Renowacja/specyfikacja modeli - Malowanie - Jak wykonać porządnie szparunki?
gruby - 2006-12-22, 07:18
Allu napisał/a: | A co drugiej metody to malować jakim lakierem ?? Polecacie jakiś spray czy coś? |
po sprayu bedzie wygladac nieciekawie, ja polecam lakierowac normalnym lakierem i pistoletem... ewentualnie pedzlem (nie widzialem jak to wychodzi)
led1 - 2006-12-22, 07:47
Po szpachlowaniu - podkład, na podkład lakier kolor (metalic lub akryl), szparunki, tak jak pisał Varg i na koniec lakier bezbarwny. Do tego wszystkiego trzeba mieć dobry pistolet i wprawę w lakierowaniu. Inaczej efekt nie będzie zadowalający. Wszystkie lakiery muszą być profesjonalnymi produktami kupionymi w specjalistycznym sklepie z lakierami "samochodowymi"
Varg - 2006-12-22, 10:16
Allu napisał/a: | A z czego wykonałeś te naklejane ??? |
Kupiłem gotowe na allegro.
Allu - 2006-12-22, 11:03
Varg, hmmm a masz może namiar do kogoś na allegro kto zrobiłby szparunki do Trophy??
Varg - 2006-12-22, 11:11
Allu napisał/a: | Varg, hmmm a masz może namiar do kogoś na allegro kto zrobiłby szparunki do Trophy?? |
Ja zamawiałem u tego gościa: http://www.allegro.pl/sho...php?uid=1867280 Może ma też wzór do tropika.
Allu - 2006-12-22, 11:25
Dzięki , zobacze co się da zrobić .
hubertbaran - 2006-12-22, 13:55
pozadne szparunki zrobisz albo pendzlem albo areografem... naklejki nigdy nie zapewnia takiego efektu.
Allu - 2006-12-22, 15:15
A co sądzicie o takim rozwiązaniu ? Jaka farba ?
http://www.polmot.skip.pl...bmode=view&id=8
wąski - 2006-12-22, 15:39
http://www.tomekshl.riders.pl/html/index1.htm
zobacz zdjęcia jaskółki, szparunki robione tą metodą.
Varg - 2006-12-22, 19:48
hubertbaran napisał/a: | pozadne szparunki zrobisz albo pendzlem albo areografem... naklejki nigdy nie zapewnia takiego efektu. |
Ale musisz wziąść pod uwagę, że do tego trzeba jednak mieć trochę talentu, że tak powiem artystycznego, albo komuś zlecić. Naklejane szparunki zrobione z cienkiej folii, dobrze nałożone i pokryte lakierem bezbarwnym ciężko jest odróżnić od malowanych. Oczywiście dobrze namalowane będą lepsze, ale inną sprawą jest to, że dobrze namalować jest sztuką. Widziałem już wiele maszyn z zepsutymi szparunkami, moja ifa miała wcześniej malowane szparunki, nie dość, że mocno wystawały ponad lakier, przez co się mocno ścierały to jeszcze były po prostu krzywe i nie wyglądało to estetycznie.
hubertbaran - 2006-12-22, 20:53
oryginalne szparunki były malowwane... Metoda z polmotu sie sprawdza co prawda jest cholernie czasochłonna i powinienś wczesniej z nia przećwiczyć....niemniej jednak szparunki wykonane recznie beda duzo piękniejsze niz naklejki.
Varg - 2006-12-22, 21:35
hubertbaran napisał/a: | oryginalne szparunki były malowwane... Metoda z polmotu sie sprawdza co prawda jest cholernie czasochłonna |
Jeżeli pisząc o malowaniu szparunków miałeś na myśli metodę którą opisałem wcześniej, czyli obklejenie krawędzi szparunku taśmą i dopiero malowanie, to faktycznie jest to jedna z najlepszych metod. Oryginalnie szparunki malowane były całkowicie ręcznie(przynajmniej w Junakach) nawet bez użycia takiego szablonu.
Następnym razem też nie będe dawał naklejanych, tylko zrobie szablon z taśmy i namaluje. Wbrew pozorom jest to tylko minimalnie bardziej czasochłonna metoda, a daje większe możliwości w formowaniu i poprawianiu szparunku. Trzeba tylko dobrze nałożyć lakier, żeby nie wyszła zbyt gruba warstwa.
contraband - 2006-12-23, 00:42
w jakim stosunku polecasz rozrobic oryginalna farbe akrylowa z rozcienczalnikiem? Lepszy pedziel cienki, czy grubszy?
hubertbaran - 2006-12-24, 09:58
ja bym kupił pendzel 1mm weższy niz szparunek...
contraband - 2006-12-24, 11:39
ale wtedy musisz przejechac po jednym miejscu min 2x, a takto lecisz...
Plonek - 2006-12-24, 12:17
lepszy grubszy pędzel z obcietym o połowę włosiem. Lepiej sie go prowadzi, a maluje taka powierzchnię jak ten mniejszy.
Saracen1608 - 2007-01-07, 00:11
http://www.bikepics.com/members/czarny81/59es250/
Tu macie zdjęcia mojej MZ.
Szparunki wykonałem w bazie metalicznej. Oklejenie baku i błotników zajęło mi ok 2 godzin, spokojniej , dokładnej pracy. Wykorzystałem izolacyjną taśmę PCV do przewodów elektrycznych, taśmę papierową i papier do oklejania. Najwięcej czasu zajął podwójny szaparunek na baku, składający się z cienkiego i grubego paska. Trzeba było trochę cierpliwości żeby wyszło z równym odstępem na całym obwodzie. Później, wykorzystując taśmę papierową i papier do oklejania okleiłem dokładnie całe elementy. Malowanie sprayem w kabinie lakierniczej. Na drugi dzień bezbarwny akryl, a po kolejnych 24 godzinach polerowanie. Efekt zadowala mnie w 100 %.
Co do lakierów, to na szparunki polecam bazę. Zwykle kryje lepiej niż akryl, przez co można położyć cieńszą warstwę. Dzieki temu nie wyczuwa się jej w dotyku. Niezależnie od rodzaju zalecałbym pokrycie całości bezbarwnym akrylem, najlepiej w HS. Przed lakierowaniem warto zmatowić powierzchnię włókniną ścerną . Jak ktoś nie ma wprawy z papierami wodnymi to przy matowaniu narobi rys. Po zmatowaniu powierzchnie przemyć zmywaczem antysilikonowym. Na same szparunki nie trzeba podkładować.
Zamiast kabiny wystarczy dobrze odkurzony warsztat. Spraya w dowolnym kolorze można zamówić w większości mieszalni lakierów samochodowych. Bezbarwny akryl też można dostać w sprayu. Wydajność ok 1 metr kw. więc na cały moto wystarczy 3 pojemniki bezbarwnego i jeden kolor. Dajcie sobie spokój z malowaniem pędzlami bo to mija się z celem. Na gładkiej powierzchni nie da się rozprowadzić farby cięką warstwą, tak aby nie było widać na niej rowków.
Efekt końcowy zależy od ilości włożonej pracy i naszej dokładności.
Też zastanawiałem się nad naklejkami, ale po tym jak zobaczyłem jak to wygląda na motocyklu kumpla, to stwierdziłem , że malowanie to niewiele więcej roboty, bo tak czy inaczej trzeba położyć na wszystko bezbarwny, a wyglada to duzo lepiej.
pozdrawiam
hubertbaran - 2007-01-07, 17:06
nieiwem ale mi sie wydaj nieco za grube.
Mar-Lak - 2007-01-19, 22:53
Witam,w mzetkach siedzie juz dosc dlugo ale zerówka sprawiła mi zawód,głównie chodzi mi o szparunki,ogólnie orbie je recznie jak i na polskich,rosyjskich i niemieckich motocyklach zabytkowych które lakieruje,sprawa zerówki dotyczy orginalnego malowania a konkretnie wersji ze zbiornikiem który ma szeroki pas chromowany,w dotychczasowych informacji i zdjec niewidac i nieslychac jak te szparunki z tym chromem kancza sie przy siedzeniu,roznie mowia,ze cos w stylu awo czyli na szpic acz kolwiek jedno zdjecie czarno-bioale w internecie z instrukcji opslugi gaznika pokazuje zbiornik ze konczy sie taka sama szerokoscia jak na poczatku,ale to jest tylko jedno zdjecie,i to zdjecie po skosie no i mam problem,chce zrobic zerówke acz kolwiek dla mojego klijeta i szukam informacji(najlepiej zdjec) w zamian moge dac duzo wiecej od siebie.Pozdrawiam
Allu - 2007-01-19, 23:00
Do jakiego modelu dokładnie ?
|
|
|