Przesunięty przez: intr 2011-10-26, 11:54 |
Lakierowanie - opis co i jak |
Autor |
Wiadomość |
P-men
Motocykl: MZ 250 Ts
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2009-03-04, 19:54
|
|
|
Kurde, mam naprawdę wielki dylemat. Spróbuje poszukać gdzieś zakładu gdzie nabijają w spraye farbę z utwardzaczem... jak nic nie wymyśle chyba będę musiał elementy oddać do lakiernika, wydam więcej pieniędzy ale on zrobi to idealnie. Sporo straciłem czasu na czyszczenie- a zdzierałem farbę do gołej blachy, teraz nie chciał bym popsuć wszystkiego złym malowaniem, Bo zdzierać farbę jeszcze raz mi się nie uśmiecha |
_________________ Gdy garazu bram otula zmrok
Ja do motocykla swoj kieruje krok |
|
|
|
|
wojciech944
Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Sie 2005 Posty: 1491 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-03-04, 20:00
|
|
|
niepotrzebnie zdzierałeś farbę, trzeba było zapodkłądowac, popytaj kumpli czy nie maja kompresora, pistolet byś najwyżej dokupił i sam pomalujesz |
|
|
|
|
P-men
Motocykl: MZ 250 Ts
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2009-03-04, 20:09
|
|
|
O to chodzi że pistolet i kompresor mam, malować motory już malowałem- idealnie nie było ale najgorzej tez nie. Co do pistoleta, tak jak już wcześniej wspominałem w temacie jest to najtańszy pistolet jaki mógł być, a co za tym idzie jakość nie najlepsza. Najbardziej boli mnie to że jest brak regulacji powietrza ;/ kompresor- hmm.... 24 litry strasznie mało, a tragicznie mało na malowanie. Motor musi wyglądać BDB ponieważ idzie na sprzedaż- chodzi tu o jawę nie o MZ. Boje sie że spartolę robote- a co za tym idzie kolejny stracony czas i kolejne stracone pieniądze- czego najbardziej chce uniknąć |
_________________ Gdy garazu bram otula zmrok
Ja do motocykla swoj kieruje krok |
|
|
|
|
wojciech944
Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Sie 2005 Posty: 1491 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-03-04, 21:57
|
|
|
chłopie, ja swoja malowałem pierwszy raz w życiu pistoletem i to takim made in GDR 88 rocznik, i wyszło malinka, także bez obaw, dasz rade |
|
|
|
|
P-men
Motocykl: MZ 250 Ts
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2009-03-05, 19:04
|
|
|
no nic... jak nie znajdę lakierni gdzie lakier z utwardzaczem nabijają to czekam na cieplejsze dni i coś sam będę próbował...
[ Dodano: 2009-03-21, 22:37 ]
Decyzja zapadła- maluje sam, teraz tylko musze kupić lepszy pistolet do malowania- http://www.allegro.pl/ite...l_hit_2008.html i tu proszę was o pomoc- jaką dysze mam wybrać do pistoletu wysokociśnieniowego, podkreślam że będę malował akrylem. |
_________________ Gdy garazu bram otula zmrok
Ja do motocykla swoj kieruje krok |
|
|
|
|
motorider7
Motocykl: MZ Cross 150
Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 133 Skąd: Naprawa
|
Wysłany: 2009-04-13, 23:32
|
|
|
wojciech944 napisał/a: | jeśli chcesz malować sprajem bak, to stanowczo odradzam, nie będziesz z tego zadowolony, szczególnie z jego odporności mechanicznej, musi byc utwardzacz, sprejem można malować jakieś małe elementy jak dźwigienki od tylnego hamulca czy uchwyt tylnej lampy, które nie są narażone na zadrapania.... |
No i panowie macie racje.. Zamówiłem własnie taki lakier nabijany w sprayu .
jedna puszke czarnego w połysku 400ml na błotniki a drugą 400ml na bak i boczki. 400ml w sprayu wystarczyło na styk i jeszcze warstwa nie jest za gruba !! .
Ogólnie jestem cholernie rozczarowany bo orobiłem sie przy tym i farba sie rozpuszcza troche od benzyny a miała być super wytrzymała na samochody nawet !!!
Jutro odwoże elementy do wujka lakiernika .. szkoda tylko kasy , czasu i robocizny . Spraye odradzam chyba ze na małe elementy i tak jak kolega wyżej napisał nie narażone na uszkodzenia |
_________________ *Motorradwerk Zschopau*
W garażu :
Gilera RX 125 arizona |
|
|
|
|
Gustlik
PKN 9796
Motocykl: ETZ 250e
Pomógł: 21 razy Wiek: 31 Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 813 Skąd: Białaczów
|
|
|
|
|
Paweł150
Mz Rulezzzz
Motocykl: Honda VFR 750 RC36a
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 337 Skąd: Zagórze/Chrzanów
|
|
|
|
|
Giemza
Zlotowicz Sasza/Ivan/Sergiej
Motocykl: 150,250,251,TS 350
Pomógł: 14 razy Wiek: 31 Dołączył: 27 Paź 2007 Posty: 910 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2009-04-20, 13:02
|
|
|
Prosiłbym o szybką odpowiedź czy jak oddam dekle silnika do malowania proszkowego to czy się zniekształcą itp. bo sie boję aby nie kupować nowych dekli a chce je pomalować proszkowo bo trochę kamyki sie o nie odbijają a chce żeby było malinowo PROSIŁBYM O JAK NAJSZYBSZĄ ODPOWIEDŹ BO ZALEŻY MI NA CZASIE JUTRO ALBO JESZCZE DZIŚ ODDAWAŁBYM DO PIASKOWANIA I NIE WIEM CO ROBIĆ :/
pzdr |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2009-04-20, 16:45
|
|
|
niepowinny sie odkształcic |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Dekoj
Motocykl: ETZ 251, SIMSON SR50
Pomógł: 14 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 590 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-04-20, 19:13
|
|
|
Heja astra115, jeśli chłop który będzie Ci piaskował elementy będzie miał trochę wyobraźni to nie pokrzywi elementów, z cienkimi blachami przy piaskowaniu trzeba uważać, ja samemu piaskowałem i malowałem proszkowo, piaskowanie wyszło gites, malowanie też, tylko niestety lakier nie jest tak gładki, no i ewentualne szpachlowanie podpada pod proszek... w moim przypadku potrzebne są pewne zaprawki w postaci szpachli więc lakieru proszkowego użyje jako podklad, nałożę szpachli troszku, szpachli natryskowej, podkładu i jazda z metalicznym grafitem;) pozdrawiam! |
_________________ Moja MZ ETZ 251:
http://www.bikepics.com/members/Decoy/08etz251/
http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,251/84022
Temat o mojej MZ ETZ 251: http://forum.mz-klub.pl/v...der=asc&start=0
Temat o mojej MZ TS 250: http://forum.mz-klub.pl/v...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
ivan900
Zlotowicz
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 30 Lis 2008 Posty: 125 Skąd: Połchowo
|
Wysłany: 2009-05-25, 15:06
|
|
|
Witaj!Zaciek najlepiej zlikwidować papierem wodnym o ziarnistości 1000 robisz zgrubnie,następnie 1500 i wygładzasz papierem 2000 musisz to robić na wodę,jak zlikwidujesz zaciek to bierzesz pastę polerską najlepiej lekko ścierną i polerujesz zmatowienia po szlifowaniu super jest pasta AUTO-MAX naprawdę polecam!Pozdrawiam i powodzenia!tylko uważaj żeby nie przeszlifować musisz to robić u uczuciem! |
|
|
|
|
kapcon
Motocykl: Mz trophy Honda cbr
Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 13 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 2011-06-30, 23:23
|
|
|
mam pytanko czy sie nie orientujecie ile by mogło kosztowac polakierowanie podkład + baza + bezbarwny bez ramy (sama czysta rama) i bez lampy i baku do Trophy?
wachacze przod tył
błotniki
osłony boczne
osłona na kierownice
plus jakies drobiazgi orientacujna cena za pomalowanie (lakier juz sam kupie) |
_________________ http://www.bikepics.com/members/kapconee/ |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
Adax
DODAJ GAZU NA WIRAZU
Motocykl: etz 250 1988r.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 1249 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 2011-10-22, 01:23
|
|
|
rastuch napisał/a: | sa jakies patenty na to? |
Żeby efekt był zadowalający to musisz siknąć klarem cały element. Można też próbować odcięcia na jakimś ostrzejszym falcu, jeśli taki tam jest. Cieniowanie bezbarwnego jest możliwe, ale potem konieczna jest konkretna polerka, którą niestety co jakiś czas będziesz musiał powtarzać. |
_________________ Najlepsza na świecie jest jazda na ETZ-cie!
=================================================
MZ ES 250/1-1966r / MZ ES 125 / MZ ETZ 250-1988r(obecnie w wersji 300, boost port, 5 canal by INTR) MZ ETZ 250 Gespann "ZŁOMEK" -1986r / MuZ Skorpion TRAVELLER - 1996r / MZ 1000S - 2004r |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
almar
Motocykl: MZ ES 250/1
Pomógł: 6 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Paź 2009 Posty: 161 Skąd: Rypin
|
Wysłany: 2012-02-09, 13:17
|
|
|
Podpiąłem się pod temat, może przeniesienie do innego działu ????
Przygotowuję się i MZ do lakierowania i mam dylemat: wszystko obrane do gołej blachy ale ... gdzie niegdzie jest troszke korozji (oczywiście zeszlifowałem ale nadal coś tam widać) i co teraz.
1. podkład reaktywny, akrylowy, epoksydowy, ewentualna szpachla, epoksydowy, akrylowy jako wypełniacz, baza, klar?
czy
2. podkład reaktywny zostawić na 24 h, epoksydowy, ewentualna szpachla, epoksydowy, akrylowy jako wypełnicz, baza, klar?
czy
3. miejscowo gdzie trzeba reaktywny na to akrylowy tylko gdzie przyszedł reaktywny, epoksydowy, ewentualna szpachla, epoksydowy, akrylowy jako wypełniacz, baza klar
POMOCY |
_________________ http://www.polskajazda.pl...MZ/ES-250/82865 |
|
|
|
|
lgrom
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 40 Skąd: KNS
|
|
|
|
|
doktorek
Motocykl: Kanuni, ETZ 150,250
Wiek: 35 Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 6 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 2012-02-22, 21:42
|
|
|
Podepnę się pod ten temat, czy ktos posiada oryginalne kody lakierów jakie wychodziły w mz 83-88 etz 250 ? Oraz jakie naklejki . Moze zdjęcia jakiś oryginałów. Z góry wielkie dzięki |
|
|
|
|
|