

Jutro odkopię mądrą książkę, almanach wiedzy o Astrze. Cylindry ideały, ogólnie widać po tulejach że nie ma progów ino silnik brał nieco oleju :cry:
Kosior, sprecyzuj swoje przemyślenia :mrgreen:
W okolicach kanałów olejowych widać coś przypominającego hermetk, żywicę.. nie wiem :shock:
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-07-11, 23:01   

jannex, podzielam zdanie kosiora aby zostawić ten silnik w pizdu.
Snuje takie przemyslenia że kiedyś komuś walneła uszczelka pod głowica zamiast wymienić nową zalożył stara i napaćkał hermetiku/per innego syfu ile wlezie
Przypadkiem nadmiar zaslepił jeden z kanalików olejowych w głowicy i przytarło wałek.

rok temu kolega kupił R1 jak sie pojeździl troche i okazalo sie ze nagle silnik sie zatarl bo zaslepilo ssak resztkami sulikonu którego wczesniej ktoś napaćkał od serca w nadmiarze - składając dekiel od sprzegla czy alternetora.
Po jakimś czasie sulikon odpadł od wew strony dekla i poplynąął wiadomo gdzie.
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2015-07-12, 21:42   

Dodek, to nie hermetik, to spalony olej zaślepił kanał. Jutro idę na zwiady na złom, może coś się znajdzie. Swoją drogą myślałem nad wstawieniem 2,0 monowtrysku żeby dojeździć budę ale chyba nie podołam takiej przeróbki.
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7503
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2015-07-12, 23:03   

Chodzi o to, że jeśli wałek dostał po dupie, to panewki pewnie też. Przyczyn może być wiele, a usunięcie ich może być kosztowne i nieopłacalne w stosunku do wartości auta. Chyba że masz drugi pewny silnik.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2015-07-13, 00:13   

Mam kompletną głowicę od 1.4 8V, jeśli Cię to ratuje...
Mierzyłeś komprechę przed zrzuceniem czapki?

P.S. Wydzielcie temat w goldów, bo już mnie szlag trafia, jak czytam opinię tych znachorów od siedmiu boleści...
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7503
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2015-07-13, 07:36   

Jannex nie jest goldem.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2015-07-16, 20:12   

kosior30 napisał/a:
Jannex nie jest goldem.

No właśnie :roll:
Dół po przeglądzie, panewki i pierścienie zdrowe, wałek kupiłem tak samo jak dźwigienki. Czekam na głowicę :wink:
 
     
lisek152 


Motocykl: ES, ETS, TS, ETZ
Wiek: 29
Dołączył: 22 Sty 2014
Posty: 95
Skąd: Brzeg
Wysłany: 2016-02-19, 14:12   astra f

Cześć, widziałem na tym forum już sporo tematów o astrze, lecz podepnę się tutaj, gdyż mam podobne objawy co jannex. Moja astra F ma silnik 1.6 16v (x16xel) z LPG. Samochód ma problem z obrotami już od dłuższego czasu. Często zdarza się, że auto po wciśnięciu sprzęgła podczas dojeżdżania do skrzyżowania gaśnie- obroty gwałtownie spadają do zera, dzieje się tak zarówno na gazie jak i na benzynie. Czasami też szarpie podczas jazdy. Zdarza się również, że po odpaleniu auta (zarówno jak na ciepłym i na zimnym silniku) obroty są bardzo niskie rzędu 500obr/min i całe auto drży, przygazowanie na luzie również skończy się na tym, że obroty gwałtownie spadną do zera. Objawy te mam już od dłuższego czasu i są okresy, że auto jeździ np przez miesiąc bez żadnych problemów, a bywa i że dzieje się tak cały czas i jazda jest uciążliwa. Z tego co było zrobione w ostatnim czasie to: wymieniona pompa paliwa,nowy akumulator, świece, przewody, czujnik temperatury na komputer, wyczyszczona przepustnica i krokowiec, sprawdzona sonda lambda, EGR jest zaślepiony, dopływ powietrza typowo w tym modelu jest ograniczony przy filtrze powietrza. Istotnym faktem chyba jest to, gdy pracuje na luzie i dołączam kolejne odbiorniki prądu typu ogrzewanie tylnej szyby itd to samochód nie wyrównuje obrotów, tylko robią się coraz mniejsze. Wydaje mi się, że auto też słabo idzie, jakby był zatkany katalizator, lecz spalanie jest w normie. Czy na podstawie opisanych objawów, można stwierdzić co może być przyczyną? Moim głównym podejrzanym jest silnik krokowy, lecz chętnie zasięgnę jeszcze innej opinii. Dodam jeszcze, że chyba linka od gazu się zacina bo parę razy zdarzyło się, że zawiesiło się na obrotach rzędu 2k itd, ale nie wiem czy ma to cos wspólnego z tym przygasaniem. Z góry dziękuję za sugestie, od pół roku mam inne auto, więc nie przeszkadzało mi to zbytnio, ale astra pójdzie teraz na sprzedaż, i raczej nie wypada liczyć mi na to, że podczas jazdy próbnej będzie ok i sprzedać auto z taką wadą...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13