» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Górscy z puszczy nad morze na dwóch kółkach
Autor Wiadomość
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-08-17, 14:06   Górscy z puszczy nad morze na dwóch kółkach

Witam,
w najbliższą niedzielę (20.08.2017) z żoną i pierworodnym wybieramy się na „wakacje”, niestety na razie motocykle musimy odstawić na bok, ale pozostajemy wierni dwóm kółka i jedziemy rowerami :torba":

Jakiś sprzęt już mamy skompletowany kwestia tylko kondycji i pogody 😊
Jak zwykle będzie to wyjazd bez większego planu i celu 😊.

Założenia są takie, że dojeżdżamy pociągiem do Hajnówki i powoli turlamy się w kierunku Bałtyku, gdzie nas nogi poniosą.

Mniej więcej tak.
https://www.google.pl/map...d54.4326532!3e1

Jednak główne warunki i tempo będzie narzucać nam najmłodszy uczestnik wyjazdu.

I tu pytanie do Was (chyba głównie Podlasiaków), o wskazanie tanich ciekawych miejsc do noclegu, w grę wchodzi również namiot, agroturystyka, domy pielgrzyma itp.

I oczywiście co warto zobaczyć a co sobie odpuścić. Myślę, ze będziemy się też kręcić wokół szlaku green velo bo tam pewnie będzie najlepsze zaplecze turystyczne, jednak szczerze to wolę unikać tego typu szlaków.

Pozdro i czekam na propozycje
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-08-17, 21:00   

Pomysł jak najbardziej zacny choć szalony :)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Matfiej 
Prawdziwy Żółtodziób


Motocykl: Miał być i jest!
Pomógł: 16 razy
Wiek: 27
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 451
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2017-08-17, 22:24   

Szkoda, że zaczynasz od Hajnówki - to trochę nie moje rejony. Ale tyle o ile byłem gdzieś w okolicach, to polecam zobaczyć dwa miejsca - zalew Siemianówka (3. co do wielkości sztuczny zbiornik w Polsce)na priv mogę wysłać dokładne dwie ładne lokalizacje) oraz oczywiście Puszcza Białowieska. W samej Hajnówce jest bardzo fajny basen i Chatka Baby Jagi. Do tego Pomnik Żubra oraz kolejka wąskotorowa. Dwa muzea: Kowalstwa i Ślusarstwa oraz Ośrodek kultury białoruskiej. Jak tak patrzę dalej na trasę to warto zobaczyć wieś Odrynki.

Szkoda, że mijasz Augustów - to dosyć turystyczna miejscowość, ale "deczko" nie po drodze.
Co dalej, Śluza Paniewo, Jezioro Wigry, Wigierski Park Narodowy. Nie wiem co Ci zaproponować szczerze :) .

Jeśli interesują Cię zabytki sakralne - jest ładna cerkiew w miejscowości Juszkowy Gród - to niedaleko Siemianówki. Zdjęcie w załączniku :) . Ponadto cerkwie w miejscowościach Krynoczka (3km od Hajnówki), Michałowo, Krynki, Suwałki i mniej ciekawe: Gródek, Sokółka. Na Twoim miejscu olałbym drogi krajowe/wojewódzkie i jeździł zadupiami. Tak najprościej zobaczyć Podlasie. Chociaż z małym dzieckiem to nie będzie takie proste :/.
Będziesz przejeżdżał przez stolicę Radio Chlew: Dąbrowa Białostocka :lol: . https://www.youtube.com/watch?v=qXDI3HVV6ig .
Oczywiście polecam się zapoznać z regionalną kuchnią: Bliny, Kartacze, Sękacz, Marcinek z okolic Hajnówki, Ser Koryciński, Zupa Opieńkowa i oczywiście cudowna, wspaniała, jakże wyjątkowa Kiszka Ziemniaczana :grin: [dla bardziej wrażliwych: jest też babka ziemniaczana].

W samych Suwałkach - stare zabudowania (ul. Kościuszki), Cmentarz Żołnierzy Radzieckich, Synagoga.
I na tym moja wiedza się kończy.
Ogółem zapoznaj się ze stroną: atrakcjepodlasia.pl . Na pewno znajdziesz coś dla siebie po drodze. Mają również podaną bazę noclegową.
Jeśli będziesz jednak w okolicach Green Velo - to szukaj sam: http://greenvelo.pl/miejsca :wink: .
_________________
Za długa sygnaturka? Osz Wy :pejcz: !
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-08-18, 11:45   

Matfiej napisał/a:
Na Twoim miejscu olałbym drogi krajowe/wojewódzkie i jeździł zadupiami.

Taki mam zamiar, poza tym tak bezpieczniej jest.
Tak jak wspomniałem ustalony w zasadzie mam tylko punkt początkowy Hajnówka (bo bilety już kupione) Chcemy dojechać nad Bałtyk. Do przejechania minimum 500 km mamy na to 21 dni minus jakieś 3 dni na powrót (oczywiście pociągiem). W ten weekend próbowaliśmy ile w stanie jest przejechać Franek i dla niego max to 50 km na dzień przy sprzyjających warunkach pogodowych i jego dobrym humorze. Więc zbytnio poszaleć nie można i slalon na trasie raczej odpada.
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-08-22, 15:32   

Obecna pogoda na Mazurach, to Wam nie sprzyja. Właśnie uciekliśmy z Justyną z Mrągowa...

No ale pomysł hardcorowy i kibicujemy Wam oboje :)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Matfiej 
Prawdziwy Żółtodziób


Motocykl: Miał być i jest!
Pomógł: 16 razy
Wiek: 27
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 451
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2017-09-03, 23:00   

Panie to-mecz-q, jak idzie wyprawa :piwo: ?
_________________
Za długa sygnaturka? Osz Wy :pejcz: !
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-09-07, 16:44   

Witam, we wtorek wróciliśmy więc sporo przed czasem, głównie z powodu pogody.
W jednym zdaniu: był pot, były łzy, była radość, było zimno, było gorąco, był uśmiech, szpital też był. Zabrakło trochę więcej szczęścia do pogody.
Ale i tak było warto. Dużo nas ten wyjazd nauczył :)

Teraz już wiem, że z dzieckiem jedzie się 2 razy wolniej, potrzebujesz 2 razy więcej czasu i na prawdę wymaga to dużo więcej wysiłku niż samemu.

W liczbach wygląda to tak:
mój licznik wskazał 614 przejechanych kilometrów, Ani: 644 km.
Prawie 50 godzin pedałowania, co daje około 6 000 spalonych kalorii.
Zaoszczędziliśmy 52 l paliwa:)

Rapem 3 noce spędziliśmy pod namiotem. Niechlubny rekord temperatury w namiocie to 7 stopni C. Jedna noc w małym domku dla dzieci, który wybudował dziadek dla swej wnuczki :mrgreen:
Co ciekawe w Krynicy Morskiej znaleźliśmy nocleg za 30 zł/os.

Straty to: zgubiona bluza Ani, zgubiony kijek do aparatu fotograficznego, zapomnieliśmy zabrać chorągiewki do przyczepki Franka i elektrofumigator do wkładek przeciw komarom.


I bardzo ważna informacja, PKP nie jest przyjazne rowerzystą tak jak twierdzą!
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
Matfiej 
Prawdziwy Żółtodziób


Motocykl: Miał być i jest!
Pomógł: 16 razy
Wiek: 27
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 451
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2017-09-07, 18:46   

No to fajnie, jak rozumiem wyjazd jak najbardziej można - mimo wszystko - zaliczyć do udanych :) . Liczby robią wrażenie - ja nie wiem czy bym odważył się na taki wyjazd ze swoim maluchem. Co to za przygoda ze szpitalem, nic poważnego mam nadzieję?

Gdzie taki tani nocleg w Krynicy? Może ośrodek Neptun :P ?

Z niecierpliwością czekam na jakieś fotki i relację z wyjazdu co widzieliście i gdzie byliście na moim ukochanym Podlasiu :) .
_________________
Za długa sygnaturka? Osz Wy :pejcz: !
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-09-28, 12:21   

Trochę zdjęć:
cz. I
https://photos.google.com/share/AF1QipMhl2U7iRaYbsKMMOcJ-JfMBjzFF844w9LroeLZDUWJ5bum1B7TOJNWBplCTgRkiQ?key=N3J6Rzltcm0wNEpDWGhKUGVGbDZzYUk4c1BkeXd3

cz. II
https://photos.google.com/share/AF1QipPHX23DNOW6wBnktd7BYrqJBz_-jePyI1EowRGeTY8R_j3B1zYJcHTIxPxRo6B7Sg?key=TVhWWEFlQlo4ZE9ZenZNeV9fTzBHeXJNbTc4SENB

Matfiej napisał/a:
Gdzie taki tani nocleg w Krynicy? Może ośrodek Neptun ?

Prywatne kwatery, teraz już nie pamiętam, a ogłoszenia tego znaleźć nie mogę. Ale wtedy była tak fatalna pogoda, że pustki wszędzie.
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
mostasz 
Zlotowicz

Motocykl: MZ Baghira 660 endur
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 291
Skąd: Warszawa /Siedlce

Wysłany: 2017-10-03, 08:56   

Tomeczku skąd, którędy i czym jechałeś do Hajnówki - jaki pociąg ?
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-10-05, 07:20   

Tego połączenia już nie widzę (pewnie znikło 1 września)
Z Olesna 8.00 do Lublińca - Częstochowa (jedyne perony przyjazne rowerzystą jakie spotkałem po drodze) - Warszawa Wschodnia - Czeremcha - Hajnówka. Jak dobrze pamiętam to po samych peronach zrobiliśmy jakieś 3 km :grin:
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
szakal7891 


Motocykl: MZ ETZ 250,BMWk1200s
Pomógł: 2 razy
Wiek: 36
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 386
Skąd: Dolistowo/Białystok
Wysłany: 2017-10-08, 14:02   

Widzę przez Dolistowo jechaliście, akurat wtedy wyjechałem na tydzień :sad:
_________________
- Hamuj hamuj!
- Czym?

УРАЛ IMZ 8.103 -> http://polskajazda.pl/Motocykle/Ural/M-67/137172 sprzedany
YAMAHA FZS 600 Fazer -> http://www.polskajazda.pl...600-Fazer/69724
była MZ ETZ 150 -> http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/10225
 
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2017-10-08, 21:02   

szakal7891 napisał/a:
Widzę przez Dolistowo jechaliście,
Przerwę obiadową mieliśmy :)
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2018-07-19, 08:21   

Jak zwykle jest spontaniczna i szybka decyzja.
Jest plan na ten rok: wschód na tyle ładny i przyjazny, że chcemy tam wrócić na dwóch kółkach.
Transport pociągiem do Białej Podlaskiej (pewnie jeden z trudniejszych etapów :klnie: )
Potem na rowerach do Przemyśla przez Poleski PN i Roztoczański PN. I pociągiem do domu.

Możecie coś na szybko polecić co warto zobaczyć (z 2 letnim dzieckiem).
Tanie noclegi/ pola namiotowe?
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2018-08-06, 07:33   

I co nikt nic nie poleca/ nie zna na Lubelszczyźnie/ Rusi Czerwonej?
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
EndriuBis 

Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 2 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Maj 2017
Posty: 197
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 2018-08-06, 12:55   

Może warto poczytać o "Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo" - jest sporo opisów w internecie, oczywiście w części dotyczącej Lubelskiego i Podkarpacia.

Na pewno warto odwiedzić rejony Jeziora Białego, chociaż nad samym J. Białym tłumy niebotyczne, to nad pozostałymi jeziorami przeważnie cisza i spokój. Są tam dostępne jakieś pola namiotowe, ale jak byłem tam kilka lat temu to raczej słabo wyposażone (wczesny Gierek). Warto odwiedzić Zamość - przepiękny rynek i Roztocze ze Zwierzyńcem (muzeum Roztoczańskiego PN) i Szczebrzeszynem z pomnikami sławetnego chrząszcza :grin:
W samym Przemyślu (czy raczej na jego obrzeżach) jest do zwiedzania kilka fortów - pozostałości po twierdzy Przemyśl.

Konkretnej bazy noclegowej nie polecę - zazwyczaj robię w te rejony wypady jednodniowe.
_________________
"Życie jest piękne, złe są tylko chwile"

ks. Jan Kaczkowski (1977 - 2016)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14