Maluch - kontrolka ładowania się nie świeci |
Autor |
Wiadomość |
Huberto
Renegat
Motocykl: Made in DDR
Pomógł: 46 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 1614 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-04-16, 07:38 Maluch - kontrolka ładowania się nie świeci
|
|
|
Witam!
Mam taki problem: Wzorując się tym schematem podłączyłem wszystko tak jak jest na nim, ale kontrolka po włączeniu zapłonu nie zapala się. W czym może tkwić problem? Już dwa dni nad tym siedzę i nie mogę rozgryźć
Schemat: http://www.elektronika-motocyklowa.pl/126/16.gif
Pozdrawiam! |
_________________ TS 250 1973r. była piękna ETZ 250e...
"Ssanie.... bez ssania...."
|
|
|
|
|
Qba
mod_team VIP
Motocykl: brak
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 1383 Skąd: Orzechówka/Langley
|
Wysłany: 2008-04-17, 01:01
|
|
|
Spalona żarówka??
A ładowanie masz? Bo jak jest lipne to sprawdź kabel od rozrusznika i połączenie masowe silnika z karoserią, lubią się przez to robić jaja. |
_________________ Ja tu tylko sprzątam... |
|
|
|
|
Huberto
Renegat
Motocykl: Made in DDR
Pomógł: 46 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 1614 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-04-17, 13:08
|
|
|
Żarówka jest ok Kable też są po dokręcane, bo instalacja świeżo położona. Czy ma ładowanie to nie wiem, ale odpalę i pomierzę (po zdjęciu klemy z aku silnik powinien pracować w górnej partii obrotów?) Aha i to nie maluch tylko moja szaja, ale na bazie malucha |
_________________ TS 250 1973r. była piękna ETZ 250e...
"Ssanie.... bez ssania...."
|
|
|
|
|
Poszy150
Motocykl: MZ ETZ 150x
Pomógł: 17 razy Wiek: 34 Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 711 Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2008-04-17, 13:21
|
|
|
jak odłączysz maluchowi akumulator to gaśnie. sprawdzone na moim |
_________________ Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Ci MZtka |
|
|
|
|
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-04-17, 14:07
|
|
|
Porównaj sobie schemat ze schematem od etz. Tam kontrolka jest podłączona w identyczny sposób. Prąd płynie z AQ przez żarówkę, opornik i do masy. Alternator wpięty jest pomiędzy opornikiem a żarówką. Po odpaleniu pojawia się napięcie zasilania, więc kontrolka nie świeci (nie występuje różnica potencjałów za i przed kontrolką więc nie ma różnicy napięcia), a przez to że całość jest podpięta przez opornik to nie robi się zwarcie do masy. Taka jest ogólna zasada działania. Jeżeli teraz nie będzie podciągania do masy przez regulator to kontrolka nie będzie świecić. Jak dla mnie to jest główna przyczyna. Możesz to łatwo sprawdzić używając drugiej żarówki (może być taka jak kontrolka). Jednym przewodem wpinasz się do masy a drugim podłączasz się pod styk D+ alternatora. Żarówka będzie zastępowała opornik i będzie się świecić zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce. |
|
|
|
|
|