krycha154 - 2006-03-17, 18:30 Temat postu: cynowanie czopów wału witam zastanawiem sie czy ten sposób jest dobry chodzi mi o to ze nowe łożyska na wale mają luzy tzn czopy wału są już starte jak wał przekręce to łożysko wypada samo więc mój wujek mechanik powiedział ze czopu wały obleci dookoła cyną a potem wbije lożyska co o tym sądzicie?czy to wytrzyma?czy będzie morzna normalnie jeździc? ps.jeśli chodzi o lutownice to mój wujek jest zaopatrzony w specjalny sprzęt do tego i robił cos podobnego w ciągnikach i ciężarówkach Luk - 2006-03-17, 20:03 Chcesz pokryc cyna utwardzana powierzchnie walu? Jaka metoda chcesz to zrobic? 
krycha154 - 2006-03-17, 20:29 specjalną cyną i lutownicą do pływaków Luk - 2006-03-17, 20:56 Heh, a co to za specjalna cyna? Dlaczego pytam? Dlatego, ze twardosc czystej cyny wynosi 4 HB, natomiast czop walu w miejscu osadzenia lozyska jest hartowany/naweglany do twardosci powyzej 50 HRC, co w skali HB odpowiada wartosciom powyzej 500. Wiec lekko liczac warstwa cyny naniesiona na czop walu bedzie miala twardosc ponad 100 razy mniejsza od wymaganej pod osadzenie lozyska. Myslisz, ze takie rozwiazanie dlugo wytrzyma? Pomijam juz kwestie rownomiernego rozprowadzenia warstwy cyny i doboru jej grubosci. Miaziu - 2006-03-18, 00:44 słyszałem o napawaniu , ale nie wiem na czym to polega 
FIREWOLF1 - 2006-03-18, 10:04 szkoda kombinowac.Poszukaj uzywanego walu z rozbiorki Nycha - 2006-03-18, 10:40 albo daj do regeneracji domowymi sposobami lepiej nie próbuj to jest ważny element rybson13 - 2006-03-19, 20:34 matkooooooo cynowanie?? cyna to se mozesz przylutowac diode z przewodem albo bak pocynowac;/ do tego jest chrom techniczny taki matowy nie swiecacy, idziesz do zakladu gdzie chromuja technicznym (jest twardy) placisz za usluge 50zl, ale masz zrobione, btw. prawdziwa regeneracja walu polega wlasnie na nie wymianie lozyska, korbowodu i wywazeniu, ale tez na zmierzeniu czopow oszlifowaniu i pochromowaniu pod wymiar lozyska, widzialem mądry patent takiego jegnego mechanika jak gniazda w karterze i czopy na wale punktowal punktakiem, zeby lozyska siedzialy phhhh smiech na sali, wracajac do cynowania to sie robi, ale tak to napisales ze zrobiles obore wujkowi  to nie jest taka cyna zwykla to jest cyna tzw setka bardzo mocna pisz dokladnie bo ktos puzniej wezmie lutownice i zwykla cyne i zacznie lutowac, zabieg ten mozna wykonac tylko na lozyska zeby komus nie wpadlo do glowy stozka cynowac pod kosz sprzeglowy , a teraz a dlaczego cyna ma bys tzw setka?? a dlatego ze zwykla sie topi w temp 80stopni, moim zdaniem mozna sprubowac ale jak chcesz miec naparwde gites zrobione to chromuj  pozzdrawiam i nastepnym razem napisz to bardziej technicznie bo pewnie nikt oprucz mnie nie wiedzial ze to o inna cyne chodzi , bez urazy
wojciech944 - 2006-03-20, 19:02 cyna taka do lutowania kabli, elementów elektronicznych topi sie w 180 st C a lutownica rozgrzewa sie do 25 0st SOVIETVW - 2006-03-20, 21:58 chłopie znajdz se inny wał i daj do regeneracji i spokoj a nie zadne cynowanie czy chromowanie,cos tam jest spaprane ze te łozyska luzno chodza,to niema prawa sie zepsuc bo czopy głowne niepracuja,nabija sie lozysko i to one pracuje,chyba ze to było juz tyle razy sciagane i zakladane ze sie wyrobiło,ale jakos watpie... |
||||||
