To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Napęd - Kopnik - nie łapie - ETZ 251

hubertbaran - 2006-01-14, 10:41

ale na zewnątrz dekla jest... pozatym masz rozebrac... w drobny mak mechanizm kopnika.. i koniec.. inaczej nic niebędziesz wiedzil;]
Allu - 2006-01-14, 10:47

Ta poduszka gumowa służy do tego żeby kopnik nie odbijał w dekiel tylko w tą gumę .
hubertbaran - 2006-01-14, 11:10

ta poduszka ma tez bardzo duże znaczenie;) jesli wstawimy zmast tejpoduszki kawałek pręta.. to wypust na walku zetniesie po jedyn kopnieciu;)
Anonymous - 2006-01-14, 12:25

eee ale m tu cyndolicie o jakis gumkach :lol: ,wewnatrz zacinala mi sie zebatka ta z cynglem co jest na ośce startera,blokowala ja sprezynka ktora pod nia wchodzila.i tyle :wink:
Anonymous - 2006-01-14, 13:17

potrzebuje pilnie schemat poprawnie złożonogo startera w etz251,jakby ktos mogl zapodac mi linka do tego.jestem nie u siebie na komputerze.
eMZetkowicz - 2006-01-14, 16:32

Panowie już wam mówie co to jest, owszem po cześci jest to przez zużyte sprzęgiełko kłowe kopnika, ale problem tkwi w tym że kopnik musi być osadzony na swoim wałku jak najgłębiej, po czym dobrze musi być dokręcony klin, tak aby kopnik nie przemieszczał się po wałku. U mnie tak było, poprzedni właściciel rozbierał to i do niczego nie doszedł, potem mówił że jakby coś sie działo to trzeba lekko stuknac nogą lub kamyczkiem w kopnik aby naszedł na wałek i rzeczywiście pomagało, ja rozebrałem i również było wszystko a okazało się że ktoś założył jakiś klin ze śruby zrobiony i kopnik sie nieznacznie przesuwał na wałku, jak silnik odbił w kopnik podczas odpalania zwłaszcza to wałek chował się nieznacznie głębiej i kliny spprzęgiełka nie zazębiały się. Polecam zdemontować kopnik, założyć go do końca, wsunąć dobrze klin i mocno dokręcić. Na dowód jak tak sie znów wam stanie to puknijcie lekko czymś w kopnik i zobaczycie że jak kopnik nasunie sie na wałek to kliny znów sie będa zazębiać i odpalicie maszyne.

Pozdrawiam!!
Mający chwilowe kłopoty z kompem(zobaczcie na dole że siedze na linuxie bootowalnym z płyty, nie mam dysku twardego chwilowo w ogóle :) )
Janek

shalashaska - 2006-01-14, 17:04

Powodem awarii starteru była ta spręzynka i ten element pod który jakimś cudem właziła
http://img366.imageshack..../starter8gt.jpg .Nie ma to jak na obrazku pokazać,bo mi zaraz z klinami wylatują :lol: .Nie jestem początkującym,bez obrazy.Pozdrawiam. :wink: .następny temat"kontrolka luzu" :lol:

hubertbaran - 2006-01-14, 17:36

dla scisłości ..klin to jest w sieczkarni tu jest wpust ;P
Large - 2006-01-15, 15:29

Witam, widzę, że masz taki sam problem co ja:) Czasami mi się tak dzieje, ale nie mam pojęcia jaka jest przyczyna i od czego to zależy. Nie zdejmuję dekla silnika żeby kopnik załapał. wystarczy naciągnać go do samego dołu i puścić, tak żeby go odbiło i przyje*** w bok dekla, i tak kilka razy:) U mnie zwykle po 2-3 takich "zabiegach" kopnik działa normalnie, życzę powodzenia.
shalashaska - 2006-01-15, 15:32

widze ze nie ktorzy wogóle nie czytaja.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group