To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Renowacja/specyfikacja modeli - Rodzynki z ogloszeń i aukcji

Allu - 2015-11-25, 22:14

Jak ktoś szuka oryginalnych kierunków do trophy :

http://olx.pl/oferta/kier...html#eaa39b6613

100zł


Michallres - 2015-11-27, 16:59

http://allegro.pl/mz-500r...5798738624.html

Fajny rodzynek, ale cena już taka fajna nie jest :P

czochu - 2015-11-27, 17:23

Ja pier... gdybym teraz gixa miał kupować, kupiłbym ta mz-te
:sciana:
Piekna, jak rzeczywiście ma taki przebieg to nie jest drogo jak za taki rodzynek

elektryk111 - 2015-11-27, 18:35

Fajny sprzęt.Ale takim szkoda byłoby jeździć,więc wolę swoją poczciwą 251. :wink:
czochu - 2015-11-27, 19:20

Kase mam ale musze autko kupić , jakbym nie musiał to jutro już by u mnie stała :mad:
kosior30 - 2015-11-28, 16:41

czochu i po co? :) Przecież to nie jest użytkowy motocykl. Na 251 się nie jeździ lekko, a z tym silnikiem to jest kaskaderka, nie turystyka. Dlatego nie przeciągali produkcji, tylko poszli w nową ramę.
czochu - 2015-11-28, 17:49

E tam dałby rade :wink: ale nie ma co dyskutować , bo i tak nie mam keszu na to :razz:
Seba_830 - 2015-11-28, 18:03

Mi się ten model nie podoba, wygląda ociężale z tym silnikiem
kamyk8787 - 2015-11-30, 00:14

Jakbym miał taką siope to bym brał po negocjacji, ale... :P Moim zdaniem to za cenę 12 tys zł, mógłby gościu przeprowadzić chociaż kompleksowy detailing z polerką, wystawił to brudne nawet wsiąść i się przejechać nie idzie bo się upierdzielisz. :P A i tak cena jest za duża 10.000 plnów bym za to dał, ciekawe czy sprzedawca lubi się targować. Po drugie, fajna miejscowość "Kozy" muslimy już grzeją swoje "kozy" by dotrzeć po tą MZ-tkę :DD , jak dobrze kojarzę to w Turcji i Bliskim Wschodzie MZ jest nadal popularna. :D
michał 83 - 2015-12-05, 09:39

Panowie coś ciekawego.
http://olx.pl/oferta/nowy...html#f3ce02f1f3

jaroquest - 2015-12-06, 20:36

Panowie ETZ 150 nóweczka
http://olx.pl/oferta/mz-e...html#a532245cde

kamyk8787 - 2015-12-06, 22:25

jaroquest napisał/a:
Panowie ETZ 150 nóweczka
http://olx.pl/oferta/mz-e...html#a532245cde


Głośno o niej. Ale 25000 za żadne skarby bym nie dał, nawet jeżeli by była fabrycznie zapakowana w drewnianą skrzynie. I pewnie zdaje mi się że to taki oryginał robiony w szopie u Zenka za pomocą młotka i dłuta i wielki skok na kasę by kogoś naciągnąć. Na olx zaczęło się totalne szmaciarstwo, jak z tym nic nie zrobią to niech sobie ten serwis w tyłek wsadzą. Ostatnio się nadziałem na felgi stalowe, z zewnątrz piękne, a wewnątrz zardzewiałe aż płaty odchodzą.

grajko91 - 2015-12-06, 23:45

Jeszcze dzisiaj kosztował 20000 zł. A juz widzę 25 tys.
Veteran - 2015-12-07, 00:19

Z samochodami jest tak samo. Jak dużo ludzi dzwoni, to cenę się podbija. :klnie:
lukaszdd1 - 2015-12-07, 10:12

Ta mz-tka to nie żaden składak, tylko pełen oryginał. Jeśli ktoś ma sentyment do tego modelu to prędzej czy później kupi. Rodzynki co jakiś czas się pojawiają i pewnie przez jakiś czas jeszcze będą.
jaroquest - 2015-12-07, 20:48

Za nową ETZ 251 z 1989 z elektronicznym zapłonem typu A w 1989 z Polmozbytu w Łodzi należało zapłacić 4 361 000 zł (cztery miliony trzysta sześćdziesiąt jeden tysięcy ówczesny złotych).
Nie wiem jaką jaka to była wartość na obecne złotówki. Jak by ktoś wiedział to można by porównać ceny.

Seba_830 - 2015-12-07, 22:31

Znalazłem informacje w internecie że w 1989 r średnie miesięczne zarobki wynosiły 206 000 zł co daje prawie 22 pensje odłożone w całości na zakup mzetki. Ciekawe jednak jak wyglądały zarobki zwykłego Kowalskiego bo ze średnią pensją każdy wie jak jest :neutral: .
elektryk111 - 2015-12-08, 10:28

Uzbieranie na etkę było nierealne,bo hiperinflacja sięgała wtedy do 600%

Veteran - 2015-12-08, 20:08

Oszczędny kawaler w ciągu 2 lat był w stanie nazbierać na nową ETZ, mimo galopującej inflacji, tylko że nowe ETZ-ki najczęściej nie widziały światła dziennego.

Można sobie wyobrazić jak tania siła robocza była w Polsce. :sad:

mar09 - 2015-12-08, 21:05

Inflacja ....tak mi się dziwnie skojarzyło ze sprzętem rolniczym; ten jakby się rozejrzeć po wiosce u mnie, to pochodzi głownie z początku lat 80tych i 90tych. W jednym roku dziadek kupił C360 i przyczepę, rok później ojciec nową etę a matka ponoć wypasione futro, w kolejnym roku 8-letnigo bizona i dwa tuziny futryn z drzwiami. Poza tym obaj bracia ojca w tym samym czasie także zakupili nowe ETZ 250 choć ziemi może ledwo ponad 5ha razem... więc chyba nie było tak źle przynajmniej na wsi.

I jeszcze mi się przypomniało, sąsiad z 40-50 arów :!: majeranku w 83r. zakupił nówkę C330 z przyczepą z której potem ukradli pompę wtryskową. Żeby kupić nową trzeba było dostać kwitki z milicji i GS-u i czekać aż się pojawi...

Dziś gdybym posiał 7ha tymianku, jakoś to obrobił nie licząc tysięcy kosztów i gdyby pogoda pomogła a cena nie spadła o połowę to za rok mógłbym kupić żonie nową puszkę z salonu ale nie byłoby mnie stać na jej utrzymanie... :piwo:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group