Przesunięty przez: kosior30 2017-10-27, 05:43 |
Problem ze światłem stopu |
Autor |
Wiadomość |
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-07, 15:28
|
|
|
A może jest ktoś na forum z Rzeszowa lub okolic...kto pomógł by mi uporać sie z tym problemem...oczywiście odpłatnie.Pozdrawiam. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
polu
Zlotowicz
Motocykl: ES250/2
Dołączył: 21 Lut 2010 Posty: 264 Skąd: podkarpackie - RPZ
|
Wysłany: 2017-11-07, 15:37
|
|
|
Kolego zdejmij szczękotrzymacz i zobaczysz jak to działa. Nie ma tam nic skomplikowanego, przy odrobinie chęci i sprytu z Twojej strony, musi działać poprawnie.
Może ułamała się blaszka przynitowana do rozpieraka i wymiana tego elementu nic nie da.
Zasada działania jest taka że przy ruchu obrotowym rozpieraka blaszka w środku dotyka do widocznego elementu co powoduje zamknięcie obwodu (masy), czyli świeci STOP
Ten element da się kupić ale w tej chwili nie mogę znaleźć... |
_________________ Kiedyś byłem motocyklistą, dziś jestem jedynie posiadaczem..... |
|
|
|
|
motomaciey
Jestem hardcorem
Motocykl: MZ ES 275/1, DKW RT
Wiek: 38 Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 4224 Skąd: Grudziądz, Warszawa
|
Wysłany: 2017-11-07, 15:41
|
|
|
polu, na co Ty liczysz? Gdyby choć trochę mu się chciało poszukałby serwisówki. Nie wiem czemu koledzy przenoszą tu takie tematy, ja od razu kasuję. |
_________________ Jaskół Bike na PJ
|
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2017-11-07, 17:19
|
|
|
W sumie i racja Macieju, ale niech ma: stazet |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
Marcin W.
Motocykl: Mz ETZ150
Wiek: 44 Dołączył: 26 Cze 2006 Posty: 1038 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2017-11-07, 18:42
|
|
|
Na allegro taki czujnik można kupić nowy wpisując:
KOMPLET CZĘŚCI AUTOMAT STOP MZ ES TS ETZ 150 250
Kupowałem i działa ale nie ma w komplecie takiej dłuższej izolującej tulejki plastikowej i trzeba ją zamontować ze starego czujnika... |
_________________ Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433 |
|
|
|
|
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-07, 20:14
|
|
|
motomaciey napisał/a: | polu, na co Ty liczysz? Gdyby choć trochę mu się chciało poszukałby serwisówki. Nie wiem czemu koledzy przenoszą tu takie tematy, ja od razu kasuję. |
Tak....tylko gdzie nie zadzwonię to tylko samochody chcą naprawiać...nie ma w mojej okolicy serwisu.Jestem muzykiem a nie elektro mechanikiem...jak chcesz usunąć temat to prosze bardzo...ale w takim razie nie wiem w jakim celu istnieje to forum. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
EndriuBis
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 55 Dołączył: 23 Maj 2017 Posty: 197 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2017-11-07, 20:36
|
|
|
muzyczka55 napisał/a: |
Tak....tylko gdzie nie zadzwonię to tylko samochody chcą naprawiać...nie ma w mojej okolicy serwisu.Jestem muzykiem a nie elektro mechanikiem...jak chcesz usunąć temat to prosze bardzo...ale w takim razie nie wiem w jakim celu istnieje to forum. |
Dobra, odpuść i nie pogrążaj się dalej
chodziło o serwisówkę - czyli "mądrą książkę" z opisami rozmiarów części i sposobów naprawy
Tylko się nie zrażaj.
Jestem z Rzeszowa, ale Ci na razie nie pomogę bezpośrednio. Za mało umiem w tej branży. Może kiedyś, jak zabiorę się za swoją. |
_________________ "Życie jest piękne, złe są tylko chwile"
ks. Jan Kaczkowski (1977 - 2016) |
|
|
|
|
kamczur44
kamczur44
Motocykl: mz etz 150
Wiek: 44 Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 46 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2017-11-07, 22:00
|
|
|
Najlepszy sposób i jednocześnie najkosztowniejszy to przerobienie na nowy typ , czyli są gotowe nóżki stopu na tył pod czujnik który jest obok akumulatora . Bierzemy schemat i elektryczny mz dotyczy to roku po 1990 i trzeba dorobić przewody . W mz 150 i 251 to już jest zrobione . W ten sposób mamy święty spokój z tym czujnikiem w bębnie który i tak wymaga regulacji bo zużywają się szczęki. Żeby jeszcze polepszyć światło stop to dajemy prąd na lampę przez przekaznik . Kolego muzyczka 55 nie zrażaj się i nie poddawaj , ja u siebie instalację sam zrobiłem . Ja na muzyce nie mam zielonego pojęcia oprócz posłuchania sobie . Próbuj nie poddawaj się to nie takie straszne jak wygląda . Powodzenia |
_________________ kamczur44 |
|
|
|
|
romanETZ
Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Wiek: 57 Dołączył: 24 Cze 2016 Posty: 409 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-11-08, 15:46
|
|
|
muzyczka55, Wydaje mi się ,że brakuje Ci chęci do grzebania przy MZecie. Niestety posiadając taki motocykl trzeba być troszkę elektrykiem, troszkę mechanikiem - ale przedewszystkim mieć chęci. Zacznij więc od zdjęcia koła, aby zobaczyć jak ten czujnik działa (może wystarczy podgiąć blaszkę). Tak jak Koledzy piszą NIE PODDAWAJ SIĘ. Forum po to jest aby Ci pomóc, ale Ty musisz działać i czytać, lub odwrotnie .Powodzenia |
|
|
|
|
elektryk111
agroturysta
Motocykl: etz251
Wiek: 48 Dołączył: 04 Mar 2014 Posty: 467 Skąd: żarnowiec n/pilicą
|
Wysłany: 2017-11-08, 16:43
|
|
|
Najpierw trzeba rozpoznać jaki jest sposób sterowania żarówką stopu.
Czy na włącznik stopu na kierownicy podawany jest na stałe minus czy plus.Potrzebny jest multimetr lub próbnik napięcia 12V.
Te przekaźniki sugerują że instalacja nie jest przystosowana pod czujnik w bębnie tylko taki "pociągany" na ramie i dlatego ktoś wcześniej musiał zapewnić odwracanie sterowania przekaźnikiem bo możliwe że do czujnika na kierownicy na stałe jest masa.
Bez podstaw wiedzy z elektryki będzie trudno to doprowadzić do oryginału.
Teoretycznie możliwe,ale efekt będzie niepewny.
Od wymiany czujnika bym nie zaczynał,bo najpierw trzeba sprawdzić czy jest uszkodzony czy sprawny,
Sprawdź czy nie spaliło bezpiecznika po zamianie kabli na przekaźniku,bo to może przywrócić świecenie stopu. |
_________________ To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY |
|
|
|
|
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-08, 19:28
|
|
|
Dzięki za wszystkie porady...mechanicznie jakoś to może ogarnę ale elektrycznie to już wiem że polegne.W instalacji ktoś niezle namieszał,porównałem z innym etz 150...niestety właściciel też na elektryce sie nie zna.Spróbuje coś działac podpierając się Waszymi poradami,jak nic z tego nie wyjdzie to...przyczepa i 50 km do Łańcuta do serwisu motocykli( bo tylko tam najbliżej przyjmą etz do naprawy)Pozdrawiam. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-08, 19:35
|
|
|
Dobra, odpuść i nie pogrążaj się dalej
chodziło o serwisówkę - czyli "mądrą książkę" z opisami rozmiarów części i sposobów naprawy
Tylko się nie zrażaj.
Jestem z Rzeszowa, ale Ci na razie nie pomogę bezpośrednio. Za mało umiem w tej branży. Może kiedyś, jak zabiorę się za swoją. [/quote]
Nie ma takiej opcji żebym sie zraził...doprowadze tą etz do stanu perfekt...bez względu na koszty wizualnie i mechanicznie. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 7479 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2017-11-09, 15:38
|
|
|
Problem w tym, że Twoje najlepsze chęci mogą zepsuć pseudo-fachowcy, tym bardziej, gdy zwęszą laika. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
herrq666
Grupa podlasie
Motocykl: MZ x4
Wiek: 41 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: Dudki
|
Wysłany: 2017-11-09, 19:05
|
|
|
Weź schemat, usiądź na spokojnie, otwórz piwo i pomału po nitce do kłębka. |
_________________ Roses are gay, violets are gayer.
Fuck this poem, and listen to SLAYER. |
|
|
|
|
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-09, 20:50
|
|
|
Dziś(wreszcie) miałem fachowca co zmienił mi cylinder z tłokiem od 125CM,ponieważ w miedzy czasie chce zmienić pojemność tak aby można było sie poruszać z kat B.po odpaleniu dzwięk z tłumika zrobił się strasznie metaliczny(dzwoni)czy tak powinno być?Może pod moja nie obecnośc załozył inny tłumik/)byłem w pracy a on był sam garażu....bo bardzo mnie ten dzwięk zdziwił (a słuch mam dobry)Zbadał tez z miernikiem instalacje i stwierdził że ktoś strasznie namotał w niej.Zrobił kierunki a co do stopu powiedział ze trzeba jakis kabel od stacyjki ciągnąć,a to mu dużo czasu zajmie,i pojechał....a z 200zł pojechał.Nie zdołał tez wyregulować obrotów biegu jałowego ponieważ gaznik nie reaguje na kręcenie tymi dwoma śrubkami....to pewnie do wymiany. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
muzyczka55
Motocykl: etz150
Dołączył: 24 Sie 2015 Posty: 0 Skąd: ropczyce
|
Wysłany: 2017-11-09, 20:55
|
|
|
kosior30 napisał/a: | Problem w tym, że Twoje najlepsze chęci mogą zepsuć pseudo-fachowcy, tym bardziej, gdy zwęszą laika. |
Oni będą mi potrzebni tylko do prac zaawansowanych lub elektryki,resztę chce zrobić sam,przynajmniej tyle na ile będę potrafił.Części będę kupował sam...najwyżej mnie wyciulają na koszcie usługi. |
_________________ gaz |
|
|
|
|
|