Miki1406 - 2004-11-21, 12:26 Temat postu: Hamulec tarczowy tylnego koła Co wy no to kolega ma takie coś i to się sprawdza... tomcio - 2004-11-21, 13:16 nio ale wiesz ile jest z tym zabawy?bardzo duzo... ja mam 150 wiec troszke bezsensu...moze gdybym mial 251 
wozi - 2004-11-21, 15:35 Mi tam wystarcza bębnowy (ale tarcza nigłupia rzecz tylko roboty w h......  )
Budzik-WGR - 2004-11-21, 21:42 Witam! Temat ten interesuje mnie juz od bardzo dawna (mianowicie od tąd od kiedy zobaczylem Etz 251 Jacka z Gdanska( Mlody VFR-na forum motocyklistów) a pózniej Etz Vipera (VIPERPL -na forum motocyklistów) Mimo ze mam etz 150 , to chciałbym miec taki bajer! I mysle ze przydal by sie! Czynnosci te są w miare łatwe do zamontowania zacisku potrzebna tylko spawarka szlifierka kątowa, no i zdolnosci manualne  ) wiekszy problem bedzie jednak z pompką hamulcową bo zatosowanie pompki tej MZtowskiej graniczy chyba z cudem, no i sprawia ona zbyt wiele klopotów(cieknie itd.)
Wiecie moze od czego mozna bylo by zastosowac takie cudo?? I druga rzecz z którą mozna miec problemy a mianowicie PRZEóD HAMULCOWY! (taki zeby pasowal do pompki i do zacisku) Bo wątpie zeby dopasowac go od czegos) Macie jakies pomysły?? Pozdrawiam Veteranos! Miki1406 - 2004-11-22, 22:17 Mam cału opis jak to zrobił gościu ze stronki o 251e. Jacek jak ktoś kojarzy. Ale bez jego zgody niestety go nie dam. To by było łamanie praw autroskich. Jedno co napisze to to że użył oryginalnego koła od MZ z tyłu, tarczy też oryginalnej, zacisku oryginalnego i w ogóle koleś ma łeb na karku 
tomcio - 2004-11-23, 07:20 na forum motocyklistow wszytsko bylo opisane;/jak dla mnie to najgorsza kapa zalozyc zacisk i pompke...z reszya chyba bym sobie poradzil:) Budzik-WGR - 2004-11-23, 13:39 Zacisk to łatwo, robisz prowadnice (przylapujesz spawarką do wachacza) po której mozna by bylo poroszac zaciskiem w razie np. naprezania łancucha i do której mozna by bylo przykrecic zacisk! Ps. Przypoinam ze kolo z tarczą trzeba dac do wywarzenia bo inacze bedzie scinalo opone pojedsnej stronie no i bedzie to negatywnie wplywało na prowadzenie motocykla!
tomcio - 2004-11-23, 20:21 nienio....ja chybasie na to nie pisze...;/moze jakbym mial 251 lub Jawe 350TS(tutaj to bym zaczol od tarczy na przod:D) Budzik-WGR - 2004-11-23, 21:59 A Ja pomysle tak ze JAK juz sie zdecyduje to zeby pojechac z TARCZą na Rozpoczecie sezonu! Doman1978 - 2004-12-05, 02:24 ja tez mysle o zalozeniu tarczy z tylu i zapewne na ten sezon zrealizuje ten plan wydaje mi sie ze to jest zajebicha sporawa tomcio - 2004-12-07, 21:44 ja sadze ze u mnie w MZ 150 hamulec bebnowy spokojnie stylu wystarcza!i tak bardziej mysle o zmianie hamulca przedniego....znajomy mowil zeby kupic jaka bardziej wydajna pompe...i bedzie lepiej hamowal...:> Budzik-WGR - 2004-12-07, 21:57 W 250 Bebnowy tez smialo starcza, ale chodzi tu o bajer
tomcio - 2004-12-08, 19:43 a nie lepiej podwojny hamulec na przod? ale z hamulcami to trzeba uwazac...wyobrazcie sobie ze zrobicie jakis wlasny hamulec tarczowy...ktory lekko moze trzec (sami tego nie zauwazycie)i pod wplywem tracia moze sie jakis metal rozszezyc i wtedy scisnie nam kolo i mozemy zaliczyc zdrowa glebe 
Budzik-WGR - 2004-12-08, 20:02 Jak cos nawet lekko trze to sie to odczuwa i jest to slychac!! KaBaN - 2004-12-08, 20:37
Akurat to rozwiązanie było przedstawione szczegółowo na forum motocyklistów przez właściciela czarnej MZ ETZ 251R... udało mu sie wspólnie kolegą zamontować to całe ustrojstwo... i wynikła z tego dosć ciekawa dolegliowsc.... mianowicie nagle zaczeło drgać przednie zawieszenie... początkowo zastanawiali sie czym to jest spowodowane... po krótkim czasie doszli dow niosku ze 2 tarcze w MZ to za dużo... odpowiedz była jednoznaczna.. pakujać jeszcze jeden zacisk i tarcze zwiększyła sie masa nieresowana i stad te drgania.. :pirat: tomcio - 2004-12-08, 20:51 wiedzialem ze gdzies o tym czytalem:) ale daje sobie glowe uciac ze na allegro koles sprzedawal taka mz z 2 tarczami i mowil ze super sie sprawuja:) Budzik-WGR - 2004-12-08, 21:58 Dwie tarcze mial ale przy jednej zacisku nie bylo hehehe tomcio - 2004-12-09, 06:47 nie, nie....ten koles z allegro mial na obu! na sto procent..ale to bylo jakies 10 miesiecy temu(jak nie rok;/) Miki1406 - 2004-12-09, 08:19 Apropo tego tarcia to nie zawsze to czuć  . Ja tam sobie nową klamkę założyłem i nie wiem dlaczego ale tarcza lekko obcierała. Widziałem, że tak się dzieje. Ale stwierdziłem... aaaaa wytrze się... I to był błąd  Efektem był starty łokieć i urwany obrotomierz
tomcio - 2004-12-09, 13:39 widze ze jak upadamy to na ta samna strone:)ja tez mam obrotomiez urwany;/ moim zdaniem trzeba zawsze pamietac ze metal pod wplywem tarcia sie nagrzew i powieksza swa objetosc |
||||||||
