czochu - 2016-12-05, 18:58 Temat postu: sprawdzanie elektryki prostownikiem bez akumulatora Położyłem dzis instalacje elektryczną. Jako zasilenie całego układu użyłem małego prostownika z racji ze nie mam jeszcze akumulatora no i mam pewien problem. Wszystko niby działa ale po włączeniu głównych świateł kierunkowskazy ledwo pracują ,czyzby prostownik daje za Malo prądu czy to raczej słaba masa? Z klaksonem jest podobnie jak wlacze swiatla to buczy a jak wyłączę to jest normalnie. Dodatkowo cewka butelkowa robi sie gorącą zaś wszystkie przewody sa zimne mczmok - 2016-12-05, 19:19 czochu, nie podpinaj bez akumulatora, szczególnie gdy masz prostownik elektorniczny - sp...isz cewkę. Przyczyną jest zbyt mała wydajność prostownika wg mnie. ETek - 2016-12-05, 19:22 Weź z samochodu nawet aqu i podepnij na sprawdzenie. Seba_830 - 2016-12-05, 19:46 Uważam tak samo, że przyczyną jest zbyt mały prąd, który daje prostownik. Kiedyś nie potrzebnie wymieniłem przerywacz kierunkowskazów w pewnej ETZ, bo nie działały kierunki gdy kładłem instalacje i sprawdzałem jej działanie pod prostownikiem, okazało się, że strzeliła w nim dioda i dawał za mały prąd. czochu - 2016-12-05, 20:34 Oke dzieki 
czochu - 2016-12-06, 10:08 Założyłem akumulator i jest wszystko ok
|
||||||
