To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Technika jazdy - Etki w miescie

mmd317 - 2006-07-28, 13:18
Temat postu: Etki w miescie
Ja mam pytanie do klubowiczow jezdzacych swoimi Etkami po miescie bez prawka nie boicie sie ze was przylapia, bo wiadomo po drogach polnych sa nikle szanse ze jakis radjowoz znajdziemy a jak sie juz zdazy to raczej nie ma szans nas zlapac. Ale w miescie to ja mam stracha jezdzic (czasami sie wybieram) ze zlapia mnie na swiatlach czy cos
tomasz102 - 2006-07-28, 14:28

Słysząłem (tylko słyszałem) że policja nie ma prawa gonić motocyklisty po miecie bo to jest zagrożenie dla ludzi... Ja nie czaje sie i jeżdze zawze mam długie spodnie, skóre na sobie kask i czasem rękawice, jeżedze powli bez gazowania mam lusterko białą tablice, właczone światła, myśłe że nie powinni mnie zatrzymać do "rutynowej kontroli" a poza tym co mam robić? nie jeżdzić nie da sie :-/
LoginMZ - 2006-07-28, 15:04

Nie ma prawa gonić ale to robi ... i to skutecznie , zabija :-?
bert41 - 2006-07-28, 15:43

no to mocne nerwy macie Panowie.Poki nie zrobie prawka to sie na miasto nie wybiore.W końcu 500zł na ulicy nie leży ;-) Od kiedy zrobili nam kontrole z kumplem(jechalismy na tgb) wole nie probować.Sama kontrola to była porażka i jakoś tak dziwnie sie poczułem.Pytali o narkotyki i kazał pokazać co mam w kieszeniach :-/ Poracha totalna.Oczywiscie był to jakiś młody.Ale miałem satysfakcje bo no początku farsy poprosiłem o okazanie legitymacji służbowej.Troche nerwowo sie spojrzał ale nie miał wyjscia.Poza tym takie mamy prawo i tyle.Musi okazać i kropka.Wiekszosc nie prosi ale ja sobie troszke poużywałem :mrgreen:
mmd317 - 2006-07-28, 17:57

tomasz102, w sumie masz racje a le ja przez miasto to troche ze strachem jezdze ze jak sie gdzies na stacji ztrzymam czy cos to moga podjechac i podejsc kiedy odpalam moto czy cos. LoginMZ, Goni goni i To zapewne czytaliscie ten artykul jak postrzelili motocykliste a potem on udezyl w kobiete na rowerze
wojciech944 - 2006-07-28, 18:04

w zyciu nie widziałem zeby kogos zatrzymali w centrum miasta, ale często zdaza sie to na obrzezach przy tak zwanych wylotówkach, a także kilka km za miastem ...
motocykl jeszcze żuca sie w oczy, ale smochodem mozna jezdzic bez obaw, ale trzeba znac przepisy perfect, i byc bardzo czujny, bo kazdy wypadek, lub inny incydent, spowoduje ze cię zauwazą...

gruby - 2006-07-28, 21:49

a ja juz jestem legalnym motocyklista haha :D czekam teraz na wydanie prawka, ale tak mnie korci zeby juz gdzies pojechac w dalsza podroz grrrrr... :)
mmd317 - 2006-07-28, 21:55

Gratuluje gruby, Tylko pozazdroscic tez bede musial zrobic i gdzies sie wybrac dalej:)
Veteran - 2012-12-27, 23:04

Mnie kiedyś "wyjął" w nocy w mieście.
Miałem pecha, bo szlaban zamknął się przede mną.
Ledwie ruszyłem spod szlabanów, zobaczyłem czerwone światło latarki.
To była zwykła rutynowa kontrola. Dobrze, że wszystko miałem w porządku. A gdyby nie...?

ZimnaVódka - 2012-12-28, 14:06

Prędzej na wiosce cie złapią niż w mieście :D Znam kolesia, kolega mój bliski, co w centrum miasta do szkoły chodzi, spokojnie sobie samochodem jedzie tam bez prawka, chyba z 5 km przez miasto goni i od roku tak żaden patrol się nim nie zainteresował.. A na wsi to sąsiadki/sąsiedzi wredni podpierniczą że motorem jeździsz pod oknem i nie mogą oglądać telewizji :piwo:
wojtek.mz - 2012-12-28, 16:27

ZimnaVódka napisał/a:
spokojnie sobie samochodem jedzie tam bez prawka, chyba z 5 km przez miasto goni
Bo jest młody i głupi. A jak coś się stanie to lament. :klnie:
Arturo - 2012-12-28, 16:45

Prawko kat. A naprawdę nie jest trudno zdać.

Jeśli już jedziemy na moto bez prawka i jest kontrola lepiej się zatrzymać, przyjąć mandat i nie narażać siebie i nikogo innego na przykrości... a ich naprawdę może być wiele jeśli się nie zatrzymamy ;)

Dodek - 2012-12-28, 17:50

Dokładnie jak teraz zdawałem prawko na a - to ogrom ludzi zdaje - można powiedzieć tam gdzie sie uczyłem w OSK - od poczatku roku ( ja zdawałem w maju ) zdawalność była na poziomie 100% - ale było też udogodnienie - bo osrodek podstawiał na egz motocykl na ktorym sie uczylo jeździć po placu. Z opini innych tez wiem że zdawalość gdzie indziej na kat, a jest bardzo duża
- to nie jest to samo co na kat,B gdzie ulewają 3-4osoby na 5 osob.

vader - 2012-12-28, 22:13

Ja tam nigdy się policji nie obawiałem, w sumie od 15 roku życia jeżdżę wszystkim wszędzie (auto motocykl (cbr600f4 sport, v_storm, magna, xt 600) traktor itp. ) i mnie nie złapali, ale w razie W miałem z tatą przygotowaną scenkę ;-) jak MZkupiłem to bez prawka zrobiłem niecałe 4k km :D A tydzień po odebraniu prawa jazdy mnie złapali :-) , a co do zdawalności to trzeba mieć niezłego pecha albo być totalną ciotą żeby nie zdać za 1. W sumie kumpel ma jawę już chyba z 4 lata i zdał A dopiero za 3 razem :D , na pierwszym podejściu na 8 oblał :DD ciekawe dlaczego :DD
mlody250 - 2012-12-29, 23:30

Ja zdałem na A za 2 podejsciem bo przejechałem na czerwonym :mrgreen:
placyk to jest pikuś,miasto to ta sama trasa co sie na niej jeżdziło w czasie szkolenia,a jeszcze jak podstawią ten sam moto co na kursie to juz miodzio :razz:

dobrze ze zrobilem prawko w zeszlym roku,teraz jak mają wejsc te nowe przepisy nie bedzie juz tak kolorowo :???:

motocyklista - 2012-12-30, 10:39

mlody250 napisał/a:
miasto to ta sama trasa co sie na niej jeżdziło w czasie szkolenia

Kto jeździł to jeździł :neutral:

wyraz1122 - 2013-01-28, 22:06

Powiem panowie ze ja mam 16 lat i na miasto nie boje się jechać zdałem kartę motorowerową od pierwszego szczała i się nie przejmuję policją jak ich mijam to serducho zaczyna bić szybciej :lol: Mam przy sobie zawsze około 200zł tak na wszelki wypadek ( chyba wiecie o co mi chodzi :lol: )
michał 83 - 2013-01-28, 22:12

A ja mam 30lat (niestety) i policja jak już mnie zatrzymuje to tylko po to żeby ją obejżeć :mrgreen: :mrgreen:
Huberto - 2013-01-28, 22:23

Cytat:
A ja mam 30lat (niestety) i policja jak już mnie zatrzymuje to tylko po to żeby ją obejżeć :mrgreen: :mrgreen:


Ja w zeszłym roku wymusiłem nieoznakowanemu radiowozowi na rondzie, leciałem przez miasto tak ok. 80-90km/h, skręciłem na skrzyżowaniu bez kierunkowskazu, stanąłem na parkingu, patrzę, że coś na "bombach" leci i podjeżdżają do mnie, wyskakują od razu z blachami, a ja bez dokumentów na motocykl, pogadałem z nimi chwilę, obejrzeli MZ i mnie "upomnieli" słownie. Za jakiś czas zatrzymują mnie samochodem do rutynowej kontroli - Ooo, pan od MZ... Niech pan jedzie :mrgreen:

arturg12 - 2013-02-03, 12:31

mmd317 Powiem ci ,że na twoim miejscu nie bał bym się tak bardzo jeżdżenia po mieście chociaż sam też nie mam prawka, oczywiście jeśli masz sprawną elektryke i wiesz jak poruszać się w mieście :) ,sam mieszkam na wsi i szczerze mówiąc mam dużo większe szanse ,że policja zechce mnie zatrzymać na wsi niż ciebie w mieście. Ale od tego roku trzeba wziąć pod uwagę to ,że zaostrzyły się przepisy na zdawanie kat.A (podobno trzeba tak jakby zdawać na każdą pojemność osobno oczywiście jak masz tam dajmy do 450cm3 to oczywiście 150,250 możesz jeździć zapewne) ale teraz będą jeszcze bardziej zwracać uwagę na motocyklistów i częściej ich zatrzymywać. Ale uciekania po mieście ci nie życzę co innego na wsi jak jesteś u siebie jak widzisz niebieskich to gazz :twisted: . Pamiętam jak 3 albo 2 lata temu jechałem do dziewczyny na swoim komarku piękne dni :) no i tak sobie jadę bez kasku 40 km/h można powiedzieć ,że się lasnowałem :) ,aż tu zza zakrętu wyjeżdża policja no to ja szybka redukcja z 3 na 2 i ogień w pierwszą lepszą polną drogę heh tylko się zatrzymali i nie pojechali dalej bo się pewnie o lakier cykali :razz:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group