» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-16, 16:23
Gaźnik - oryginalny czy BING - MZ ETZ 251
Autor Wiadomość
Nycha 
mod_team

Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2004
Posty: 372
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2004-10-18, 13:09   Gaźnik - oryginalny czy BING - MZ ETZ 251

Pytanie dotyczące zakupu gaźnika któren jest lepszy ten oryginalny od MZ 251 30N3-1 czy Binga 84 jeśli ktoś sie na tym zna to prosiłbym o wypisanie któren w czym jest lepszy lub przynajmniej porade jaki zakupić
Ostatnio zmieniony przez William 2006-09-01, 13:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Miki1406 


Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36
Dołączył: 27 Wrz 2004
Posty: 182
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2004-10-18, 21:24   

Słyszałem, że na Bing'a dużo mniej pali (przy dzisiejszej cenie paliwa :evil: ), jak ktoś by coś takiego miał, to niech napisze, jak to chodzi w motocyklu. Czy to się sprawdza, czyli :twisted:
 
     
SOPEL 
zycie to walka


Motocykl: Mz251+superelastik
Wiek: 46
Dołączył: 31 Lip 2004
Posty: 5
Skąd: czerwionka-czuchów
Wysłany: 2004-10-21, 19:45   

http://mzetz250.webpark.pl/ w dziale technika gość oisuje binga
 
 
     
kwahoo 


Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 38
Dołączył: 26 Paź 2004
Posty: 13
Skąd: Miasto Aniołów
Wysłany: 2004-10-28, 13:35   

lepiej Binga - konstrukcja z RFN - bardzo trwała... miałem małego binga przy charcie, po 16 latach brak zauważalnego zużycia!!! I nie wymagał żadnych regulacji... piankowy pływak i gumowy zaworek to jest to!!!
_________________
Żyje się tylko dwa razy, choć świat to za mało i śmierć nadejdzie jutro... a wtedy pojawi się człowiek ze złotym pistoletem...

http://benzyniaki.republika.pl
 
     
Doman1978 
Immortal...


Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 45
Dołączył: 27 Lis 2004
Posty: 18
Skąd: Wawa - Śródmieście
Wysłany: 2004-12-02, 21:07   

ja tez sie zapytam o gazniki mianowicie ktory jest lapszy 30n3-1 czy 30n2-4?
_________________
http://www.bikepics.com/members/doman1978/
 
 
     
Awers 
Zlotowicz


Motocykl: MZ ETZ 251e '91
Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 926
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2006-08-07, 18:12   

Niedawno postanowiłem kupić binga do swojej 251 bo każdy kto go ma mówi że przede wszystkim mniejsze spalanie, kultura pracy na biegu jałowym i nie tylko, silnik pracuje równo, nie gaśnie itd. itp.

Przy okazji wyjazdu na Mazury i nad morze postanowiłem dokładnie sprawdzić ile spali mi moja ecia na oryginalnym gaźniku do 251 czyli 30N3-1.

Przejechany dystans to 1573km.

Z ważniejszych rzeczy mających wpływ na zużycie paliwa:
- kufer centralny - który stawia odczuwalne opory powietrza
- szyba - która w zasadzie nie wiem czy zmniejsza czy zwiększa opory powietrza
- sakwy boczne - raczej nie stawiają znacznych oporów ale coś tam na pewno hamują
- przez 63km jechałem na ssaniu, bo zapomniałem wyłączyć
- po wymianie dętki dobrze nie wyregulowałem hamulca tak, że przez całą drogę powrotną (540km) cały czas lekko hamował
- jechałem sam + obciążenie bagażem
- większość drogi oczywiście po trasie, ale w sumie sporo też po mieście (w Wawie trochę pobłądziłem a tam była taka jazda, że jedynka, dwójka, nieraz trójka i hamowanie i tak w kółko) trochę też po terenie w tym po piachu również
- na trasie prędkość 80km/h

Biorąc to wszystko pod uwagę spodziewałem sie zużycia na poziomie 4,5 ... 5l/100km

Po wyliczeniu zużycie paliwa na tym dystansie wyszło dokładnie 4,03 l/100km

Na tym oryginalnym gaźniku, który jest tak poniżany w porównaniu z bingiem który kosztuje o 400% więcej - ecia pracuje mi równiutko, nie gaśnie, ciepła odpala za pierwszym bez gazu, zimna za drugim (raz ze ssaniem drugi raz bez ssania i tyka)

Myśle że gdyby bardziej zwracać uwagę na zużycie paliwa można spokojnie zejść poniżej 4l/100km

Moim zdaniem cała historia z bingiem to mit :!: może i jest on lepiej skonstruowany, trwalszy, ale dobrze wyregulowany oryginalny gaźnik eci + zapłon, świeca w efekcie nie robi różnicy. Jeśli już - to ta różnica na pewno nie jest warta 400% różnicy w cenie. Takie jest moje zdanie. Podejrzewam, że bing daje lepsze efekty tym, którzy mają problemy z regulacją oryginalnego gaźnika.
_________________
W stronę celu
http://forum.mz-klub.pl/a...php?user_id=527
 
 
     
Qba 
mod_team
VIP


Motocykl: brak
Pomógł: 27 razy
Wiek: 38
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1383
Skąd: Orzechówka/Langley
Wysłany: 2006-08-07, 19:50   

Ja na swoim oryginalnym z 251 czyli 30N3-1 zszeszłem ze spalaniem do 3,8l/100km jazde przeważnie trasa z prędkościami około 80 km/h. Po mieście też coś przejeździłem ale mało. Jazda samemu bez większych bagaży ewentualnie plecak na plechach. Moje największe spalnie to 6l ale to 2 osoby teren górzysty (bieszczady) i ile fabryka dała, czyli 120-130km/h. Podejżewam że powyżej 6l nie dam rady wyjść. Ale średnio spala około 5l przy mojej jeździe czyli granice 100km/h. Jakbym miał wydać te 300zł za binga to bym się zastanowił i przliczył ile będę musiał km jeździć żeby mi się to zwróciło, nie mówiąc już o "zarabianu"
_________________
Ja tu tylko sprzątam...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 16