To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Napęd - Wał - regenerować czy kupić nowy? - MZ 150

sloik - 2006-01-25, 12:27
Temat postu: Wał - regenerować czy kupić nowy? - MZ 150
Zastanawiałem sie jak to jest z tą regeneracją wału. czy to sie wogóle opłaca jeżeli nowy wal na AG mocie do etz 150 kosztuje 190zł a regeneracja jakieś 130. Czy ktoś ma jakieś wieksze obeznanie jak sie ma trwałość nowego wału do regenerowanego i co ma wpływ na to. Z tego co wiem wymiana korbowodu na nowy wiaże sie ze szlifowaniem czopów łożysk igiełkowych. Jeżeli tak jest to zdzieramy warstwę uszlachetnianą termicznie czyli zahartowaną czy napawaną różnymi metalami co powoduje utwardzeie powierzni i zabezpieczenie jej przed szybkim ścieraniem. Czy mój tok myślenia jest słuszny tak naprawde nie jestem pewny? No i w gre wchodzi również wyważenie wału. Czy wierzyć warsztatowi oddając wał do regeneracji że zostanie on idealnie wyważony bo z tego co wiem to nie takie hop siup. No i jeszcze jedno. Czy nawet najbardziej zarrznięty wał da się zregenerować? 8) Z góry dzięki za odpowiedzi
Miaziu - 2006-01-25, 13:02

http://www.mz-club.pl/vie...er=asc&start=15
Michał529 - 2006-01-25, 13:14

To zalezy czy twoja mz byla bardzo katowana i w jakim stanie jest wał. Jeśli zużyło sie tylko łożysko to wystarzcy oddać go do regeneracji. A skoro jesteś z Warszawy to polecam sklep na ul. Brzeskiej, przy Ząbkowskiej(zaraz prawie na rogu) jest to najlepszy sklep z częściami do Mz(i nie tylko) ja oddawałem tam swój wał do regeneracji i jest zrobione bardzo dobrze(rzadnych luzów)
Mistrzu999 - 2006-01-25, 13:56

tylko ze ten na agmocie nei jest orginalny tyle rzemislniczy jednak raczej regenerowac jak niemamy kaski a regeneracja czy nowy rzemieniczy na to samo wyjdzie z trwałoscia jak chcesz
jacekmz - 2006-01-25, 14:15

Widze że poprzednai debata na forum tez nic nie wyjasniła bo tak naprawde nikt tego wału jeszcze nie eksploatuje a wszyscy ci "eksperci" potrafią ocenic jakośc wykonania na podstawie ceny i jednego zdejęcia z Ag-motu.

O podjeciu decyzji regeneracji wału czy jego wymiany musisz sam zadecydować bo nikt znas nie widział twojego wału ale dam ci kilka rad z tym zwiazanych. Wał nadaje sie do wymiany gdy:
-masz okaleczone powierzchnie sytożkowe jednego z czopów bocznych a zdażyc sie to może gdy albo wirnik albo zebatka napedu pierwotnego obruci sie na czopie!
-poiwerzcnie kontaktu czopów głównych z wargami simerigów maja jakies rysy, wżery lub wyżłobienia a czasami nawet potrafia pokryc się rdzą
-gwinty czopów bocznych sa nie pewne albo zerwane
-masz zaetrzeżenia do wyglądu przeciwwag
-wystpiła ingerencj pseudo mechaników i masz jakies zastosowne na wale patenty co sie filozofom nie sniły np. zaspawany czop główny

Jeżeli nie masz żadnego z tych uszkodzeń to wał spokojnie możesz oddac do regeneracji i nie martw sie o stan czopa głównego bo w komplecie z nowym korbowodem dostajesz tez nowy czop.
Dodatkowo jesli zaniesiesz wał do dobrego warsztatu to mechanik sam powinien ocenic czy twój wał może nadawac sie do regeneracji!

Co do sklepu na Ząbkowskiej- nie odradzam kożystac z ich usłóg lae ja juz z nimi zerwałem po tym jak własnie spierdo... mi regeneracje wału( co prawda uznali moja reklamacje ale straciłem przez to dużo czasu) :(

Pozdrawaim JacekMZ

matisl - 2006-01-25, 16:37

Witam. Ja bym radził zrobić regeneracje( czopa nie dają, przynajmniej tak mi sprzedawca mowil), bo ten z Agmotu, to jest polski, a wiadomo jak to moze byc zrobione. Kup korbowód made in Taiwan i będzie ok. U mnie zadnych luzow nie ma. A o wywarzanie sie nie boj, spytaj sie, czy w razie usterki zwiazanej z regeneracją wału spowodowanej nie z twojej winy jest jakas gwarancja. Mi takową dali na pół roku, ze sie nie rozleci
Michał529 - 2006-01-25, 17:18

Hmmm...to dziwne ze na ząbkowskiej cos ci zle zrobili :? choc i najlepszym sie zdarza. Jeden kolega oddawal im wał do regeneracji od simsona i do tej pory smiga na nim dzielnie, podobnie drugi kolega który ma 251. Zaopatruje sie u nich od 1,5 roku i napewno nie powiem na nich złego słowa. Pozatym za młodych czasów mojego ojca, on też sie u nich zaopatrywał, więc napewno regeneracje, szlify robią w zakładzie który nie zajmuje się tym od wczoraj i nie odwalają maniany. Może trafiłeś na gorszy dzień mechanika :oops:
gruby - 2006-01-25, 18:55

no moze mechanik byl po baletach hehe ;)

powracajac do tematu jak powiedzial jacekmz jesli nie masz jakis uszkodzen ktore on wymienil to mozesz smialo regenerowac!

Do matisl eee tam przesadzasz napewno zaklady ktore wykonuja takowe rzeczy sa napewno swietnie wyposazone i maja wykfalifikowana kadre przemyslowa, wiec DOBRE BO POLSKIE ja tam wierze bardziej w polskie elementy niz np. produkcji taiwanskiej,

p.s jak by ktos kupowal tlok to tylko firmy PISTON najlepsze tloki na swiecie!

Michał529 - 2006-01-25, 19:31

To dobrze wiedzieć...kupiłem tej firmy pierścionki aż 6 zł za sztuke :mrgreen:
hubertbaran - 2006-01-25, 21:36

wał sie centruje... wyważony jest już fabrycznie;]
SOVIETVW - 2006-01-27, 23:45

dokładnie,wał tzreba wycentrowac a nie wywazyc,wywazony zostal raz w fabryce i to wystarcza,ja wał regenerowalem sobie sam do ETZ 250,zestaw naprawczy Taiwanski,kosztował 100zł,potrzeba tylko troche niezbednej wiedzy,i dostep to najlepiej tokarni i prasy hudraulicznej,no i czujniki zegarowe,na tym wale zrobiłem ok 12 tys.potem sprzedalem ete,ale chodziła ok zadnych stukow i zecholenia,wiadomo ze po regeneracji nie bedzie tak dobzre wycentrowany jak nowy,ale to sa niewielkie roznice i nieodczowalne w eksplatacji,producent dopuszcza 0,02mm odchyłu na czopach głownych wału,a w warsztacie jak ci ustawią 0,05 to juz jest super...i tak sie poprzestawia jak bedziesz go montował,dlatego wazne jest zeby wszytko bylo przygotowane jaknajlepiej przy skladaniu karterow,zeby nie tłuc tego na chama bo to nie pozostaje bez skutkow,lepiej lekko podgrzac lozyska zeby wal lekko wszedł niz tluc pozniej...a jeszcze jak dasz do regeneracji to zapytaj chociaz skad biara czesci,i co ci wymienią,powinni czop korbowodu,łozysko,podkladki dystansowe,lozysko na sworzen tlokowy tez byc powinno w zestawie,no i oczywiscie korbowod,jak uslyszysz odpowiedz ze oni ci zregeneruja te co masz to daruj se ta regeneracje,bo ja znam taki warsztat jeden,i jak zapytalem typa skad wezmie czesci to tak mi powiedzial i ze nowe ta sa w sklepie...a pytalem tylko bo niewiedzialem gdzie dostane zestaw do regeneracji bo wiedzialem juz ze zrobie to sam...pozdro...
hubertbaran - 2006-01-28, 08:38

powiem tak.. nawet dobra prasa reczna można wybicc ten czop...musi mieć tylko odpowiedni nacisk;)
SOVIETVW - 2006-01-28, 22:38

no pewnie,regeneracja wału to w zasadzie nic trudnego,trzeba tylko jeszcze pamuietac zeby zrobic punktu wedlug ktorych bedziemy sciskac wał spowrotem,a i wazne pamietajcie jak dajecie wał do regeneracji to oznaczcie go jakos zebyscie wiedzieli ze to na 100% wasz wał bo roznie to bywa...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group