» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Jaki motor dla wysokiego?
Autor Wiadomość
Giemza 
Zlotowicz
Sasza/Ivan/Sergiej

Motocykl: 150,250,251,TS 350
Pomógł: 14 razy
Wiek: 31
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 909
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-07-29, 19:22   

Dodek, heble można zmienić i będą lepsze dlatego radze mu kupić coś tańszego i doinwestować parę złoty by ją ulepszyć, toporna jest i ciężka to fakt ale co kto lubi poważnie mówię, ja tym jeżdżę daję radę w mieście nawet między autami tylko kwestia przyzwyczajenia. Jakbyś pojeździł to byś narzekał tylko na heble mówię Ci.

Co do handlarzy to wyrolowali by nawet najbliższą rodzinę a później by twierdzili że Ty coś musiałeś grzebać, dlatego lepiej kupić coś od nieznajomego a później albo do niego z mordą albo będziesz zadowolony, ale szczerze Ci powiem że 7k nie dałbym za ten motocykl mimo że są takie ceny a nie inne. Założe się że w tej XJ nie działa wskaźnik od paliwa albo przestanie działać jak nie był naprawiany bo to standard i będziesz musiał zrzucać zbiornik żeby go wyciągnąć i będziesz narzekał że kupiłeś moto za 7k a dalej musisz w niego wepchać pieniądze bo przecież żeby kupić cały wskaźnik z pływakiem od Fazera będziesz musiał dać 50-100zł które mógłbyś wydać na paliwo lub na olej do silnika. Heble będą Cię wkurzać to napewno bo mnie denerwują że na taki motocykl są słabe i kup zaciski od Fazera ewentualnie plus pompy to następny koszt. Dlatego obejrzeć sobie możesz ale nie kupowałbym tego motocykla za takie pieniądze. Lepiej kup za 5k i wrzuć w nią tego tysiaka na graty które napisałem i jeszcze które mogą się trafić po drodze oraz regulacje a nie w zimie w ten motocykl za 7k będziesz musiał włożyć także w regulacje i inne duperele. Tym bardziej że ten handlarz już Cię nakręca na to byś zaczekał i koniecznie kupił od niego a on już ma w głowie myśli że ściągnie motocykl i Ty go z wejścia łykasz a dla niego to szybka kasa.
Dodek dobrze napisał żeby kupić coś np. z popękanymi owiewkami lub do malowania wtedy cena dobrze spada a do tego w kolorze dorwiesz czache,zbiornik czy boczne plastiki bez problemu.
 
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-07-29, 19:55   

Giemza, nie chodziło mi aby kupil rozwalony ale taki normalny tu podrapany tam pekniety, ale technicznie ideał.
Tak kupilem swoja f4i z wygladu jest srednia podrapana, tłumik i sety porysowane
naklejki poździernane gdzieniegdzie, czacha malowana bo widać ewidentnie i klejona, ...... ale mam np fotki jak była rozwalona - ze pekła przy przewozie moto z wloch - przez poluzowane pasy i generalnie pomimo iż ma 14 lat technicznie jest w stanie idealnym sprzeglo, biegi zawieszenie czy hamulce pracują jakby miała 2 lata, no i przebieg 20tyskm - przy kupowaniu wcale nie zwracalem na niego uwagi, bylem na 99% pewny ze krecony, ale jednak ostatnio chciałem wymienić łancuch i sie okazuje ze sidzi tam oryginał ( fabrycznie zakuty - nie ma ani zakówki ani spinki, tak zakładali łancuchy tylko w fabryce bo tylny wahacz + dzwignia z amotyzatorem musiały być zdemontowane - nikt przy wymianie łancucha nie wykreca wahacza - wiec potwierdza to stan jaki jest, 2 sprawa okazało sie przy wymienia klockow ze przód i tyl to oryginały Nissin-Toyo - nie idze takich klocków kupic w żadym sklepie bo zakładała je tylko fabyka.)
Potwierdzam fakt iz mialem fuksa i trafił mi sie sprzet w świetnym stanie technicznym i niegrzebany, ale niestety to zadki widok w PL.

Ps giemza miałem na wiosne miesiąc vstroma i te hamulce były tak nędzne , że masakra (zaciski 2 tłoczkowe z przodu +oplot i nic to nie pomagało.
Wytracać predkość jakoś niby wytracały ale dozowalnośc ich była niedostateczna
albo hamowały słabo albo jak sie docisneło klamkę mocno blokowały przednie koło i powodowały że kolo sie skrecalo i niebywale łatwo bylo wyeebać i to na suchym asfalcie na rozgrzanych oponach (stoppie można wybić sobie z glowy raz na zawsze). Ja malem tylko 650 65koni ale jak pomysle co te heble robily w 1000 który zapierdziela ostro brak słów. Podobno mozna wymienić zaciski od innych suzuki na 4 tłoczkowe ale ja sie w to nie bawilem.
PS a wogóle 900 to chodliwe sa bo 600 to nawet nawet?
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-07-29, 20:31   

Tu nikt nie mówi o ślepym zaufaniu na zasadzie-

-stary tu masz obiecany motor który jest ładny, nie masz co oglądać, możesz mi zaufać.
-ok. nie będę oglądać- ufam Ci
-No i tak ma być. Dawaj kasę!!!

Obejrzeć wiadomo trzeba. Co do XJ to obok takiego motoru to jeszcze nie stałem więc o niczym nie przesądzam. Generalnie to średnio mi się na foto podoba. Zobaczymy w realu.

Co do Bmw to niestety w mojej okolicy to raczej ich nie wiele, a maxymalny teren poszukiwań wyznaczyłem sobie na 30-40km od domu. Doświadczenie w poszukiwaniu wymażonego auta mnie tego nauczyło.
_________________
bisiklet leszno
 
     
Giemza 
Zlotowicz
Sasza/Ivan/Sergiej

Motocykl: 150,250,251,TS 350
Pomógł: 14 razy
Wiek: 31
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 909
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-07-30, 08:51   

Dodek, cały czas rozmawiamy o tym samym ;) Ty kupiłeś CBR w takim stanie jak ja Dive i koledze obydwaj radzimy to samo :piwo:
W tym Vstromie jest ta sama sytuacja co w Divie ludzie zakładają inne zaciski itd. tak jak (napisałem wcześniej) by polepszyć heble, u mnie jest to samo że hamujesz tym a on albo leci albo blokuje koła i już nie raz bym zapierdzielił w jakieś auto ale taka natura tego motocykla :) wiadomo że w sportach są lepsze heble a w niektórych turystykach ludzie to polepszają dla bezpieczeństwa :)

900 też chodliwe powiedziałbym że troszke mniej niż 600 bo 600 lepsza na pierwsze moto ale jak już wyższy człowiek i koniecznie chce trwałego turystyka to zastanawia się nad 900tką :)
 
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-07-30, 10:05   

Rozumiem że 600ka jest niższa od 900ki? Bo w mojej okolicy 900ki nie ma żadnej by się przymierzyć a 600 by się znalazło, ale skoro niższa jest to nawet nie ma sensu.
_________________
bisiklet leszno
 
     
Matfiej 
Prawdziwy Żółtodziób


Motocykl: Miał być i jest!
Pomógł: 16 razy
Wiek: 27
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 451
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2015-07-30, 12:33   

Tak, porównując dostępne na internecie wymiary, jest ciut niższa, krótsza i ma mniejszy rozstaw osi.
_________________
Za długa sygnaturka? Osz Wy :pejcz: !
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-08-07, 15:15   

No i niestety XJ900 okazał się nie tak ładny jak to sprzedawca obiecywał. zresztą i cena byłą zbyt wysoka. 7000 za taki stan to trochę za wiele. w moto nie miało być ani rysi, a okazało się że poza nimi była cała masa wgniotów. Poszukiwania wciąż trwają, choć już znalazłem coś ładnego dla siebie. Mianowicie Yamaha TDM 850, oglądałęm jeździłem i powiem szczerze że stan jej jest naprawdę idealny.
Przez 10 min. oglądałem lakier i znalazłem jeden malutki mało widoczny odprysk lakieru, i delikatne zarysowania na wahaczu. Silniczek chodził równiutko i tak samo ciągnął.
Ogólnie wszystko na plus, choć mógł by być nieco większy, lub fotel wyżej umieszczony.
Z minusów tylko cena która nie mieści się w zakładanym budżecie. Wszystko co ładne musi być drogie.
W poniedziałek podejmę decyzję, z tym że by go kupić musiał bym się pożegnać z MZ, a tego starałem się uniknąć.
_________________
bisiklet leszno
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-08-07, 15:54   

arturross15, A nie zastanawiałeś sie nad VFR 750? Mam kolegów którzy taką jeźdzą i naprawde to zacny sprzęt. Gabarytowo jest duża wiec nie bedziesz na niej wygladał jak na rowerze TDM w porównaniu do VFR to jak hondy civic do daewoo lanosa - jedno i drugie takie samo gabarytowo ale jakość wykoniania i frajda z jazdy wiadomo które lepsze. Za 6k kupisz naprawde zadbany sprzęt.
Ew jc można brać pod uwagę suzuki gsx-f 750 (jajko) też spore gabarytowo.
Każde lepsze niż TDM bo to flaki z olejem.
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-08-07, 18:17   

VFR750 zbyt przypomina ścigacza. I to Vmax. to nie dla mnie. Co do jajka to nie dla mnie. siedziałem na tym i koledzy mieli ubaw że na motorynce siedzę. A co do tdm to opinie w 99% bardzo pozytywna. Ten 1% kupiło trupa i wpadło na minę.
_________________
bisiklet leszno
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-08-07, 20:02   

Nie chodzi o to ze silnik to nieporozumienie dex juz wymieniał chyba 3.
Jak dla mnie ten motor (TDM 850/900) nie ma charakteru - taki jest gumowy, ani to enduro ani naked taki nijaki suv w klasie motocykli. Pozatym czy nadaje sie dla wysokiego? Ja uważam - tak sobie - moj dobry kolega ma tdm 900 na której jexdzilem i on ma 165 cm wzrostu wiec nie jakiś wysoki , ale twierdzi że starsznie na niej wieje.??? W porownianiu z moim starym v-stromem to szkoda gadać - tam wcale mu nie wiało.
arturross15 napisał/a:
VFR750 zbyt przypomina ścigacza. I to Vmax
???
VFR to nie jest sport raczej sport-turystyk klasy sredniej jest w pyte wygodna nie to co gsx-r, r1, fireblade, czy zx-9, z tamtych lat. Przebiegi po 1000km można trzaskać bez zająkniecia w 1 dzien, pomimo iż pozycja nie jest wyprostowana.
I niewiem o co ci chodzi z tym V-maxem - mówisz o Jamaszce Vmax - przecie to prawie czoper.
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
dex 


Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1050
Skąd: Wawa - Zamość
Wysłany: 2015-08-07, 20:15   

Dodek, zmieniłem jeden silnik XTZ750 na drugi TDM850. Później zrobiłem remont góry w tym z TDM i tak jeżdżę.
Wiadomo, że jak trafisz na zajeżdżony, to nie ma bata.
Ja sam sobie jestem winien, ponieważ nieprawidłowo zrobiłem kilka rzeczy przy silniku TDM i musiałem go naprawiać.

Co do silnika TDM. Ja używam pierwszej wersji 3VD, czyli 850 z wykorbieniem 360st.
Parametry nie powalają, szczególnie w porównaniu ze sportami, ale elastyczność już tak.
Ten silnik potrafi nieźle kopać już od 1500 obr./min. a pazurki pokazuje od 3000.
Przez to, że kręci się max do 7000obr./min., moc max na wykresie wychodzi jedynie 85KM.

Ale do turystycznej jazdy jest idealny. TDM nie jeździłem, ale XTZ jest duża i wygodna, a mam 193cm wzrostu. Szyba dobrze chroni przed wiatrem, z pasażerem i bagażami radzi sobie znakomicie.
_________________
Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie...
 
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-08-07, 21:15   

Jestem żonaty od 13 lat. żona fajna, zmieniać nie zamierzam. Motor to nie żona, Po krótkim czasie zawsze można odsprzedać. Co do tdm to mi osobiście się w miarę podoba. Pod uwagę brałem również Deauville jednak tdm dla mnie ładniejsza. Poza tym ze wszystkich moto które oglądałem ten był na prawdę zadbany.
Co do V-max to chodzi mi nie o motor a o prędkość jaką ta VFR750 osiąga czyli 240. Boję się że będzie za bardzo kusić.
_________________
bisiklet leszno
 
     
Peterek 
NNI A851


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 469
Skąd: Nidzica/Wwa
Wysłany: 2015-08-08, 16:34   

arturross15 napisał/a:
ta VFR750 osiąga czyli 240. Boję się że będzie za bardzo kusić.

Szybko przyspiesza, szybko hamuje :) jak latałem nią w trasie 240 to hajcowała 10-11l/100km, do 160 paliła 6-7.
Sprzęt ciężki ale bezawaryjny i w trasie bardzo wygodny - również we 2 os. Chociaż widziałem, że co bardziej wybredni potrafili montować dystanse żeby podnieść kierownice. Gdybym miał z 10cm wzrostu więcej, kupiłbym jeszcze raz :D
_________________
"...obsraj sie a nie daj sie..."

To moja maszyna!
 
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-08-08, 22:48   

Peterek napisał/a:
Szybko przyspiesza, szybko hamuje
O to to to.

Kto tu mówi o rozwijaniu od razu vmaxa :? nikt normalnie tak nie jeździ
Peterek, nie wiedziałem ze miałeś vfr'e, ach ten gwizd kół zębatych przy przyśpieszaniu - prawie jak w etz :mrgreen:
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
Peterek 
NNI A851


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 469
Skąd: Nidzica/Wwa
Wysłany: 2015-08-09, 12:12   

Dodek, miałem rc36 I: http://www.polskajazda.pl...a/VFR-750/94561

Dodek napisał/a:
ach ten gwizd kół zębatych przy przyśpieszaniu - prawie jak w etz :mrgreen:

No i dźwięk wkręcającego się na obroty V4 - doceniłem dopiero jak sprzedałem, teraz oglądam się za każdą spotkaną VFRką :)
Dodek napisał/a:
Kto tu mówi o rozwijaniu od razu vmaxa

Wszystko dla ludzi..byle z głową. Pamiętam, że kiedyś na forum VFR zgłosił się facet ok 40kilka lat i zastanawiał się nad VFR jako pierwsze moto po kilkudziesięciu latach przerwy od WSKi czy jakoś tak. Chłopaki go nakręcili, kupił i na początku rzeczywiście pisał, że ciężka, szybka itd. Po jakimś czasie pisał już relacje z wypraw :wink:
_________________
"...obsraj sie a nie daj sie..."

To moja maszyna!
 
 
     
Jantar 


Motocykl: sprzedany
Wiek: 34
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 94
Skąd: Śrem
Wysłany: 2015-08-09, 21:34   

To postaram sie dorzucić coś.
Wprawdzie nie ja, bo od kilku lat tylko na ETZ jeżdżę (ze swymi ok. 185 cm), ale kolega, z którym staram się nieraz jeździć a jest ciut wyższy, szukał, szukał i znalazł: Yamaha TDM, to jest coś ok 900ccm chyba, dokładnie nie pamiętam. Dziś z nim zrobiłem ok. 140 km i podsumował, że chyba na inny motor by nie zamienił, ewentualnie na nowszy model. Siedzi się jak patrzę dość prosto, zresztą, mozesz zobaczyć i najwyżej się zainteresować.

Ja jak już to myślałem nad Yamahą XT 600 zamiast ETZ, ale to inna bajka :smile: .
_________________
Albo MZ, albo nic!
Motocykle są pożytyczne, bo zabijają komary.
 
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-08-09, 23:14   

Na tdm 850 wyglądam tak. Jeszcze tylko krótkie oględziny ze znajomym znawcą i zobaczymy...
_________________
bisiklet leszno
 
     
dex 


Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1050
Skąd: Wawa - Zamość
Wysłany: 2015-08-10, 08:40   

arturross15, który rocznik? Jaki silnik? 3VD/4TX?
_________________
Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie...
 
 
     
arturross15 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 45
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 130
Skąd: Leszno
Wysłany: 2015-08-10, 20:12   

Rok 2001 4tx 850. Z tym że moto po dokładnych oględzinach okazał się cały malowany. Zrobione wszystko naprawdę pięknie. Pytanie co było przyczyną lakierowania. Podobno gówniany kolor i lekkie rysy na boku po szlifie. Patrząc na tłumik i inne elementy to by się zgadzało.
_________________
bisiklet leszno
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2015-08-10, 20:49   

Albo poważny dzwon i składanie z czego popadnie :shock:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 14