Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 12:24 |
Akumulator - regeneracja starego |
Autor |
Wiadomość |
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2007-04-18, 09:47 Akumulator - regeneracja starego
|
|
|
Wygrzebałem u kumpla starą poczciwą Wsk 175. Dostałem do niej gratis 3-letni akumulator 12V. Niestety ostatnie 1,5 roku stał na półce w garażu i mam problem z naładowaniem go. Widać ślady siarki na płytach i klemie ujemnej. Cele niepopękane i brak widocznych wykruszeń ołowiu. Szkoda mi kasy na nowy bo po uruchomieniu motorek idzie do nowego właściciela. Da się go jakos zregenerować na krótki czas? |
Ostatnio zmieniony przez Qba 2007-04-19, 11:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Qba
mod_team VIP
Motocykl: brak
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 1383 Skąd: Orzechówka/Langley
|
Wysłany: 2007-04-18, 10:29
|
|
|
Stał na półce rozładowany czy naładowany? Jak jest teraz jakie ma napięcie? Prawdopodobnie się zasiarczył. Jest jedna możliwość ale niepolecana przez nikogo mimo to 2 AQ samochodowe mi uratowało na 2 lata. Wylewasz obecny kwas z AQ wlewasz wodą destylowaną chlupiesz (płuczesz) wylewasz, tak z 2- 3 razy potem zalewasz elektrolitem i ładujesz prądem 1/10 pojemności przez 10-12h.
Możesz też spróbować teraz obudzić go na krótki okres czasu pubudź go większym prądem, 12V oczywiście tylko prąd z 3A na jakieś 5 minut potem przerwa i znowu na 5, tylko musisz dobrze obserwować żeby nie zagotować elektrolitu i żeby płyt nie pokrzywić. Sposoby niekonwencjonalne, bo nie ma czegoś takiego jak regeneracja AQ. JA kupiłem nowego 5Ah za 32 zł sucho ładowany więc to nie są straszne pieniądze. |
_________________ Ja tu tylko sprzątam... |
|
|
|
|
MZ Maxi Perwers
Zlotowicz MODERATOR - RETIRED
Motocykl: GSXF 600, GS500.
Pomógł: 9 razy Wiek: 53 Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 1030 Skąd: Lubań-Zgorzelec
|
Wysłany: 2007-04-18, 13:42
|
|
|
Wylej z niego stare badziewie, zalej wodą destylowaną i ładuj najmniejszym prądem sprawdzając, kiedy zacznie trochę się ogrzewać. Wylej wtedy zawartość i zalej wodę destylowaną, odstaw na 2 dni i znów ładuj minimalnym prądem aż zacznie się grzac (tylko nie rozpitol go za długo ładując! Następnie zlej wodę i wlej nowy elektrolit. Podładuj na małym prądziem i będzie git. |
_________________ Jedynym lekarstwem na głupotę jest kop w d-pę.
Motongi MZ wymagają tylko prostych koncepcji by działały. Tak jak lodówki z lat 80. Miały śmigać przez 25 lat. Mzetki je wyśmiały. Była cudowna 251- ukradli. |
|
|
|
|
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2007-04-19, 12:56
|
|
|
Aq stał ten okres na półce w i się kużył. Był rozładowany do ok 6V. Jedna cela była niepełna więc dolałem wody i ojciec polecił go ładować ok 24 h małym prądem. Po naładowaniu ma 12,4 V. Niestety po podłączeniu do instalacji i próbie rozruchu napięcie siada do 6 V by wzrosnąć spowrotem po odłączeniu. Kupno nowego odpada bo jestem tylko pośrednikiem i o cenę nowego aq spadnie moja prowizja. Przyszły właściciel sobie chce wymienić prądnicę i zrobić zapłon na iskrownik więc maszyna musi tylko zapalać na tym aq i umożliwić mu dojazd do jego domu.
Kupię wodę destylowaną i się pobawię.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
daniel1621
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 987 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 2007-04-19, 15:52
|
|
|
w takim wypadku, jeżeli masz ładowanie, to odpal moto z prostownika, a jak już odpali to prostownik można odłączyć i w ten sposób koleś dojedzie do domu.
Tylko podkreślam że musi być dobre ładowanie.
P.S ta wsk ma instalacje 6V czy 12V Bo raczej mało jest 12V
[ Dodano: 2007-04-19, 15:55 ]
i przypomniało mi sie że kumpel kiedś śmigał WSK175 bez AQ bo jakoś kable poprzekładał. Niepamiętam dokładnie bo dawno to było ale chyba kabel od zasilania świateł podłączał pod cewke, czy jakoś tak. Nie pamiętam już |
_________________ http://www.polskajazda.pl...08&opcja=detail |
|
|
|
|
buli_87
motoświr
Motocykl: R100 Caferacer
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 394 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-04-19, 17:26
|
|
|
heh ale te wsk 175 niektore maja 6v , 12v a inne maja zaplon na 6 a zarowki na 12 |
|
|
|
|
Tomek-88
Motocykl: Honda NTV650
Pomógł: 3 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2006 Posty: 346 Skąd: Gnieździska/Kielce
|
Wysłany: 2007-04-19, 18:31
|
|
|
ładować tydzien najmniejszym prądem i sie odsiarczy po tym jeszcze troche posluzy. |
_________________ Trzeba coś stracić żeby docenić, żeby odzyskać trzeba się zmienić |
|
|
|
|
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2007-04-19, 23:03
|
|
|
Ta wsk nie ma ładowania bo była kiedyś przerobiona na zapłon iskrownikowy i coś padło. Instalacja jest na bank 12 V bo to model Kobuz z 1980 roku
Aq musi ożyc i tyle. Woda kupiona i jutro do roboty. |
|
|
|
|
|