» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-17, 10:31
Hamulec tarczowy - słabo hamuje - MZ 250
Autor Wiadomość
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-29, 20:54   

Ale co ma z nim byc? Jest nowy i gwint jest ok tzn sciska dobrze ale dalem pakopi zeby przez gwin nie puszczalo tylko stodkiem jak robilem podcisnienie. Tak zeby z zacisku wyciagalo. Bo bez pakopi jak poluzowalem to szczelne nie bylo
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-06-29, 21:03   

Załóż starą klamkę hamulca i sprubój jeszcze raz. Nowe klamki trzeba piłować bo po założeniu tłoczek jest częściowo wciśnięty i nie otwiera kanału doprowadzającego płyn.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-29, 21:14   

Starej nie założe bo uszcelnienia padły. Trzeba by z 2 robic jedna. A nie wystarczy te regulacje przy klamce troche wykrecic zeby tłoczek sie bardziej wysuwal po odpuszczeniu? Hmmm. Twierdzisz ze za male cosnienie klamka daje? Bo na pewno pompuje. Jedt odpowietrzona bo jak nakretke odkrecilem to bombelki szly jak pompowalem. Teraz nie ida, tylko sika. A moze to byc wina tego ze od góry zalewałem? Co teraz? Zlac cały płyn ze wszystkiego i od odpowietrznika lac?///// aaaa sory myslalem ze o pompie piszesz. Sprawdze na starej klamce. Dzieki. //edit. No wlasnie sprawdzilem na starej klamce i otwor jest tak samo odslaniety jak na nowej. Co prawda tloczek mozna minimalnie wiecej wysunac ale wtedy wychodzi za bardzo i cieknie. Wiec na starej i mowej prawie to samo. :sciana: ale otwór jest odsłonięty.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-06-29, 22:36   

Tak chaotycznie to napisałeś, że się sam zgubiłem ale ok. Problemy z pompką od ETZ to zazwycaj uszxelniacze i klamka co powoduje brak możliwości odpowietrzenia. Sprawdź czy nie jest zapchany odpowietrznik i do tego rozbieraj pompkę i zobacz, czy się nie podwinął pierścień uszczelniający tłoczek tj ten ciśnieniowy i czy go nie założyłeś odwrotnie. Masz oryginalny przewód?
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-29, 22:45   

Pompka jest nowa. I przewod tez. Co prawda nie jest to oryginal ale nowe. Jedyna roznica to tylko to ze nie ma oczka przy pompce tylko zwykły gwint i przewod tez ma gwint. Niby nowa produkcja. Tak mi w sklepie mowili. Odpowietrznik tez teraz wykrecilem i jak dmucham to nie jest zapchany. Aha. jeszcze 1 rzecz. tłoczki sa bardzo wciśnięte (bo nowe klocki sa grube) ale wydaje mi się że powinno normalnie wypchnąć. Natomiast uszczelniacze są założone szerszą wewnętrzną częsią uszczelniacza do dołu. (z resztą jak za 1 razem założyłem odwrotnie to też tylko prawy się wysuwał. Ps. na prawdę stawiam piwko za pomoc bo jak nie Wy to pozostanie mi tylko kupno nowego zacisku ale to kolejne 230zł zainwestowane w chiny :sciana: :sciana:
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-06-29, 23:00   

Nie zacisk a pompa ma winę. Trzeba było zostać przy oryginale. Przez 16 lat nie użyłem innej pompy (dla siebie lub robiąc komuś) ale miałem okazję odpowietrzać kilkadziesiąt razy prostokątne pompy w MZ. Katorga za pomocą wszelakich znanych mi środków. Zalewane od dołu, od góry, od boku, srane i grzebane, z przewodami oryginalnymi i w oplocie. Prostokątne pompy są przystosowane pod inne kierownice, w ETZ klamka ma za mały skok, mowa oczywiście o pompach z japońców. Jak się już jakimś cudem po kilku godzinach uda odluftować układ to hamowanie jest odczuwalnie lepsze ale sam nie jestem przekonany do tych pompek i się raczej nie przekonam dopóki są oryginalne do zregenerowania.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-29, 23:13   

Ale Ty mówisz o tych okrągłych? Bo oryginał mam kwadratowy. Nie działał mi bo straciłem ten dystans pomiędzy sruba regulacyjna klamki a tłoczkiem dlatego kupułem nowa. To co mi polecasz? Oddac te nowa do sklepu i stara zregenerowac? No w sumie mam na wzór ten dystans wiec tokarz mi dorobi. Problem tylko z uszczelnieniami bo na allegro sa tylko takie chinskie i jakosc kiepska. A moze kupic okrągłą ? Doradz mi coś prosze.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-06-29, 23:25   

Nic nie wywnioskowałeś z mojego poprzedniego postu? nie stosuję prostokątnych czy to japoniec czy oryginał dedykowany do MZ. U mnie tylko okrągłe pompy mają uznanie.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-29, 23:33   

Aa. Ok. Sorki ale juz kilka piwek wypiłem xd kupie stary okrągły oryginał i go zregeneruje. Dziekuje Ci bardzo za pomoc. A wlasnie jeszcze 1 detal. Na tym filmiku tez podobna pompa https://youtu.be/jIxeX6ecLkU i jak on pompuje na zdjetym zbiorniku to plyn mu soe noe wylewa. W mojej nowej tylko raz szybciej nacisne i strzela szpica płynu w sufit. Tak ma byc? Czy moze żeczywisie moja pompa jest do dupy.? Hehe ciekawos mnie zzera.
 
     
romanETZ 


Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Pomógł: 10 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Cze 2016
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-06-30, 08:19   

Zanim cokolwiek będziesz kupował - dobrze odpowietrz układ. Prawy tłoczek pracuje, lewy nie ( zapowietrzony , zapieczony lub zatkane dojście płynu). Pompa daje ciśnienie - prawy pracuje. Stawiam na zapowietrzoną lewą część zacisku.
 
     
raffaello1987 

Motocykl: mz 251
Wiek: 36
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 26
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2017-06-30, 11:19   

Teraz sobie tak nowy odpowietrznik oglądam i na spodzie jest płaski. A gwint sie tak normalnie wkreca i moze przepuszczac. Hm.... szkoda ze stary wywaliłem. Moze on po prostu przepuszcza. Ale teraz nie kupie oryginału a na allegro to loteria :/ jutro dokladnoe sprawdze odpowietznik i prawa czesc zacisku. Moze przy malowaniu przytkal sie kanał dajacy plyn na 2 polowke zacisku a ten do 1 tłoczka jest drożny i dlatego 1 tylko działa.

[ Komentarz dodany przez: wojtek.mz: 2017-07-01, 14:37 ]
PISZ POPRAWNIE PO POLSKU !!!


Sorki na szybko na telefonie pisałem. A więc dziękuje wszystkim za pomoc. Problem został rozwiązany :mrgreen: . Problemem okazała się uszczelka gumowa z zestawu naprawczego (niby oryginał). Chodzi o uszczelniacz pomiędzy połówkami zacisku. Średnica była ok wiec go zamontowałem. Dopiero po ściśnięciu okazało się że był zbyt gruby. Bo blokował wtedy przepływ płynu do 2 połówki. Heh jakie było moje zdziwienie jak odkręciłem odpowietrznik a prawy tłoczek sobie hamował :lol: :lol: :lol: :sciana: Tak więc moja sprawa po raz kolejny potwierdziła fatalną sytuację z częściami zamiennymi. Jeszcze raz dziękuje
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14