[Bajbus16]

Ostatnio szukając karterów do mojej MZ, dostałem dwa komplety zaniedbanych i trochę części do silnika. W częściach były rozebrane kompletne sprzęgła. Ponieważ kartery jak i wał mam do MZ ES 250/0 i MZ es 250/1 proszę o odpowiedź, czy te sprzęgła to są z lewej do zerówki a z prawej do jedynki i czy zabierak z lewej jest oryginałem do zerówki? Pomiary wskazują na identyczność, ale jeden ma blachę pomiędzy zębatką a zabierakiem, drugi natomiast nie. Różnica jest również w średnicach korków na tarczach sprzęgłowych. Również te dwa duże koła przy jakich typach występowały.

[mar09]

Części są mniej więcej "kompatybilne" ze sobą więc można je stosować zamiennie, jedynie zabieraki nie podejdą ....tez z blachą jest jedynkowy i powinien mieć ok. 50mm, ten bez blachy to zerówkowy i powinien mieć ok 53mm. Koła talerze lepiej dobierać wedle zużycia, to pełne jest z czasów zerówek to "przelotowe" było głównie w jedynkach. Z części sprzęgieł masz trochę namieszane, tzn tarcze ...te z mniejsza powierzchnią lepiej sobie odpuść i daj nowszego typu razem z przekładami ...fabryczne były bardzo cienkie (ok.1mm) i przez to gibkie. Stożki też odwrotnie jak już ...ten z krótkim kołnierzem to bardziej już jedynka, ten obok to najdłuższy ze stosowanych i raczej ze wczesnych zerówek, nie wymaga dystansu i raczej nie podejdzie pod wał jedynkowy. Ratuj tego wała bo nieźle wygląda i to rzadki temat ino sprawdź jaki ma rozstaw tarcz ...były "chudsze" i szersze wały.

[Bajbus16]

mar09, Dziękuję za odpowiedź. W zamiarze mam złożyć silnik i dlatego chciałbym zrobić to na jak najwyższej ilości oryginalnych części od zerówki, dlatego pytam specjalistów. Jeżeli chodzi o dystanse wymiary obu są identyczne za wyjątkiem tego wyższego kołnierza, którego teraz na zdjęciu dostrzegłem. Idzie je jednak zamienić w każdej chwili dopiero po społowieniu karterów. Wał idzie do regeneracji, z tym, że już korbowodów nie zakładają z tulejką a łożyskiem. Pogadam, może coś się zrobi. Oprócz cylindra mam wszystkie części do tego silnika. W pamiętnikach w moim temacie rozpocznę nowy wątek z jego budowy. Jeśli w sprawie sprzęgła ktokolwiek ma jakieś wskazówki to proszę o podpowiedzi.

[mar09]

Dystanse nie są identyczne... stożek z krótkim kołnierzem wymaga nieco dłuższego dystansu niż te typowe stosowane później (późniejsze Jedynki i dalej) dlatego np. dystans zrobiony z pierścienia wewnętrznego łożyska 6302 będzie za krótki. Ale i tak zapewne zdecyduje pasowanie stożków. Gdybyś musiał zmieniać stożek na nowy to zapewne fabryczny wysprzęglik będzie wymaga roztoczenia po wewnątrz.

Same wały dosyć mocno cierpią przy rozpoławianiu, jeśli się to robi na zimno i bez głowy, oba czopy jeśli nie zmęczone to zwykle wyślizgane. Wał lepiej robić na nowej korbie niż tulejować starym sposobem... pomierz sobie szerokość komory wału w karterach, powinny być podtaczane dla wału o rozstawie tarcz ~60,2-4mm i w taki wymiar warto iść... może być konieczne frezowanie. Trochę trzeba pogłówkować, ale warto taki wał ustawić centrycznie w połówkach. Taka to zabawa z zerówkami

[Bajbus16]

Jutro ten temat dołączę do Pamiętników. Wszystkie Twoje uwagi wcielę w życie jak wał wróci z wymienioną korbą. Dziękuję.