KUSY - 2008-07-29, 23:46 Gdybym wyrzucił 130 zł na tajwański wynalazek też byłbym zły. Ja zadobyłem gaźniczek produkcji DDR, w świetnym stanie. I żebym nie złamał iglicy to już zapewne bym na nim latał. U mnie stary gaźnik nie trzymał wolnych, przepustnica brzęczała jak opętana, miałem gaźnik po prostu na złom. Zdam relację jak tylko założę nową iglicę i się z regulacją uporam. Do starego nawet niw chcę wracać. BeerfaN - 2008-07-30, 08:51 Opuść poziom paliwa. Książkowe ustawienia w 20-letnim gaźniku można o kant d... potłuc. Jeszcze sprawdź czy nie masz za późnego zapłonu. Mi zalewało właśnie jak zapłon był za późno. Możesz jeszcze wrzucić NGK. Mi iskrę zalewało, a NGK jakoś przechodzi kryzys przy nagrzewaniu. KUSY - 2008-07-31, 00:18 Zapłon idealnie 3.0 mm przed GMP, więc nie jest za późny. Tak jak mówisz, opuszczę lekko poziom paliwa. Nie doszła jeszcze do mnie iglica którą się też pobawię. Narazie ważne jest, że świetnie trzyma mi obroty ładnie przyspiesza i paliwka nie brakuje po odkręceniu manetki prawie do oporu. Jeszcze nie wiem jak ze spalaniem wyjdzie. Resztę raczej się uda dostroić. Zdam relację jak tylko się z tym uporam. hubertbaran - 2008-07-31, 17:20 Gaźnik N3 to porazka. Zadna firma nie produkuje juz gaźników tej konstrukcji. Powodem jest podwyższone spalanie i trudnosci w regulacji. KUSY - 2008-08-04, 22:22 No i problem rozwiązany. Motocykl chodzi jak pszczółka! Dla potomnych: Otóż panowie, przyczyną trajkotania motocykla i zadymiania świecy był u mnie kształt iglicy. Stara która mi pękła była mocno gruba i nie wiele się zwężała. Obecnie produkowane iglice są za mocno robione w szpic. Zalewa przez to silnik i spalanie jest za duże. Kupiłem jedną iglicę bawiłem się gaźnikiem iglica była już na samym dole a świeca czarna i silnik chodził jak traktor. Poszedłem do innego sklepu, gość dał mi iglicę (jedną miał tylko na stanie), w której stożek zaczynał się od połowy wysokości roboczej iglicy. Zapiąłem ją na środku, odpaliłem moto, ruszam i co? I nic. Motorek pięknie płynnie jedzie. Bieg dwa to samo bieg trzy, idealnie (80 na zegarze), zapiąłem bieg czwarty i ognia, chciałem sprawdzić, czy jej nie zabraknie na wysokich obrotach paliwa. 120 na zegarze, motocykl pięknie idzie. Paliwo ma. A że akurat się wybrałem w krótkich spodenkach i w koszulce, to mi się jakoś przykro zrobiło po schabach, zawróciłem i podjechałem pod dom. Zaglądam do świecy, kolorek zaczyna nabierać sensu. Tak jak być powinno. Także gaźniczek jest cichy, trzyma wolne, nie muli, ładnie kręci. Teraz będzie obserwacja spalania. Choć ładnie dostrojony powinien trzymać się w granicach normy. bubu - 2008-08-05, 06:24 KUSY. Może i w moim niewydarzonym gaźniku jest ta sama przyczyna. Jak go rozebrałem to to faktyczni jest duży luz. Ja mam 30n1 jaka tam ma być iglica ? . Ta orginalną co była w gaźniku może trzeba wymienić ? BeerfaN - 2008-08-05, 15:55 Iglica 2-5 ma rowki mniej więcej w 1/5 wysokości, a 3-1 dużo niżej - gdzieś w 2/5 KUSY - 2008-08-05, 22:34 bubu, Nie wiem jaka u ciebie siedzi iglica. Mam pytanie, czy nawet na tej iglicy dałeś radę ustawić wolne obroty? Bo iglica i przepustnica nie ma tu znaczenia, jeśli chodzi o gaźnik 30n3-1. Jeśli obroty się dało ustawić, a gaźnik ci zalewał święcę, to jak najbardziej wina kształtu iglicy, bo nic innego tu być nie może. Jeśli obrotów nie mogłeś ustawić, to gaźnik jest do wymiany. Rodzaje iglic opisał BeerfaN. W tym poście na 1 stronie jest rysunek iglicy do gaźników 30n2. Jeśli ci zalewa świecę a masz ją już na samym dole, to proponuję poszukać w sklepach grubszej. Dzisiaj rzemieślnicy robią takie cuda, że szkoda gadać. Co towar, to inny. bubu - 2008-08-09, 20:16 KUSY. Tak właśnie przeczuwałem. Dzisiaj, nie dając za wygranę z tym gaźnikiem założyłem mu przepustnicę wraz z iglicą od gaziora 30n 2- tego orginalnego od ts. Okazało się, że moto pięknie chodzi na tej przepustnicy z iglicą chociaż przepustnica już wiekowa. Następnie postanowiłem iglicę od 30 n 2 zaadaptować do przepustnicy od nowego 30 n1. O dziwo problem zaczął się na nowo. Gdy zpowrotem założyłem starą przepustnicę wraz ze starą iglicą moto zaczął super chodzić: wolne obroty, ładne wkręcanie itd. Powiedzcie mi o co w tym wszystkim chodzi. Wydaje mi się, że te chińskie gażniki mają poprostu złe iglicę lub przepustnicę. KUSY - 2008-08-10, 15:03 Ja mam akurat gaźnik produkcji DDR. Nie nowy co prawda, ale w wyśmienitej formie. U mnie po kilku próbach założyłem najgrubszą iglicę jaką znalazłem, ustawiona jest na środkowym rowku i motocykl pięknie chodzi. Przepustnicy nie słychać, wolne są, kolor świecy złoty, czyli wszystko w porządku. Ja na twoim miejscu poszukał bym grubej iglicy. Jeśli moto ci chodzi dziwnie, czyli dławi się, prycha, kolor świecy jakiś inny niż być powinien, to znaczy, że jest zły stosunek paliwa do powietrza. A tu przyczyny trzeba szukać w przepustnicy i iglicy. Najczęściej jest tak, że zalewa silnik paliwem, przy małej ilości powietrza, także moto nie będzie chodzić jak należy. Jeśli co moto chodzi ładnie na przepustnicy i iglicy z 30n2, to może warto pomyśleć, aby tego tak nie zostawić. Tylko kwestia jakie będzie spalanie? hubertbaran - 2008-08-15, 14:37 kusy ... masz w tym gaxniku zapchany 3 kanał powietrzny;] Dlatego problemy sa z iglicą. A drugi kolega ma źle wykonana przepustnice tzw. usmiech jest zbyt ostry. BeerfaN - 2008-08-18, 08:34 Ja mam 30n3-1, iglica na 2-gim od góry rowku a i tak świeca upaprana i spalanie 7l. A "wolnych" nie ma, bo śrubki zakręcone obie na max. Zaczyna mnie to wkurzać. Zapłon na bank jest ok, moto idzie jak burza. Tylko ten apetyt... KUSY - 2008-08-18, 22:10 BeerfaN, poszukaj grubszej iglicy. Mówię ci, że jak by ręką odjął.... Chodzi jak należy, wolne są, świeca złota. Spalanie jeszcze nie wiem. Nie wyjeździłem jeszcze zbiornika, nie mam czasu za specjalnie. Ale podam jak się paliwko wykończy z baku. luk333 - 2008-10-04, 19:31
gdzie jest ta dysza iglicowa, w ktorym miejscu ?? Tez mam ten 30n3-1 i mam taki problemik ze motorek duzo pije mialem w baku 7 L, zrobilem 100 km i wszystko wypil, trasa 90-100km/h manetka ok na 1/3 odkrecona :/ Teraz go reguluje, plywak byl za bardzo podniesiony to go podgielem i opuscilem. iglica niby na przedostatnim rowku od gory, srubka regulacji obrotow zaslepiona byla, znaczy nikt nie ruszal od nowosci, gaznik wyglada na oreginal IFA. Ssanie ok, domyka sie. Z gory dzieki. Prosze o szybka odpowiec Allu - 2008-10-04, 21:11 Iglicowa to inaczej ta od zaworka pływaka. Magic - 2008-10-06, 22:48 mam pytanie propo tego gaźnika, jaka powinna być iglica? bo znalazłem 2 rodzaje i nie wiem która jest taka jak trzeba (i czy mam dobrą) http://www.agmot.pl/foto.php?i=9620 albo http://moto.allegro.pl/it...mz_etz_251.html obie mają nacięcia tak jak trzeba tylko kształt różny... :/ i105n2k - 2008-10-16, 00:00
A pozostałe 3 jak zlokalizować ?? adik204 - 2008-10-16, 12:52 Tak: i105n2k - 2008-10-16, 22:34 Serdeczne dzięki za rysunek 
limak_ - 2009-04-10, 15:36 Mam pytanie....Do czego jest poprowadzony i za co jest odpowiedzialny środkowy kanał od strony filtra powietrza w tym gaźniku? EDIT: Problem w tym że u mnie kanalik ten nie jest drożny. Wszystko wygląda na to że powinien on byc poprowadzony do rurki emulsyjnej. Gaźnik ma wadę fabryczną i brakuje jednego wiercenia? Nie znalazłem przekroju do 30n3 ale simsonowski 16n3 ma praktycznie identyczna budowę i wyglada to tam tak (na czerwono): 
Ktos kto rozkręcał ten gaźnik pamięta czy powinno być tak samo? [ Dodano: 2009-04-10, 18:22 ] Znalazłem schemat 30n3, wygląda na to że jednak wszystko w porządku a kanał ten jest ślepy. 
|
||||||||||
