» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2013-12-15, 21:36
Silnik - szarpie przy spadaniu obrotów - Mz TS 250
Autor Wiadomość
wlochaty82 


Motocykl: mz ts 250
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 15
Skąd: stalowa wola
Wysłany: 2007-04-01, 10:09   Silnik - szarpie przy spadaniu obrotów - Mz TS 250

witam , mam problem i niewiem co zrobic, otóz moja mz, ts 250 jest po kapitalnym remoncie,wsysztko zrobione na cacy,a niemoge wyregulowac jednego,dzieje sie cos takiego że jak jade szybko,puszczam gaz a ona niespada z obrotów, szarpie, przerywa,masakra, musze sprzegłem operowac,bo nie da sie zwolnic bez szarpania,przerwa na przerywaczu,ok, na swiecy tez,zapłon idealnie ustawiony, pali od kopa,próbowałem wszystkiego i nic, poddaje sie,dodam iż zajmuje sie mechanika motocykli kilka lat,wiele wyremontowałem, a swojej mztki nie moge ustawic, gdzie tkwi haczyk??złosliwisc rzeczy martwych??pomocy :cry:
_________________
WŁOCHATY
Ostatnio zmieniony przez Qba 2007-04-01, 12:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
SOVIETVW 
Zlotowicz
'nas niedogoniat...


Motocykl: ETZ 251/ DR 800 S
Pomógł: 6 razy
Wiek: 38
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1309
Skąd: Meseritz
Wysłany: 2007-04-01, 11:50   

nieschodzenie z obrotow,hmm a moze ona dostaje samo zaplonu,wtedy tak sie dzieje,ja w kiedys w ETZ 250 tez mialem podobnie,musialem ja zdlawiac ciagle bo wkrecala sie na obroty,a sprawdz w momecie kiedy ona tak robi czy silnik gasnie po przekreceniu stacyjki,jesli to samo zaplon to ustawiles zbyt małą przerwe miedzy głowicą a tłokiem kiedy znaduje sie w GMP.Ona ma wynosic jesli sie teraz nie myle od 0.9 do 1.2 mm,nie wiecej i nie mniej.zwroc tez uwage na swiece.Po kazdym remoncie nalezy dac nowa bez wzgledu na to jak dobra była ta z przed remontu.
_________________
Obecnie w mojej stajni stoją:

MZ ETZ 251
SUZUKI DR 800
VW GOLF III 1.9 TDI
VW GOLF GTI 20 Jahre
MERCEDES-BENZ GE-280 (niedługo 300 TD)
http://www.tagworld.com/Soviet/World/MyWeb.aspx
 
 
     
MZ Maxi Perwers 
Zlotowicz
MODERATOR - RETIRED


Motocykl: GSXF 600, GS500.
Pomógł: 9 razy
Wiek: 54
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1034
Skąd: Lubań-Zgorzelec
Wysłany: 2007-04-01, 19:36   

wlochaty82, jest jeszcze jedna, bardzo prosta przyczyna. Masz ustawione ciulowo wolne obroty. Zaraz napiszesz, że jak odpalisz, to cyka na wolnych elegancko, ale skoro zajmujesz sie motocyklami i silnikami, to wiesz, że mozna ustawić wolne obroty nawat z przekrtoczoną kilkukrotnie dawką powietrza i benzyny. Spróbuj dać mniej powietrza, a następnie skoryguj obroty wkrętem wolnych (powietrze - przepustnicą). Jeśli silnik dostaje za dużo wachy z wolnych, to tak właśnie się dzieje. Nie chcą spadać obroty. Pozdrawiam.
_________________
Jedynym lekarstwem na głupotę jest kop w d-pę.
Motongi MZ wymagają tylko prostych koncepcji by działały. Tak jak lodówki z lat 80. Miały śmigać przez 25 lat. Mzetki je wyśmiały. Była cudowna 251- ukradli.
 
     
SOVIETVW 
Zlotowicz
'nas niedogoniat...


Motocykl: ETZ 251/ DR 800 S
Pomógł: 6 razy
Wiek: 38
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1309
Skąd: Meseritz
Wysłany: 2007-04-01, 20:54   

Słuszna uwaga,fakt obroty mozna sobie ustawic,co nie oznacza ze moto bedzie sie tak ladnie zachowywac w calym zakresie obrotow jak na wolnych.

[ Dodano: 2007-04-05, 11:58 ]
wlochaty82, przeczytalem jeszcze raz to co napisales,i teraz niejestem pewien o jakie szarpanie Ci chodzi,jesli masz na mysli szarpanie motocyklem kiedy chamujesz silnikiem,to sie nie dziw taka jest natura tego silnika ze on podszarpuje kiedy sie nim hamuje,to nie 4T pozatym,MZ niepowinno sie hamowac silnikiem bo to mu szkodzi,ja zawsze uzywam sprzegla i do hamowaniu uzywam hamulcy,no chyba ze zle zrozumialem to co napisales.
_________________
Obecnie w mojej stajni stoją:

MZ ETZ 251
SUZUKI DR 800
VW GOLF III 1.9 TDI
VW GOLF GTI 20 Jahre
MERCEDES-BENZ GE-280 (niedługo 300 TD)
http://www.tagworld.com/Soviet/World/MyWeb.aspx
 
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-19, 11:15   

Też to mam i uważam, że to normalne w 2t. Mi obroty spadają i parę chwil po puszczeni gazu pojawia się szarpanie. Wciskam wtedy sprzęgło i hamuję.

[ Dodano: 2007-04-19, 11:16 ]
SOVIETVW napisał/a:
MZ niepowinno sie hamowac silnikiem bo to mu szkodzi

Niech każdy to przeczyta i zapamięta!!!
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
Michałk 

Motocykl: Mz ETZ 250
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2007-04-19, 19:16   

Nie hamować silnikiem?! Co za bzdura!!! I jeszcze raz bzdura!!! Nawet wytwórnia MZ zalecała hamowć silnikem co prawda nie jest to tak skuteczne jak w 4T ale żeby mu szkodziło, nie hamowanie silnikem to może szkodzić hamulcom, hamowanie na sprzęgle tak się nie robi.
A szarpie bo ma za mocno odkręconą śrube powietrza od wolnych obrotów.
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2007-04-19, 20:12   

dupa jasia konfalcea... nie hamuje sie silnikiem 2t;] zwłaszcza tym o starszej konstrukcji obiegu smarujacego;] powino sie hamować tak... ze w poczatkowej fazie ma sie naciskac hamulec i spuszczac gaz poczym w ostanim etapie hamowania nacisnac sprzegło.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Michałk 

Motocykl: Mz ETZ 250
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2007-04-19, 20:48   

Hamuje się silnikiem a nawet trzeba bo uzyskujemy krótszą drogę hamowania i hamulce się nie przegrzewają. I bez obawy silnik nie ma prawa się zatrzeć jeśli jest dobry stosunek paliwa do oleju.
 
     
Peterek 
NNI A851


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 469
Skąd: Nidzica/Wwa
Wysłany: 2007-04-19, 20:57   

Michałk napisał/a:
silnik nie ma prawa się zatrzeć


przay niskich obrotach moze i nie ale przy rozgrzanym silnku i wysokich obr silnika takie hamowanie moze objawiac sie wlasnie takim szarpniem jak napisal wlochaty82, albo moze przylapac

brak swiezej mieszanki=brak smarowania
_________________
"...obsraj sie a nie daj sie..."

To moja maszyna!
 
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-20, 08:02   

Ludzie, jeżeli hamujecie silnikiem (zamykacie przepustnice) to silnik się kręci, tłok dość szybko porusza się w cylindrze i robi to prawie całkiem na sucho. Zamknięta przepustnica = brak mieszanki = brak smarowania.
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
wamnok 


Motocykl: MZ ETZ 250 / 1989r
Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 362
Skąd: Chełm
Wysłany: 2007-04-20, 08:27   

Dla mnie to bzdura, że silnik się przez to zatrze. przecież nawet jak zamkniesz przepustnicę to nadal jest smarowany, gdyż mimo wszystko dostaje mieszankę, bo inaczej to na wolnych by nie chodził, jakby wcale nie dostawał mieszanki to by całkiem zgasł a nie się zatarł, jeśli nawet mniej jej dostaje to nic absolutnie nie szkodzi i w dodatku przez taki krótki czas. Ktoś w końcu te silniki wymyślił i obliczył jak to ma wyglądać więc tym bardziej przewidział i tą sutuację. Z własnego doswiadczenia powiem, że nie ma się o co martwić i można chamować silnikiem, jeżdżę od kiedy pamiętam na 2T i żaden mi się nie zatarł.

Przecież nawet czy chamujesz ze sprzęgłem czy bez (czyli jak to mówimy slilnikiem) to w silniku dzieje się to samo jeśli chodzi o mieszankę gdyż i w jednym i w drugim przypadku jeśli puścimuy gaz to silnik zwolni z obrotów tylko że bez sprzęgła zwolni też motocykl. Zmienia się jednynie działanie oporów, tzn w silniku gdy puścimy gaz bez sprzęgła silnik będzie narażony na większe siły gdyż będzie musiał chamować cały moto ale tym też się nie trzeba przejmować, bo nie są to jakieś ekstremalne dla niego siły.

No, bo chyba nie będziemy chamować motocykla aby się nie zatarł w taki sposób, że naduszamy sprzęgło, trzymamy na obrotach aby miał smarowanie, zatrzymujemy się a na obrotomierzu nadal trzymamy 5 tys, aby się nie zatarł i dopiero powolutku opuszczamy mu gaz :P . To byłoby bez sensu :P
_________________
Moja była Etka: http://www.polskajazda.pl...77&opcja=detail
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-20, 08:54   

A co z szarpaniem??? Mamy to ignorować??? Szarpanie to dopiero szkodzi...
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
Michałk 

Motocykl: Mz ETZ 250
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2007-04-20, 15:03   

Podczas hamowania gdy obroty silnika spadają redukujemy biegi po koleji w stosunku do obrotów i prędkości. Przecież nie będziesz hamował silnikiem na najwyrzyszm biegu do V=0 bo wiadomo małe obroty silnik nie ma siły i szarpie tak będzie robił każdy silnik.
Ja wogóle nie rozumiem jak tak można jechać z dużeg wzniesienia przy śliskiej nawierzchni na sprzęgle! Dla mnie to smobójstwo!
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-20, 20:14   

"Podczas hamowania gdy obroty silnika spadają redukujemy biegi po koleji w stosunku do obrotów i prędkości. " Z tym się zgodzę przy śliskiej nawierzchni. Trochę o tym zapomniałem :oops: .
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
Ostatnio zmieniony przez led1 2007-04-23, 09:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2007-04-20, 20:42   

Tak niestety... o ile w 4t hamowanie silnikiem jest wskazane o tyle w 2t moze narobic sporego bigosu;]
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Rudek :) 
MZ Rider


Motocykl: Mz etz 150
Wiek: 34
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 14
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2007-04-22, 10:43   

Dlatego w 2T podczas hamowania silnikiem co jakis czas powinno sie robic przegazowkę na sprzęgle zeby dostal oleju gdzie trzeba :razz:
 
 
     
SOVIETVW 
Zlotowicz
'nas niedogoniat...


Motocykl: ETZ 251/ DR 800 S
Pomógł: 6 razy
Wiek: 38
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1309
Skąd: Meseritz
Wysłany: 2007-04-22, 19:03   

Michałk napisał/a:
Przecież nie będziesz hamował silnikiem na najwyrzyszm biegu do V=0 bo wiadomo małe obroty silnik nie ma siły i szarpie tak będzie robił każdy silnik.
to nie chodzi o takie szarpanie ze silnik niebedzie miał mocy i bedzie szarpał,tylko jak poscisz z gazu na 5 biegu to po chwili zaczyna sie szarpanie całym motocyklem w rytm pracy silnika to jest normalna reakcja tego silnika,oczywiste jest tez ze jak spuscisz z gazu to silnik odrazu sie nie zatrze,ja zawsze hamuje hamulcami bo one do tego sluza a wysprzeglam pod koniec hamowania,lub przy zjezdzaniu z dlugiej gory nie zamykam przepustnicy do konca,bo przy dluzszym hamowaniu silnikiem 2T nie musi sie to skonczyc zatarciem ale moze, w kazdym razie po dluzszej chwili napewno mu to zaszkodzi,Michałk, sam piszesz jakies głupoty,jesli nie wiesz na jakiej zasadzie dziala uklad smarowania w 2T to nie wysnowaj jakichs dziwnych teori,a moze zastanawiałeś sie w jakim celu auta napedzane silnikami 2T typu Syrena,Trabant czy Warburg były wyposazone w tzw. "WOLNE KOŁO" ??,jesli wiesz wogole co to jest. Jesli juz do tego dojdziesz i rozkminisz czemu to słuzyło to odpowiedz na pytanie "czy hamowanie silnikiem 2T mu szkodzi?" nasunie Ci sie sama.Pozdrawiam.
_________________
Obecnie w mojej stajni stoją:

MZ ETZ 251
SUZUKI DR 800
VW GOLF III 1.9 TDI
VW GOLF GTI 20 Jahre
MERCEDES-BENZ GE-280 (niedługo 300 TD)
http://www.tagworld.com/Soviet/World/MyWeb.aspx
 
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-23, 09:21   

Czekałem na twoją wypowiedź :mrgreen: .
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
Michałk 

Motocykl: Mz ETZ 250
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 9
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2007-04-23, 09:27   

***



post skasowałem bo był obraźliwy
[wojciech944]
Ostatnio zmieniony przez wojciech944 2007-04-29, 22:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-23, 09:29   

Ja jak chcę zwolnić to stopniowo odejmuję gaz na 4 do tak około 60, 70 km/h, później sprzęgło i oba heble. Oczywiście przy dobrych warunkach.
O, kolega mnie uprzedził. SOWIETVW, to chyba do ciebie :mrgreen: . Pamiętaj, tylko spokojnie, bez nerwów, wypowiedz się w fachowy sposób :twisted: .
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 17