Narzędzia, sprzęt warsztatowy, chemia - CASTROL RACING FULL SYNTHETIC 2T
Zuh - 2010-11-06, 19:48
dublekil napisał/a: | silnik jest stale smarowany kiepskim |
nie kiepskim ale gorszym i w zupełności wystarczającym do dobrego smarowania takiego silnika jak silnik mz
i żeby nie było że ja mówię że miksol jest tak samo dobry jak półsyntetyk orlenu czy castrol bo wiadomo że z tych olei jest na ostatnim miejscu......ja uważam że miksol w zupełności wystarcza do emzetki..... i wężyk się nie przebarwia na żółto
Mike.Skywalker - 2010-11-06, 20:07
Poprzedni właściciel męczył moją Etkę na Miksolu lanym na "oko", ja już paręset km zrobiłem na Orlenie 2T półsyntetyku i nic się nie dzieje, jak wreszcie sezon zakończę zerknę co w cylindrze ciekawego Ale to w sumie nie czysty syntetyk. "Sportowe" oleje można do wysilonych jednostek stosować, fajny smrodek jest po takim jak się jedzie za jakąś NSR czy RS A z dymieniem dwusuwów, nie trzeba super oleju, nie wiem jak jest z Mixolem ale ten Orlenowski 2T moja Etka dopala bardzo dobrze jak się rozgrzeje, nie dymi wcale....
TSiarz - 2010-11-06, 20:39
ja leje a raczej lałem olej ze stacji statoil za 22zł i dobrze sie spisywał nie zbyt moto dymiło nie grzało sie i w ogóle polecam
adam251 - 2010-11-06, 22:09
kosior30 napisał/a: | adam251 napisał/a: | W końcu mieszanka na okrągło przepłukuje silnik i nie ma w nim tyle syfu co w 4T w którym ciągle znajduje się przepracowany olej. |
Z tym zdaniem się nie zgodzę, bo w większości 4T olej nie jest przepalany (lub w nieznacznych ilościach), zaś w 2T niestety tak. No a najwięcej syfu powstaje właśnie od spalania oleju (mowa oczywiście o prawidłowo wyregulowanym silniku). |
Zgadza się, ale rozbierz sobie starszy silnik 4T i silnik 2T i zobacz w którym będzie więcej syfu
__Karol__ - 2010-11-07, 14:04
No pewnie że w czterosuwie bo zrobił 10x więcej km bez remontu
kosior30 - 2010-11-07, 22:30
adam251 napisał/a: | Zgadza się, ale rozbierz sobie starszy silnik 4T i silnik 2T i zobacz w którym będzie więcej syfu |
Jeśli w 4T był wymieniany olej w dopuszczalnych przebiegach, to nie powinno być w ogóle syfu. Rozbierałem kiedyś ojca silnik ze Skody 120 do remontu (czyli nie jakiś mega dopracowany silnik), który jeździł na olejach odkupowanych z beczki z bazy PKS (czyli mineral takich marek jak Selectol czy Wolf) i po przebiegu 150tys. km miał tylko nagar w komorze spalania i na prowadnicach zaworów (gdyż grzybki już jakiś czas puszczały).
norbertmz - 2010-11-14, 11:17
Właśnie ojciec przywiózł mi z roboty takiego syntetyka do mojej etz. Akurat na dotarcie po remoncie. O dziwo robi na budowie i tam teki olej lali do "skoczka" zagęszczarki wykopów
boaooooo - 2018-04-25, 10:37
odgrzeje trochę schabowego ale nie chce nowego tematu zakładać żeby nie zaśmiecać. Co myślicie o tym oleju - Jasol 2t półsyntetyk bezpośrednio z rafinerii w Jaśle. ? jest ostatnio popularny i tani na alledrogo, a ja dostałem 2 litry i nie wiem czy go wykorzystać do swojej etz 250, do tej pory jeżdżę na castrolu 2t w czerwonej butelce.
http://allegro.pl/olej-do...6851326147.html
intr - 2018-04-25, 11:35
Tani to popularny a dobry bo tani nikt w butelce nie siedzi i nie wie co jest w środku. Normę ma dobrą, więc jeżeli prawdziwa to śmiało lej.
ETZ_PRORIDER - 2018-04-25, 13:31
U mnie kupuję orlenowski półsyntetyk w tej cenie
lipton - 2018-04-25, 17:39
Venol tańszy.kupujemy w Auchanie.
boaooooo - 2018-04-25, 23:50
lipton napisał/a: | Venol tańszy.kupujemy w Auchanie. |
a ten venol jest ok? tez się kiedyś nad nim zastanawiałem. orlen 2t już sprawdzony,teraz testuje castrola czerwonego ale jest mineralny - ponoć mniej kopci i nagaru nie zostawia, a tego jasola po prostu dostałem w spadku i nie wiem czy go używać czy szkoda silnika bo jakoś nie mam zaufania. Dlatego pytam czy ktoś już miał z nim do czynienia ?
lipton - 2018-04-26, 08:03
Na venolu od kilku sezonów jeździmy i wszystko ok.
intr - 2018-04-26, 11:37
boaooooo napisał/a: | czy szkoda silnika |
W MZ'cie to byle olej był i pojedzie bez problemu. Jak olej z koncernu jakiego i normy są, to można śmiało lać. W latach jak MZ'te produkowali były oleje znacznie gorsze, a i tak przebiegi między naprawcze silniki robiły.
boaooooo - 2018-04-27, 00:07
intr napisał/a: | boaooooo napisał/a: | czy szkoda silnika |
W MZ'cie to byle olej był i pojedzie bez problemu. Jak olej z koncernu jakiego i normy są, to można śmiało lać. W latach jak MZ'te produkowali były oleje znacznie gorsze, a i tak przebiegi między naprawcze silniki robiły. |
Jak fachowiec intr aprobuje to mogę z czystym sumieniem lać w końcu jak cycka będę musiał robić to to on będzie nagar zeskrobywał
intr - 2018-04-27, 09:14
jak masz silnik kszak to Ci olej z 100 zł litr nie pomoże, a jak silnik igła to pojedzie nawet na roślinnym in nagaru nie będzie.
Daczkowska - 2018-06-27, 14:49
Żeby silnik był igła to trzeba lać dobry olej, w tym przypadku stwierdzenie, że im droższe tym lepsze się sprawdza
mczmok - 2018-06-27, 15:27
Cytat: | Żeby silnik był igła to trzeba lać dobry olej, w tym przypadku stwierdzenie, że im droższe tym lepsze się sprawdza |
Jakiś dowód na tą tezę, ja przynajmniej mam, już kiedyś pisałem, że zbyt dobre oleje się nie sprawdzają - szczególnie układ tłokowy.
Niestety nagar na tłoku to element konstrukcyjny MZ jak go nie ma to się tłok nadmiernie grzeje.
Jednym z najlepszych są Orlen 2T semisyntetic i Castrol mineralny 2T, niezły jest też Adinol 2T.
|
|
|