Przesunięty przez: hubertbaran
2009-10-16, 13:03 |
ciagle wywala seger na ośce zembatki obrotomierza MZ 150 |
| Autor |
Wiadomość |
Mycek123 
Zlotowicz
ETZ 150
Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 316
Skąd: Łebcz
|
 Wysłany: 2009-04-09, 12:08 ciagle wywala seger na ośce zembatki obrotomierza MZ 150
|
|
|
| Mam taki problem: Mianowicie ciągle wywala mi ten seger na tym wałku gdzie obraca sie zembatka obrotomierza. Nie wiem czy te segery takie lipne są czy co? Macie na to jakieś patenty? |
_________________
W garażu :
ETZ 150 SIMSON S51 KOMAR 2350 FZS1000 BMW E46 320d |
|
 |
|
 |
Michał_22
Motocykl: Mz Etz 301e
Pomógł: 33 razy
Wiek: 32
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 791
Skąd: Okolice Łańcuta
|
| Wysłany: 2009-04-09, 12:50
|
|
|
| Moze jest za maly rowek na seger?(u mnie tak bylo) Podkladke miedzy seger a zebatke dales? |
_________________
W garażu - Polonez Caro Plus 1.8 16V, Mz Etz 301e, Romet Ogar 205 i Motorynka Pony M2. |
|
 |
|
|
Mycek123
Zlotowicz
ETZ 150
Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 316
Skąd: Łebcz
|
| Wysłany: 2009-04-09, 14:42
|
|
|
| tak podkładkę dałem |
_________________
W garażu :
ETZ 150 SIMSON S51 KOMAR 2350 FZS1000 BMW E46 320d |
|
|
|
|
|
napiorek123
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 203
Skąd: Lasoty kuj.pom
|
| Wysłany: 2009-04-09, 14:45
|
|
|
ja ten bolczyk trochę rozklepałem i saiger 10mm dałem i jest dobrze a ten bolczyk na poxiline wkleiłem i trzyma  |
_________________
http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,150/56972
Człowiek nie wielbłąd pić musi  |
|
|
|
|
|
Crinos
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 37
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 2009-06-20, 08:45
|
|
|
| Witam, dołączę się do tematu. U mnie wystarczyło naciąć rowek i wstawić mniejszy seger. Mam jedna inny problem , mianowicie wyciągnęło mi ten bolec z karteru. Najpierw zrobiłem zadzior w tej dziurce i wbiłem bolec i na trochę pomogło, potem mechanik zrobił to chyba na kleju ale wczoraj zmieniałem, tarcze sprzęgła i bolec znowu wydarty. Ma ktoś na to jakiś patent? |
|
|
|
|
|
napiorek123
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 203
Skąd: Lasoty kuj.pom
|
|
|
|
|
|
Crinos
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 37
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 2009-06-21, 20:19
|
|
|
| napiorek123 napisał/a: | | zrub takie gluty spawarką i na poxipoline wklej |
Kolego możesz mi te gluty bardziej objaśnić? Bo nie bardzo rozumiem  A poxilina wytrzyma w silniku? Temperatura olej, etc.. |
|
|
|
|
|
napiorek123
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 203
Skąd: Lasoty kuj.pom
|
| Wysłany: 2009-06-21, 20:33
|
|
|
| ja mam tak zrobione na poxipoline i trzyma zrób takie jakby ślady (tylko przytykaj elektrodom do tego wałka i puszcza aby zrobiły się takie zadziory ) i wtedy na siłę wpukujesz to w karter (tylko przed wbijaniem posmaruj to poxipoliną) |
_________________
http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,150/56972
Człowiek nie wielbłąd pić musi |
|
|
|
|
|
Wolf
Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 756
Skąd: Ostrów Wlkp.
|
| Wysłany: 2009-06-22, 18:16
|
|
|
Idiotyzm jest cokolwiek spawać w silniku,zwłaszcza gdy zobaczyłem tą przeróbkę w swoim silniku m.in bolec od zębatki obrotomierza był od czoła obspawany,chciałem wymienić tą zębatkę ale nie ma opcji trza by tylko silnik rozpołowić i wybić wraz z bolcem...
Naprawa to wytoczenie nieco głębszego rowka i wstawienie odpowiedniego segerka,lub wymiana na nowy bolec,w poxiline lepiej się nie bawić bo na bank odpadnie po czasie. |
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
|
| Wysłany: 2009-06-22, 21:01
|
|
|
| kwestia tego ze czasem wytoczenie głebszego rowka nic nie pomaga, ja robie 2 tzw. gluty łaczac seger z słupkiem. Tak sie też robi w przyapdku np. segerów w krzyżakach samochodowych. przy wymiane wystarczy lekkie przejechanie brzeszczotem. A jest pewnosc ze to nie wypadnie i nie narobi bigosu, kilka silników widziałem po wypadnieciu np. segera i trafił nieszczesliwie w łozysko wałaka głównego skrzyni biegów. Silnik poszedł na szrot. |
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
|
|
|
