Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 19:45 |
Sprzęgło - gaśnie na sprzęgle - MZ 250 :( |
Autor |
Wiadomość |
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2155 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2016-09-07, 15:37
|
|
|
Pewnie wysprzęglik nie naciska ci na łożysko oporowe w aluminiowym docisku tylko trze o obudowę |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2016-09-07, 21:18
|
|
|
Ale jak pisałem na zgaszonym jest ok. Po kopnieciu słychać lekki szum, który ustaje dopiero pochwali. Rozumiem, że według ciebie do weryfikacji będzie wysprzeglik i gwiazda w poszukiwaniu obtarcia gdzieś na obwodzie. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Postaram się zajrzeć tam weekend, porobić zdjęcia może ktoś coś zauważy lub problem się sam wyjasni |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5274 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2016-09-07, 22:15
|
|
|
Na jakie łożysko masz docisk? o jaki masz docisk sprzęgła? może zamontowałeś łożysko, które wchodzi za głęboko w docisk i łapka trze w docisk a nie opiera się na łożysku. Na zgaszonym sprzęgło się wysprzęgla, bo wał się nie obraca. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2155 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2016-09-07, 23:21
|
|
|
ETZ_PRORIDER napisał/a: | Na jakie łożysko masz docisk? o jaki masz docisk sprzęgła? może zamontowałeś łożysko, które wchodzi za głęboko w docisk i łapka trze w docisk a nie opiera się na łożysku. Na zgaszonym sprzęgło się wysprzęgla, bo wał się nie obraca. | wlasnie o tym mowie Tylko tutaj innego lozyska nie zamontujesz. Czesto bywa ze lapka wysprzeglika ma wydarty rant ktory wciska lozysko , a jak jest wytarty to reszta plaszczyzna lapki wysprzeglika dotyka nie tylko lozyska ale i ameliniowego docisku |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
mar09
Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 23 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Wrz 2012 Posty: 390 Skąd: Krasnystaw/Lublin
|
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2016-09-07, 23:56
|
|
|
Łożysko dokupienia identyczne do demontowanego. Wysprzęglik wybrałem najmniej zużyty z posiadanych. Nie wiedziałem że te elementy są różne. W takim razie rozbieram i robię zdjęcia, może przydadzą się również innym na przyszłość.
Jeśli wysprzęglik naciska tylko środkiem na mniejszą bieżnie to czy można zastosować podkładki dystansowe (wiadomo są utwardzane), czy to za duża rzeźba. Teoretycznie mniejsza bieżnia jest nieruchomo.
Może ktoś podać wysokość rantu która zapewnia prawidłową pracę sprzęgła do porównania z moim wysprzeglikiem? Będę wdzieczny |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
hektor
Tiger Junior
Motocykl: ETZ250 SHLM17 DL1000
Pomógł: 17 razy Wiek: 31 Dołączył: 25 Sty 2011 Posty: 1572 Skąd: Miechów ok. Krakowa
|
Wysłany: 2016-09-08, 06:49
|
|
|
Mi sie takie cuda dzialy jak wał slizgal sie w prawo i w lewo na łożyskach. Włączyłem sprzeglo, wał sie przesuwal i widocznie krzywka z kowadelkiem tak sie ustawialy ze silnik tracil iskre. Rozebralem, złożyłem jeszcze raz i bylo juz w porzadku. Tylko raz mialem taka sytuację |
_________________ "Z naszych danych wynika, że zdobyć serce kobiety jest stosunkowo prosto. Zaczynamy od nacięcia wzdłuż linii mostka..."
"Co tu dużo gadać mądrze, kiedy sperma kipi w jądrze"
https://picasaweb.google.com/hecktor2 |
|
|
|
|
polu
Zlotowicz
Motocykl: ES250/2
Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Lut 2010 Posty: 264 Skąd: podkarpackie - RPZ
|
Wysłany: 2016-09-08, 07:01
|
|
|
Ja się spotkałem z takim przypadkiem u znajomego.
Było dokładnie tak jak halcik opisał - po wciśnięciu klamki silnik zwalniał aż do zdechnięcia.
Po rozebraniu okazało się że winna była łapka sprzęgła, miała szerszą powierzchnię docisku niż przewidziano dla aluminiowego docisku. Po prostu naciskała obie bieżnie zamiast tylko wewnętrznej.
Efekt: zatarte łożysko wycisku i sam aluminiowy docisk do wyrzucenia bo się zdeformował.
PS Od tej pory już wiem że są 2 rodzaje tych "łapek". |
_________________ Kiedyś byłem motocyklistą, dziś jestem jedynie posiadaczem..... |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2016-09-08, 08:40
|
|
|
Oglądam na allegro i nie umiem wyłapać tych dwóch rodzajów wysprzęglików/dźwigni sprzęgła. Z innego tematu kojarzę, że na pewno mogą mieć różną ilość zębów. U siebie miałem dwa rodzaje łożysk - standardowe, czyli o mniejszej i większej bieżni na zewnątrz i od środka i łożysko które bieżnie miało góra i dół. Silnik składałem 2 lub 3 lata temu i dopiero dotarłem do etapu jego uruchomienia więc już nie pamiętam co i jak mam założone. |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
Micius
Motocykl: MZ ES250/1, ES250/2
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2013 Posty: 76 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2016-09-08, 09:43
|
|
|
Zrób zdjęcia i pokaż. Porównamy docisk z łożyskiem i z dźwignią wyciskową - a są to różne elementy w tych dwu przypadkach, sam nie dawno ćwiczyłem składanie z różnych elementów z kartonowych zapasów.
O dodatkowych podkładkach dystansujących nawet bym nie myślał. |
_________________ Bo wozić się też trzeba ze smakiem |
|
|
|
|
mar09
Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 23 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Wrz 2012 Posty: 390 Skąd: Krasnystaw/Lublin
|
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2016-09-08, 12:52
|
|
|
Obstawiam, że mam właściwą dźwignię, ale tak jak pisałem zdjęcia będą w weekend. Może gwiazdę założyłem od ETZ. Dlaczego podkładki dystansowe odpadają? Są twarde i gdyby nie obcierały o kulki łożysk to chyba mogłyby być. Chyba że uważacie, że jednak z jakiś powodów to się nie sprawdzi. Wiem w tej chwili idę po taniości |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
Micius
Motocykl: MZ ES250/1, ES250/2
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2013 Posty: 76 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2016-09-08, 14:10
|
|
|
Powinieneś mieć dźwignię taką jak na dolnej fotografii + metalowy docisk + łożysko o bieżniach jak nazwałeś góra-dół.
Jeśli złożysz prawidłowo to podkładki nie są potrzebne, jeśli wykombinowałeś jakiegoś diabła to zrób to prawidłowo. Nie ma innej możliwości. |
_________________ Bo wozić się też trzeba ze smakiem |
|
|
|
|
|