Przesunięty przez: micek 2006-08-30, 08:36 |
Przegrzanie silnika |
Autor |
Wiadomość |
rybson13
Zlotowicz
Motocykl: Sf
Wiek: 36 Dołączył: 25 Lut 2006 Posty: 414 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2007-11-27, 21:08
|
|
|
Najprostrzy przyklad wyjmij szklanke z zamrazarki i zalej wrzaca woda:) |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2007-11-29, 08:33
|
|
|
ja tam mówie ze silnikowi sie nic nie stanie:P To tylko wymysł domorosłych mechaników, napreżenia beda duze podczas samego chłodzenia ale nie powinny nic popsuć itp. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Poszy150
Motocykl: MZ ETZ 150x
Pomógł: 17 razy Wiek: 34 Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 711 Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2007-11-30, 21:20
|
|
|
hubertbaran, rozgrzej puszkę po browcu do 100- 120 st. i zalej ją wiadrem zimnej wody. Może wtedy zmienisz zdanie |
_________________ Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Ci MZtka |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2007-12-02, 22:10
|
|
|
prawda jest taka ze temp i cisnienie w komorze spalania zmienia sie drastycznie wiec co moze zrobić woda? gdy nasze silniki rozgrzewaja sie do max 120stopni ? |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Poszy150
Motocykl: MZ ETZ 150x
Pomógł: 17 razy Wiek: 34 Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 711 Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2007-12-02, 22:14
|
|
|
Niby masz rację, ale cylindry np w MZ przez dobre radiatory oddają ciepło se środka, ale te radiatory są tak skonstruowane, żeby nie było aż tak gwałtownych skoków temperatury. A jeżeli Ty zapodasz mu nagle dużą dawkę (nie mówię tu o 0,5l wody) zimnej cieczy i nie tylko, to podczas oddawania ciepła wytworzy się energia która może doprowadzić do takich naprężeń w metalu, że po prostu pęknie.
czysta Fizyka. Uczysz się jej więc powinieneś to wiedzieć |
_________________ Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Ci MZtka |
|
|
|
|
kotek34
Motocykl: MZ TS 150 M72 K750
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2006 Posty: 60 Skąd: k/Zywca
|
Wysłany: 2007-12-04, 13:50
|
|
|
Na wlasne oczy widzialem, jak znajomy po kilkdziesieciu minutowej jezdzie swoim Komarem, zapragnal go umyc, kierujac w jego strone strumien lodowatej wody z karchera. Oczywiscie oprocz ramy splukal tez silnik. Jakie bylo jego zdziwienie, kiedy piekny, wypolerowany cylinderek peknal jak jajko i stal sie bezuzyteczny niczym firewall wbudowany w XP SP2... |
|
|
|
|
Rufusetz150e
Motocykl: Mz Etz 150e itp.
Pomógł: 13 razy Wiek: 36 Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 269 Skąd: Nisko
|
Wysłany: 2008-02-16, 21:46
|
|
|
Ci którzy twierdzą że np cylinder pęknie po zlani go dużą ilością zimnej wody gdy jest mocno rozgrzany i peknie mają racje. Materiał zacznie sie bardzo szybko kurczyć w porównaniu do naturalnego schłodzenia i pęknie. Prawdą jest iż im bardzej plastyczny materiał tym mniejsza szansa że peknie. |
_________________ Jazda na etezecie jest najlepsza na świecie!!! ;D
Ecia ->
http://www.youtube.com/watch?v=CXDlrvdvEiw
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/30840
Jak pomogłem kliknij POMÓGŁ |
|
|
|
|
Leyek
Łukasz EBE
Motocykl: FireBlade 99'
Pomógł: 17 razy Wiek: 32 Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 495 Skąd: Bełchatów / Drużbice
|
Wysłany: 2008-02-17, 11:52
|
|
|
Rufusetz150e masz racje !! Mysle tak samo przeciez to proste...
ja niby dopiero koncze gimnazjum ale swoje wiem i nikt mi nie powie ze nic sie nie stanie jak gwaltownie schlodzimy bardzo rozgrzany metal. |
_________________ .
Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko rzeczy nieopłacalne w wykonaniu.
zawsze w pamięci..!-->
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ,150/15942 |
|
|
|
|
djmdp
Motocykl: ETZ251 Enduro edit.
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-09-06, 12:53
|
|
|
hahah:) A może ktoś zrobi doświadczenie z tym oblewaniem zimną wodą? Moim skromnym zdaniem to prawda leży po środku, wszystko zależy od materiału, komarki i inne sprawy mogą być zbudowane z innego materiału niż MZ, a dwa, że być może rozmiar tegoż materiału też ma znaczenie, bo wtedy to schładzanie rozkłada się na dużo większej powierzchni, np. w MZ, dlatego wypadałoby to sprawdzić na jakimś zajechanym już cylindrze, przed remontem kapitalnym:) |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2009-09-07, 10:17
|
|
|
Pokażcie mi aluminium krtóre peka po polaniu go wodą;| Chyba sobie jaja robicie. Wyobraście sobie syatcje, jedzie gość na MZ ciupie 300km przez polske i nagle dopada go burza i razem z ulewa cylider peka ... Nieróbcie sobie jaj z pogrzebu i nie rozpowszechniajcie plotek.
Jedyny materiał jaki peka to żeliwo szare i trzeba go rozgrzać do 500 stopni a potem gwałtownie schłodzić(1m2zeliwa 90l wody) powodzenia.
Pozatym peka też szkło i inne twarde izolatory ciepła. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Jantar
Motocykl: sprzedany
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2009 Posty: 94 Skąd: Śrem
|
Wysłany: 2009-09-08, 19:49
|
|
|
Tylko, że deszcz to nie nagłe kilka litrów wody! Tu jest różnica.
Kolega miał kiedyś Jawasaki (tzn. małą Jawkę ), jeździł z bratem i jeździł, wtem wjechał nagle do sporej kałuży - tak że silnik dostał takiego kopa, ze już nigdy nie chodził jak wcześniej.
Tak wiec jak polejesz silnik niedużą ilością wody, to nic mu nie się raczej nie stanie (sam raz małą Etencją jechałem w konkretnej ulewie), ale widzisz, deszcz zazwyczaj zaczyna padać stopniowo i pada na w postaci kropelek a nie nagłego spotkania z wodą. |
_________________ Albo MZ, albo nic!
Motocykle są pożytyczne, bo zabijają komary. |
|
|
|
|
mczmok
Na 2 kołach od 1984
Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1914 Skąd: śląskie-Radzionków
|
Wysłany: 2009-09-08, 23:45
|
|
|
A wjazd w kałużę przy dużej prędkości? to jak oblanie silnika wodą... |
_________________
|
|
|
|
|
wadmed
Motocykl: AWO 425t i DNIEPR 12
Pomógł: 14 razy Wiek: 45 Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 566 Skąd: Stara Wieś
|
Wysłany: 2009-09-09, 00:20
|
|
|
hubertbaran, cylinder może pęknąć ponieważ jest wykonany z dwóch materiałów stopu aluminium (żebra) i tuleja (żeliwo), pęka bo jest różna rozszerzalność cieplna tych materiałów. Oczywiście to nie jest tak, że cylinder zawsze będzie pękał, ale nagłe polanie rozgrzanego silnika "zimną" wodą raczej nie pomoże |
|
|
|
|
|