BeerfaN - 2013-11-05, 08:01 Temat postu: Zdjęcie z fotoskarbonki Rostowskiego - powrót ze Zgonu 19.05 Siema! Pochwalcie się proszę, czy ktoś z Was - w szczególności z ekipy w której wracałem ze Zgonu 19 maja 2013 został uwieczniony przez fotoradar, dajmy na to o godzinie 10.41 w miejscowości Kadzidło. Dowiedziałem się, że jeden z nas właśnie dostał tam fleszem po plecach. Zdjęcie będzie oczywiście pokazywało plecy kierującego, więc stwierdzenie po PÓŁ ROKU od daty wykroczenia kto akurat siedział za kierownicą jest cokolwiek niemożliwe. Ja krótką pamięć mam, a i balety dnia poprzedniego jej nie wyostrzyły w tamtych dniach. Zdjęcia oczywiście nie przysłali, jedynie standardowe formularze z których każdy łączy się z jakimiś tam reperkusjami. Zdjęcie jednego z nas strzelili fotorapidem: http://supernowosci24.pl/...-z-fotoradarow/ i jeszcze http://forumprawne.org/pr...ar-od-gitd.html Allu - 2013-11-05, 11:07 Ja jak jechałem w 1 stronę to ze dwie skarbonki strzeliły mi ale od przodu, o tyle nic mi nie wiadomo i na razie nic nie przyszło. 
dex - 2013-11-05, 11:38 Na zdjęciach od wujka "G", ten fotoradar jest szary. Może mieszka ktoś w okolicy, żeby zweryfikować? Jeśli go nie pomalowali na żółto, to jeszcze większy guzik mogą 
BeerfaN, wysyłaj do nich pismo o udostępnienie zdjęcia
Nie możliwe jest, żeby tylko jeden z Nas był na nim widoczny. czochu - 2013-11-05, 13:12 Widze ze nowa galeria ze zgonu nadchodzi  ciekawe kogo, ja przecież z wami w grupie jechałem ciekawe czy nie moje 
BeerfaN - 2013-11-05, 13:24 A gdzie ja napisałem, że to ja dostałem? Mi tylko "dobrzy ludzie" donieśli o sprawie, nic oficjalnie nie dostałem. Poleconego tez żadnego nie odebrałem. Co do zdjęcia, znalazłem podstawę do wystosowania żądania okazania takowego. Ale dopóki nic nie dostanę oficjalnie, to i sam się nie wychylę. Możliwe, że tylko jedną rejestrację uchwyciło i akurat "ten" MZtkowicz miał pecha. Jeżeli i inni będą w kadrze, to pierwszy punkt na obronę. Kolejnym jest fakt użycia fotoradaru Fotorapid CM który był homologowany do współpracy z nikonem d200 a nie d300s, stosowanym obecnie. Ponadto jeżeli nie pamięta się kto prowadził i poda dane niewłaściwej osoby, będzie sprawa w sądzie. Jako praworządni obywatele, nie możemy dopuszczać do takich zajść. czochu - 2013-11-05, 13:29 A kto wie takie informacje ze fotka jest ? skoro piszesz ze fotke ktoś dostanie bo masz info z jakiegoś źródła to to źródło powinno to zdjecie mieć 
BeerfaN - 2013-11-05, 14:07 ITD nie wysyła zdjęć. Możesz je sobie obejrzeć przy rozprawie w sądzie co najwyżej. A źródło jest chronione. grzybol - 2013-11-05, 16:51 Sprawa prosta jak pierdol***
Jak przyjdzie oficjalne wezwanie do wskazania winnego wykroczenia, to piszesz, że jechaliście grupą np. 5 motocykli ze zlotu. Zamienialiście się motocyklami, żeby sprawdzić własności trakcyjne poszczególnych z nich. Wskazujesz wszystkie 4 pozostałe osoby z grupy (oczywiście reszta musi być o tym świadoma). GITD wzywa każdego po kolei do ustosunkowania się do zarzutów. Każdy grzecznie odpisuje, że owszem, taka sytuacja miała miejsce, ale, że nikt nie prowadził rachunków na jakim odcinku przysiadał się do którego motocykla, a z racji nadmiernej rotacji dosiadanych motocykli nie jest się w stanie jednoznacznie określić, czy jest się na danym zdjęciu, czy też może inny kierujący. Obowiązek wypełniony, a reszta, czyli faktycznie ustalenie winnego wykroczenia, spoczywa na organie prowadzącym dochodzenie. Z braku dowodów, sprawa jest do umorzenia
I ew. do nałożenia środka wychowawczego w postaci pouczenia
Do całości można dopisać, że cała grupa jechała w podobnych strojach, z racji przynależności do jednego klubu motocyklowego. A co znaczy "podobnych", każdy może inaczej zinterpretować. Co więcej, jeśli wezwą na przesłuchania itp., w charakterze świadka, to należy się pełny zwrot kosztów dojazdu oraz utraconego zarobku. (Jakby co, mam odpowiednie art., na które trzeba się powołać). BeerfaN, ale tego nie rozumiem:
Mógłbyś ździebko jaśniej? kosior30 - 2013-11-05, 23:03
O to chodzi, że nie może
BeerfaN, poczytaj sobie do poduszki http://3obieg.pl/mandat-podetrzyj-sie-wezwaniem
dex - 2013-11-06, 00:17 kosior30, fantastyczna lektura. Właśnie skończyłem czytać całość
Aż mi lżej na duchu mimo, że do tej pory fotki nigdy nie dostałem
Sławuch - 2013-11-06, 01:34 Ladar w Kadzidle jest żółty już od dawna, z tym że mógł Ci zrobić zdjęcie tylko i wyłącznie od przodu 
BeerfaN - 2013-11-06, 08:08 Skoro od przodu, to skąd mają domniemanego sprawcę? Przecież żaden ze zlotowiczów nie miał tablicy przymocowanej z przodu motóra frontem do kierunku jazdy ani na wstecznym żadna z etezetek tyle nie pojedzie (abstrahując od kwestii pracy silnika na lewych obrotach). Pozostaje jeszcze kwestia grzywny 500zł za niewskazanie sprawcy. Było nas tam w trasie do 14 osób, większość nie wie o sobie nic poza nickiem z forum i zamiłowaniach do MZ. Może listę z ośrodka dać? 
Sławuch - 2013-11-06, 08:28 Wracając ze Zgonu mijałeś ladar po prawej stronie skierowany obiektywem w Twoją stronę BeerfaN - 2013-11-06, 10:25 To jakim cudem mają nr. rejestracyjny kolegi? Po nim doszli do właściciela pojazdu. Na mamach wujka Google fotoskarbonka jest ustawiona na plecy wracających ze Zgonu. Nie zauważyłem nigdzie niebieskiej tabliczki "fotoradar" - macie możliwość zerknąć, czy jest? grzybol - 2013-11-06, 10:53 BeerfaN, jeżeli przyjdzie do Ciebie zawiadomienie, to Twoim teoretycznym obowiązkiem jest wskazanie kierującego. Jednak raz, że możesz nie pamiętać (i choćby Ci sprawę w sądzie założyli, to ją wygrasz), a dwa, że możesz wskazać kilku kierujących i każdy z nich może odpisać, że prowadził, ale nie wie dokładnie na którym odcinku drogi. Ew. to: 
 
Sławuch - 2013-11-06, 11:35 BeerfaN, jest... Nie wiem do czego zmierzasz... 
BeerfaN - 2013-11-06, 12:18 Jeżeli nie ma tabliczki, pomiary są bezprawne. Ale po pół roku akurat dojdziesz, czy była... Co tam, nasz znajomy oczekuje na skuteczne namierzenie go przez właściwe organy. W końcu teoretycznie o sprawie nie wie. |
||||||||||
