To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Usługi, części, allegro - opinie - Mz z ogłoszenia - warto, nie warto ?

Szymon_MZ - 2006-09-22, 20:21

3tys-śmiech na sali. Tak jak mówi Qba, nie ma z czego maleć i ceny się uytrzymują na jednakowym poziomie, są tzw spadki i wzrosty cen ale to jest zależne od pory rok...
Qba - 2006-09-22, 21:14

No ale byłem raz na giełdzie w sandomierzu, była jedna 251. gość cenił 1900zł. Przedniego hebla nie było- nie działał. z tyłu dospawane coś na hama typu sisibar. Kapy zdarte, tłumik młotkiem klepany. Coś tam jeszcze aha z tyłu opona slick. I do t tym, silnika nawet nie odpalałem, ale jak ruszał potem to pierścienie dzwoniły. Tragedia. śmaiłem że za tydzień mogę swoją przyjechać i za taką cenę sprzedać baz problemu. Ogólnie to ceny zależą od rejonu. Jak ą tańsze. Przykład w dziale ogłoszeń 251 za 1300zl po kapitalce stan bdb.
Juzi - 2006-09-22, 21:54

troche przegiecie jako plecaczek nie mam doswiadczenia w kupowaniu albo sprzedawaniu ale moj driver sprzedał swoja mz150 za 1700 i to juz uwazam za niezły sukcesik fakt ze była w stanie idealnym ale ceny napewno sa nizsze od 3000zł widziałam takie za ktore chciano nawet wiecej (no ale kto taka kupi ;/ )
Miaziu - 2006-09-23, 08:12

Juzi napisał/a:
driver


chyba rider :wink:

hubertbaran - 2006-09-23, 09:58

ceny sa takie jakie sobie ustalacjie ...jesli 5 osób sprzedaje i wystawi ETZ z 3000zł to takie beda ceny;]

Myślicie ze dlaczego simsoy sie w cenach trzymaja:P

Śpiewak - 2006-09-23, 16:10

hubertbaran napisał/a:
Myślicie ze dlaczego simsoy sie w cenach trzymaja:P
no własnie bo jakiś mongoł wystawił simsona za 2000 zł to i czemu ktoś inny miałby nie wystawić,stąd sie biorą chore ceny simsonków :wink:
Miaziu - 2006-09-23, 16:12

nie do końca. Simson to bardzo dobra konstrukcja : bezawaryjny , mało pali , nie potrzeba do niego prawa jazdy dlatego tak trzyma sie w cenie
William - 2006-09-23, 16:17

I główna zaleta - tanie części i konstrukcja pozwalająca, na niemal wszystkie naprawy we własnym zakresie.

To jest przewaga Simsonów nad skuterami, jak przewaga MZ'etek przed Japonią.

Śpiewak - 2006-09-23, 16:31

nooo,ale przypomnijcie sobie ceny sima kiedyś tj jakies 3 lata temu,nie było simsona w sieci za 2000 zł z tego co pamietam,1000 zł i miało sie tak wypasionego sima ze głowa boli...
Miaziu - 2006-09-23, 16:41

no co Ty . Jak ja kupowałem swojego 6 lat temu to go gość na 2600 cenił a kupiłem go za 1800. Mój sąsiad kupował 12 lat temu simsona skutera to zapłacił równowartość teraźniejszego 1200zł.
hubertbaran - 2006-09-23, 16:42

bez obrazy simson wyglada jak ładnie pomalowana kupa:D
Miaziu - 2006-09-23, 16:44

ale 20 lat temu był szczytem marzeń niemieckich nastolatków
spiwor - 2006-09-23, 16:50

A widzieliście w nowym ŚM na stronie 100 gościu sprzedaje MZ 125 rocznik '95 za 1400 zł, jak wam się podoba to moto?
Stojo - 2006-09-23, 19:49

Miaziu napisał/a:
ale 20 lat temu był szczytem marzeń niemieckich nastolatków
i polskich tez, a w rzeczywistości to stare dziadki jezdziły bo z renty uswitłały na niego heheheehehe i same simsonki "3" miały dziadki (żart) :razz: :razz: ,( a teraz poważnie) simson to super sprzet nie do zdarcia pod wrunkiem że się nie kreci bączków i nie zwjia asfaltu przed kumplami, troche dupsko boli od siodełka na dłuższą metę ale tak to bestia, w naprawch banalny, czesci tanie, sylwetka do tej pory (jak dla mnie) ładna
Qba - 2006-09-23, 22:31

Simek jest spoko, jakmiałem 8 lat (po komunii) uzbierałem na simka (pierwsze moto) kupiłem za około 600zł, nie pamiętam dokładnie, coś tam brat poogrzebał i jeździło jak burza. Pamiętam do dziś że jakimś cudem szło 90km/h sprawdzane z autem bo nie wierzyłem prędkościomierzowi. Potem silnik dawał oznaki zużycia bo zaczeły się stuki, to go opchnołem za 1200zł po 2 latach. Kupiec sprawdzał czy oła są proste i czy szprychy napięta, silnika nawet nie słuchał to poszedł. MZ też nie traci za bardzo na wartyości bo utrzymanie jest w miare tanie, nie licząc papierków (OC ubezp) i ma w miare dużą moc. Do tego mało awaryjna. Porównajcie jawe 350.
Stojo - 2006-09-24, 12:07

eeeeeeee właśnie a jak jest z tą awaryjnością jawy 350? Trochę jezdziłęm kupla jawą ale wszystko ok było. Dużo większa od awaryjności MZ??? Bo tak myśle na Jawą z koszem, albo MZ z koszem (ale z tym drugim to ciężko)
Qba - 2006-09-24, 13:09

No słyszałemże Jawa bardziej się sypie od MZ, do tego bęben z przodu i mieszanka 1:30 błłłee, zawsze dymi zawsze kapie olej w wydechu. No ale pytanie co lepsze jawa 350 czy mz 250 pozostanie zawsze nie wyjaśnione, bo nie da się określić jednoznacznie. Dla jednego Jawa jest lepsza dla drugiego MZ. Co do MZ z koszem to kosz od Jawy ładniej wygląda i chyba łatwiej dostępny.
William - 2006-09-24, 13:20

Kolega ma Jawę 350, i kilka rund załapałem... Mieszanka - 33:1 (w okresie docierania - 25:1). Jest znacznie głośniejsza, cięższa przy manewrowaniu itp. Dźwięk jest bardziej "jak z gardła", słychać, że jakoś inaczej ten silnik chodzi. Idzie lepiej, niż moja MZ - oczywiste, ale bez jakichś rewelacji. Gdyby była MZ 350, to Jawa została by z tyłu bez dwóch zdań.

W Jawach silniki są strasznie mało żywotne - wał do regeneracji, co 5...7 tys. km. W dodatku ładowanie potrafi się często rypnąć, co jest dosyć problemowe, w dodatku, jeżeli ma się instalację 6V. Ma trochę wad i zalet. No i oczywiście spalanie... Do 80 km/h, mieści się w 6...7 litrach, potem tylko dym z rur idzie, a poziom w zbiorniku spada, jak by zamiast kranika był wolny otwór. :grin:

Śpiewak - 2006-09-24, 13:23

a weż pestań mi z jawami :mrgreen: tego w ogóle nie powinni produkować :mrgreen:

hehe napisałes o MZ 350 jak by była? z dobrą 250 niestety jawa ma duzy problem do 100 km/h :wink:

Pawlik - 2006-09-24, 13:34

I z nowu jawa 350 vs mz etz 250(251) czemu akurat się tak uwzieliście na te 2 motory .Jeden ma takie wady i zalety a drugi takie motory sa zupełnie inne co wy poruwnywujecie wogule. A co do spadania cen widze na allegro mz etz 150,250 przewaznie bez papierów (czasami też są )stan dobry za 500-700zł a na zime niby ceny spadają co wy na to ?

A i jeszcze ta awaryjnośc ktoś będzie miał jawe która wogule się nie będzie psuła lub ktoś będzie miał taką co ciągle się sypie i potem nachodzi 100 postów kazdy juz ma takie super obeznanie bo mu sie psuła i potem gada TO ZALEZY OD MOTORU ,STANU,WłASCIECIELA. itd

Każdy tak sobie głupio pogada a potem są legendy i mity ja w żadne tego typu nie wierze mimo tego że mam 16 lat mam juz na ten temat swoje zdanie .Ale na zdrowy rozum to taka jest PRAWDA



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group