[nicek27]

Ja mam pytanie co do ETZ 150. Nie mogę znaleźć odpowiedniego tematu. Potrzebuje rozmiary łożysk w tylnym kole.

[paweletz150]

łożysko 6004 kryte

[nicek27]

Dzięki!

[Giemza]

http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=4773

[Seba_830]

W temacie dawno nic nie było pisane, dlatego postanowiłem go odgrzać. Wymieniam właśnie napęd w swojej mzecie wraz z ułożyskowaniem tylnego koła, które nie jest jeszcze mocno zużyte, jednak po przygodzie z zerwanym łańcuchem wolę je profilaktycznie wymienić. Łożyska, zarówno w kole jak i zębatce są jeszcze oryginalne z przebiegiem coś ponad 21 tyś. kilometrów. Myślicie pewnie dlaczego o tym piszę i akurat tutaj, otóż w tym temacie jak i innych na forum podane jest, że do kół mają być łożyska zamknięte, natomiast oryginalnie u mnie są one otwarte, pokryte dużą ilością smaru, oceniam, że wytrzymały by spokojnie jeszcze z 10 tyś.. Nie zauważyłem ponadto, żeby był w jakimś stopniu zanieczyszczone jakimś brudem, dlaczego więc ludzie montują tam łożyska zamknięte, skoro jak widać po przykładzie tych w mojej etezecie, łożyska otwarte z dużą ilością smaru wytrzymują bardzo dużo?

[ETZ_PRORIDER]

Jeśli będzie za dużo smaru to łożyska się będą grzały co też nie jest wskazane. Osobiście montuję łożyska zamknięte z gumą tj RS-ki.

[intr]

Nie bardzo rozumiem, katalogi jak byk podają:

Ball bearing 6302 Z TGL 2981 2 mit Blechkäfig

no to ja nie rozumiem dlaczego jesteś przekonany, że te Twoje to oryginalnie i że były otwarte i że nikt tam 30 lat nie grzebał. przecie jak szczęki pylą, to ten pył siłą rzeczy dostaje się do łożysk, albo jakbyś brodził po os we wodzie, te też błoto z piachem się wlewa. Była też kiedyś teoria, że polskie z kraśnika montowali na pierwszy montaż, koszyki stalowe i z luzem normalnym i wogóle cuda na kiju, o których nigdy nie słyszałem, niemniej błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli...

[Seba_830]

Łożyska z piast wybiję jutro i popatrzę na oznaczenia, być może ktoś tam zaglądał i je wymienił, a ja się mylę. Nie widzę jednak na piaście, żadnych śladów po wymianie łożysk, np. śladu po przypadkowym uderzeniu młotkiem w gniazdo łożyska przy wbijaniu co często się zdarza. Natomiast łożyska z zębatki wybiłem, mają oryginalne oznaczenia i są otwarte, zębatka była też oryginalna i nawet jeśli ktoś kiedyś ją zmieniał, to nie sądzę, żeby wsadził oryginalne łożyska, gdzie jak wiadomo w PRL ciężko było o części. Co do ochrony przed pyłem i piachem, to od strony szczęk hamulcowych jest przecież pierścień uszczelniający, który powinien zabezpieczyć łożysko przed pyłem i brudem. Od strony zębatki w teorii nic łożyska nie zabezpiecza, ale nie zauważyłem brudu na skrajnym łożysku zębatki, a przecież pracuje obok tego w piaście i nie jest niczym osłonięte.

[intr]

Nie chodzi o to co jest u Ciebie, tylko co katalogi oryginalne podają w kołach byly zamknięte w zębatkach byly otwarte, ja też miałem tam otwarte co by się zgadzało z katalogiem, niemniej możę jak braki mieli to montowali co popadnie, w kolach powinny być kryte, wydaje się to technicznie uzasadnione, koszty są znikome niemniej można se zamontować odkryte z luzem c6 i też będzie się kręciło.

[mar09]

Dawali otwarte... przynajmniej ja takie znajdowałem ale to stare dziej, nie pamiętam czy widziałem zamknięte, Seba_830, poznasz czy oryginał po zaplecionym koszyku.

EDIT: jednak były i zamknięte... mam koło nietknięte z 90r. i ma łożyska zamknięte, także zakładano co popadnie.

[ETZ_PRORIDER]

[Seba_830]

Czyli jedynym słowem, w koła zakładać zamknięte, a w zębatkę otwarte?

[intr]

Jak chcesz być zgodny z zamysłem inżyniera, który to projektował to tak. Tylko musisz wyciągnąć jedną blaszkę z ZZ'ta bo tam były Z'ety czyli jednostronie kryte

A jak chcesz dobrze zrobić do wszystkie kryte.

[Seba_830]

Dzięki, już wszystko wiem


EDIT:
Dzisiaj wymieniłem te łożyska, założyłem wszystkie zamknięte, do koła metalem, a zębatki tworzywem. Wybór zamknięcia przypadkowy, takie dostałem w sklepie. Wcześniejsze łożyska tak jak myślałem, były oryginalne, natomiast po dokładnych oględzinach zauważyłem, że faktycznie do łożysk dostało się sporo brudu i dla tego obracały się z oporem.