Blokowanie klocków w hamulcu tarczowym |
Autor |
Wiadomość |
Maciekka1
pierwszy właściciel
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 56 Dołączył: 15 Sie 2016 Posty: 41 Skąd: zbiornik Jeziorsko
|
Wysłany: 2017-12-29, 23:14 Blokowanie klocków w hamulcu tarczowym
|
|
|
Mam taki problem: Podczas hamowania przednim hamulcem czasami potrafią zakleszczyć się klocki na tarczy. Cylinderki nie chcą się cofnąć i muszę odpychać klocki od tarczy np. śrubokrętem. Czy to jest wina pompki? przewodu? cylinderków? Ktoś ma jakieś sugestie co mam najpierw rozebrać /obejrzeć? Ewentualnie wymienić? |
_________________ Maciek |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 7479 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2017-12-29, 23:32
|
|
|
1) Po zablokowaniu klocków poluzuj delikatnie przewód przy pompie. Jeśli wycieknie płyn, zejdzie ciśnienie i klocki odpuszczą, to przyczyna leży po stronie pompy. Jeśli nie, to idź do punktu 2.
2) Poluzuj delikatnie odpowietrznik. Znów jeśli po upuszczeniu ciśnienia klocki puszczą przyczyna leży po stronie przewodu hamulcowego, który najprawdopodobniej rozwarstwił się w środku i blokuje powrót płynu. Jeśli nie, to trzeba rozebrać zacisk i sprawdzić tłoczki, bo to one blokują. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-12-30, 09:37
|
|
|
Te zaciski trzeba co jakiś czas (czyt. Co 10-15 lat) sprawdzać pod kątem pracy tłoczków. Korpus i tłoczek jest aluminiowy i często koryguje od wilgoci w płynie i tłoczek się zapieka. Wymiana uszczelnień + dogłębne czyszczenie przynosi pozytywne efekty tym bardziej, jak od 30 lat zacisk nie był ruszany i jeździ na fabrycznym płynie. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
Maciekka1
pierwszy właściciel
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 56 Dołączył: 15 Sie 2016 Posty: 41 Skąd: zbiornik Jeziorsko
|
Wysłany: 2017-12-30, 18:07
|
|
|
Dzięki Panowie za podpowiedzi. Biorę się za sprawdzanie. Nie omieszkam poinformować o efektach.👍 |
_________________ Maciek |
|
|
|
|
Maciekka1
pierwszy właściciel
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 56 Dołączył: 15 Sie 2016 Posty: 41 Skąd: zbiornik Jeziorsko
|
Wysłany: 2017-12-30, 22:48
|
|
|
I już prawie wiadomo. Klocki puszczają po poluzowaniu odpowietrznika. To co teraz robić? Kupić nowy przewód czy rozbierać cały hamulec.? |
_________________ Maciek |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-12-31, 00:08
|
|
|
Ogólnie przewód musisz kupić ale skoro przewód zmieniasz to zregeneruj zacisk, koszt niewielki, nakład pracy tak samo a masz wtedy pewność, że będzie wszystko świeże. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
|