Filip85 - 2017-08-28, 14:02 Temat postu: WFM czy WSK co to za model? Witam, Proszę o informację co to dokładnie za model, rocznik ? Motocykl jest na chodzie, wszystko sprawne z przysłowiowego jednego kawałka. Starszy Pan z pobliskiej miejscowości chce sprzedać za cenę 3 tyś. złotych. Jedynym jak na razie minusem jest brak dokumentów! Wiem że to nie MZ  ale może warto odrestaurować i dać drugie życie maszynie Tylko pytanie czy to nie jest za wysoka cena?
Pozdrawiam halcik - 2017-08-28, 14:11 -Cenę ustala rynek, podoba się, chcesz tyle dać to znaczy, jest warta  odpowiedzi udziela też allegro, ale tam też wiszą takie, po które nikt się nie zrywa wcześniej z pracy i pędzie bo okazja
-WFM, czy WSK - masz coś takiego jak tabliczka i tam uzyskasz odpowiedzi na Twoje pytanie razem z rokiem produkcji i nazwą modelu. Z mojego mało fachowego oka to może to być WSK z przełomu produkcji, gdzie część elementów jest jednak jeszcze od WFM. Takie rzeczy działy się tylko w jednym roku produkcji WSK. Na WFM też nie pasuje, chyba że jednak poprzedni właściciel coś od siebie jednak dołożył do tego motoru. W takim stanie lakieru wygląda to nawet przyjemnie jannex - 2017-08-28, 15:24 WSK model M06L mam taką sama. Fajny egzemplarz i tylko wypolerować - po targuj się spisz umowę i brać. Filip85 - 2017-08-28, 20:57 Dzięki za informacje, jak dopnę targu to dam znać i wrzucę może kilka fotek więcej 
a tak z kwestii technicznych! sokoro motocykl jest bez dokumentów to czy umowa-kupna sprzedaży ma moc w świetle prawa? czy mam spisać na niej dane z tabliczki znamionowej ? i co z rejestracją ? z tego co wiem to WSK-a została kupiona umową sąsiedzką na uścisk ręki a poprzedni właściciel nie żyje! No bo jak kupie to w niedzielę chcę trochę polatać na niej w skorupie na głowie
[ Komentarz dodany przez: kosior30: 2017-08-29, 18:38 ] PISZ POPRAWNIE! halcik - 2017-08-28, 21:03 Na żółte blachy jak najbardziej, na białe musi być ciągłość umów. Jeśli jesteś wstanie znaleźć poprzednią umowę to jak najbardziej. Ale na twoje pytanie odpisze jeszcze tak, nie możesz się poruszać motocyklem który nie ma ani ważnego przeglądu technicznego, ani ubezpieczenia OC. jannex - 2017-08-28, 21:04 Jakąś zawsze ma, w sumie jej nie ukradłeś. Da się zarejestrować jako pojazd zabytkowy ale skoro rodzina jakaś żyje to może znajdą dowód i mają rozliczony spadek po dziadku? Co do ceny to jaka by nie była, będzie coraz drożej 
Mogę Ci puścić moją - od nowości w rodzinie, w pełni sprawa gotowa do jazdy i zarejestrowana na mnie ale cenę tej pomnóż x3
halcik - 2017-08-28, 21:38 Dowodu do spisania umowy nie trzeba szukać, tylko chęci do nabycia muszą być odpowiednie motomaciey - 2017-08-28, 21:45 Zacznij używać wyszukiwarki. |
||||||
