[adrian_k700i]

Witam! Mam problem z moją MZ ETZ 150. Otóż chodzi mi o stopkę zmiany biegów. Normalnie zawsze wystarczyło lekko nacisnąć na dół i już była jedynka. Teraz się bardzo poluźniła, tzn. wrzucam jedynkę, a stopka aż ociera o podnożkę. Gdy chcę wrzucić dwójkę, muszę ją bardzo wysoko podnieść (do takiej pozycji, w której normalnie byłaby 4), potem lekko opuścić i potem znów lekko do góry i wtedy wchodzi. Ostatnio nawet przy zmianie biegu na "2" etka raz zgrzytnęła, i potem nie wiadomo dlaczego wrzucił się bieg 4. Czy to coś poważnego ? Z góry dzięki za pomoc.

[Marcin W.]

Witam
Chyba miałem kiedyś podobnie… A przyczyną tego jest pęknięta sprężyna zmieniacza biegów, ja akurat dałem dorobić w zakładzie, aby mieć pewność, że będzie mieć odpowiednią twardość, choć można ja również kupić za gdzieś 7 zł, (co jest warta nie wiem kupiłem, ale nie założyłem wolałem tą zrobioną według oryginalnej w zakładzie)Rozbiórka silnika nieunikniona. Raczej nie radzie jeździć z tą usterką część sprężyny może podejść pod zębatki koszta naprawy się zwielokrotni na pewno. Napisz proszę czy opisana przyczyna się potwierdziła? POZDRAWIAM

[adrian_k700i]

Rozbiórka silnika, tylko nie to Jeszcze go nigdy nie rozbieralem, zawsze tylko sprzęgło albo elektryka, ale nie rozbiór silnika. Dużo miales z tym roboty?
Chyba będę musiał sie niedługo pozbyć mojej etki. A wiesz moze co mogło byc przyczyną pęknięcia tej sprężyny?

[Marcin W.]

Normalne „zmęczenie materiału” przez użytkowanie ona ciągle narażona jest na naprężenia podczas zmiany biegów wygina się ciągle, po prostu ma określony czas prawidłowego użytkowania mi ona pękła po około 25tyś -27tyś przebiegu…
Naprawa nie jest skomplikowana ze zmieniacza ściąga się 2 segiery i zakłada nową. Raczej nie jest to powód by się pozbywać Mz ale to już twoja decyzja, poza tym naprawa tego elementu nie spowoduje że zbankrutujesz koszt to tak jak ci pisałem 7-10 zł.
Czas naprawy 3 godziny starczy ci majac wszystkie cześci do poskładania;POZDRAWIAM

[AdEk2007]

Wiesz co, rozumiem jeżeli zrobiłbyś remont i zaczęło pieprzyć się wszystko po kolei i chciałbyś ją sprzedać to nie rocznik 2009, że wszystko działa elegancko. Każda część ma prawo "zdechnąć" z powodu kilkudziesięciu lat

[adrian_k700i]

Siema. Jednak niedługo wezmę się za rozbiórkę silnika. Co może być jeszcze przyczyną mojego problemu z biegami ( oprócz sprężyny) ?

[Fuga]

powiem ci tak nie lekceważ tego bo przeto w mojej etz peknał karter przez głupot poprzedniego właściciela więc rozbierz wymień i ciesz się z etz pozdr

[Marcin W.]

Witam
Ogólnie skupiłbym się na tej sprężynie, o której ci już pisałem, jeśli już byś chciał abym stał się „Kubusiem fatalistą” i chciałbyś wiedzieć co jeszcze wymienić to możliwe, że zużyte będą „kły” z wałka zmieniacza biegów, reszta to już raczej tylko „wróżenie z fusów” jak nie rozbierzesz to się nie przekonasz i już nie ma sensu pisać do momentu rozbiórki, napisz, co stwierdziłeś po rozbiórce to będziemy myśleć dalej…POZDRAWIAM

[adrian_k700i]

Witam! Dopiero dzisiaj wziąłem się do naprawy. Zdjąłem lewy dekiel i zrzuciłem sprzęgło. Nie rozpołowiłem jeszcze silnika. I teraz mam problem, o którą sprężynę zmieniacza biegów chodzi? Bo jak zdjąłem to sprzęgło, to tam zaraz widać sprężynę, którą właśnie zakupiłem, i ona siedzi bardzo dobrze. Nie jest pęknięta, wszystko jest z nią w porządku.

[Seba150^^]

jest tylko jedna sprężyna przy "zmieniaczu" biegów i ona jest w głębi silnika i widać ją od strony sprzęgła przez takie kwadratowe wycięcie...

[adrian_k700i]

Marcin W. , miales rację. Przyczyną mojego problemu jest pękniętą ta sprężyna zmieniacza biegów. Dopiero teraz zobaczyłem jak wygląda. Lata sobie luźno po walku. Jednak sam sobie na pewno nie dam z tym rady. Nawet sąsiad, który rozbierał silnik, ale od WSKi czwórki, nie chce sie zabardzo tego podejmować, bo to w końcu MZ a nie WSK. Największy jest strach o skrzynie biegów, że potem bedzie ciężko ją złożyć. Nie mieszka ktoś z was w okolicach Mławy, a jeszcze lepiej Działdowa ( warmińsko-mazurskie) , kto by mi pomógł z tym? Oczywiście za stosowną opłatą.

[Marcin W.]

adrian_k700i, -"nie taki diabeł straszny jak go malują..." zrobił bym ci to ale koszt wysyłki to jakieś 70zł....(w 2 strony)

[adrian_k700i]

Sorry, że tak się spytam ale nie chciałbyś może kupić mojej etki?

[Marcin W.]

jedna stoi już na placu daj w dziale ogłoszeń to naprawiamy...

[Krystian89]

a co to za polityka? Rozbierasz silnik strona sprzegła do dolu i nie ma prawa Ci sie rozlecieć. a po drugie to tyle jest schematow na necie ze nie ma problemu z pozniejszym złożeniem wystarczy odrobina pojecia i zrobisz sam. Chyba że naprawde czujesz sie lewy w tych sprawach...

[hubertbaran]

po 3 silnika nie da sie złozyć źle poprostu wtedy kartery sie niezejdą:D

[adrian_k700i]

No tak, dla Was to jest proste Tymczasem dla mnie to jest "new experience" . Mógłby ktoś napisać krok po kroku, co muszę zrobić , aby dobrać się do tej sprężyny?

[Majsterek]

Siemka
Szukając tematu, który jest podobny do mojego problemu związanego ze 150-tką uznałem, że ten jest najodpowiedniejszy.

Wczoraj odbyłem pierwsze próbne jazdy po świeżo złożonym silniku (sporo stała, 5 tys. km od nowości - 15 lat temu jakaś świnia dosypała wujkowi cukru do zbiornika)
Doczekała się remontu

Kurcze... wczoraj było wszystko w porządku. Biegi wchodziły elegancko, redukcja nie sprawiała problemów.
Dzisiaj po kilku zmianach biegów podczas redukcji(lub wbijania jedynki) sprężyna nie cofa dźwigni Podczas wbijania wyższych biegów czuć że sprężyna pracuje.
Natomiast gdy zgaszę motocykl poruszam dźwignią sprężyna znowu działa...
Podejrzewam wyhaczenie się sprężyny. Co o tym myślicie? Konieczne będzie rozpołowienie silnika?

[ETZ_PRORIDER]

Majsterek, chyba będziesz musiał zajrzeć choćby za koszem w otwór sprężyny zatrzasku wałka zmiany biegów

[Majsterek]

Tak przewidywałem. Dziwi mnie tylko, że w drugą stronę działa normalnie.
Bardzo uciążliwa jest taka redukcja, gdy za każdym razem dżwignię trzeba brać w środkowe położenie (lekko do góry).