» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2013-12-15, 21:36
Silnik - Odpala i zaraz gaśnie - ES 250/1
Autor Wiadomość
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-04-05, 20:50   Silnik - Odpala i zaraz gaśnie - ES 250/1

Nie wiem co z tym fantem zrobić.Po dłuzszej przerwie odpaliłem dziś moto.Załapała z pierwszego, choć trochę niemrawo.Przejechałem się kawałek .Potem ją odstawłem (zmieniłem kondensator i perzerywacz).A tu lipa, moto nie chce palic.Znaczy się zapala na jakies 4sekundy a potem gaśnie, i tak przy każdej próbie.PPodejrzewam że to smmeringi.Ale z drugiej strony silnik wogóle nie dymi, raczej nie bierze oleju.Macie jakieś rady?
Zaznaczam, że od razu wróciłem do starch części, nic to jednk nie daje.Co podejrzeacie?Szlak mnie już trafia :twisted:
No w sumie może poleciał smmering od strony prądnicy ,sam już nie weim, a o i świeca odpada

[ Dodano: 2007-04-05, 22:36 ]
dobra , zerknąłem na ta prądnicę jeszcze raz i zauważyłem że cewka wzbudzenia jesst przerwana> A no i sprężynka przyśpieszacza zapłonu jest zerwana(raczej z niego zrezygnuję)A w z przyspieszaaczem jeździcie?
Ostatnio zmieniony przez Huberto 2007-04-29, 09:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
led1 


Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 138
Skąd: Szczałb\Piaseczno
Wysłany: 2007-04-27, 13:18   

No co jest, nikt się nie wypowie aby pomóc koledze? Nikt nie miał takiego problemu? wąski, oprócz tego co ci pisałem na priva to naprawdę nie wiem co to jest.
_________________
Moja XJ-tka : http://polskajazda.pl/Mot.../XJ%20750/13275
 
     
Luke 


Motocykl: DT, CBF, MZ TS\1
Wiek: 33
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 26
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-04-27, 19:19   Re: jaskółka-silnik-pali a zaraz gaśnie

wąski napisał/a:
A w z przyspieszaaczem jeździcie?
Jak fabryka dala to znazcy ze raczej po cos jest;) Ja bym nareperowal te usterki co wymieniles i powinna palic;)
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-02, 19:05   

dzisiaj ustawiłem zapłon, moto zagadało, wkręcało sie na obroty, przejechałem nawet z kilometr a potem tylko buuuuuuuuuuuuuuuuu i objawy powróciły.Moto pali a zara gaśnie. Miał kto może padnięte smmeringi.Jakie są tego objawy?
Prosze o pomoc i dzięki za wpisy :wink:
 
     
grzegorz 77 
grzegorz 77

Motocykl: MZ ES 250/1
Wiek: 46
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 46
Skąd: Szkaradowo
Wysłany: 2007-05-02, 22:32   

simeringi na bank to nie są.Sprawdz doplyw paliwa miałem kiedyś podobny problem.Był zapchany kranik.Bena niby leciala ale kiepsko i cały czas jakieś syfy go zapechały.Prusta rada wyciągnij wężyk z gażnika otwórz kranik i dmuchaj powinno pomóc.
_________________
666
 
 
     
Plonek 
wujek samo ZŁO


Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 30 Sty 2005
Posty: 486
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-05-02, 23:00   

wąski napisał/a:
Miał kto może padnięte smmeringi.Jakie są tego objawy?
ja miałem: objaw prosty - moto było mułowate na wolnych i ich w ogóle trzymac nie chciało. Do tego waliło olejem przez korek wlewowy i zaraz rozszczelniło dekiel i lało olejem wkoło moto.
Objawy u Ciebie to coś zupełnie innego. Stawiam na dopływ benzyny, tak jak grzegorz 77. Wyjmij gaźnik, weź sprężone powietrze i przedmuchaj mu wszystkie dysze. Załóż spowrotem, najlepiej do towarzystwa nową świecę mu dorzuć. Jeżeli nie będzie chodzić ok, to wtedy masz już pewność że to wina instalacji zapłonowej. Co do przyspieszacza to nie mam i nie miałem, wiec nie poradzę Ci czy go zostawiać.
_________________
The power of dreams.
 
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-02, 23:05   

Stary co mam dmuchać.... :mrgreen: jak leci.
Gaźnik też niezapchany no bo zdjąłem go z krućca i patrzyłem czy benza leci.Jest dopływ paliwa .A no i dodam że moto chodzi ładnie jedynie na niskich obrotach.Pali elegancko .Przy dodaniu gazu gaśnie
już mnie kur.....a bierze z tym motorem :roll:
 
     
Plonek 
wujek samo ZŁO


Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 30 Sty 2005
Posty: 486
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-05-02, 23:11   

nie strzela w gaźnik ani w rurę przy dodaniu gazu :?: nie kicha ani nic :?:
_________________
The power of dreams.
 
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-02, 23:13   

Elektryka też sprawdzona. Dziś wymieniłem cewkę.Na różnych świecach objawy są te same.Naprawdę nie wiem już co sie dzieje, z tłumika nie dymi, zapłon ok, kupię jeszcze świecę nową..... może to co da :roll:

[ Dodano: 2007-05-02, 23:15 ]
chodzi o to że nic nie kicha i nie strzela, na obrotach chodzi ładnie tylko przy próbie dodania gazu następuje buuuuuuuuuuu i gaśnie

[ Dodano: 2007-05-02, 23:15 ]
chodzi o to że nic nie kicha i nie strzela, na obrotach chodzi ładnie tylko przy próbie dodania gazu następuje buuuuuuuuuuu i gaśnie
 
     
Plonek 
wujek samo ZŁO


Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 30 Sty 2005
Posty: 486
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-05-02, 23:17   

objaw typowy dla przestawionego zapłonu - może to jednak coś z tym przyśpieszaczem
Ja kończę ze swojej strony, bo na przyśpieszaczu się nie znam.
_________________
The power of dreams.
 
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-02, 23:19   

mam wersje przyspieszacza unieruchominego(zaspawanego), który zachowuje sie jak normalna krzywka od Trophy
 
     
grzegorz 77 
grzegorz 77

Motocykl: MZ ES 250/1
Wiek: 46
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 46
Skąd: Szkaradowo
Wysłany: 2007-05-03, 14:48   

ustaw zaplon 2-3 mm przed GMP musi chodzić.Jeżeli nie to masz coś z gażnikiem jakieś lewe powietrze albo coś z poziomem paliwa.Bo inst odpada przynajmniej takie cuda by sie nie działy.A zauważ że moto gasnie ci dopiero jak dodasz gazu.To musi gyć gażnik albo coś z ukladem paliwowym.
_________________
666
 
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-03, 15:47   

zapłon to raczej dobrze ustawiony, no bo na wolnych obrotach równo chodzi i kiedy nie podejdę to pali z pierwszego kopa :cry:

[ Dodano: 2007-05-03, 15:55 ]
no i trochę smarka się olejem z jednej strony spod uszczelki głowicy , byc moż eto to jest przyczyna :roll:
 
     
Pietrusek 
Pietrusek


Motocykl: Mz Es 250,Junak M10
Wiek: 36
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 23
Skąd: Łowicz
Wysłany: 2007-05-03, 17:09   

Takie same objawy znaczy sie
Cytat:
przy próbie dodania gazu następuje buuuuuuuuuuu i gaśnie
miałem w Junaku palił bardzo ładnie z kopa ale na obroty nie chciał wejśc tylko ze w nim winny był iskrownik a raczej rozmagnesowany wirnik,podłączyłem mu bajpasa znaczy sie zapłon bateryjny i wszystko cacy.Tylko ze Mz ma zapłon bateryjny.Zobacz jeszcze cały zapłon moze masz słaby akumulator i przez to jest słaba iskra.
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2007-05-03, 17:58   

jak robi bu... hmmm zapodaj mu ssanie i sprubuj dodać gazu;] Moja Mz chodzi ok dopiero na rozgrzanym silniku;]

Jesli objaw bu... bedzie ciogły to jak dlamnie masz zbyt niski poziom paliwa lub ciagnie gdzies lewe powietrze(mozliwe ze przezta nieszczesna uszczelke)
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
wąski 

Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 124
Skąd: Ryki/Warszawa
Wysłany: 2007-05-03, 18:52   

ssanie nic nie daje. :roll: Gdy dam gazu na maxa silnik jakby dostawał odcięcia zapłonu, gdy spuszcze manetkę dalej normalnie chodzi na wolnych obrotach.Kupię jeszcze nówkę świecę , no i pokombinuję z tym paliwem.... jak nic to nie da to chyba ręce mi opadną :cry:
 
     
daniel1621 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 16 razy
Wiek: 33
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 987
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-03, 19:13   

ja sprawdziłbym czy dysza od wysokich obrotów nie jest zatkana. W komarku miałem tak wiele razy :mrgreen:
_________________
http://www.polskajazda.pl...08&opcja=detail
 
 
     
Kamil5 


Motocykl: MZ ETZ 250/EZT251
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 317
Skąd: Radzymin
Wysłany: 2007-05-03, 22:03   

słuchaj oblukaj głowice lub daj nową uszczelkę lalbo dokreć, mozliwe ze cylinder łapie przeloty i sprawdź połączenia gaźnika z cylindrem czy nie łapie lewego podokręcaj wsjio hmmm a i jeszcze zajżyj do filtra powietrza:) taka prosta rada zanim bedziesz miał w domu 15 świec z czego każda dobra:)
_________________
Nie wnerwiac się mam dysleksie:P
 
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2007-05-04, 08:26   

Miałem tak w mojej ts. Pierwszym winowajcą jest elektryka. Jak włączasz zapłon to lampka ładowania miga czy świeci ciągle? Może niedoładowuje ci aq albo wcale go nie ładuje?
 
     
Kamil5 


Motocykl: MZ ETZ 250/EZT251
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 317
Skąd: Radzymin
Wysłany: 2007-05-04, 08:55   

hmm gdyby nie miał ładowania to by na słąbym aq ładnych wolnych obrotów nie miał.....
ale mimo to sprawdz napiece ładowania. bo coś kolega nam pisał ze ma przerwaną cewkę wzbudzenia.
oraz zrób to co napisałem wyżej.
_________________
Nie wnerwiac się mam dysleksie:P
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16