To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Przedszkole - Zabierak sprzęgła MZ Es 250/2

czeresss - 2016-07-10, 12:35
Temat postu: Zabierak sprzęgła MZ Es 250/2
Witam. Proszę o podpowiedź w temacie zabieraka sprzęgła. W silniku, który remontuję jest konieczność wymiany kompletu przeniesienia napędu tzn. zabieraka oraz koła zębatego, ponieważ zęby w oby podzespołach są już bardzo mocno wytarte (luz na zębach o zgrozo sięga około 2 mm).
I tu pytanie - czy zabierak i koło zębate w silnikach 250 4 biegowych (Es 250/2, TS 250) są tożsame z analogicznymi podzespołami w silnikach 250 5 biegowych (np. TS 250/1, ETZ). Innymi słowy czy jeśli kupię komplet (zabierak sprzęgła i koło zębate) dedykowany ETZ-cie, to będzie wszystko dobrze współpracować w silniku 4-biegowym? WYDAJE MI SIĘ, ŻE TAK. Ale proszę o wypowiedź w tym temacie osób, które przerabiały już taki temat.

mar09 - 2016-07-10, 12:57

Zabierak od ES 250 /1 /2 oraz ETS/TS 250 jest najszerszy ze wszystkich i żaden inny nie podejdzie w to miejsce, chyba że dorobisz niestandardowe podkładki.
czeresss - 2016-07-10, 13:34

mar09 znasz dokładna różnicę w ich rozmiarach? Jeśli jest to tylko kwestia zdystansowania na podkładka, to chyba kwestia do zrobienia przy użyciu magnesówki.
mar09 - 2016-07-10, 14:46

Rozgryzałem to jakiś czas temu, różnice w wysokości myślę max ok 2mm nie więcej, na jutro mogę zmierzyć. Zabierak od TS250 ma taki sam wymiar jak od np. Trophy lecz nie posiada blachy pośrodku.
czeresss - 2016-07-10, 18:12

Byłbym wdzięczny za zmierzenie. A od którego modelu masz do porównania?
mar09 - 2016-07-10, 21:59

czeresss napisał/a:
A od którego modelu masz do porównania?


Porównywałem wszystkie sztuki :mrgreen:

mar09 - 2016-07-12, 21:47

Zabieraki od ES 250/1, /2 Trophy i TS 250 4B (ten bez blachy) mają ok. 50,3mm ...TS 250/1 i ETZ 250/251/301 mają ok 48,5mm, większe są tylko od Jaskóły zerówy... nawet ponad 53mm ale tam występowało kilka wersji w zależności wału różniące się głównie kołnierzem, czopem i łożyskowaniem samego zabieraka ...dziś w zasadzie już nie spotykane choć jest taki u mnie jeden pewnego Lubelaka.

Był też pewien wyjątek gdyż Borgiemu do pięknej białej Jaskóły zerówki jakimś cudem wepchnąłem stoczony co do setek na oko :kura: ...zabierak od ETZ. Toczyć kołnierz od wewnątrz nie polecam, łatwo stracić noża, po zewnątrz idzie dużo lepiej. :piwo:




czeresss - 2016-10-23, 20:16

Zamykając temat. Po zaopatrzeniu się w różnej grubości podkładki dystansowe można z powodzeniem zaadaptować zabierak ETZ.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group